-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać12
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik1
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik7
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2023-12-12
2023-10-26
Co można napisać o książce, która jest zbiorem "wstępniaków" do tygodnika Polityka? Czy jest sens wydawania takiego zbioru, a jeśli tak to do jakiego grona jest skierowana ta publikacja?
Na powyższe odpowiem następująco: można napisać taką książkę, ale czy jest sens i czy jest dla kogo: - to już nie wiem.
Piszę tę nieprzychylną recenzję mimo związania z tygodnikiem Polityka od równo 20 lat, niezmiennie co tydzień. Może właśnie dlatego po tej lekturze towarzyszy mi tak wielkie poczucie zawodu.
Co można napisać o książce, która jest zbiorem "wstępniaków" do tygodnika Polityka? Czy jest sens wydawania takiego zbioru, a jeśli tak to do jakiego grona jest skierowana ta publikacja?
Na powyższe odpowiem następująco: można napisać taką książkę, ale czy jest sens i czy jest dla kogo: - to już nie wiem.
Piszę tę nieprzychylną recenzję mimo związania z tygodnikiem...
2023-09-13
Jak wiele ma ta książka wspólnego z architekturą? Niewiele. A jak wiele dowiemy się z niej o architekturze Tel Awiwu-Jafy? Niewiele. To bardziej wywód antyizraelski i głęboko filozoficzny. Nie neguję poglądów autora, ale chyba czegoś innego oczekiwałbym po tym tytule niżli tylko powtarzanie jednej myśli przeze kolejnych 100 stron (o tym jak to Tel Awiw zajął Jafę, jak ją wyburzono i co zrobiono z sadami owocowymi).
Jak wiele ma ta książka wspólnego z architekturą? Niewiele. A jak wiele dowiemy się z niej o architekturze Tel Awiwu-Jafy? Niewiele. To bardziej wywód antyizraelski i głęboko filozoficzny. Nie neguję poglądów autora, ale chyba czegoś innego oczekiwałbym po tym tytule niżli tylko powtarzanie jednej myśli przeze kolejnych 100 stron (o tym jak to Tel Awiw zajął Jafę, jak ją...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-06-26
'Adept" to ciekawa (chyba jak wszystkie) pozycja Grishama, nie jest to z pewnością tytuł bestsellerowy, ale mimo to nadal godny uwagi. Dla kogoś kto głównie zaczytuje się w reportażach, tytuły Grishama są miłą odskocznią.
'Adept" to ciekawa (chyba jak wszystkie) pozycja Grishama, nie jest to z pewnością tytuł bestsellerowy, ale mimo to nadal godny uwagi. Dla kogoś kto głównie zaczytuje się w reportażach, tytuły Grishama są miłą odskocznią.
Pokaż mimo to2005-05-01
2000
2001
2000
1999
Nieco chaotyczna, pełna dygresji, które lubię, ale tutaj są one nad wyraz odległe od danego tematu. W przypadku poruszania Łodzi i jej rzek książka ta wybitnie mnie męczyła, co nie znaczy, że jest źle napisana.
Nieco chaotyczna, pełna dygresji, które lubię, ale tutaj są one nad wyraz odległe od danego tematu. W przypadku poruszania Łodzi i jej rzek książka ta wybitnie mnie męczyła, co nie znaczy, że jest źle napisana.
Pokaż mimo to