Rozpoczynamy od lekkiego przeskoku czasowego, co nie przeszkadza samej fabule, która tak jak w poprzednim tomie utrzymana jest w dość prostym schemacie. Zdecydowanie jednak rozwija się akcja i poznajemy wyjaśnienia niektórych wydarzeń z poprzedniego tomu. Choć dotyczy to głównie drugiej połowy książki, gdyż dużą cześć początku zajmują ‘sprawy sercowe’, które niestety w tej części są dość… irytujące. Mam na myśli dość typowy schemat wyjątkowej bohaterki, w której zakochuje się każdy facet napotkany i nie wiem czy jestem jakaś dziwna, ale nigdy nie lubiłam tego ‘konceptu’. Zwłaszcza, że przez to zaczynam nie lubić Zoey – wydaje mi się idiotką, choć poza tym jest sympatyczna i chciałabym ją dalej lubić. Przypuszczam, że to jakaś fantazja autorki, która nie wyszła (przynajmniej według mnie). No, ale poza tym jest naprawdę w porządku, nadal czyta się wyśmienicie. Polubiłam format, w jakim toczy się ta seria, jest przyjemny i pochłania się kolejne strony w wartkim tempie, choć pojawiają się również przypomnienia, aka co wydarzyło się w poprzednim tomie – jak ja tego nie znoszę.
„Zdradzona” to kolejny dowód na istnienie klątwy drugiego tomu, bo choć książka nie jest tragiczna, to jest zdecydowanie mniej wciągająca od pierwszej części.

Rozpoczynamy od lekkiego przeskoku czasowego, co nie przeszkadza samej fabule, która tak jak w poprzednim tomie utrzymana jest w dość prostym schemacie. Zdecydowanie jednak rozwija się akcja i poznajemy wyjaśnienia niektórych wydarzeń z poprzedniego tomu. Choć dotyczy to głównie drugiej połowy książki, gdyż dużą cześć początku zajmują ‘sprawy sercowe’, które niestety w tej...

Muszę przyznać, że duet autorski mamy oraz córki, bardzo dobrze się sprawdził. Drugi tom wciągnął mnie tak samo jak poprzedni, a może nawet bardziej. Zoey flirtująca aż z trzema facetami, ma niezły dylemat kogo wybrać, a sprawy skomplikują się tak mocno, że będzie musiała podjąć szybkie i ważne decyzje. Gdyby nie infantylna wymiana zdań podczas "akcji ratującej", dałabym 10. :)

Muszę przyznać, że duet autorski mamy oraz córki, bardzo dobrze się sprawdził. Drugi tom wciągnął mnie tak samo jak poprzedni, a może nawet bardziej. Zoey flirtująca aż z trzema facetami, ma niezły dylemat kogo wybrać, a sprawy skomplikują się tak mocno, że będzie musiała podjąć szybkie i ważne decyzje. Gdyby nie infantylna wymiana zdań podczas "akcji ratującej",...

Druga część serii Domu Nocy. Jak pierwszą część można określić mianem sielanki szkolnej, tak drugiej już tak się nie da. Motyw witchcraft’u jest tu jeszcze bardziej obecny niż w poprzedniej części. Do tego akcja z miłej i uroczej szkolnej historyjki przeradza się w mroczniejszą i pełną śmierci oraz tajemnic akcję. Jak na część, za którą w latach szkolnych zbytnio nie przepadałam, czytało mi się ją zaskakująco dobrze. Jedyne co mnie raziło (znowu) to na siłę wprowadzane młodzieżowe zachowania. Kolejny raz ta seria przypomniała mi o siedzeniu z książką w ręku na szkolnym korytarzu między lekcjami. Część ta idealnie pokazuje, że to co jasne nie zawsze oznacza dobro, a to co ciemne zło. Zwłaszcza w przypadku Starszej Kapłanki i jej mrocznych sekretów, które czekają na odkrycie przez Zoey i jej przyjaciół. No bo kto by nie chciał wiedzieć co się dzieje ze zmarłymi, ale nie do końca zmarłymi Adeptami? Przecież mieli być definitywnie martwi po odrzuceniu Przemiany. Tytuł „Zdradzona” idealnie wpasowuje się w to co zaczyna się dziać w mrocznym świecie wampirów

Druga część serii Domu Nocy. Jak pierwszą część można określić mianem sielanki szkolnej, tak drugiej już tak się nie da. Motyw witchcraft’u jest tu jeszcze bardziej obecny niż w poprzedniej części. Do tego akcja z miłej i uroczej szkolnej historyjki przeradza się w mroczniejszą i pełną śmierci oraz tajemnic akcję. Jak na część, za którą w latach szkolnych zbytnio nie...

