Biblioteczka
2016-06-11
Gdybym miała podać jeden powód, dla którego warto przebrnąć przez tę książkę byłaby to... druga część. Druga też nie powala, ale jest nieco ciekawsza i śmieszniejsza.
Ps. nie macie wrażenia, że wszystkie autorki współczesnych erotyków chodziły na ten sam wykład pt. "co powinno się znaleźć w książce z gatunku literatury erotycznej"? Co więcej nie wysiedziały całego wykładu, przejrzały tylko skrypt.
Gdybym miała podać jeden powód, dla którego warto przebrnąć przez tę książkę byłaby to... druga część. Druga też nie powala, ale jest nieco ciekawsza i śmieszniejsza.
Ps. nie macie wrażenia, że wszystkie autorki współczesnych erotyków chodziły na ten sam wykład pt. "co powinno się znaleźć w książce z gatunku literatury erotycznej"? Co więcej nie wysiedziały całego wykładu,...
6 gwiazdek z sentymentu. Powrót po dekadzie. Właściwie po co?
6 gwiazdek z sentymentu. Powrót po dekadzie. Właściwie po co?
Pokaż mimo to
Serię o Tiffany kocham. Z żalem jednak stwierdzam, że 7 gwiazdka dana jest tylko i wyłącznie z tej ogromnej miłości, bo niestety, sama książka na nią nie zasługuje. Zabrakło trochę zwyczajowego pazura autora, jednak - szczerze powiedziawszy - wcale się temu nie dziwię. Żal, że to koniec.
Serię o Tiffany kocham. Z żalem jednak stwierdzam, że 7 gwiazdka dana jest tylko i wyłącznie z tej ogromnej miłości, bo niestety, sama książka na nią nie zasługuje. Zabrakło trochę zwyczajowego pazura autora, jednak - szczerze powiedziawszy - wcale się temu nie dziwię. Żal, że to koniec.
Pokaż mimo to