-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński8
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać459
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2024-04-03
2020-08-08
Wielki zapał z jakim usiadłam do tej książki stygł z każdą stroną. Ostatnie rozdziały przeczytałam "bo już niewiele zostało". Książka średnio przypadła mi do gustu. Nie zapałałam sympatią do postaci. Dużo umoralniającej gadki "bądź dobra dla siebie i innych" i "panuj nad sobą".
Wielki zapał z jakim usiadłam do tej książki stygł z każdą stroną. Ostatnie rozdziały przeczytałam "bo już niewiele zostało". Książka średnio przypadła mi do gustu. Nie zapałałam sympatią do postaci. Dużo umoralniającej gadki "bądź dobra dla siebie i innych" i "panuj nad sobą".
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-02-26
2017-02-04
2016-10-06
"Pełna ironicznego humoru klasyka gatunku"
Albo nie zrozumiałam ironicznego humoru, albo ten humor był mało zabawny.
Nie mogę tej książki ocenić wyżej. Fani klasyki mogą mnie zlinczować, jednak ja męczyłam się niesamowicie z tą książką, przymuszałam się do jej czytania a i tak zajęło mi to miesiąc (!)
Ogólnie historia jest dosyć prosta: są sobie państwo Dashwood, mają 3 córki - Małgorzatę, Mariannę i Eleonorę. Oczywiście głównym celem matki jest wydać dobrze córki za mąż. Tu można powiedzieć akcja "nabiera tempa" Eleonora zakochuje się w Edwardzie, który jak się później okazuje od 4 lat jest zaręczony, a Marianna zakochuje się w panu Willoughby (miłość praktycznie wszem i wobec rozgłoszona, wszyscy czekali na zaręczyny). Dodatkowo dodajmy pikanterii w Mariannie zakochany jest pułkownik Brandon. I zaczynają się schody - Willoughby nie ma pieniędzy, a ma długi, żeby się ich pozbyć żeni się z bogatą dziewczyną, czym łamie serce Marianny i doprowadza ją do choroby, z kolei Edward zostaje wydziedziczony przez matkę, która nie pochwala jego zaręczyn. Jego narzeczona rzuca go dla brata, a sam Edward wraca do Eleonory i oświadcza się jej. Dopełniając happy end Marianna wychodzi za mąż za pułkownika i jest super szczęśliwa.
Jest to moje pierwsze zetknięcie z Jane Austen, ale nie wiem czy po tej książce chcę przeczytać coś jeszcze.
"Pełna ironicznego humoru klasyka gatunku"
Albo nie zrozumiałam ironicznego humoru, albo ten humor był mało zabawny.
Nie mogę tej książki ocenić wyżej. Fani klasyki mogą mnie zlinczować, jednak ja męczyłam się niesamowicie z tą książką, przymuszałam się do jej czytania a i tak zajęło mi to miesiąc (!)
Ogólnie historia jest dosyć prosta: są sobie państwo Dashwood, mają 3...
2015-12-13
2015-03-12
trochę zmordowana ale w końcu przeczytana. ciekawa, momentami zadziwiajaca, ale przede wszystkim fantastycznie przenoszaca w moskiewski swiat, gdzie troche magii zrobilo niezle zamieszanie. wplecenie osoby Poncjusza Piłata i Jeruszalaim jest ciekawym dodatkiem do calosci
trochę zmordowana ale w końcu przeczytana. ciekawa, momentami zadziwiajaca, ale przede wszystkim fantastycznie przenoszaca w moskiewski swiat, gdzie troche magii zrobilo niezle zamieszanie. wplecenie osoby Poncjusza Piłata i Jeruszalaim jest ciekawym dodatkiem do calosci
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2010
2012
2012-11
2012-11
2011
2010-10
Było to moje drugie podejście do Hrabiego, szkoda że pierwsze zakończyło się niepowodzeniem bo książka jest fantastyczna!
Było to moje drugie podejście do Hrabiego, szkoda że pierwsze zakończyło się niepowodzeniem bo książka jest fantastyczna!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to