Opinie użytkownika
Po przeczytaniu tej powieści chyba w końcu wiem co odpowiedzieć kiedy ktoś mnie pyta o „książkę, która zmieniła moje życie”.
Pokaż mimo to
„Szaniec” to dowód na to, że nie warto ograniczać się do pisania tylko jednego typu utworów literackich. Agnieszka Jeż, która dotychczasowo tworzyła powieści obyczajowe, tym razem napisała kryminał i można śmiało powiedzieć, że osiągnęła świetny efekt.
Odważne tło fabuły, jakim jest działalność Kościoła, na pewno wyróżnia „Szaniec” w zestawieniu z innymi kryminałami....
„Sodoma” to obszerny, kontrowersyjny reportaż, który skupia się na skandalach w Kościele.
Autor książki przez 4 lata prowadził jawne śledztwo, w trakcie którego rozmawiał z wieloma kardynałami i osobami związanymi z Watykanem. Głównym tematem stał się skrywany wśród nich homoseksualizm, szczególnie wśród tych, którzy są publicznie największymi homofobami oraz absurdalność...
Zawsze zastanawiałam się jak to możliwe, że ludzie akceptują absurdalne teorie samozwańczych „proroków”, wierzą w pokazy zmartwychwstań i potrafią porzucić swoje dotychczasowe życie, wyjechać na inny kontynent, prowadzić ubogie życie tylko po to aby za wszelką cenę służyć swojemu nowemu Ojcu…
Jimmy Jones był naprawdę ciekawym człowiekiem. Patrząc na nieśmiałego chłopca...
Czytając, że reportaż jest o odległej wyspie z kilkudziesięcioma osadnikami, spodziewałam się opisu jak ludzie dają radę żyć na takim odludziu, bez dostępu do prądu oraz bez kontaktu z resztą świata. Tymczasem mieszkańcy poruszali się na quadach, mieli elektryczność, a niektórzy (ci ważniejsi) nawet posiadali dostęp do internetu.
W tej książce nie chodziło o opis warunków...
„Małe życie” to jedna z tych książek, która na długo pozostaje w pamięci i do której warto wrócić po czasie.
Odważna, urokliwa, wzruszająca, wstrząsająca.
Opowiada o skomplikowanych relacjach między czwórką przyjaciół. O tym jak osiągają sukcesy lub staczają się na dno. O tym jak zmieniają się stosunki między nimi na przestrzeni wielu lat i osiągnięć. W piękny sposób...
Zniknęłam ze świata na jeden dzień. Jak już zaczęłam to nie mogłam skończyć.
Dotychczas nie czytałam książek Colleen Hoover - nie chwytam za romanse, ale jak zobaczyłam, ze napisała thriller psychologiczny to dałam jej szansę.
Nie był to typowy thriller, pełen brutalności i surowości. W tym było dużo scen erotycznych i dotyczących kobiecego światopoglądu. Nie było to...
Jak na debiut poszło dobrze.
Główna bohaterka - Larysa niestety mocno przypomina kultową Lisbeth Salander stworzoną przez Stiega Larssona. Zarówno wyglądem, jak i doświadczeniem z przeszłości oraz podejściem do życia.
Niektóre dialogi pomiędzy Larysą, a Brunem (och, ale on był momentami męczący) brzmiały dla mnie kiczowato.
Pomimo tych kilku wad, powieść ta wciąga i czyta...
To moje pierwsze spotkanie z twórczością tego autora. Nie wiem czy szybko chwycę za kolejne dzieło Vonnegut'a, ponieważ nie do końca odnajdywałam się w tym chaosie.
Jedno jest pewne. "Kocia kołyska" to powieść niezwykle uniwersalna i ponadczasowa. Momentami zabawna, momentami szokująca. Zdecydowanie zapada w pamięci.
Książkę na pewno łatwiej jest zrozumieć jeśli było/ jest się w podobnej sytuacji. Ja jestem i zgadzam się z wszystkimi uwagami, które Matt McCarthy tam umieścił.
Zabrakło mi jednak tego, obiecywanego w recenzjach, humoru.
Większość książki dotyczyła obaw autora o jego dalsze losy, a myślę, że mógłby opowiedzieć inne, zabawniejsze czy też bardziej poruszające historie.
