Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka nie wyróżnia się niczym szczególnym, a mimo tego czytało się ją miło i dość sprawnie. Niektóre fragmenty postrzegam jako "amerykańską naiwność", po prostu historia czy też dokonania bohaterów toczyły się nazbyt łatwo.

Nie zmienia to jedna faktu, iż polecam ją wszystkim, którzy poszukują lektury na letnie wieczory na łonie natury, bez zbędnych wysiłków i refleksji:)

Książka nie wyróżnia się niczym szczególnym, a mimo tego czytało się ją miło i dość sprawnie. Niektóre fragmenty postrzegam jako "amerykańską naiwność", po prostu historia czy też dokonania bohaterów toczyły się nazbyt łatwo.

Nie zmienia to jedna faktu, iż polecam ją wszystkim, którzy poszukują lektury na letnie wieczory na łonie natury, bez zbędnych wysiłków i...

Po książce oczekiwałem więcej, opis samej bitwy warszawskiej to ledwie kilka stron na 325 samego tekstu. Dla osób niezaznajomionych dobrze z historią, jest to trudna i wymagająca lektura.

Po książce oczekiwałem więcej, opis samej bitwy warszawskiej to ledwie kilka stron na 325 samego tekstu. Dla osób niezaznajomionych dobrze z historią, jest to trudna i wymagająca lektura.

Książka już na wstępie wydaje się być ciekawą pozycją, obalającą mity, którymi żyją ludzi "Zachodu". Davies w tym tytule jest zdecydowanym obrońcą Polski i Polaków, a także narodów mniejszych z Europy Środkowej, które historia pisana przez brytyjskich, amerykańskich czy niemieckich autorów, całkowicie pomija kwestię Europy Środkowej.

To też jest "oczywistą oczywistością" dla polskiego czytelnika, więc nie dowie się on z tej książki za wiele. Kolejnym mankamentem jest Część Druga - Korzenie Historyka, gdzie autor pokusił się o opisanie dziekanów czy też rektorów swojej uczelni... lektura tego działu była naprawdę katorgą.

Osobiście po tym tytule oczekiwałem znacznie więcej... stąd niska ocena.

Książka już na wstępie wydaje się być ciekawą pozycją, obalającą mity, którymi żyją ludzi "Zachodu". Davies w tym tytule jest zdecydowanym obrońcą Polski i Polaków, a także narodów mniejszych z Europy Środkowej, które historia pisana przez brytyjskich, amerykańskich czy niemieckich autorów, całkowicie pomija kwestię Europy Środkowej.

To też jest "oczywistą...

Niska ocena ze względu na moją nieznajomość, czy też brak zrozumienia dla tego tytułu.... jego lektura przypomniała mi Szekspira, aczkolwiek tam dysputy były dużo bardziej rozbudowane.

Książka do przeczytania w 1,5 godziny lekko... ze zrozumieniem, osobiście wolałbym to zobaczyć na deskach teatru...

Proszę nie traktować mojej opinii jako wiążącej, jest ona w tym wypadku zdaniem wyrażonym przez laika.

Niska ocena ze względu na moją nieznajomość, czy też brak zrozumienia dla tego tytułu.... jego lektura przypomniała mi Szekspira, aczkolwiek tam dysputy były dużo bardziej rozbudowane.

Książka do przeczytania w 1,5 godziny lekko... ze zrozumieniem, osobiście wolałbym to zobaczyć na deskach teatru...

Proszę nie traktować mojej opinii jako wiążącej, jest ona w tym wypadku...

Zastanawiam się czy nie wystawić 10tki, oceny chyba najmniej jednoznacznej, dla pozycji naprawdę wybitnych.

Tak czy inaczej Szwejk w tomie 1 i 2, to postać wybitna:) Książka wypełniona po brzegi czeskim, odmiennym od naszego humorem. Czyta się ją znakomicie z uśmiechem na ustach!

Zastanawiam się czy nie wystawić 10tki, oceny chyba najmniej jednoznacznej, dla pozycji naprawdę wybitnych.

Tak czy inaczej Szwejk w tomie 1 i 2, to postać wybitna:) Książka wypełniona po brzegi czeskim, odmiennym od naszego humorem. Czyta się ją znakomicie z uśmiechem na ustach!

