Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nawet dość dobra książka. Nie jest to horror w dosłownym znaczeniu ale pewny elementy horroru się pojawiają. Nie dzieje się tu może zbyt wiele ala sama historia ma potencjał. Do tego zdania budowane więcej niż poprawnie i całość jest spójna.

Nawet dość dobra książka. Nie jest to horror w dosłownym znaczeniu ale pewny elementy horroru się pojawiają. Nie dzieje się tu może zbyt wiele ala sama historia ma potencjał. Do tego zdania budowane więcej niż poprawnie i całość jest spójna.

Zaskakująca książka Nesbo. Najpierw horror troszkę w stylu Kinga a później fabuła robiła się coraz ciekawsza i idzie w kierunku ... tego nie powiem. Nie zdradzę zbyt wiele bo większą przyjemność z czytania będziecie mieć kiedy dacie się tu zaskakiwać.

Zaskakująca książka Nesbo. Najpierw horror troszkę w stylu Kinga a później fabuła robiła się coraz ciekawsza i idzie w kierunku ... tego nie powiem. Nie zdradzę zbyt wiele bo większą przyjemność z czytania będziecie mieć kiedy dacie się tu zaskakiwać.

Bardzo trudno było mi wciągnąć się w tę książkę. Powodem był nie najlepszy styl autorki, jednowymiarowi bohaterowie i powierzchowność fabuły. Jednak o dziwo stopniowo czytało mi się to coraz lepiej. Zasługą jest tu bardzo wciągająca historia. I ostatecznie wyszedł autorce nawet dość udany horror.

Bardzo trudno było mi wciągnąć się w tę książkę. Powodem był nie najlepszy styl autorki, jednowymiarowi bohaterowie i powierzchowność fabuły. Jednak o dziwo stopniowo czytało mi się to coraz lepiej. Zasługą jest tu bardzo wciągająca historia. I ostatecznie wyszedł autorce nawet dość udany horror.

W skrócie .. łatwo, szybko i przyjemnie.

Zdecydowanie najsłabsza cześć przygód Kani. Co nie znaczy, że słaba. Bardzo zwykłe czytadełko bez większych ambicji ale czyta się to bardzo dobrze bo styl autora bez zarzutu.

Przyczepić się można do kreacji postaci. Wszyscy są tacy sami. Czy to Polak, Chińczyk czy Szwajcar wszyscy mówią i zachowuje się podobnie. Do tego Kania w korpo? A miałem go za inteligentnego gościa ... taki żarcik, wybaczcie ;)

Autor słynie już z drobiazgowego przygotowania się do pisania powieści. Tym razem (wbrew posłowiu) odniosłem wrażenie, że informacje o Chinach autor przyswajał dość pobieżnie (wikipedia?).

Fabularnie bardzo przewidywalnie niestety.

Dlaczego oceniam więc na 6/10 czyli "dobrze"? Ano dlatego, że o dziwo czyta się to dobrze. Fajna niezobowiązująca lektura kiedy się nudzimy.

W skrócie .. łatwo, szybko i przyjemnie.

Zdecydowanie najsłabsza cześć przygód Kani. Co nie znaczy, że słaba. Bardzo zwykłe czytadełko bez większych ambicji ale czyta się to bardzo dobrze bo styl autora bez zarzutu.

Przyczepić się można do kreacji postaci. Wszyscy są tacy sami. Czy to Polak, Chińczyk czy Szwajcar wszyscy mówią i zachowuje się podobnie. Do tego Kania w...

Bardzo zaskakująca powieść.

Początkowo doskonała powieść obyczajowa z lat 90 ubiegłego wieku. Później wydaje się lekko skręcać w stronę horroru, potem mocno skręca w stronę SF aby pod koniec ... nie, nie powiem bo to byłby już spoiler.

Początkowo czytało mi się to świetnie. Pierwsza część jest idealna. I do tego perfekcyjny styl autora. Stopniowo zacząłem jednak się gubić. Nie widziałem co się dzieje. Dezorientacja rosła w trakcie czytania. Niech to Was jednak nie zniechęca. Wszystko się wyjaśni i poukłada.

To bardzo ważna i piękna powieść. Czytajcie nawet jeśli poczujecie dezorientację.

Warto !

Bardzo zaskakująca powieść.

