Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Jak twórczość Małeckiego ubóstwiam od pierwszej styczności, tak ta historia jakaś dla mnie zbyt familijna i oczywista. Styl wspaniały, ale treść raczej ulotna.

Jak twórczość Małeckiego ubóstwiam od pierwszej styczności, tak ta historia jakaś dla mnie zbyt familijna i oczywista. Styl wspaniały, ale treść raczej ulotna.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rozczarowanie. Temat z dużym potencjałem okazał się bardzo nieciekawie snutą historią. Raczej wleczoną zbędnymi opisami. Chyba epilog był najciekawszy :)

Rozczarowanie. Temat z dużym potencjałem okazał się bardzo nieciekawie snutą historią. Raczej wleczoną zbędnymi opisami. Chyba epilog był najciekawszy :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wartość literacka gimnazjalnego opowiadania, podwójna narracja nie wnosi niczego poza powtórzeniami i sztuczną objętością, fabuła przewidywalna. Strata czasu, jeśli ktoś od książek oczekuje czegoś więcej niż ckliwych historyjek :)

Wartość literacka gimnazjalnego opowiadania, podwójna narracja nie wnosi niczego poza powtórzeniami i sztuczną objętością, fabuła przewidywalna. Strata czasu, jeśli ktoś od książek oczekuje czegoś więcej niż ckliwych historyjek :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna robota w zakresie zebrania, zbadania i przedłożenia zwykłemu śmiertelnikowi zawiłości mechanizmów zaburzenia psychicznego. W całości jednak nieco nużąca pozycja. Fabularyzowane losy obfitowały często w nadmiar nieistotnych jak się później okazywało szczegółów, co niepotrzebnie wydłużało treść. Prawdopodobnie nie jest łatwo łączyć interesujące zagadnienie naukowe z formą powieści i w mojej ocenie coś zawiodło. Niemniej polecam.

Świetna robota w zakresie zebrania, zbadania i przedłożenia zwykłemu śmiertelnikowi zawiłości mechanizmów zaburzenia psychicznego. W całości jednak nieco nużąca pozycja. Fabularyzowane losy obfitowały często w nadmiar nieistotnych jak się później okazywało szczegółów, co niepotrzebnie wydłużało treść. Prawdopodobnie nie jest łatwo łączyć interesujące zagadnienie naukowe z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie spodziewałam się, że na tym początkowo trudnym do zrozumienia języku można tak popłynąć! O przewadze książki nad (i tak genialnym) filmem nawet nie ma co wspominać. Dziękuję Krzysztofowi Zalewskiemu za perfekcyjny przekaz ;)

Nie spodziewałam się, że na tym początkowo trudnym do zrozumienia języku można tak popłynąć! O przewadze książki nad (i tak genialnym) filmem nawet nie ma co wspominać. Dziękuję Krzysztofowi Zalewskiemu za perfekcyjny przekaz ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

nieco nużąca. i chyba niepotrzebna...

nieco nużąca. i chyba niepotrzebna...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Taki "pudelek" w wersji zbyt obszernej książki.

Taki "pudelek" w wersji zbyt obszernej książki.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Absolutnie wspaniałe! Niby krótkie historie, a tak hipnotyzująco niepozwalające odłożyć książki, że długo po skończeniu będę czuła niedosyt. Już słuchając tekstów Pablopavo nie da się ukryć, że to mistrz słowa. Muszę jednak przyznać, że te opowiadania znacznie przerosły oczekiwania. Klimatyczne, poruszające, kunsztownie utkane dla refleksji. Piękne!

Absolutnie wspaniałe! Niby krótkie historie, a tak hipnotyzująco niepozwalające odłożyć książki, że długo po skończeniu będę czuła niedosyt. Już słuchając tekstów Pablopavo nie da się ukryć, że to mistrz słowa. Muszę jednak przyznać, że te opowiadania znacznie przerosły oczekiwania. Klimatyczne, poruszające, kunsztownie utkane dla refleksji. Piękne!

Pokaż mimo to

Okładka książki Nadzieja. 10 lat w ciemności Amanda Berry, Gina DeJesus
Ocena 7,8
Nadzieja. 10 l... Amanda Berry, Gina ...

Na półkach:

Nie sposób ocenić tej książki sprawiedliwie. W końcu to relacja prawdziwych, wstrząsających przeżyć. Muszę przyznać, że czytało się bardzo trudno, dokopywała mi emocjonalnie każdego dnia. Leżysz sobie pod ciepłym kocykiem z herbatką w rękach i oddajesz się pasji czytania, podczas gdy przyjmujesz prawdziwą opowieść o brutalnym więzieniu... ile takich rzeczy dzieje się właśnie w tej chwili? Warto przeczytać, stawia do pionu!

