Najnowsze artykuły
-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński8
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać459
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[25]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytała:
2015-03-11
2015-03-11
Cykl:
INNI (tom 1)
Średnia ocen:
8,1 / 10
2370 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 6097
Opinie: 304
Przeczytała:
2015-03-22
2015-03-22
Średnia ocen:
8,2 / 10
971 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 3167
Opinie: 170
Średnia ocen:
6,4 / 10
693 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1380
Opinie: 54
Przeczytała:
2015-03-25
2015-03-25
Średnia ocen:
7,4 / 10
8 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 13
Opinie: 1
Średnia ocen:
7,1 / 10
1024 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 2136
Opinie: 36
Średnia ocen:
7,8 / 10
461 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 2401
Opinie: 36
Przeczytała:
2015-11-28
2015-11-28
Średnia ocen:
7,7 / 10
503 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 781
Opinie: 86
Przeczytała:
2015-09-02
2015-09-02
Cykl:
Szklany Tron (tom 4)
Średnia ocen:
8,7 / 10
161 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (43 plusy)
Czytelnicy: 446
Opinie: 25
Zobacz opinię (43 plusy)
Przeczytała:
2015-01-22
2015-01-22
Cykl:
Szeptem (tom 1)
Średnia ocen:
7,4 / 10
19013 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 33657
Opinie: 2156
Przeczytała:
2015-03-02
2015-03-02
Cykl:
Poza Czasem (tom 2)
Średnia ocen:
7,0 / 10
437 ocen
Oceniła na:
5 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1109
Opinie: 46
Przeczytała:
2015-07-10
2015-07-10
Średnia ocen:
7,1 / 10
955 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1679
Opinie: 95
Przeczytała:
2015-07-09
2015-07-09
Średnia ocen:
7,1 / 10
1952 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 4029
Opinie: 227
Przeczytała:
2015-05-30
2015-05-30
Średnia ocen:
7,6 / 10
12141 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 23373
Opinie: 1626
Przeczytała:
2015-05-09
2015-05-09
Cykl:
Malfetto (tom 1)
Średnia ocen:
7,1 / 10
799 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2616
Opinie: 102
Przeczytała:
2015-04-25
2015-04-25
Średnia ocen:
7,6 / 10
7974 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 16585
Opinie: 1050
Przeczytała:
2015-04-14
2015-04-14
Średnia ocen:
7,8 / 10
648 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2437
Opinie: 103
Przeczytała:
2015-03-29
2015-03-29
Średnia ocen:
7,1 / 10
60 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 151
Opinie: 6
Przeczytała:
2015-03-15
2015-03-15
Średnia ocen:
6,8 / 10
184 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 472
Opinie: 30
Co tu dużo pisać, kolejny raz Sarah J. Mass mnie nie zawiodła i cieszę się, że ta seria nie jest zanadto podobna do Gry o tron, choć w pewnym momencie myślałam, że wszystko skończy się tragicznie. Aczkolwiek mając świadomość, że końcu będą jeszcze 2 tomy, starałam się zanadto nie przeżywać. Myślę, że sporej części pewnego paringu może nie przypaść do gustu ta część. Bowiem w tym oto tomie ponoć (jak autorka zapowiedziała będziemy wiedzieli z kim do końca zostanie gł. bohaterka) i choć miałam nadzieje, że zostanie z osobą, którą widziałam jako jej potencjalnego króla/ małżonka, to jednak sądziłam, że Sarah zdecyduje się na innego faceta, no ale na szczęście tak się nie stało.
Co do bohaterów moją faworytką w tej części była Asterin, bo jak jej nie lubić, no jak?!
Oczywiście gł. bohaterka jest jak zwykle pełna werwy i "ognia", to jednak mamy tu jeszcze parę innych wspaniałych bohaterek, nowych, jak i tych z wcześniejszych części ;p Rowan i Aedion też mega, nie spodziewałam się, ze Rowan taki sławny, choć w sumie można się było tego po nim spodziewać, i świetnie się złożyło, że bardzo szybko dogadał się i walczył u boku kuzynka Aelin.
Po 4tym tomie mam wrażenie, że pojawiły nam się pewne potencjalne/ lub niemal ustalone już paringi, takie jak(nie licząc ofc. sparowanie gł. bohaterki).
* Lysandra x Aedion (choć ach, miałam wielką nadzieje, że on będzie z Asterin, mimo, że muszę przyznać, iż no te parę wstawek jego perypetii z Lysandrą wydawały się jednak wskazywać na to, że ta dwójka będzie razem).