Początkowo doskonała powieść obyczajowa z lat 90 ubiegłego wieku. Później wydaje się lekko skręcać w stronę horroru, potem mocno skręca w stronę SF aby pod koniec ... nie, nie powiem bo to byłby już spoiler.

Początkowo czytało mi się to świetnie. Pierwsza część jest idealna. I do tego perfekcyjny styl autora. Stopniowo zacząłem jednak się...

Kolejna udana powieść Roberta McCammona. Ze "Słuchaczem" nie wiązałem zbyt wielkich nadziei bo nigdy jakoś Ameryka z czasów wielkiego kryzysu nie budziła moich szczególnych zainteresowań. Początek fabularnie był (jak dla mnie) dość ślamazarny ale oczywiście doskonale napisany. Styl autora to tradycyjnie majstersztyk. W trakcie czytania stopniowo, pomału zaczynałem się wciągać w opowiadaną historię. To po części także zasługa wątku paranormalnego i pojawienia się tytułowego słuchacza. Wcześniej, kiedy fabuła była prowadzona tylko z perspektywy odrażającego głównego bohatera, nie mogłem się bardzo zaangażować w czytanie. Pojawienie się Curtisa zdecydowanie to zmieniło.

Wyszła autorowi bardzo dobra mieszanka kryminału, fantastyki i powieści historycznej z czasów wielkiego kryzysu. Finał był już bardzo emocjonalny i wciągający.

Polecam z czystym sumieniem :)

Kolejna udana powieść Roberta McCammona. Ze "Słuchaczem" nie wiązałem zbyt wielkich nadziei bo nigdy jakoś Ameryka z czasów wielkiego kryzysu nie budziła moich szczególnych zainteresowań. Początek fabularnie był (jak dla mnie) dość ślamazarny ale oczywiście doskonale napisany. Styl autora to tradycyjnie majstersztyk. W trakcie czytania stopniowo, pomału zaczynałem się...

Bardzo udane wejście Marka Krajewskiego do współczesnego świata.

Długo czekałem aż Pan Marek zdecyduje się wreszcie opuścić swoją retro strefę komfortu. Co było świetne na początku, pod koniec już męczyło. Ostatnich retro kryminałów autora już nie czytałem. Ileż razy można czytać wciąż to samo.

"Ostra" na początku lekko mnie rozczarowała. Może dlatego, że spodziewałem się rasowego kryminału a najnowsza powieść Krajewskiego raczej kryminałem nie jest, choć oczywiście wątki sensacyjne są tu ważne. Na szczęście dość szybko się wciągnąłem bo i było w co. "Ostra" to bardzo dobra powieść obyczajowa. Do tego niemal reporterskie spojrzenie na współczesną Polskę. Niestety prawda jest brutalna. Na tle współczesnego, brudnego i nie najlepszego świata nasza Ojczyzna wypada bardzo słabo. Autor doskonale to wypunktował w swojej najnowsze książce.

Jak zwykle u Krajewskiego mamy doskonałą kreację postaci. Styl również niemal perfekcyjny. Książkę czyta się szybko a od pewnego momentu także z wielkimi emocjami.

Może tylko objętość mogłaby być większa. Zakończenie trochę zbyt nagłe. Szkoda, że Pan Marek nie wpadł pod koniec w słowotok. Myślę, że opowieść tylko by na tym zyskała.

W każdym razie ja i tak miałem ogromną przyjemność z czytania. Panie Marku niech Pan zostanie we współczesnym świecie. Warto to czytać!

Polecam :)

Bardzo udane wejście Marka Krajewskiego do współczesnego świata.

Długo czekałem aż Pan Marek zdecyduje się wreszcie opuścić swoją retro strefę komfortu. Co było świetne na początku, pod koniec już męczyło. Ostatnich retro kryminałów autora już nie czytałem. Ileż razy można czytać wciąż to samo.

"Ostra" na początku lekko mnie rozczarowała. Może dlatego, że spodziewałem się...

Książka dość dobra. Styl jak to u Puzyńskiej, pozostawia wiele do życzenia. Książka broni się fabułą. Pomysł na horror bardzo dobry. Mogło być lepiej ale nie będę wybrzydzał.