Nie sposób ocenić tej książki sprawiedliwie. W końcu to relacja prawdziwych, wstrząsających przeżyć. Muszę przyznać, że czytało się bardzo trudno, dokopywała mi emocjonalnie każdego dnia. Leżysz sobie pod ciepłym kocykiem z herbatką w rękach i oddajesz się pasji czytania, podczas gdy przyjmujesz prawdziwą opowieść o brutalnym więzieniu... ile takich rzeczy dzieje się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Och jak ja nie mogłam doczekać się końca! Naiwnie dałam się nabrać na rozgłos i zachwyty.
Forma rozległego tomiszcza spowodowała u mnie roszczenie sobie prawa do takiego przedstawienia mi bohaterów, wokół których ściśle toczy się akcja, żebym pałała do nich emocjami, żebym będąc daleko od książki miała z tyłu głowy myśl „co tam u nich?”. Niestety postaci są tak nieprawdopodobnie nierealne, tak płaskie, tak fragmentaryczne, że przebrnięcie przez te wszystkie strony odczuwałam jak karę. Czytam o (jak twierdzi autorka) 40-50latkach, podczas gdy mentalność bohaterów utknęła jakieś 20 lat wcześniej, przez te wszystkie lata nie czuję rozwoju, dojrzałości. Nie czuję deklarowanej w pięknych i licznie cytowanych opisach przyjaźni i nie widzę do niej nawet podstaw. Nie czuję nawet empatii do głównego bohatera, który został tak absurdalnie obciążony przez autorkę całym złem tego świata, że odniosłam wrażenie braku logiki i spójności z psychologicznego punktu widzenia. Nie pojmuję sensu większości przytoczonych urywków historii, które dodatkowo wprowadzają chaos i nadmuchują objętość odrealnionej fabuły.
To nie jest powieść o życiu w wielkim mieście, o dojrzewaniu, sukcesie i przyjaźni. To obraz bólu, cierpienia, traumy i autodestrukcji przekazanych w tak niezrównoważonej dawce, że nie daje szansy na poważne podejście do tematu.
Ilość wysokich ocen jest niepokojąca...

Och jak ja nie mogłam doczekać się końca! Naiwnie dałam się nabrać na rozgłos i zachwyty.
Forma rozległego tomiszcza spowodowała u mnie roszczenie sobie prawa do takiego przedstawienia mi bohaterów, wokół których ściśle toczy się akcja, żebym pałała do nich emocjami, żebym będąc daleko od książki miała z tyłu głowy myśl „co tam u nich?”. Niestety postaci są tak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zdecydowanie nie przepadam za pisaniną pani Beaty, za to przepadam za Indiami. Miałam naiwną nadzieję, że dowiem się czegoś ciekawego. Pudło! Książka jest jak zwykle głównie subiektywnym filozofowaniem i głoszeniem prawd o egzystencji, czuciu i myśleniu. Z ciekawostek turystycznych wynika niemal jedynie tyle, że wieloletnia, wydawałoby się doświadczona podróżniczka wciąż jest naiwna i nieodpowiedzialna w kwestiach bezpieczeństwa i organizacji. A nawet to nie jest gorsze od samego poziomu "literackiego". Notoryczne powtarzanie tych samych myśli, tymi samymi słowami doprowadza do szału i powoduje, że jako odbiorca czuję się brana dosłownie za idiotkę. Z całą pewnością ostatni raz dałam się nabrać. Odradzam ;)

Zdecydowanie nie przepadam za pisaniną pani Beaty, za to przepadam za Indiami. Miałam naiwną nadzieję, że dowiem się czegoś ciekawego. Pudło! Książka jest jak zwykle głównie subiektywnym filozofowaniem i głoszeniem prawd o egzystencji, czuciu i myśleniu. Z ciekawostek turystycznych wynika niemal jedynie tyle, że wieloletnia, wydawałoby się doświadczona podróżniczka wciąż...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Moim zdaniem niesłuszne jest porównywanie powieści do twórczości Dana Browna. Tajemnica obrazu jest tylko jakimś tłem, który łączy wątki, a nie żadną misterną, zaciekawiającą akcją jak u Browna.
Fabuła porwała mnie przez moją słabość do wszelkich wojennych losów ludzkich. I tutaj autorka się spisała :) Natomiast jestem bardzo rozczarowana postaciami, szczególnie w wątku współczesnym. Zupełnie niewiarygodne metamorfozy, nie do końca logiczne zachowania i nieco infantylny sposób myślenia. Mimo wszystko przyswajało się przyjemnie.

