Sługi boże

- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- Agora
- Data wydania:
- 2016-08-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-08-25
- Liczba stron:
- 360
- Czas czytania
- 6 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788326823947
- Tagi:
- Wrocław morderstwo
To nie przeszłość zabija. Zabijają ludzie.
Z Mostka Czarownic łączącego wieże wrocławskiego kościoła rzuca się młoda Niemka, milionerka. Samobójstwo? Dla prowadzącego śledztwo komisarza Warskiego to nie jest oczywiste, tym bardziej że wkrótce w podobnych okolicznościach ginie kolejna kobieta. W śledztwo włącza się policjantka z Berlina Ana Wittesch. Zanim ta dwójka rozwiąże zagadkę najpierw musi sobie wzajemnie zaufać i nauczyć się współpracować.
Demoniczna muzyka, niebezpieczny romans, polscy agenci Stasi, duchowni z przeszłością i mroczne kościelne wnętrza – „Sługi Boże” to powieść kryminalna, która mistrzowsko prowadzi czytelnika po labiryncie intrygi i do końca pozostawia go w niepewności, gdzie bije źródło zła. To trzymająca w kleszczach lęku opowieść o milczeniu, przez które trudno się przebić oraz o tym, jak głeboko można wniknąć w ludzką osobowość i wykorzystać ją do
Książka ukazuje się na rynku tuż przed wrześniową premierą filmu o tym samym tytule, w którym główne role zagrali Bartłomiej Topa, Julia Kijowska, Małgorzata Foremniak, Adam Woronowicz i inni.
"Mostek Czarownic albo Pokutnic. Wysokość od poziomu ulicy pięćdziesiąt dwa metry. Aż się prosi, by go wykorzystać. Amerykanki rzucają się z Golden Gate, Francuzki z wieży Eiffla. Nawet jakieś siatki musieli tam zamontować, tylu było chętnych na spektakularny skok. Tu na razie nie było takiej potrzeby. Jak dotąd we Wrocławiu z wieży rzucił się zaledwie jeden facet. W 2009, ale nie stąd, tylko ze Świętej Elżbiety, obok Rynku.
To będzie dobry temat dla dziennikarzy, gdy tylko rzecz zwąchają. Mostek Pokutnic pobudza wyobraźnię. Więziono tu rozpustne kobiety. Te, co szukały w życiu uciech zamiast mężów. Odrzucone przez pobożne i pracowite rodziny niemieckich mieszczan, zamiatały po nocach drewniany podest, dając przykład reszcie płci pięknej: lepiej się dobrze prowadzić, niż dać się doprowadzić na mostek. Najbardziej zepsute odlatywały stąd ponoć na włochatych capach i rogatych sukubach wprost na Górę Milczenia, Zobtenberg, obecnie Ślężę.
Warski sam nie wie, skąd zna tę historię. Może ze szkoły? Na wycieczki z przewodnikiem nigdy nie chodził. Przecież jest stąd. Mniej więcej.
Jeżeli dziewczyna wspięła się na balustradę i mocno wybiła, miała mniej więcej pięćdziesiąt procent szans, że zawiśnie na dachu, a drugie pięćdziesiąt, że poleci dalej, z wiatrem. Albo ktoś jej pomógł."
Fragment książki
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Ciebie zainteresować
Oficjalne recenzje
W matni tajemnic
Stare powiedzenie mówi, żeby nie oceniać książki po okładce. Często jednak to właśnie ona decyduje, czy z wielu dostępnych w księgarni tytułów, wybierzemy tę a nie inną pozycję. Przyznam, że gdyby nie recenzja, pewnie nieprędko sięgnąłbym po „Sługi boże” Adama Formana. Po pierwsze autor, którego nazwisko nic mi nie mówi (o tym na końcu),po drugie grafika nawiązująca stylistyką do książek Dana Browna. Czyżby zatem kolejna literacka wydmuszka udająca powieść? Nic z tych rzeczy. Historia napisana przez Formana to rasowy kryminał, którego sensacyjna akcja wbija w fotel, choć początek jakoś specjalnie tego nie zapowiadał.
Z Mostka Czarownic, jednej z wież kościoła we Wrocławiu, rzuca się młoda Niemka z bogatej i wpływowej rodziny. Do śledztwa w tej sprawie zostaje wytypowany komisarz Waldemar Warski. Słynie z bezkompromisowego traktowania przestępców, co nie podoba się jego przełożonym. Wkrótce dołącza do niego niemiecka analityk policyjna Ana Wittesch, którą szef wysłał do Polski po nieudanej akcji w Berlinie. Niedługo po pierwszym samobójstwie, w podobnych okolicznościach traci życie kolejna kobieta. Łączyło je zamiłowanie do śpiewu chorałów gregoriańskich, zarezerwowane dla mężczyzn. Schola żeńska była sprzeczna z doktryną kościoła. Tropy prowadzą do tajemniczego kantora Jana Rudzkiego, który jawnie sprzeciwiał się obecności kobiet w przykościelnym chórze. Tymczasem komisarz Warski odkrywa, że Ana przyjechała do Polski nie tylko po to, aby pomagać mu w śledztwie. Jej potajemne spotkania z proboszczem kościoła Edmundem Witeckim dotyczą zupełnie innej sprawy. Śladem kobiety podąża wysłannik Watykanu, dr Alois Kuntz. Łączy ich więcej, niż mogłoby się wydawać ...