Druga część jest trochę słabsza niż jej poprzedniczka. Tutaj już niema perypetii grupy wampirów tylko kolejne podboje miłosne głównej bohaterki. Wątkom romantycznym było poświęcone tak wiele czasu że wszystko inne zdawało się uciekać nawet nie na drugi trzy trzeci plan ale na dziesiąty, można byłoby to nawet przełknąć gdyby nie fakt że ten wątek jest zwyczajnie nudny. Sama główna bohaterka najprawdopodobniej wzięła sobie za cel honoru złapanie jak najprzystojniejszych chłopaków. Trochę żałuję spadku poziomu tej części bo seria mogła być nawet dobrym średniakiem dla nastolatków a wszystko idzie w niekorzystnym kierunku.

Druga część jest trochę słabsza niż jej poprzedniczka. Tutaj już niema perypetii grupy wampirów tylko kolejne podboje miłosne głównej bohaterki. Wątkom romantycznym było poświęcone tak wiele czasu że wszystko inne zdawało się uciekać nawet nie na drugi trzy trzeci plan ale na dziesiąty, można byłoby to nawet przełknąć gdyby nie fakt że ten wątek jest zwyczajnie nudny. Sama...

3/5 ✨
❝Ciemność nie zawsze oznacza zło, tak jak światło nie zawsze niesie dobro❞

,,Zdradzona" to drugi tom bestsellerowego cyklu New York Times'a ,,Dom Nocy". Po Dom Nocy sięgnęłam, gdyż uwielbiam czytać historie o wampirach. W drugim tomie śledzimy dalsze losy Zoey Redbird i jej przyjaciół, którzy próbują rozwiązać tajemnicę porwań nastolatków.

Bardzo podoba mi się wykreowany świat przez P.C. i Kristin Cast. Podobało mi się też bardzo ostatnie 200 stron. Jaka akcja! Niespodziewane zwroty akcji. Fabularnie lepiej niż ,,Naznaczona". I Erik Night 😍💞

Na początku miałam zastój przez tą część. Zaczęłam ją czytać w lipcu 2022 roku, a przerwałam 8 grudnia. Wróciłam do niej 14 kwietnia. I te 200 stron pochłonęłam w 3 dni. Strasznie tutaj nie podobał mi się wątek romantyczny, bo Z chodziła aż z 3 chłopakami (okej z tym jedynym flirtowała, ale to takie okropne było). 

3/5 ✨
❝Ciemność nie zawsze oznacza zło, tak jak światło nie zawsze niesie dobro❞

,,Zdradzona" to drugi tom bestsellerowego cyklu New York Times'a ,,Dom Nocy". Po Dom Nocy sięgnęłam, gdyż uwielbiam czytać historie o wampirach. W drugim tomie śledzimy dalsze losy Zoey Redbird i jej przyjaciół, którzy próbują rozwiązać tajemnicę porwań nastolatków.

Bardzo podoba mi się...

Taka sama opinia jak o poprzedniej części. Fajnie przeczytać po tylu latach ponownie. Szybko się czyta.

Taka sama opinia jak o poprzedniej części. Fajnie przeczytać po tylu latach ponownie. Szybko się czyta.

Czytałam tą książkę jako nastolatka i przyznam szczerze że średnio pamiętam co tam się działo. Widocznie w porównaniu do pierwszej części, druga nie była na tyle dobra aby zapadła w pamięć. Pamiętam że po tej części podjęłam decyzję aby dalej serii nie kontynuować, bo zwyczajnie mnie nie zainteresowała na tyle aby taką decyzję podjąć.

Czytałam tą książkę jako nastolatka i przyznam szczerze że średnio pamiętam co tam się działo. Widocznie w porównaniu do pierwszej części, druga nie była na tyle dobra aby zapadła w pamięć. Pamiętam że po tej części podjęłam decyzję aby dalej serii nie kontynuować, bo zwyczajnie mnie nie zainteresowała na tyle aby taką decyzję podjąć.

Chyba najgorsza książka od autorki.

Chyba najgorsza książka od autorki.

Druga część serii Domu Nocy. Zoe traci swoją najlepsza przyjaciółkę Stivie Rea i dowiaduje się jaka naprawdę jest Neferet.

Druga część serii Domu Nocy. Zoe traci swoją najlepsza przyjaciółkę Stivie Rea i dowiaduje się jaka naprawdę jest Neferet.

Świetna książka! Polecam

Świetna książka! Polecam