* Dorian x Manon (tu to naprawdę zonk, nie mam nic do tego paringu, ale choć lubię Manon, to jest ona taką silną bohaterką, że troszkę sobie jej nie wyobrażam z Dorianem, choć wiem, że on przeszedł gruntowną, wewnętrzną zmianę, to jednak, no wiecie Manon jest alfa, ale może taki Dorian właśnie będzie dla niej idealnym, bo ona też się stopniowo zmienia na lepsze ^::^)
* Chaol x Nesryn, ta para to myślę, ze już pewniak.
* Zastanawiam się, czy czasem Elide nie pasowała by do Ren'a, ale to tylko moja sugestia, zobaczymy, jak autorka to rozegra ;p
Cieszę się, że Sarah J. Mass zakończyła tą 4ta cz. w takim spokojnym momencie, idealnym, bo jeśli by zrobiła tak jak w 3ciej cz. nie wiem jak dałabym sobie radę czekając na 5-tą cz. a tak jestem spokojna i bez nerwów sobie poczekam na kontynuacje.
Co do piątej cz. liczę, że dojdzie do spotkania Gavriela z Aedionem ^::^, Aelin z Renem i 'biedną', lecz odważną Elide. Mam też nadzieje, że w tym też tomie Manon sprzymierzy się z Aelin, wcześniej zabijając Matrone, choć w sumie wolałabym, żeby to Asterin ją wykończyła. Plus tego myślę, że w tej magicznej szkole, gdzie przebywają najlepsze uzdrowicielki Chaol? spotka Yrene (os. z dodatkowej nowelki/opowieści "Zabójczyni i uzdrowicielka"). A oprócz tego w piątym tomie ma być Ansel, więc oj będzie się działo.
A i jeszcze Arobyn, autorka zrobiła kawał dobrej roboty tworząc takiego przewrotnego, żmijowatego potwora, brak mi słów... i ten moment grozy...myślałam, że zawału dostane, mimo, ze miałam pewien pomysł na rozegranie tej sytuacji i wyjścia z niej.
Muszę przyznać, że jeszcze nie spotkałam się w literaturze z tak świetnie wykreowaną postacią psychopaty. Po 3cim tomie obawiałam się, że będzie coś w stylu, że to całe zło, które przysporzył gł. bohaterce usprawiedliwi jakąś ckliwą historią, że chciał dla niej dobrze, mimo, że to w sumie po części zrobił, to cieszę się, że nie okazało się, że był dobry. Bo był zimnym, do szpiku kości manipulującym draniem...
W ogóle miałam wrażenie, ze ten tom był troszkę przepakowany, Boże tak wiele się działo, może trochę zbyt wiele, tyle akcji i w bardzo małym odstępie czasowym, bo minęło parę miesięcy od powrotu gł. bohaterki z Wendlyn, w ogóle z tego co zrozumiałam to bohaterka tylko niecały rok znała Doriana, Chaola, a co dopiero Rowana...Wolałabym jakby to się działo na większej przestrzeni czasu, choć zdaje sobie sprawę, że na takie rzeczy nie ma czasu w tym uniwersum, bo czas nagli.
Tyle w tej 4-tej stron, a jednak zbyt mało;p
Poza tym, podobało mi się, ze autorka nie przekozaczyła gł.bohaterki jeszcze bardziej niż jest, walka pomiędzy nią a Manon była wspaniała, i było widać, że jednak Manon bez magii po iluś tam wiekach była o niebo sprawniejsza, silniejsza, i bardziej śmiercionośna niż Aelin (i tak właśnie powinno być. Rowana bez magii też nie przekozaczyła czy Aediona i dzięki Bogu;p)
Ciekawy był tez zwrot akcji z Lorcanem, jeśli jedna os. z tej ekipy, że tak ich nazwę tyle namieszała, co to, to będzie jeśli przyjdzie Gavriel, wilczy bliźniacy (noszący imiona Connall i Fenrys), albo ten cichy Vaughen pod postacią rybołowa, chyba po nim się najwięcej spodziewam, bo hmm takie milczące postacie zwykle mają najbardziej zażarty charakter, ale zobaczymy;p
A, jeszcze jedno szkoda mi Kaltain, była jaka była, ale na to nie zasłużyła... choć trzeba jej przyznać, że ładnie się im odpłaciła!