Krótki rys początku fabuły może wprowadzić czytelnika w błąd. Z opisu wynika, że „Sługi boże” jeszcze jedna powieść sensacyjna ze spiskową teorią dziejów, w której nieustraszony bohater walczy z przestępcami i siłami wyższymi. A to nie do końca prawda. Adam Forman napisał kawał solidnej literatury sensacyjno-kryminalnej z dynamiczną i zmieniającą się jak w kalejdoskopie akcją oraz z wyrazistymi postaciami. Owszem, zgodnie z regułami gatunku w książce nie brakuje pościgów ulicami Wrocławia, Warski cudem unika śmierci, ktoś zdradza, ktoś ginie, ale autor nie przesadza i całość trzyma w ryzach. Proponuje skomplikowaną historię, w której każdy z bohaterów więcej ma do stracenia niż do zyskania. Żaden z nich nie jest też postacią jednowymiarową. Zarówno Warski, jak i Wittesch zostali w przeszłości mocno pokiereszowani i wydarzenia sprzed lat mają istotny wpływ na to, jakimi ludźmi są teraz. Ana, pomagając proboszczowi Witeckiemu rozwikłać zagadkę kościelnych pieniędzy, sprowadza na siebie ogromne niebezpieczeństwo, którego źródłem jest dr Kuntz. A dokładniej jego działalność w służbie bezpieczeństwa dawnego NRD.
„Sługi boże” Adama Formana to wielowątkowa powieść, od której trudno się oderwać. Misterna siatka powiązań między bohaterami, nieprawdopodobne, choć prawdziwe wątki związane z działalnością kościoła i służb specjalnych sprzed dekad sprawiają, że książkę czyta się z rosnącym zainteresowaniem. Dodatkowym atutem powieści są współczesne polskie realia. Wrocław jest nie tylko tłem dla wydarzeń, ale i jeszcze jednym bohaterem książki. Miasto żyje jednak własnym rytmem, nie zważając na tempo prowadzonego postępowania. Wnętrza Katedry św. Marii Magdaleny, której obie wieże łączy wspomniany Mostek Czarownic, pozwalają zbudować niesamowity klimat, który towarzyszy czytelnikowi podczas całej lektury. Klimat niepewności i czyhającego za rogiem niebezpieczeństwa, gdyż śledztwo bardzo długo nie będzie przynosiło odpowiedzi na podstawowe pytania. Autor swobodnie bawi się znanymi motywami, dostosowując je do polskiej rzeczywistości i tworzy w ten sposób historię, której nie powstydziliby się najlepsi przedstawiciele gatunku literackiego, jakim jest powieść sensacyjna.
Na koniec warto zwrócić uwagę na sposób, w jaki Forman opisuje pracę policjantów i obowiązujące ich procedury - dominuje chłodny realizm. Tu nie ma taniego efekciarstwa rodem z popularnych seriali kryminalnych, tylko żmudna robota, szalenie niebezpieczna i psychicznie wyniszczająca. Codzienność policjantów to także podporządkowanie się często absurdalnym wytycznym, płynącym od przełożonych. Przy okazji śledztwa dostaje się współczesnym mediom, których dziennikarze, w pogodni za sensacją, są w stanie wymyślić nierealistyczne teorie dotyczące samobójstw młodych kobiet.
Wspomniałem na wstępie, że nie znam Adama Formana. Tak naprawdę to pseudonim czterech twórców (Adam Gawryś, Piotr Głuchowski, Paweł Goźliński i Maciej Strzembosz). Efektem wspólnej pracy Gawrysia i Strzembosza jest również film, pod tym samym tytułem, którego premiera odbędzie się 16 września 2016 roku. Filmu nie widziałem, więc nie mogę go ocenić, ale jeśli chodzi o powieść to chapeau bas, panowie!
Tomasz Radochoński
OPINIE i DYSKUSJE
Sięgnęłam po tę książkę, bo akcja dzieje się w moim mieście, Wrocławiu. I owszem, opisane są dość dokładnie realia, miejsca, ulice, kościół, ale ... Kościół św. Marii Magdaleny, w którym dochodzi do samobójstw, to katedra polskokatolicka, a nie rzymskokatolicka, a więc nie ma nic wspólnego z Watykanem (a główny wątek to kwestia przekrętów finansowych w kościele watykańskim). Raził mnie taki błąd przy staraniu o dokładność.