Świetne... wzbudza zainteresowanie kulturą starożytną, w dodatku, gdyby w ten sposób pisano podręczniki do historii, to zainteresowanie nią wzrosłoby o 100%

Świetne... wzbudza zainteresowanie kulturą starożytną, w dodatku, gdyby w ten sposób pisano podręczniki do historii, to zainteresowanie nią wzrosłoby o 100%

Z szacunku wobec innych czytelników, a także z próby zrozumienia może mojej ignorancji, a już na pewno mojej niewiedzy wystawiam tej książce ocenę średnią.

Osobiście nie podobała mi się w ogóle, choć wina leży tylko po mojej stronie. Buddystą nie jestem i zapewne nie będę, a zawarte tam wskazania, postawy w zdecydowanej większości kierowane są do osób zaznajomionych już z tą religią.

Z szacunku wobec innych czytelników, a także z próby zrozumienia może mojej ignorancji, a już na pewno mojej niewiedzy wystawiam tej książce ocenę średnią.

Osobiście nie podobała mi się w ogóle, choć wina leży tylko po mojej stronie. Buddystą nie jestem i zapewne nie będę, a zawarte tam wskazania, postawy w zdecydowanej większości kierowane są do osób zaznajomionych już z...

Książka ta charakteryzuje się nieco dziwnym klimatem i moim skromnym zdaniem nie jest ona publikacją przeznaczona dla osób łaknących uczuć, wydarzeń i realiów, które obowiązywały na początku XX wieku.

Akcja jest nijaka, opisów w niej niewiele, większość tekstu to dialogi, średniej jakości.

Ogólnie to nie podobała mi się i nie zachęcam do jej przeczytania, co czynię po raz pierwszy.

Książka ta charakteryzuje się nieco dziwnym klimatem i moim skromnym zdaniem nie jest ona publikacją przeznaczona dla osób łaknących uczuć, wydarzeń i realiów, które obowiązywały na początku XX wieku.

Akcja jest nijaka, opisów w niej niewiele, większość tekstu to dialogi, średniej jakości.

Ogólnie to nie podobała mi się i nie zachęcam do jej przeczytania, co czynię po raz...

Poszczególne rodziały książki czyta się jak reportaże z Polityki, czy też co krótsze artykuły. Właściwie całą ocenę książki, po trosze samokrytycznie zamieścił już autor w konkluzji zawartej ostatnich 3 stronach publikacji.

Miła do poczytania, napisana lekkim i przystępnym językiem:)

Poszczególne rodziały książki czyta się jak reportaże z Polityki, czy też co krótsze artykuły. Właściwie całą ocenę książki, po trosze samokrytycznie zamieścił już autor w konkluzji zawartej ostatnich 3 stronach publikacji.

Miła do poczytania, napisana lekkim i przystępnym językiem:)

Najciekawsza moim zdaniem publikacja W. Cejrowskiego, pełna humoru, czasem nieco rażącego, ale mimo to inteligentnego.

Nie zawsze i nie w każdej kwestii muszę zgadzać się z autorem,narratorem i bohaterem tej książki, wiele jej początkowych fragmentów znałem z przekazów ustnych, ze spotkań właśnie z W. Cejrowskim... to mimo wszystko nie umniejszyło przyjemności z czytania.

Najciekawsza moim zdaniem publikacja W. Cejrowskiego, pełna humoru, czasem nieco rażącego, ale mimo to inteligentnego.

Nie zawsze i nie w każdej kwestii muszę zgadzać się z autorem,narratorem i bohaterem tej książki, wiele jej początkowych fragmentów znałem z przekazów ustnych, ze spotkań właśnie z W. Cejrowskim... to mimo wszystko nie umniejszyło przyjemności z czytania.

Świetna pozycja, wymagająca dużego skupienia i także niemałej wiedzy w sprawach gospodarczych naszego kraju. Autorzy duży nacisk kładą na polskie rozwiązania, które świetnie sprawdzały się już w XIV wieku jak hipoteka, czy z początkiem XX wieku jak weksle.
Co dla mnie szczególnie ważne opisano tutaj po krótce kwestię rozwoju polskiej energetyki.