Książka dość dobra. Styl jak to u Puzyńskiej, pozostawia wiele do życzenia. Książka broni się fabułą. Pomysł na horror bardzo dobry. Mogło być lepiej ale nie będę wybrzydzał.

Powieść doba a nawet bardzo dobra. Jednak do najlepszych książek Barkera trochę jej brakuje. Wciągająca fabuła ale momentami były też nudniejsze fragmenty. Książka trochę nierówna ale mimo wszystko czytanie było sporą przyjemnością. Udane połączenie kryminału z fantastyką.

Powieść doba a nawet bardzo dobra. Jednak do najlepszych książek Barkera trochę jej brakuje. Wciągająca fabuła ale momentami były też nudniejsze fragmenty. Książka trochę nierówna ale mimo wszystko czytanie było sporą przyjemnością. Udane połączenie kryminału z fantastyką.

Pomysł na powieść bardzo dobry. Niestety książka fatalnie napisana. Masterton nigdy nie był bardzo dobrym pisarzem. W swoim najlepszym czasie pisał raczej przeciętnie lub dość dobrze. Ale wtedy potrafił swoimi opowieściami przerazić. Dziś nic już z tego nie zostało. Szkoda bo jeszcze raz podkreślę, że pomysł na książkę bardzo dobry.

Pomysł na powieść bardzo dobry. Niestety książka fatalnie napisana. Masterton nigdy nie był bardzo dobrym pisarzem. W swoim najlepszym czasie pisał raczej przeciętnie lub dość dobrze. Ale wtedy potrafił swoimi opowieściami przerazić. Dziś nic już z tego nie zostało. Szkoda bo jeszcze raz podkreślę, że pomysł na książkę bardzo dobry.

Wartka akcja i książka cały czas trzyma w napięciu. Ot zwykłe rozrywkowe czytadełko ale na naprawdę wysokim poziomie.

Wartka akcja i książka cały czas trzyma w napięciu. Ot zwykłe rozrywkowe czytadełko ale na naprawdę wysokim poziomie.

Przez długi czas omijałem debiut Przemysława Piotrowskiego szerokim łukiem. Teraz zdecydowałem się przeczytać poprawioną wersję i nie żałuję. Owszem pachnie tu debiutem. Czasem jest jakoś niezręcznie. Akcenty w powieści nie są czasem zbyt dobrze rozłożone. Mimo wszystko czyta się to dobrze. Fabuła jest wciągająca i myślę, że ocena 6/10 będzie sprawiedliwa.

Przez długi czas omijałem debiut Przemysława Piotrowskiego szerokim łukiem. Teraz zdecydowałem się przeczytać poprawioną wersję i nie żałuję. Owszem pachnie tu debiutem. Czasem jest jakoś niezręcznie. Akcenty w powieści nie są czasem zbyt dobrze rozłożone. Mimo wszystko czyta się to dobrze. Fabuła jest wciągająca i myślę, że ocena 6/10 będzie sprawiedliwa.

Mistrz jak zwykle w formie!

Chociaż wolę horrory Kinga i jego fabuły ponadnaturalne, to kryminały Mistrza czyta się równie doskonale. Co prawda Holly nie należy do moich ulubionych postaci (co nie znaczy, że jej nie lubię) ale to i tak była rewelacyjna książka.

Świetny thriller i równie dobra książka obyczajowa. Do tego fabuła bardzo mocno osadzona w amerykańskim "tu i teraz".

Czytanie było bardzo dużą przyjemnością. Ocena 8/10 będzie w sam raz :)

Mistrz jak zwykle w formie!

Chociaż wolę horrory Kinga i jego fabuły ponadnaturalne, to kryminały Mistrza czyta się równie doskonale. Co prawda Holly nie należy do moich ulubionych postaci (co nie znaczy, że jej nie lubię) ale to i tak była rewelacyjna książka.

Świetny thriller i równie dobra książka obyczajowa. Do tego fabuła bardzo mocno osadzona w amerykańskim "tu i...

W skrócie ... rewelacja!

Doskonała powieść Roberta McCammona. Równie dobra jak najlepsze książki tego autora czyli "Magiczne lata" i "Łabędzi śpiew".

Powieść sprawdza się jako kryminał, jako horror, powieść obyczajowa, powieść gotycka i powieść historyczna. Ba, to nawet doskonała saga rodzinna.

