-
ArtykułyHeather Morris pozdrawia polskich czytelnikówLubimyCzytać3
-
ArtykułyTajemnice Wenecji. Wokół „Kochanka bez stałego adresu” Carla Fruttera i Franca LucentiniegoLubimyCzytać2
-
ArtykułyA.J. Finn po 6 latach powraca z nową książką – rozmowa z autorem o „Końcu opowieści”Anna Sierant1
-
ArtykułyZawsze interesuje mnie najgorszy scenariusz: Steve Cavanagh opowiada o „Adwokacie diabła”Ewa Cieślik1
Biblioteczka
2017-09-27
2016-10-24
2016-10-18
2016-05-02
2014-01-12
2014-01-16
2014-01-10
2013-12-09
Zakończenie mdłe i niepasujące do reszty... Zapewne wymuszone sytuacją polityczną panującą w Polsce. Książka w ogóle nie mówi o tym co ruscy wyprawiali w Polsce(i nie tylko).
Jednak, poza tym wywołuje piorunujące wrażenie i jest godna polecenia. Wręcz lektura obowiązkowa, żeby dowiedzieć się co wyprawiali anogole, francuzi i tłumy naszych oficerów, których większość pragnęła się wzbogacić, a nie walczyć za ojczyznę... "Murzyn wykonał robotę i teraz powinien wracać do domu"- tak Majewski opisuje pożegnanie aliantów z polakami(którzy im tyłki uratowali).
Zakończenie mdłe i niepasujące do reszty... Zapewne wymuszone sytuacją polityczną panującą w Polsce. Książka w ogóle nie mówi o tym co ruscy wyprawiali w Polsce(i nie tylko).
Jednak, poza tym wywołuje piorunujące wrażenie i jest godna polecenia. Wręcz lektura obowiązkowa, żeby dowiedzieć się co wyprawiali anogole, francuzi i tłumy naszych oficerów, których większość...
2013-12-04
2013-11-23
2013-11-13
2013-10-01
Książka jest moim zdaniem doskonała, wpływa na to wiele czynników.
Po pierwsze budzi grozę w człowieku i nie chodzi tu o pająka uosabiającego trupie trupie światło, prabestię z kosmosu. U mnie budziły grozę ludzkie zachowania w książce determinowane wpływem Tego, a tak bardzo przypominające realne sytuacje. Przywołało to dość silne wspomnienia z dzieciństwa. Kiedy sam w podstawówce, gimnazjum czy liceum ulegałem presji tłumu, tracąc indywidualny ogląd sytuacji. Czasami byłem frajerem, ale zdarzało mi się też być tym, który brał udział w dręczeniu- na szczęście nie było tego zbyt wiele, no ale 2/3 razy pamiętam. To sprowokowało mnie do zastanowienia się nad tym jak niewiele nas dzieli do przekształcenia się w owładniętego obłędem potwora.
Bardzo spodobał mi się bogaty opis świata przedstawionego, dogłębne przedstawienie zarówno głównych postaci, jak i tych pobocznych (czasem zdawało się nie mających wpływu na wydarzenia- no ale tu chyba pięknie ukazywał się efekt motyla).
Po książkę sięgnąłem po obejrzeniu ostatniej ekranizacji, która była ciekawa i godna polecenia, ale moim zdaniem zawsze góruje książka.
Książka jest moim zdaniem doskonała, wpływa na to wiele czynników.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo pierwsze budzi grozę w człowieku i nie chodzi tu o pająka uosabiającego trupie trupie światło, prabestię z kosmosu. U mnie budziły grozę ludzkie zachowania w książce determinowane wpływem Tego, a tak bardzo przypominające realne sytuacje. Przywołało to dość silne wspomnienia z dzieciństwa. Kiedy sam w...