rozwińzwiń

Sputnik Sweetheart

Okładka książki Sputnik Sweetheart Haruki Murakami
Okładka książki Sputnik Sweetheart
Haruki Murakami Wydawnictwo: Muza literatura piękna
263 str. 4 godz. 23 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
スプートニクの恋人, Supūtoniku no koibito
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2003-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2003-01-01
Data 1. wydania:
2001-01-01
Liczba stron:
263
Czas czytania
4 godz. 23 min.
Język:
polski
ISBN:
8373193367
Tłumacz:
Aldona Możdżyńska-Biała
Tagi:
Murakami Sputnik Sweetheart
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
4243 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
26
0

Na półkach:

Zepsuło się i muszę znów wstawić.
5*** kocham

Zepsuło się i muszę znów wstawić.
5*** kocham

Pokaż mimo to

avatar
386
322

Na półkach:

Minęło już trochę czasu od przeczytania tej powieści i nadal nie do końca wiem co o niej myśleć. Nie za bardzo odpowiadali mi bohaterowie oraz niedokończone wątki. Niby książka jest o miłośći, o samotności, ale gdybym miała odpowiedzieć o czym jest dokładnie, to chyba miałabym problem....
Wszystko jest tu dziwne, nieco oniryczne, takie zupełnie nie w moim klimacie. Na pewno sięgnę po kolejne książki żeby ostateczne stwierdzić czy Murakami jest dla mnie. Na chwilę obecną wydaje mi się, że nie.

Minęło już trochę czasu od przeczytania tej powieści i nadal nie do końca wiem co o niej myśleć. Nie za bardzo odpowiadali mi bohaterowie oraz niedokończone wątki. Niby książka jest o miłośći, o samotności, ale gdybym miała odpowiedzieć o czym jest dokładnie, to chyba miałabym problem....
Wszystko jest tu dziwne, nieco oniryczne, takie zupełnie nie w moim klimacie. Na pewno...

więcej Pokaż mimo to

avatar
478
131

Na półkach: , , ,

główny powód dla którego podobała mi się ta książka, jest szczera miłość bohaterów do książek i muzyki; no i Grecja.........

główny powód dla którego podobała mi się ta książka, jest szczera miłość bohaterów do książek i muzyki; no i Grecja.........

Pokaż mimo to

avatar
401
66

Na półkach:

Z pewnością moja ostania książka tego autora. Kolejna powieść zupełnie o niczym, a marnowania mojego czasu nie lubię.

Z pewnością moja ostania książka tego autora. Kolejna powieść zupełnie o niczym, a marnowania mojego czasu nie lubię.

Pokaż mimo to

avatar
568
340

Na półkach: , ,

Powrót po latach do jednej z moich ulubionych powieści Murakamiego. Wtedy kwestia samotności i patrzenia na ten sam księżyc jednak bardziej do mnie trafiła, ale dalej uważam, że emocjonalność tej opowieści jest bardzo cenna i prawdziwa. To, w czym Murakami jest dobry, czyli oniryzm i ciekawi bohaterowie drugoplanowi oraz rozgadany, zupełnie zwyczajny narrator jest tutaj. Powieść wydaje się jednak prawdziwsza od większości tytułów tego autora. Te emocje są niemal namacalne, a metafory trafniejsze niż zazwyczaj. Książka idealna na spokojny, refleksyjny wieczór.

Powrót po latach do jednej z moich ulubionych powieści Murakamiego. Wtedy kwestia samotności i patrzenia na ten sam księżyc jednak bardziej do mnie trafiła, ale dalej uważam, że emocjonalność tej opowieści jest bardzo cenna i prawdziwa. To, w czym Murakami jest dobry, czyli oniryzm i ciekawi bohaterowie drugoplanowi oraz rozgadany, zupełnie zwyczajny narrator jest tutaj....

więcej Pokaż mimo to

avatar
415
363

Na półkach: ,

Dla kogoś, kto lubi prozę Haruki Murakamiego to ciekawa kolejna książka. Dla innych może okazać się dziwna z pogranicza s-f. Osobiście uwielbiam jego styl, dziwactwa, zaskakujące opisy i "równolegle światy" .Zaczytuje się w tych historiach aż nie zastanie mnie świt.. Jego prozę poprostu trzeba lubić.