Poza tym niepotrzebne epatowanie przemocą i wulgarnością.
Sięgnęłam po tę książkę, bo akcja dzieje się w moim mieście, Wrocławiu. I owszem, opisane są dość dokładnie realia, miejsca, ulice, kościół, ale ... Kościół św. Marii Magdaleny, w którym dochodzi do samobójstw, to katedra polskokatolicka, a nie rzymskokatolicka, a więc nie ma nic wspólnego z Watykanem (a główny wątek to kwestia przekrętów finansowych w kościele...
więcej Pokaż mimo toJakiś czas temu obejrzałam film na podstawie tej książki i spodobał mi się na tyle, by zachęcić mnie do sięgnięcia po nią. I być może dlatego, że już znałam fabułę, trochę się przy powieści A. Formana nudziłam. O ile początek był jeszcze w miarę, o tyle wraz z rozwojem wydarzeń, miałam większą ochotę odłożyć tę książkę i nierzadko błądziłam gdzieś myślami zamiast skupiać się na tym, co czytam.
Nie porwała mnie niestety. Nie mój klimat, w dodatku styl autora - a raczej autorów - też jakoś nie trafił w mój gust. I książka, i film takie na jeden raz.
(P.S. w filmie przynajmniej taki plus, że w rolę komisarza Waldka Warskiego wcielił się Bartłomiej Topa, a Psycholog Joanny Stanisz - Małgorzata Foremniak).
Jakiś czas temu obejrzałam film na podstawie tej książki i spodobał mi się na tyle, by zachęcić mnie do sięgnięcia po nią. I być może dlatego, że już znałam fabułę, trochę się przy powieści A. Formana nudziłam. O ile początek był jeszcze w miarę, o tyle wraz z rozwojem wydarzeń, miałam większą ochotę odłożyć tę książkę i nierzadko błądziłam gdzieś myślami zamiast skupiać...
więcej Pokaż mimo toNiby dobry ale nie bardzo dobry. Małgorzata Foremniak nie pasuje jako aktorka. Cała reszta obsady super, dużo seksu niepotrzebne. Polskie kino na poziomie.
Sądzę ze fajnie się to będzie czytać, w filmie było napięcie i oczekiwanie na szybką akcję :) POLECAM.
Niby dobry ale nie bardzo dobry. Małgorzata Foremniak nie pasuje jako aktorka. Cała reszta obsady super, dużo seksu niepotrzebne. Polskie kino na poziomie.
Pokaż mimo toSądzę ze fajnie się to będzie czytać, w filmie było napięcie i oczekiwanie na szybką akcję :) POLECAM.
Mogłoby by być nieco lepiej "rozegrane". Do poduszki może być.
Mogłoby by być nieco lepiej "rozegrane". Do poduszki może być.
Pokaż mimo toBrutalność, wyuzdanie i nic więcej. Pisana specjalnie pod scenariusz.
Brutalność, wyuzdanie i nic więcej. Pisana specjalnie pod scenariusz.
Pokaż mimo toPoczątkowo ciężka - jak dla mnie. Denerwujące wypowiedzi głównej bohaterki (niemiecka dziwna Krupa;)). Koniec końców akcja się rozkręca i robi się całkiem ciekawie.
Początkowo ciężka - jak dla mnie. Denerwujące wypowiedzi głównej bohaterki (niemiecka dziwna Krupa;)). Koniec końców akcja się rozkręca i robi się całkiem ciekawie.
Pokaż mimo toMam dość mieszane uczucia względem tej książki.
Pierwszym minusem albo plusem (w zależności od tego co kto woli) są wstawki z języka niemieckiego. Jeśli ktoś nie uczył się niemieckiego może mieć z tym problem.
Dodatkowo bohaterka próbuje mówić po polsku, przez co zdania maja dziwny wydźwięk, dużo błędów, ale mimo wszystko wprowadza to klimat do książki 👍
Duuuuużo w tej książce intryg, powiązań jednego wątku z drugim, trzecim itd.. Na początku nie mogłam się połapać kto z kim, komu co, czemu tak.
W drugiej części książki jest już lepiej, nie jakoś spektakularne, ale lepiej.
Pani nadkomisarz z Niemiec jest dla mnie w tej książce lepsza od Sherlocka Holmesa 😂
Dobudowuje sobie teorię do ujawnionego śladu, który może mieć związek ze sprawą ( ale nie tylko do śladów) i (uwaga!) w większości ma rację, więc dzięki tej postaci czytelnik nie musi się zbytnio wysilać nad rozwiązaniem zagadki. (a szkoda 😥
Dodatkowo znajdziemy kospiracje finansowe w kościele, zabójstwa, pedofilie, gwałty i inne ,,smaczki,,.