Szczerze mówiąc jestem rozczarowana.
Oceny i opinie miała świetne i nie wiem dlaczego.
Dla mnie to wszystko było zbyt płytkie.
Jak na debiut nie było źle. Wierzę, że przerysowanie sytuacji było celowe, ale jednak czegoś mi zabrakło.
Do tej książki trzeba się przyzwyczaić. Z każdą stroną jest coraz lepsza.
Na początku problematyczny był dla mnie brak przecinków i wyraźnie wyodrębnionych dialogów, ale z czasem czytelnik rozumie, że tak jednak bardziej pasuje. Tak miało być, ponieważ to właśnie tak, chaotycznie, jest w głowie autora (bohatera).
Wstrząsająca historia o tym co człowiek robi przez narkotyki...
Ostrzegam Was, że tej powieści nie czyta się łatwo. Należy chłonąć każde słowo, ale uwierzcie, naprawdę warto poświęcić jej swój czas.
Chicago, lata 80/90-te. Grupa frywolnych homoseksualnych mężczyzn walcząca z dyskryminacją i lekceważeniem okrucieństwa AIDS. Z tygodnia na tydzień jest ich coraz mniej. Zastanawiają się, na pogrzebie którego przyjaciela następnym razem...
„Syn” to moja pierwsza powieść tego autora, która nie dotyczy losów Harrego Hole’a. Sięgałam po nią z niewielką obawą, że ciągle będę porównywać ją do mojej ulubionej serii. Na szczęście się nie rozczarowałam!
Fabuła toczy się w tym samym ponurym i brutalnym świecie, przepełnionym narkotykami, bezdomnymi, morderstwami i wojnami gangów.
Historia jednak jest zupełnie inna,...
„Parę zza ściany” czyta się bardzo szybko. Idealnie pasuje jako #ksiazkanaweekend , ale mnie osobiście aż tak nie porwała. Przez długie fragmenty nic ciekawego się nie działo, a dialogi często nie wnosiły niczego nowego do historii. Fabuła dosyć ciekawa, ale w moim odczuciu niedopracowana. Zakończenie określiłabym jako przewidywalne, ale... satysfakcjonujące.
Pokaż mimo toŻmijowisko jest moją pierwszym spotkaniem z twórczością W. Chmielarza i na pewno nie ostatnim. Rozbudowana kreacja postaci i bardzo intrygująca historia. Zachwycił mnie klimat powieści. To jezioro, otaczający je las i miejscowość na odludziu, a do tego trudni bohaterowie i zagadka, na której rozwiązanie każdy wypatruje z niecierpliwością. Wszystko idealnie się komponowało....
więcej Pokaż mimo to
Nigdy nie czytałam bardziej obrzydliwej i brutalnej książki.
Naprawdę.
Najgorsze jest to, ze nie mogłam przestać jej czytać. Musiałam ją skończyć.
Wstrząsająca historia, której nie sposób wymazać z pamięci
Próbowałam zrozumieć skąd wynika ogromna popularność (i zachwyt) nad tą książką.
Faktycznie mogła zachwycić niektóre osoby, ale raczej te, które nie mają za dużej styczności z thrillerami i powieściami pełnych zwrotów akcji = nie mają porównania.
Przeczytałam wiele książek o podobnej tematyce i to co mogę powiedzieć o Dziewczynie z Brooklynu, to, że jest...
W tej części Harry odgrywa mniejszą rolę niż zawsze. Nadal jest główną postacią, ale może autor powoli przygotowuje nas do zmian...?
Czasami narratorem akcji jest Katrine, która dowodzi śledztwem, więc poznajemy jej uczucia (niektórych nawet się nie spodziewałam) i punkt widzenia.
Tak jak w Policji, część rozdziałów dotyczy Mikaela Bellmana oraz żyjącego w jego cieniu...
Nie mogłam się oderwać od czytania tej części. Jedna z niewielu książek dla których zarwałam noc.
Bardzo ciekawie przedstawiony wątek handlu ludźmi.
Autorka naprawdę trzyma czytelnika w napięciu do ostatnich stron.
Nie twierdzę, że jest to powieść idealna. Odczuwałam lekki niedosyt i sięgałam po następną część z nadzieją na kontynuację wątku, jednakże tak się niestety...