-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1158
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać413
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński22
Biblioteczka
2018-10-15
2018-11-13
2018-09-28
Bardzo nierówne opowiadania. No ale widać, że jednak poziom polskiego kryminału to wciąż niewiadoma.
Są perełki jak "Babcia Wiśniewska" i są jakieś dziwne twory typu "Niedzielne popołudnia" czy finalne "Nie czytaj tego".
Generalnie na plus choć wolę jednak pełnokrwiste kryminały :)
Fajnie się czyta na krótko. Nie kupowałbym - tylko z biblioteki.
Srogo się zawiodłem na ostatnim opowiadaniu, które się miało dziać w moim rodzinnym Poznaniu ale co zrobić...
Bardzo nierówne opowiadania. No ale widać, że jednak poziom polskiego kryminału to wciąż niewiadoma.
Są perełki jak "Babcia Wiśniewska" i są jakieś dziwne twory typu "Niedzielne popołudnia" czy finalne "Nie czytaj tego".
Generalnie na plus choć wolę jednak pełnokrwiste kryminały :)
Fajnie się czyta na krótko. Nie kupowałbym - tylko z biblioteki.
Srogo się zawiodłem na...
2018-09-16
Szybki przegląd najważniejszych kobiet z Polski, które zdobywały szczyty najwyższych gór Świata.
Dobrze napisana, ciekawa i pełna zdjęć książka jest swoistym kompendium wiedzy o kobietach, które poświęciły wszystko żeby wejść na szczyt. Osiągnęły to czego niejeden mężczyzna im zazdrości ale za tymi zaszczytami idą też wielkie wyrzeczenia a także cena - czasem najwyższa - którą musiały zapłacić aby to osiągnąć.
Polecam!
Szybki przegląd najważniejszych kobiet z Polski, które zdobywały szczyty najwyższych gór Świata.
Dobrze napisana, ciekawa i pełna zdjęć książka jest swoistym kompendium wiedzy o kobietach, które poświęciły wszystko żeby wejść na szczyt. Osiągnęły to czego niejeden mężczyzna im zazdrości ale za tymi zaszczytami idą też wielkie wyrzeczenia a także cena - czasem najwyższa -...
2018-08-23
Ciekawie napisana, bez zbędnych dłużyzn.
Oby tak dalej Chłopie!
Polecam!
Ciekawie napisana, bez zbędnych dłużyzn.
Oby tak dalej Chłopie!
Polecam!
2018-07-01
2018-07-09
Typowy Reacher. Choć nie do końca. Tutaj Reacher robi błędy, podejmuje pochopne czasem decyzje ale przez to nie wychodzi na takiego Supermana jakim go w niektórych książkach Child przedstawiał.
Czyta się dobrze ale nie na bezdechu.
Tym razem Reacher przeciągnął mnie przez książkę bez litości - trochę na siłę :)
Typowy Reacher. Choć nie do końca. Tutaj Reacher robi błędy, podejmuje pochopne czasem decyzje ale przez to nie wychodzi na takiego Supermana jakim go w niektórych książkach Child przedstawiał.
Czyta się dobrze ale nie na bezdechu.
Tym razem Reacher przeciągnął mnie przez książkę bez litości - trochę na siłę :)
2018-06-12
Nie skończyłem, bo mnie nie ciągnęło. Początek strasznie rozlazły, pisanie gdzie wbił czekan albo którą nogą zaczął wspinaczkę jakoś nie bardzo mnie interesuje.
Jako człowiek bardzo interesujący nie jest to jednak typ zdobywcy,który chce zwyciężać w różnych rywalizacjach ale spokojny i opanowany na każdym kroku wspinacz, który w górach znalazł swoje "katharsis".
Na pewno kiedyś spróbuję jeszcze raz podejść do tej książki.
Nie skończyłem, bo mnie nie ciągnęło. Początek strasznie rozlazły, pisanie gdzie wbił czekan albo którą nogą zaczął wspinaczkę jakoś nie bardzo mnie interesuje.
Jako człowiek bardzo interesujący nie jest to jednak typ zdobywcy,który chce zwyciężać w różnych rywalizacjach ale spokojny i opanowany na każdym kroku wspinacz, który w górach znalazł swoje "katharsis".
Na pewno...
2018-05-18
Niedokończone na 180 stronie bo terminy gonią ale dokończę to jeszcze bo bardzo ciekawa!
Niedokończone na 180 stronie bo terminy gonią ale dokończę to jeszcze bo bardzo ciekawa!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-05-03
Krótko - trochę bez pomysłu a raczej pomysły wyciągnięte trochę na siłę. Książka już nie robi tak dobrego wrażenia jak pierwsza część.
Pewnie przeczytam z ciekawości następną książkę z tej serii ale i oczekiwania będą o wiele mniejsze.
