-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1179
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać421
Biblioteczka
2011-04-12
2011-12-12
2011-06-12
2011-04-11
2011-04-07
2011-04-11
2011-03-31
Świetna dla każdego posiadacza kota!
Przekonacie się, że nie jesteście sami i nie tylko Wy macie kota, którego zachowania Was zadziwiają, denerwują, rozśmieszają, przyprawiają o palpitacje serca ;)
Mimo tego, że książkę można obejrzeć za jednym zamachem, uwierzcie mi że nie zapamiętacie każdej przygody kota Simona i z uśmiechem na ustach będziecie przeglądać ją po kilka razy. Szczególnie polecam sięgnąć po nią jak będziecie chcieli się rozluźnić, kiedy Wasz kot znowu narozrabia!
Ja na wszelki wypadek kupię sobie następną część, bo jestem szczęśliwą ;) posiadaczką dwóch kotów- jeżeli pierwsza część nie pomoże na uspokojenie nerwów, druga już na pewno ;)
Polecam!
Świetnie też sprawdzi się na prezent!
Świetna dla każdego posiadacza kota!
Przekonacie się, że nie jesteście sami i nie tylko Wy macie kota, którego zachowania Was zadziwiają, denerwują, rozśmieszają, przyprawiają o palpitacje serca ;)
Mimo tego, że książkę można obejrzeć za jednym zamachem, uwierzcie mi że nie zapamiętacie każdej przygody kota Simona i z uśmiechem na ustach będziecie przeglądać ją po kilka...
2011-12-13
2011-10-06
2011-09-27
2011-09-26
2011-07-31
Mdła i przewidywalna do bólu fabuła, zero opisów świata, scenerii i czegokolwiek (tylko od czasu do czasu wtrącenia w co jest ubrany główny bohater), same dialogi ... Poza tym kiepski styl pisarki.
Da się przeczytać, ale jest to strata czasu ;)
Mdła i przewidywalna do bólu fabuła, zero opisów świata, scenerii i czegokolwiek (tylko od czasu do czasu wtrącenia w co jest ubrany główny bohater), same dialogi ... Poza tym kiepski styl pisarki.
Da się przeczytać, ale jest to strata czasu ;)
2011-06-06
Od tej pozycji zaczęła się moja przygoda z Fantasy. Przeczytałam ją po raz kolejny i po raz kolejny dochodzę do tego samego wniosku:
Mistrzostwo!
Od tej pozycji zaczęła się moja przygoda z Fantasy. Przeczytałam ją po raz kolejny i po raz kolejny dochodzę do tego samego wniosku:
Mistrzostwo!
2011-05-22
Kolejny raz przekonałam się , że proza Giffin nie porusza jakichś bardzo ważkich problemów. Może wydawać się zupełnie inaczej, patrząc na opis z blurba. Jednak zakończenie jest oczywiste, przyzwoite i jak zwykle grzeczne. Książka niczym nie zaskakuje.
Oceniam ją jako dobrą, ponieważ podoba mi się język i styl autorki, dzięki któremu książkę czyta się dobrze.
Jednak po lekturze nie pozostaje nic więcej... szkoda.
Polecam jako niezobowiązującą, letnią lekturę.
Kolejny raz przekonałam się , że proza Giffin nie porusza jakichś bardzo ważkich problemów. Może wydawać się zupełnie inaczej, patrząc na opis z blurba. Jednak zakończenie jest oczywiste, przyzwoite i jak zwykle grzeczne. Książka niczym nie zaskakuje.
Oceniam ją jako dobrą, ponieważ podoba mi się język i styl autorki, dzięki któremu książkę czyta się dobrze.
Jednak po...
2011-05-03
Książka napisana bardzo dobrze i tak samo przyjemnie się ją czyta. Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i pod tym względem mi się spodobała. Rozczarowuje jednak sama fabuła. Jeżeli po przeczytaniu blurba w Waszej głowie pojawi się ciąg dalszy historii Claudii i Bena, to niestety tak się stanie... czyli przewidywalna całkowicie i oklepana.
Niemniej fajnie napisana i mam zamiar sięgnąć po inną powieść autorki, aby się przekonać czy mnie jednak czymś zaskoczy.
Podsumowując: czytadło na wiosenne dni.
Książka napisana bardzo dobrze i tak samo przyjemnie się ją czyta. Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i pod tym względem mi się spodobała. Rozczarowuje jednak sama fabuła. Jeżeli po przeczytaniu blurba w Waszej głowie pojawi się ciąg dalszy historii Claudii i Bena, to niestety tak się stanie... czyli przewidywalna całkowicie i oklepana.