Ogólnie wydaje mi się, że autor za bardzo kombinuje 🤔 ale to moje zdanie.
Zakończenie?
Cóż.... Troszkę naciągane i wlecze się jak flaki z olejem.
Czytałam lepsze książki. Nie jest to jakaś tragedia - da się przeczytać. Raz mnie nawet zaskoczyła 🤫 (ale nie będę spilerować)
5/10
Mam dość mieszane uczucia względem tej książki.
więcej Pokaż mimo toPierwszym minusem albo plusem (w zależności od tego co kto woli) są wstawki z języka niemieckiego. Jeśli ktoś nie uczył się niemieckiego może mieć z tym problem.
Dodatkowo bohaterka próbuje mówić po polsku, przez co zdania maja dziwny wydźwięk, dużo błędów, ale mimo wszystko wprowadza to klimat do książki 👍
Duuuuużo w tej...
"Sługi boże" to kolejna powieść (sprawa niezamierzona!),której akcja toczy się we Wrocławiu.
Komisarz Warski to typowy glina. Alkoholik, facet z przeszłością, szorstki gość. Jego czujność zostaje postawiona na nogi, gdy do śledztwa dotyczącego tajemniczych samobójstw zostaje dokoptowana policjantka z Berlina.
Co łączy samobójców z Mostka Czarownic? W jaki sposób w sprawę wplątany jest Watykan, a konkretnie jeden z wysoko postawionych watykańskich klerykałów? Jaką tajemnicę z przeszłości ukrywa niemiecka policjantka i skąd właściwie się wzięła we Wrocławiu?
Interesująca powieść, sporo tu różnych wątków, nie sposób się nudzić.
"Sługi boże" to kolejna powieść (sprawa niezamierzona!),której akcja toczy się we Wrocławiu.
więcej Pokaż mimo toKomisarz Warski to typowy glina. Alkoholik, facet z przeszłością, szorstki gość. Jego czujność zostaje postawiona na nogi, gdy do śledztwa dotyczącego tajemniczych samobójstw zostaje dokoptowana policjantka z Berlina.
Co łączy samobójców z Mostka Czarownic? W jaki sposób w sprawę...
Sięgnąłem po ten kryminał, będąc w szpitalu i ... niby krótką powieść, ale od samego początku po ostatnią stronę strasznie ciężko było mi się wkręcić. Nieciekawi bohaterowie, fabuła: główny heros to alkoholik (jakoś strasznie przypomina mi Harrego Hole),policjantka z Niemiec, a w tle morderstwa, księża i ... zief, już to gdzieś kiedyś czytałem. Powieść zbudowana na kliszach. Patrząc na całość, da się odczuć, że to scenariusz pod film. Do tego, co jakiś czas pojawia się w tekście Gazeta Wyborcza, redaktor Wyborczej itd. Toć to reklama tej gazety. Patrzę, kto jest wydawcą i ... Agora. Wszystko jasne.
Czy polecam tę powieść? Nie, chyba że traficie na nią przypadkiem, jesteście z dala od domu i nie macie przy sobie żadnej powieści, to może wtedy.
Sięgnąłem po ten kryminał, będąc w szpitalu i ... niby krótką powieść, ale od samego początku po ostatnią stronę strasznie ciężko było mi się wkręcić. Nieciekawi bohaterowie, fabuła: główny heros to alkoholik (jakoś strasznie przypomina mi Harrego Hole),policjantka z Niemiec, a w tle morderstwa, księża i ... zief, już to gdzieś kiedyś czytałem. Powieść zbudowana na...
więcej Pokaż mimo toJak na thriller, który powstał na bazie scenariusza mamy coś dobrego. Początek (tak do 7-8 rozdziału) był nijaki, męczyłam się i zastanawiałam się, czy nie przerwać czytania. Przetrwałam ten nijaki początek i powiem Wam, że było warto. Im bliżej połowy książki, tym bardziej historia mi się podoba. Motyw przeszłości, wplątanie w to kościoła i do tego pokazanie jak działały kiedyś układy.
Jedynie co mi nie pasowało to brak tłumaczeń z języka niemieckiego na polski, dlatego moja czytelnicza dusza miała problem, by się wciągnąć.
Dobrze skonstruowana historia, pełno zwrotów akcji i plot twist na koniec - majstersztyk.
Jak na thriller, który powstał na bazie scenariusza mamy coś dobrego. Początek (tak do 7-8 rozdziału) był nijaki, męczyłam się i zastanawiałam się, czy nie przerwać czytania. Przetrwałam ten nijaki początek i powiem Wam, że było warto. Im bliżej połowy książki, tym bardziej historia mi się podoba. Motyw przeszłości, wplątanie w to kościoła i do tego pokazanie jak działały...
więcej Pokaż mimo to