Dla kogoś, kto lubi prozę Haruki Murakamiego to ciekawa kolejna książka. Dla innych może okazać się dziwna z pogranicza s-f. Osobiście uwielbiam jego styl, dziwactwa, zaskakujące opisy i "równolegle światy" .Zaczytuje się w tych historiach aż nie zastanie mnie świt.. Jego prozę poprostu trzeba lubić.

Pokaż mimo to

avatar
10093
594

Na półkach:

Murakami poraz kolejny spisał klimatyczną opowieść. Trochę dziwną, trochę tajemniczą i bardzo smutną. I ponownie pozostawia czytelnika z mieszanymi uczuciami. Tym razem mamy swoisty trójkąt. Narrator zakochany i pożądający Sumire, kolezankę ze szkoły. Sumire zakochana jest w swojej pracodawczyni Miu. Ta z kolei jest bardzo tajemniczą kobietą z mroczną historią. Cała opowieść skupia się na Sumire, która raptem znika. Sęk w tym, że naprawdę nie wiadomo co się z nią stało. A jej zniknięcie w pewien sposób wpływa na pozostałe dwie osoby.
Akcja toczy się leniwie, wciąż schodząc na boczne tory. Nie jest to łatwa lektura ale naprawdę warto po nią sięgnąć.

Murakami poraz kolejny spisał klimatyczną opowieść. Trochę dziwną, trochę tajemniczą i bardzo smutną. I ponownie pozostawia czytelnika z mieszanymi uczuciami. Tym razem mamy swoisty trójkąt. Narrator zakochany i pożądający Sumire, kolezankę ze szkoły. Sumire zakochana jest w swojej pracodawczyni Miu. Ta z kolei jest bardzo tajemniczą kobietą z mroczną historią. ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
118
15

Na półkach:

Początek lektury był dla mnie nieprzyjemny, odczuwałem jakiś językowy dysonans. Co któreś słowo wydawało mi się jakoś dziwnie nietrafione, któraś z metafor zrobiła wrażenie przestrzelonej, tak jakby sam autor pogubił się, w tym co chce wyrazić. Czasem zaskoczyła mnie niezgrabna kolejność słów w zdaniu. Po paru stronach przypomniałem sobie, przy której z pozostałych książek Murakami’ego miałem podobne wrażenie, no i właśnie… „Sputnik sweetheart” to niestety Murakami tłumaczony nie z oryginału, przez Annę Zielińską-Elliott, lecz podobnie jak „Na południe od granicy, na zachód od słońca” z angielskiego przez Aldonę Możdżyńską.

Na całe szczęście, jak już zaciśnie się zęby i pogodzi się ze wszystkimi „się obudziła” i „się ogoliłem” – naprawdę, jest tu takie zdanie: „Umyłem głowę i się ogoliłem.” – to okazuje się, że ten stosunkowo skromny i krótki Murakami jest naprawdę godny polecenia, a wraz z rozwojem fabuły, pozytywnie oszczędnej i prostej, można zapomnieć nawet o tych tłumaczeniowych dysonansach.

Określiłbym „Sputnik sweetheart” jakoś opowieść o ludzkiej dwoistości – wewnętrznym rozpołowieniu i jego konsekwencjach, zarówno dla własnego poczucia tożsamości i celu, jak i, a może przede wszystkim, dla relacji z innymi ludźmi.