Wciągająca historia, doskonale sportretowani bohaterowie i świetny styl autora. To musiało się udać.

Myślę, że Edgar Allan Poe zerka z zazdrością z zaświatów.

Zdecydowanie polecam :)

W skrócie ... rewelacja!

Doskonała powieść Roberta McCammona. Równie dobra jak najlepsze książki tego autora czyli "Magiczne lata" i "Łabędzi śpiew".

Powieść sprawdza się jako kryminał, jako horror, powieść obyczajowa, powieść gotycka i powieść historyczna. Ba, to nawet doskonała saga rodzinna.

Wciągająca historia, doskonale sportretowani bohaterowie i świetny styl...

Wspaniała powieść i czytelnicza uczta.

Ponad 1000 stron i nie nudziłem się nawet przez chwilę. Doskonała mieszanka horroru, thrillera, powieści historycznej i obyczajowej. Książka dopracowana w najdrobniejszych szczegółach.

Świetny pomysł z wampirami umysłu. Swoją drogą doskonale tłumaczyłoby to nasz dziwny, groteskowy i przerażająco brutalny świat.

Bezbłędnie stworzeni bohaterowie. Czy to główne postaci czy też trzecioplanowe, wszystkie są żywe i niezmiernie ciekawe.

Zakończenie doskonałe.

Mogę polecić bez wahania. Ta książka to prawdziwa literacka perła.

Moja ocena to 10/10. Inna być nie może.

Wspaniała powieść i czytelnicza uczta.

Ponad 1000 stron i nie nudziłem się nawet przez chwilę. Doskonała mieszanka horroru, thrillera, powieści historycznej i obyczajowej. Książka dopracowana w najdrobniejszych szczegółach.

Świetny pomysł z wampirami umysłu. Swoją drogą doskonale tłumaczyłoby to nasz dziwny, groteskowy i przerażająco brutalny świat.

Bezbłędnie stworzeni...

Zakończenie cyklu o Alvinie Stwórcy mocno rozczarowało. Najsłabsza część sagi. Książka przegadana i w wielu fragmentach nudnawa. Nie zmienia to mojej opinii o całym , świetnym cyklu. Choć zakończenia szkoda.

Zakończenie cyklu o Alvinie Stwórcy mocno rozczarowało. Najsłabsza część sagi. Książka przegadana i w wielu fragmentach nudnawa. Nie zmienia to mojej opinii o całym , świetnym cyklu. Choć zakończenia szkoda.

Piąty tom sagi o Alvinie Stwórcy zaczął się bardzo nudno ale na szczęście powieść stopniowo się rozkręcała. Świetna część z procesem o czary i równie dobra z czarnym szamanem/czarownikiem.

Ta część jest na pewno słabsza od trzech pierwszych części ale to wciąż bardzo dobra powieść.

Moja ocena to 7/10. Polecam :)

Piąty tom sagi o Alvinie Stwórcy zaczął się bardzo nudno ale na szczęście powieść stopniowo się rozkręcała. Świetna część z procesem o czary i równie dobra z czarnym szamanem/czarownikiem.

Ta część jest na pewno słabsza od trzech pierwszych części ale to wciąż bardzo dobra powieść.

Moja ocena to 7/10. Polecam :)

Czwarty tom sagi o Alvinie Stwórcy początkowo przynudzał. To dlatego, że za mało było Alvina a za dużo Calvina (wyjątkowo denerwujący dzieciak) i Napoleona. Później jednak Autor dołożył "dużą porcję" Alvina i fabuła zrobiła się arcyciekawa. Część książki poświęcona na proces sądowy to już prawdziwy majstersztyk.

To być może najsłabsza do tej pory część cyklu ale i tak jest to powieść bardzo dobra.

Niżej niż 7/10 ocenić się nie da. Oczywiście polecam :)

Czwarty tom sagi o Alvinie Stwórcy początkowo przynudzał. To dlatego, że za mało było Alvina a za dużo Calvina (wyjątkowo denerwujący dzieciak) i Napoleona. Później jednak Autor dołożył "dużą porcję" Alvina i fabuła zrobiła się arcyciekawa. Część książki poświęcona na proces sądowy to już prawdziwy majstersztyk.

To być może najsłabsza do tej pory część cyklu ale i tak jest...