Co do związku Chaola i Aelin, hmm w 2 tomie do pewnej chwili strasznie popierałam parę, ale przez ten 'incydent' z Nehemią, ja też bym nie wybaczyła Chaolowi tej zdrady, tak to nie do końca była jego wina, aczkolwiek, bohaterce zawsze będzie on się kojarzył ze zdradą. Poza tym ten bohater niestety jest zbyt słaby dla gł. bohaterki,co tak ciągle miałaby go ratować? Widać było w 2 tomie, że on 'stracił' głowę przez to uczucie i raz dwa go złapali mógł zginać wyłącznie z własnej nieostrożności i głupoty... ot co.
Ponadto, nie potrafił, nie mógł zaakceptować Aelin, ciągle jej coś wytykał...jak miałaby żyć z takim człowiekiem, tym bardziej, że ona też była ofiarą... nie z własnej woli stała się przecież morderczynią, może by sobie przypomniał, kogo kraj zaatakował i wyrżnął jej rodzinę, najbliższych, i lojalnych ludzi. Mimo to, nie potrafię nienawidzić Chaola,choć jak nazwał Aelin potworem i miał pretensje, że nie przypłynęła z armią, myślałam, ze go rozszarpie xd Tak czy inaczej nie było dla nich nadziei, ten bohater byłby najgorszym wyborem dla bohaterki Dorian już byłby o 100 razy sensowniejszy lub Aedion, mimo że jest jej kuzynem, a i oczywiście najlepszym wyborem był Rowan i chyba to już jest/ będzie jej ostateczny wybór.
Jakby kogoś interesowało to autorka na poniższej stronie umieszcza ilustracje bohaterów, niektóre są małymi spoilerami, albo po obrazki te pokazują jak autorka wyobraża sobie danego bohatera. Choć ona zaznaczała, że nie wszystkie ilustracje trzeba brać dosłownie, one są pewnym rodzajem inspiracji;p
https://www.pinterest.com/sarahjmaas/throne-of-glass/
Najśmieszniejsza akcja była z olejkiem i Rowanem, gdy ten podziękował Arobynowi za olejek, mówiąc, ze się przydał bo miał suchą skórę <face palm > haha genialne, w ogóle ta telepatia podczas tego obiadu/kolacji miażdzyła xD
A potem ta scena z tym draniem ******, choć wiedziałam, ze to się jakoś dobrze rozstrzygnie to i tak myślałam, ze umrę ze strachu... Brawo Sarah, to było genialne! (dobrze, ze nie dał tego na końcu książki, bo można by zwariować!)
Polecam jeszcze tą recenzję po ang. prawie ze wszystkim się zgadzam, tak i Chaol ten to ma szczęście, też powiedziałabym "What an idiot!" (Żeby pomylić drogi i zamiast dotrzeć do Doriana by go zabić, natrafił na Trzynastkę! haha ^::^, masakra, choć no zgonu mu nie życzyłam,ale to było straszne. Idzie, idzie za Dorianem, a tu taaaki ZONK!
A za to Aelin to chyba miała "death wish" żeby pokazywać w takiej chwili blizny, że zabiła Babe Yellowlegs ( w ogóle w oryginale ich frakcje brzmią o niebo lepiej), a potem jeszcze ta bariera, i Hooodu! hahaa xD
https://www.youtube.com/watch?v=lSSKoZKDBFU
Brakowało mi jedynie Morta, tęsknie za jego przytykami, mam nadzieje, że tunel i komnata, drzwi, do których jest przyspawany się nie zepsuły podczas zawalenia...
AAA i zastanawia mnie kwestia wypowiedziana przez Rowana- powiedział, że gdyby Aelin zmarła, to znalazł by ją w zaświatach. Tak więc nasuwa mi się pytanie bo wiemy, że są te portale, przez jeden z nich przeszedł Valg i w tym portalu Aelin rozmawiała z Nehemią. Pytanie brzmi, czy jeśli faktycznie ktoś z gł. bohaterów by zginął, to czy można by go z zaświatów 'wyciągnąć'/ ożywić, czy po prostu dana osoba musiała by zginąć, żeby spotkać się w zaświatach... Myślę, że dużo jeszcze nie wiemy...I to dobrze, bo autorka może Nas jeszcze nie raz zaskoczyć, ma tu wszak wielkie pole do popisu;p
Co tu dużo pisać, kolejny raz Sarah J. Mass mnie nie zawiodła i cieszę się, że ta seria nie jest zanadto podobna do Gry o tron, choć w pewnym momencie myślałam, że wszystko skończy się tragicznie. Aczkolwiek mając świadomość, że końcu będą jeszcze 2 tomy, starałam się zanadto nie przeżywać. Myślę, że sporej części pewnego paringu może nie przypaść do gustu ta część. Bowiem...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to