Opowieść znakomicie skonstruowana i choć krąży wokół niej łatka jako „onirycznej”, to paradoksalnie jak na Murakamiego jest ona bardzo realistyczna. Oniryczna jest natomiast sama atmosfera – O tak, senność upalnego wakacyjnego dnia to coś, co kołysze tutaj czytelnikiem. Pozostaje życzyć, aby dziwne decyzje tłumaczeniowo/redaktorskie nie okazały się dla lektury tym, czym pisk opon za oknem podczas letniej drzemki…

Początek lektury był dla mnie nieprzyjemny, odczuwałem jakiś językowy dysonans. Co któreś słowo wydawało mi się jakoś dziwnie nietrafione, któraś z metafor zrobiła wrażenie przestrzelonej, tak jakby sam autor pogubił się, w tym co chce wyrazić. Czasem zaskoczyła mnie niezgrabna kolejność słów w zdaniu. Po paru stronach przypomniałem sobie, przy której z pozostałych książek...

więcej Pokaż mimo to

avatar
507
437

Na półkach:

Jeśli kogoś nie zachwyciły najbardziej znane powieści Autora, "Sputnik..." tym bardziej go rozczaruje, gdyż, będąc jedną z mniej oryginalnych powieści, zachowuje wszystkie charakterystyczne "znaki szczególne" prozy Murakamiego: zaburzone prawa fizyki, elementy oniryczne, nieoczywiste skojarzenia, abstrakcyjne wątki i skojarzenia, zawsze obecny schemat fascynacji młodą dziewczyną.

Tym razem fabuła jest prostsza niż zazwyczaj i służy uwypukleniu samotności. Samotność w tłumie, ucieczka od ludzi, emigracja wewnętrzna, odrzucenie w miłości, pożądanie bez uczucia.
Ja akurat jestem miłośniczką Murakamiego i znakomicie się czuję w wykreowanej przez niego akcji. Nie przeszkadzają mi niedopowiedzenia, brak ostatecznego wyjaśnienia niektórych wątków. W zupełności "braki" te kompensowane są przez specyficzne poczucie humoru, zaskakujące dialogi i głębia przemyśleń, nienachalnych a współgrających z moim światem.

Jeśli kogoś nie zachwyciły najbardziej znane powieści Autora, "Sputnik..." tym bardziej go rozczaruje, gdyż, będąc jedną z mniej oryginalnych powieści, zachowuje wszystkie charakterystyczne "znaki szczególne" prozy Murakamiego: zaburzone prawa fizyki, elementy oniryczne, nieoczywiste skojarzenia, abstrakcyjne wątki i skojarzenia, zawsze obecny schemat fascynacji młodą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
246
90

Na półkach: , , , ,

Wróciłam do tej powieści po 8 latach, z całkiem nowym spojrzeniem na życie, literaturę oraz twórczość Autora. Trochę się przez to rozczarowałam. Powieść w stylu Murakamiego, który uwielbiam. Bohater i intrygujące kobiety w jego otoczeniu, muzyka, literatura, podróż i ta odrobina tajemnicy. Początek oraz rozwój wypadków był interesujący, taki ludzki. Kto z nas nie poczuł się nigdy samotny? Jednak zakończenie wydało mi się nienaturalnie przedłużane i zbyt filozoficzne - jakby Autor nie zdążył wpleść w fabułę wszystkich swoich myśli. Przedostatnie strony okazały się więc dość nudne, a szkoda, bo zakończenie było całkiem przyjemne.

Wróciłam do tej powieści po 8 latach, z całkiem nowym spojrzeniem na życie, literaturę oraz twórczość Autora. Trochę się przez to rozczarowałam. Powieść w stylu Murakamiego, który uwielbiam. Bohater i intrygujące kobiety w jego otoczeniu, muzyka, literatura, podróż i ta odrobina tajemnicy. Początek oraz rozwój wypadków był interesujący, taki ludzki. Kto z nas nie poczuł się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    5 845
  • Chcę przeczytać
    2 055
  • Posiadam
    1 461
  • Ulubione
    264
  • Teraz czytam
    68
  • 2014
    62
  • Haruki Murakami
    52
  • Literatura japońska
    49
  • 2013
    48
  • Chcę w prezencie
    48

Cytaty

Więcej
Haruki Murakami Sputnik Sweetheart Zobacz więcej
Haruki Murakami Sputnik Sweetheart Zobacz więcej
Haruki Murakami Sputnik Sweetheart Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także