Moim zdaniem niesłuszne jest porównywanie powieści do twórczości Dana Browna. Tajemnica obrazu jest tylko jakimś tłem, który łączy wątki, a nie żadną misterną, zaciekawiającą akcją jak u Browna.
Fabuła porwała mnie przez moją słabość do wszelkich wojennych losów ludzkich. I tutaj autorka się spisała :) Natomiast jestem bardzo rozczarowana postaciami, szczególnie w wątku...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Murakamiego z każdą książką uwielbiam coraz bardziej, a to dopiero czwarta w moich rękach :) Z jednej strony to już oswojenie z jego językiem literackim i osadzaniem fabuły w świecie zawieszonym gdzieś na granicy snu, fantazji i absurdu, a z drugiej - ta pozycja wyjątkowo mocno pobudzała do refleksji nad samotnością, pustką, niespełnieniem...

Murakamiego z każdą książką uwielbiam coraz bardziej, a to dopiero czwarta w moich rękach :) Z jednej strony to już oswojenie z jego językiem literackim i osadzaniem fabuły w świecie zawieszonym gdzieś na granicy snu, fantazji i absurdu, a z drugiej - ta pozycja wyjątkowo mocno pobudzała do refleksji nad samotnością, pustką, niespełnieniem...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przepięknie, niebanalnie snuta historia. Delektowałam się każdą chwilą spędzoną z tą książką i ciężko było się oderwać. Ciekawi tu przede wszystkim fabuła, ale szczególnie za sprawą niesamowicie budowanego kunsztownym stylem napięcia. Miłośnikom dobrej literatury, przez duże "L" polecam bardzo gorąco :)

Przepięknie, niebanalnie snuta historia. Delektowałam się każdą chwilą spędzoną z tą książką i ciężko było się oderwać. Ciekawi tu przede wszystkim fabuła, ale szczególnie za sprawą niesamowicie budowanego kunsztownym stylem napięcia. Miłośnikom dobrej literatury, przez duże "L" polecam bardzo gorąco :)

Pokaż mimo to

Okładka książki Absurdy PRL-u Piotr Lipiński, Michał Matys
Ocena 6,5
Absurdy PRL-u Piotr Lipiński, Mic...

Na półkach:

Prawdę mówiąc spodziewałam się zabawnych historyjek rodem z filmów Barei... nic bardziej mylnego! Przeciwnie, książka otwiera oczy ukazując tą zdecydowanie ciemną stronę absurdu. W mojej ocenie absolutnie świetna lekcja historii jak i postrzegania teraźniejszości.

Prawdę mówiąc spodziewałam się zabawnych historyjek rodem z filmów Barei... nic bardziej mylnego! Przeciwnie, książka otwiera oczy ukazując tą zdecydowanie ciemną stronę absurdu. W mojej ocenie absolutnie świetna lekcja historii jak i postrzegania teraźniejszości.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Szaleństwo ! Ciężko stworzyć konstruktywną opinię w kilku zdaniach ;) Wariacka historia w niepowtarzalnym stylu autora, a mimo wszystko poważna refleksja.
Jakby nie było - i tak nic nie przebije "Fight Clubu", który już chyba na zawsze pozostanie w mojej opinii jedną z najlepszych książek!

Szaleństwo ! Ciężko stworzyć konstruktywną opinię w kilku zdaniach ;) Wariacka historia w niepowtarzalnym stylu autora, a mimo wszystko poważna refleksja.
Jakby nie było - i tak nic nie przebije "Fight Clubu", który już chyba na zawsze pozostanie w mojej opinii jedną z najlepszych książek!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kanon literatury, czołowa amerykańska autorka i... rozczarowanie. O ile fabuła, bohaterka mogą przyciągnąć uwagę, o tyle styl, język, klimat absolutnie mnie zawiodły. Spodziewałam się silniejszego powiewu wrażliwości i nastroju po, bądź co bądź, poetce. Jedyne co przykuło mnie do książki to rozpaczliwe szukanie elementów biograficznych i odkrywanie co też drzemało w niezdrowym umyśle. Wyszło na to, że życiorys mocniejszy niż twórczość. I zdaje się, że stąd cała popularność.