Niemniej fajnie napisana i mam...
2011-04-28
2011-04-10
Skończyłam czytać 3 tom trylogii Cienia i teraz mogę ją ocenić jako całość, która jest bardzo nierówna. Mianowice pierwszy tom jakościowo był średni, drugi słaby, a trzeci dopiero dobry.
Trzeci tylko 'dobry', ponieważ zawiodło mnie zakończenie.. dosyć szybkie i takie nie dające satysfakcji. Ale jeżeli chodzi o fabułę, to w tym tomie najwięcej się dzieje. Jest dużo przeplecionych ze sobą wątków i losów bohaterów, które na końcu zazębiają się i zamykają całość, a wszystkie postacie wymienione w książce osiągają kres swej wędrówki.
Jednak ... oceniając jako całość, moim skromnym zdaniem jest to średnia fantasy. Nie ma tu nic zaskakującego i nowego dla czytelników tego gatunku z długim stażem. Wręcz pokuszę się o stwierdzenie, że akcja jest dosyć przewidywalna momentami i nic raczej nie zaskakuje.
Nie wiem czy sięgnę jeszcze po książki tego autora. Po ostatnim tomie mogę stwierdzić, że idzie mu co raz lepiej, więc może jeszcze kiedyś się skuszę.
Skończyłam czytać 3 tom trylogii Cienia i teraz mogę ją ocenić jako całość, która jest bardzo nierówna. Mianowice pierwszy tom jakościowo był średni, drugi słaby, a trzeci dopiero dobry.
Trzeci tylko 'dobry', ponieważ zawiodło mnie zakończenie.. dosyć szybkie i takie nie dające satysfakcji. Ale jeżeli chodzi o fabułę, to w tym tomie najwięcej się dzieje. Jest dużo...
Ciekawe postacie, ciekawy świat i jestem ciekawa następnych części. Może nie jest to jakaś górnolotna fantasy, według mnie jest ze średniej półki, ale sam świat stworzony przez pisarza jest bardzo ciekawy i oryginalny.
Ciekawe postacie, ciekawy świat i jestem ciekawa następnych części. Może nie jest to jakaś górnolotna fantasy, według mnie jest ze średniej półki, ale sam świat stworzony przez pisarza jest bardzo ciekawy i oryginalny.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Jestem po lekturze "Mariny" i jestem oczarowana. Przede wszystkim językiem i stylem autora. Dosłownie pochłaniam jego tekst!
Natomiast sama fabuła to opowieść z dreszczykiem. Idealna dla nastolatków, jak i starszego czytelnika. Fabuła nie jest jakoś bardzo skomplikowana i całkiem przewidywalna, jednak książkę warto przeczytać dla samej przyjemności i odprężenia. Idealna na jesienno- zimowe wieczory, żeby wprowadzić nas w taki mroczny trochę nastrój.
Bardzo przypadła mi do gustu i już nie mogę się odczekać, aż sięgnę po następną ksiązkę tegoż autora, która grzecznie czeka na mojej półeczce.
Jestem po lekturze "Mariny" i jestem oczarowana. Przede wszystkim językiem i stylem autora. Dosłownie pochłaniam jego tekst!
Natomiast sama fabuła to opowieść z dreszczykiem. Idealna dla nastolatków, jak i starszego czytelnika. Fabuła nie jest jakoś bardzo skomplikowana i całkiem przewidywalna, jednak książkę warto przeczytać dla samej przyjemności i odprężenia. Idealna na...
Po prostu uwielbiam twórczość Ai Yazawa i pluje sobie w brodę , że dopiero teraz zorientowałam się o wydaniu Paradise Kiss w Polsce (niewybaczalne przeoczenie!).
Manga z rodzaju "josei", czyli typowe babskie czytadło ;)
Warto po nią sięgnąć, a jeżeli nie jesteście zdecydowani czy chcecie na nią wydać pieniądze, to polecam zapoznanie się chociaż z serialem!
Po prostu uwielbiam twórczość Ai Yazawa i pluje sobie w brodę , że dopiero teraz zorientowałam się o wydaniu Paradise Kiss w Polsce (niewybaczalne przeoczenie!).
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toManga z rodzaju "josei", czyli typowe babskie czytadło ;)
Warto po nią sięgnąć, a jeżeli nie jesteście zdecydowani czy chcecie na nią wydać pieniądze, to polecam zapoznanie się chociaż z serialem!