-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Biblioteczka
2024-04
2024-04
2024-04
2024-03
Sięgnęłam po te książkę, bo lubię Hemingwaya, lubię lata 20, lubię biografie, a to właśnie taka fabularyzowana biografia Hadley Richardson. To ona jest narratorem, opowiada o czasie spędzonym z Ernestem, ale nie jest typowym romansidłem. Autorka wykonała kawał dobrej roboty, książka wydaje się być... prawdziwa.
I chyba właśnie dlatego jest też bardzo smutna. Troszkę jak "Zelda" Nancy Milford. Ciężko też określić charakter (o ile się da, na podstawie takiej książki) małżonków, widziałam trochę syndrom sztokholmski w tej relacji. Hem nie był aniołkiem, to widomo, ale i Hadley wydaje się być... niejednoznaczną postacią...
W każdym razie, bardzo polecam, przeczytam ją nawet ponownie, choć najpierw muszę zaleczyć tę dziurę, którą zrobiła.
Sięgnęłam po te książkę, bo lubię Hemingwaya, lubię lata 20, lubię biografie, a to właśnie taka fabularyzowana biografia Hadley Richardson. To ona jest narratorem, opowiada o czasie spędzonym z Ernestem, ale nie jest typowym romansidłem. Autorka wykonała kawał dobrej roboty, książka wydaje się być... prawdziwa.
I chyba właśnie dlatego jest też bardzo smutna. Troszkę jak...
2024-03
Trzeba najpierw poznać Philomenę - prowadzącą program Cunk on Earth; potem czyta się już książkę słysząc jej głos.
Książka zabawna, to oczywiste. Jest troszkę wątków, postaci typowych dla kultury brytyjskiej, więc nie wszystko jest w 100% jasne, czasem też nieco nuży - jak za długi żart. Mimo to, cieszę się, że ją przeczytałam. Jeśli znasz już Philomenę, sięgnij po tę książkę. :-)
Trzeba najpierw poznać Philomenę - prowadzącą program Cunk on Earth; potem czyta się już książkę słysząc jej głos.
Książka zabawna, to oczywiste. Jest troszkę wątków, postaci typowych dla kultury brytyjskiej, więc nie wszystko jest w 100% jasne, czasem też nieco nuży - jak za długi żart. Mimo to, cieszę się, że ją przeczytałam. Jeśli znasz już Philomenę, sięgnij po tę...
2024-02
Myślałam, że czytając ją 20 parę lat bo obowiązkowej lekturze, odczytam ją inaczej. Niestety nie. Nie rozumiem fenomenu, choć Hemingwaya lubię.
Myślałam, że czytając ją 20 parę lat bo obowiązkowej lekturze, odczytam ją inaczej. Niestety nie. Nie rozumiem fenomenu, choć Hemingwaya lubię.
Pokaż mimo to2024-02
2023-12
2023-11
2023-10
Ocena tej książki to trudna sprawa. Dobrze się ją czyta, to na pewno. Ale czy poznajemy tę postać? Nie, to raczej kronika. Jest dosłownie kilka fragmentów z jej pamiętnika, jej słowa/myśli, a pozostałe informacje o niej są głównie oparte na artykułach z gazet. Niewątpliwie miała bardzo ciekawe życie, poznała bardzo ciekawych ludzi, ale czy sięgnę po tę książkę drugi raz? No, nie.
Ocena tej książki to trudna sprawa. Dobrze się ją czyta, to na pewno. Ale czy poznajemy tę postać? Nie, to raczej kronika. Jest dosłownie kilka fragmentów z jej pamiętnika, jej słowa/myśli, a pozostałe informacje o niej są głównie oparte na artykułach z gazet. Niewątpliwie miała bardzo ciekawe życie, poznała bardzo ciekawych ludzi, ale czy sięgnę po tę książkę drugi raz?...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-09
2023-08
2023-09
2023-07
Piękna opowieść, a właściwie - historia. Historia Żydów w Lublinie (czyli od XVI wieku) i opis dzielnicy żydowskiej, którą autor zwiedza w 1918 roku. Piękne ilustracje. Magiczna książka.
Piękna opowieść, a właściwie - historia. Historia Żydów w Lublinie (czyli od XVI wieku) i opis dzielnicy żydowskiej, którą autor zwiedza w 1918 roku. Piękne ilustracje. Magiczna książka.
Pokaż mimo to