Kanon literatury, czołowa amerykańska autorka i... rozczarowanie. O ile fabuła, bohaterka mogą przyciągnąć uwagę, o tyle styl, język, klimat absolutnie mnie zawiodły. Spodziewałam się silniejszego powiewu wrażliwości i nastroju po, bądź co bądź, poetce. Jedyne co przykuło mnie do książki to rozpaczliwe szukanie elementów biograficznych i odkrywanie co też drzemało w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo doceniam biografie, szanuję Anne Dymną, dlatego też sięgnęłam bez wahania po tę pozycję. Niestety jestem nieco zawiedziona. Spodziewałam się raczej bardziej osobistej wycieczki ukazującej piękną osobowość, a dostałam (owszem skrupulatne) opisy wszystkich ról, kulis środowiska aktorskiego, a także dysputy na temat znieczulenia społeczeństwa na krzywdy innych oraz na czym te krzywdy polegają. Z całą pewnością jest to gratka dla fanów sztuki aktorskiej, ale pani Anny w tym wszystkim znalazłam zdecydowanie zbyt mało.

Bardzo doceniam biografie, szanuję Anne Dymną, dlatego też sięgnęłam bez wahania po tę pozycję. Niestety jestem nieco zawiedziona. Spodziewałam się raczej bardziej osobistej wycieczki ukazującej piękną osobowość, a dostałam (owszem skrupulatne) opisy wszystkich ról, kulis środowiska aktorskiego, a także dysputy na temat znieczulenia społeczeństwa na krzywdy innych oraz na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

To naprawdę najlepsza biografia, jaką udało mi się do tej pory przeczytać. Od pewnego momentu książki po prostu ciężko oderwać myśli od tych facetów! Fascynująca psychologia nietypowych osobowości, przekazana w idealny do przyjęcia sposób. Polecam!
Sięgnęłam po tę książkę, bo zawsze zachwycała mnie w niepokojący sposób twórczość Zdzisława. Sądziłam, że z biografii dowiem się co drzemało w tym szalonym umyśle, żeby tworzyć takie dzieła. Pojęcia nie miałam o Tomaszu.. Na początku zachwycił mnie głównie sposób w jaki skonstruowana jest książka. Historyczne fakty okazały się nie aż tak ciekawe jak cała dalsza część, już z udziałem Tomasza. Nie chcę zdradzać faktów, ale mnie osobiście naprawdę zafascynowały obie te osobowości. Jedna bardziej skomplikowana od drugiej, tak przeciwne a jednak tak na siebie wpływające. O osiągnięciach zarówno malarza jak i dziennikarza także jest wiele, ale zupełnie nie tak jak się spodziewałam:) Przede wszystkim czyta się doskonale, autorka naprawdę stanęła na wysokości zadania, wiele źródeł, kilka punktów widzenia, zero oceny. Książka jest ciekawa przede wszystkim dla zainteresowanych Beksińskimi, chociaż niekoniecznie, bo z czystym sumieniem poleciłabym ją także fanom po prostu książek biograficznych (ewentualnie psychologicznych mimo wszystko, bo na mnie zrobiła wrażenie szczególnie pod tym względem).

To naprawdę najlepsza biografia, jaką udało mi się do tej pory przeczytać. Od pewnego momentu książki po prostu ciężko oderwać myśli od tych facetów! Fascynująca psychologia nietypowych osobowości, przekazana w idealny do przyjęcia sposób. Polecam!
Sięgnęłam po tę książkę, bo zawsze zachwycała mnie w niepokojący sposób twórczość Zdzisława. Sądziłam, że z biografii dowiem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mistrzostwo! Według mnie zupełnie drugorzędną rolę odgrywa w powieści fabuła, akcja, tło. Fenomen Żulczyka polega na genialnym języku, dialogach (pomimo obfitości zupełnie adekwatnie użytych wulgaryzmów), fascynującym filozofowaniu i refleksjach.. Jest zabawnie, jest gorzko, jest prawdziwie. Polecam! Ale uwaga, ten świat wciąga ;)

Mistrzostwo! Według mnie zupełnie drugorzędną rolę odgrywa w powieści fabuła, akcja, tło. Fenomen Żulczyka polega na genialnym języku, dialogach (pomimo obfitości zupełnie adekwatnie użytych wulgaryzmów), fascynującym filozofowaniu i refleksjach.. Jest zabawnie, jest gorzko, jest prawdziwie. Polecam! Ale uwaga, ten świat wciąga ;)

Pokaż mimo to