Polecam wszystkim zainteresowanym polską gospodarką, systemem emerytalnym, ubezpieczeniowym... czy też po prostu chcącym poczytać o absurdach w Polsce.

Świetna pozycja, wymagająca dużego skupienia i także niemałej wiedzy w sprawach gospodarczych naszego kraju. Autorzy duży nacisk kładą na polskie rozwiązania, które świetnie sprawdzały się już w XIV wieku jak hipoteka, czy z początkiem XX wieku jak weksle.
Co dla mnie szczególnie ważne opisano tutaj po krótce kwestię rozwoju polskiej energetyki.

Polecam wszystkim...

Piękna polszczyzna opisująca wiele tajników kryzysu i zasad ekonomii. Polecam wszystkim!

Jedyny minus moim zdaniem to brak skromności autora, bo bardzo często wspomina o swoich pomysłach, poczynaniach, i rozmyślaniach, które ponoć są nieomylne. Za dużo tego typu rozważań, zdecydowanie

Piękna polszczyzna opisująca wiele tajników kryzysu i zasad ekonomii. Polecam wszystkim!

Jedyny minus moim zdaniem to brak skromności autora, bo bardzo często wspomina o swoich pomysłach, poczynaniach, i rozmyślaniach, które ponoć są nieomylne. Za dużo tego typu rozważań, zdecydowanie

Tytuł ten czytałem chyba z 2 miesiące, drobnymi fragmentami, z czasem na własne przemyślenia. To długo, bardzo długo, aczkolwiek ostatnie 200 stron (niespełna 1/3 książki) pochłonąłem w 2 dni.
Skierowana jest zdecydowanie do osób zaznajomionych z twórczością Kapuścińskiego, każdego innego czytelnia znudzi pierwsze parędziesiąt stron.

Tak jak i moi poprzednicy, stwierdzam, iż jak zawsze media zrobiły wielki szum o nic... a już na pewno nie można stwierdzić, iż jej autor p. Domosławski oczernia Kapuścińskiego.

To bardzo szeroki i szczegółowy opis Ryszarda Kapuścińskiego, jego życiowych zakrętów, potknięć, wypraw, nieścisłości w tym co pisał i zmieniającego się stosunku wobec świata, Polski i własnych poczynań.

Tytuł ten czytałem chyba z 2 miesiące, drobnymi fragmentami, z czasem na własne przemyślenia. To długo, bardzo długo, aczkolwiek ostatnie 200 stron (niespełna 1/3 książki) pochłonąłem w 2 dni.
Skierowana jest zdecydowanie do osób zaznajomionych z twórczością Kapuścińskiego, każdego innego czytelnia znudzi pierwsze parędziesiąt stron.

Tak jak i moi poprzednicy,...

Nie jest to zła pozycja, aczkolwiek do ideału sporo tu brakuje, język wydaje się nieco akademicki, przemyślenia czasami mało konkretne.

Mimo wszystko polecam osobom, którym przyszło w życiu żyć z tymi, którzy cierpią...a może i komuś osobiście ta lektura przyniesie dużo korzyści:)

Nie jest to zła pozycja, aczkolwiek do ideału sporo tu brakuje, język wydaje się nieco akademicki, przemyślenia czasami mało konkretne.

Mimo wszystko polecam osobom, którym przyszło w życiu żyć z tymi, którzy cierpią...a może i komuś osobiście ta lektura przyniesie dużo korzyści:)

Wywiad, czego też można było się spodziewać nacechowany jest mową nieco wyższych lotów. Z drugiej strony papież to nie ikona popkultury i nie oczekiwałem też po nim ironii, groteski czy dowcipów.

W książce porusza się ważne kwestie, jak odchodzenie od katolicyzmu w Europie, wzrost popularności protestantyzmu w Ameryce Łaciśnskiej itd. itp. Dość rzeczowo i konkretnie wypowiedział się nt. pedofilii w kościołach Irlandii czy np. USA.

Czyta się stosunkowo płynnie, nawet bez znajomości zawiłych zagadnień katolickich, czego ja jestem doskonałym przykładem.