Krótko - trochę bez pomysłu a raczej pomysły wyciągnięte trochę na siłę. Książka już nie robi tak dobrego wrażenia jak pierwsza część.
Pewnie przeczytam z ciekawości następną książkę z tej serii ale i oczekiwania będą o wiele mniejsze.
2018-04-11
Ciekawie napisana powieść dziejąca się na przestrzeni 1200 lat, wątki całej historii przedzielane czterema wiekami łączą się ze sobą bardzo spójnie i cała opowieść jest bardzo wciągająca.
Polecam miłośnikom historii, spisków historycznych na miarę iluminatów z powieści Dana Browna. I głównie do tytułów tego autora można porównać "444" tyle że tutaj to polska historia jest głównym wątkiem.
Polecam!
Ciekawie napisana powieść dziejąca się na przestrzeni 1200 lat, wątki całej historii przedzielane czterema wiekami łączą się ze sobą bardzo spójnie i cała opowieść jest bardzo wciągająca.
Polecam miłośnikom historii, spisków historycznych na miarę iluminatów z powieści Dana Browna. I głównie do tytułów tego autora można porównać "444" tyle że tutaj to polska historia jest...
2018-03-14
Wstrząsająca historia, która wydarzyła się naprawdę. Cały czas się mówi o ograniczonej wolności mieszkańców Tybetu ale nie jest to aż tak nagłaśniane, żeby móc sobie wyobrazić skalę.
Bardzo ciekawie napisany reportaż przedstawiający ucieczkę grupy Tybetańczyków przez przełącz Nangpa La, która leży w bezpośrednim sąsiedztwie znanego ośmiotysięcznika Czo Oju, historię himalaistów, którzy akurat w tym momencie znajdywali sie w bazie głównej oraz w drodze na Czo Oju a także dalsze losy tych, którzy tą morderczą podróż przetrwali.
Wszystko ukazane przez pryzmat władz Chińskich, które ze względu na zbliżające się igrzyska olimpijskie w Pekinie próbowali nie dopuścić do ujawnienia sprawy.
Polecam!
Wstrząsająca historia, która wydarzyła się naprawdę. Cały czas się mówi o ograniczonej wolności mieszkańców Tybetu ale nie jest to aż tak nagłaśniane, żeby móc sobie wyobrazić skalę.
Bardzo ciekawie napisany reportaż przedstawiający ucieczkę grupy Tybetańczyków przez przełącz Nangpa La, która leży w bezpośrednim sąsiedztwie znanego ośmiotysięcznika Czo Oju, historię...
2018-03-05
Krótko - nie zawiodłem się.
Krakauer stara się najbardziej obiektywnie jak tylko się da opisać okoliczności swojej wyprawy na Mt Everest w 1996 roku. Historia niesamowita bo z reguły takie książki są o zdobywaniu, heroizmie, wygrywaniu i generalnie "ku pokrzepieniu serc".
Tutaj natomiast los chciał, że wyprawa pod kierownictwem znanego na całym Świecie himalaisty Roba Halla to była jedna z największych tragedii w świecie wypraw konsumenckich w historii.
Moja ocena przebiegu całej wyprawy jest taka, że gdyby Rob Hall trzymał się swoich żelaznych dotąd zasad jeśli chodzi o tempo wejścia i ostateczny czas zejścia ze szczytu to mogło by się okazać, że wszyscy by żyli.
Tak jak Krakauer napisał, że może gdyby nie to, że on i inna dziennikarka byli na tej wyprawie to Hallowi tak bardzo by nie zależało na zdobyciu szczytu przez jak największą ilość klientów. Ale to jest tylko gdybanie a fakt jest taki, że oboje dziennikarzy zdobyło szczyt i przeżyło.
Niestety każdy mądry po fakcie a to nie zwróci nikomu życia ani nie przyniesie satysfakcji.
Polecam! Ku przestrodze niedzielnych wspinaczy :)
Krótko - nie zawiodłem się.
Krakauer stara się najbardziej obiektywnie jak tylko się da opisać okoliczności swojej wyprawy na Mt Everest w 1996 roku. Historia niesamowita bo z reguły takie książki są o zdobywaniu, heroizmie, wygrywaniu i generalnie "ku pokrzepieniu serc".
Tutaj natomiast los chciał, że wyprawa pod kierownictwem znanego na całym Świecie himalaisty Roba Halla...
2018-02-19
Dobrze się czyta ale autor na tyle słabo maskował tropy, że już w połowie wiadomo było kto zabija. Każdy z bohaterów jest na swój sposób pierdol..ęty i to w pewnym sensie męczy, że czytelnik nie może się utożsamić z kimś normalnym (każdy za takiego by przynajmniej chciał uchodzić :) ).