Tytuł ten poleciłbym głównie osobom zainteresowanym papiestwem czy też po prostu wiarą katolicką:)

Wywiad, czego też można było się spodziewać nacechowany jest mową nieco wyższych lotów. Z drugiej strony papież to nie ikona popkultury i nie oczekiwałem też po nim ironii, groteski czy dowcipów.

W książce porusza się ważne kwestie, jak odchodzenie od katolicyzmu w Europie, wzrost popularności protestantyzmu w Ameryce Łaciśnskiej itd. itp. Dość rzeczowo i konkretnie...

Książka jest trochę nudnawa, akcja monotonna, każda postać jest otwarta na rozmowę z naszym głównym bohaterem, podróżuje to tu, to tam, wszystko jest w stanie sprawdzić, zaś same Stany Zjednoczone ukazano (bynajmniej moim zdaniem) jako kraj ciągłej wojny domowej.

Bez broni ani rusz, tu alkoholicy, tu czarnoskórzy, strach wyjść w nocy do samochodu.

Książka jest trochę nudnawa, akcja monotonna, każda postać jest otwarta na rozmowę z naszym głównym bohaterem, podróżuje to tu, to tam, wszystko jest w stanie sprawdzić, zaś same Stany Zjednoczone ukazano (bynajmniej moim zdaniem) jako kraj ciągłej wojny domowej.

Bez broni ani rusz, tu alkoholicy, tu czarnoskórzy, strach wyjść w nocy do samochodu.

Zbiór kilku historii, od chłopaka odtrąconego przez społeczeństwo (gej chory na AIDS), po osobę odbywającą karę śmierci, wykorzystywanie starszych ludzi w domach opieki czy też naiwności amerykańskich plemion i wymiaru sprawiedliwości.

Pozycja niezła, dobra na zabicie czasu, ale do klasyków jak "Malowany dom" nie ma jej nawet co porównywać.

Wielbicielom Grishama mimo wszystko polecam tę pozycję:)

Zbiór kilku historii, od chłopaka odtrąconego przez społeczeństwo (gej chory na AIDS), po osobę odbywającą karę śmierci, wykorzystywanie starszych ludzi w domach opieki czy też naiwności amerykańskich plemion i wymiaru sprawiedliwości.

Pozycja niezła, dobra na zabicie czasu, ale do klasyków jak "Malowany dom" nie ma jej nawet co porównywać.

Wielbicielom Grishama mimo...

Dobra książką, aczkolwiek zdecydowanie za krótka, bez tak dojmującego klimatu, z jakim spotykamy się w innej książce P. Schmandta "Pruscej zagadce".

Moja ocena z pewnością nie jest obiektywna, z racji fascynacji poprzednimi dwoma tytułami (wspomniana już "Pruska zagadka" oraz "Fotografia"), a także z faktu, iż książka ta została zadedykowana zmarłemu niedawno pasierbowi autora, a mojemu koledze...

Dobra książką, aczkolwiek zdecydowanie za krótka, bez tak dojmującego klimatu, z jakim spotykamy się w innej książce P. Schmandta "Pruscej zagadce".

Moja ocena z pewnością nie jest obiektywna, z racji fascynacji poprzednimi dwoma tytułami (wspomniana już "Pruska zagadka" oraz "Fotografia"), a także z faktu, iż książka ta została zadedykowana zmarłemu niedawno pasierbowi...

Ta książka podobnie jak pierwowzór, jak część pierwsza pozostawia po sobie wielki niedosyt, ciekawość tego co może się jeszcze wydarzyć.
Żałuję tylko, iż była chyba dwukrotnie cieńsza od części pierwszej a przez to radość z jej lektury trwała zdecydowanie krócej.

Ogólnie to świetna pozycja i żywię nadzieję, że powstaną jej kolejne części.

Ta książka podobnie jak pierwowzór, jak część pierwsza pozostawia po sobie wielki niedosyt, ciekawość tego co może się jeszcze wydarzyć.
Żałuję tylko, iż była chyba dwukrotnie cieńsza od części pierwszej a przez to radość z jej lektury trwała zdecydowanie krócej.

Ogólnie to świetna pozycja i żywię nadzieję, że powstaną jej kolejne części.