Generalnie OK ale są lepsze książki.
Dobrze się czyta ale autor na tyle słabo maskował tropy, że już w połowie wiadomo było kto zabija. Każdy z bohaterów jest na swój sposób pierdol..ęty i to w pewnym sensie męczy, że czytelnik nie może się utożsamić z kimś normalnym (każdy za takiego by przynajmniej chciał uchodzić :) ).
Generalnie OK ale są lepsze książki.
2018-02-07
Nie jest to jakieś arcydzieło ale jest dość zgrabnie i ciekawie napisana i wciąga jak nieubity śnieg na 6000 metrów :)
Jest to powieść oparta na doświadczeniach autora, który zdobył w swoim życiu Mt Everest więc jakieś tam pojęcie o warunkach w wysokich górach ma. I to widać choć nie zawsze wychodzi książce na plus.
Za dużo tu kryptoreklamy i product placementu, którym mam wrażenie autor chciał zaimponować czytelnikom znającym szczegóły takich wypraw, a zwykłemu miłośnikowi gór i tak nic nie mówią albo niewiele znaczą.
Bohaterowie są średnio ciekawi, każdy z nich ma niby jakąś tajemnicę, która w pewnym momencie musi wyjść na jaw ale przyznam, że nie wnoszą one zbyt wiele do fabuły. Najbardziej denerwującą postacią jest Dawa - Szerp i przewodnik całej ekspedycji - jemu to już w ogóle nie wiadomo o co chodzi przez całą książkę - znaczy wiemy ale dla mnie to nie ma najmniejszego sensu.
Pomimo tych wszystkich wad, książka jest naprawdę wciągająca i wierzcie mi lub nie ale czytając ją w lutym, jadąc po Poznaniu zimnym tramwajem o 6 rano do pracy nie chciało mi się zdejmować czapki bo z tej książki czuć było ten wszechogarniający mróz, wiatr wiejący z prędkością 150 km/h i mały zasób tlenu będący powodem omamów i halucynacji - przynajmniej miałem wesoły tramwaj :)
Nie jest to jakieś arcydzieło ale jest dość zgrabnie i ciekawie napisana i wciąga jak nieubity śnieg na 6000 metrów :)
Jest to powieść oparta na doświadczeniach autora, który zdobył w swoim życiu Mt Everest więc jakieś tam pojęcie o warunkach w wysokich górach ma. I to widać choć nie zawsze wychodzi książce na plus.
Za dużo tu kryptoreklamy i product placementu, którym mam...
2018-01-30
Znowu książka przypadkowo trafiła w moje ręce i trudno mi ją było z tych rąk wyrwać :)
Ten Mróz wie jak zachęcić czytelnika, jak go przykuć do książki.
Całkiem zgrabna opowieść science-fiction, która wymagała od autora sporej wyobraźni i to się chwali. Ogarnąć te wszystkie podróże w czasie i napisać tak, żeby się czytelnik w tym nie pogubił. No dał radę koleś.
Polecam jako lekką lekturę na oddech od ciężkich kryminałów, wielkich tomiszczy historycznych czy po prostu na ucieczkę od szarej rzeczywistości.
Znowu książka przypadkowo trafiła w moje ręce i trudno mi ją było z tych rąk wyrwać :)
Ten Mróz wie jak zachęcić czytelnika, jak go przykuć do książki.
Całkiem zgrabna opowieść science-fiction, która wymagała od autora sporej wyobraźni i to się chwali. Ogarnąć te wszystkie podróże w czasie i napisać tak, żeby się czytelnik w tym nie pogubił. No dał radę koleś.
Polecam jako...
2018-01-23
Całkiem przyjemny kryminał, dobrze się to czytało a i pomocna okazała się znajomość aktorów, którzy grali w ekranizacji (jeszcze nie widziałem ale Bartek Topa czy Małgorzata Foremniak bardzo do swoich literackich odpowiedników pasowali pod kątem wizualnym).
Jest tajemnica, jest zagadka, są mroczni bohaterowie i niedwuznaczne sytuacje z których wynika cała akcja.
Są zaskoczenia i ciekawe rozwiązanie całej sprawy.
Nie ma się za bardzo do czego przyczepić choć z drugiej strony nie jest to też najwyższa półka kryminału jednak solidna siódemka zasłużona!
Całkiem przyjemny kryminał, dobrze się to czytało a i pomocna okazała się znajomość aktorów, którzy grali w ekranizacji (jeszcze nie widziałem ale Bartek Topa czy Małgorzata Foremniak bardzo do swoich literackich odpowiedników pasowali pod kątem wizualnym).
Jest tajemnica, jest zagadka, są mroczni bohaterowie i niedwuznaczne sytuacje z których wynika cała akcja.
Są...
Dobrze się czyta.
Dobrze się czyta.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to