-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
Spowiedź bardzo inteligentnego człowieka, która na końcu okazuje się być porozumiewawczym mrugnięciem do czytelnika.
"Zabraniam panu nie wierzyć, że jestem szczęśiwy!"
Spowiedź bardzo inteligentnego człowieka, która na końcu okazuje się być porozumiewawczym mrugnięciem do czytelnika.
"Zabraniam panu nie wierzyć, że jestem szczęśiwy!"
Eseje pełne odniesień do klasyków filozofii i literatury. Inspirująca humanistyka jakiej brakuje w dyskursie politycznym, społecznym i psychologicznym - wszędzie tam zadomowił się już kult danych, liczb, pozytywności i tego co evidence-based. A jednak nie tak łatwo wyprzemy się potrzeby metafizycznej, bo wyparcie realizuje się w symptomach - z obserwacji Hana i moich osobistych - wielu :)
Eseje pełne odniesień do klasyków filozofii i literatury. Inspirująca humanistyka jakiej brakuje w dyskursie politycznym, społecznym i psychologicznym - wszędzie tam zadomowił się już kult danych, liczb, pozytywności i tego co evidence-based. A jednak nie tak łatwo wyprzemy się potrzeby metafizycznej, bo wyparcie realizuje się w symptomach - z obserwacji Hana i moich...
więcej mniej Pokaż mimo toMiejscami trąci myszką, wiele z teorii Gasseta prawie sto lat później można by wręcz odczytywać à rebours. Często jednak zaskakuje i wyprzedza swoje czasy. Odtrutka na współczesne psychologizowanie i demitologizowanie miłości - ciągłe szukanie redflagów i stawianie granic :)
Miejscami trąci myszką, wiele z teorii Gasseta prawie sto lat później można by wręcz odczytywać à rebours. Często jednak zaskakuje i wyprzedza swoje czasy. Odtrutka na współczesne psychologizowanie i demitologizowanie miłości - ciągłe szukanie redflagów i stawianie granic :)
Pokaż mimo toUkłony dla Ireneusza Kani. Dzięki jego tłumaczeniom odkrywam takie perełki jak Noica, który porusza czułe struny już od pierwszego ustępu: „Znikła mi jedna kartka z tego dziennika. Co na niej powiedziałem? Może coś głębokiego, rozstrzygającego. Raptem ogarnia mnie niepokój, czy nie jestem obcy samemu sobie i temu, co we mnie najlepsze; i rozumiem tę dziwną wypowiedź Augustyna: jest w nas coś głębszego od nas samych.”
Ukłony dla Ireneusza Kani. Dzięki jego tłumaczeniom odkrywam takie perełki jak Noica, który porusza czułe struny już od pierwszego ustępu: „Znikła mi jedna kartka z tego dziennika. Co na niej powiedziałem? Może coś głębokiego, rozstrzygającego. Raptem ogarnia mnie niepokój, czy nie jestem obcy samemu sobie i temu, co we mnie najlepsze; i rozumiem tę dziwną wypowiedź...
więcej mniej Pokaż mimo to
Świetne, zwłaszcza ostatni, tytułowy zbiór esejów Kryzys narracji. Przekaz Hana jest prosty i dosadny, również z powodu konstrukcji zdań, jakie ma w nawyku budować; lecz to przede wszystkim poprzedzony bardzo wnikliwą analizą krajobraz naszej coraz bardziej fragmentarycznej kultury i infokratycznej myśli politycznej. Niezmiennie polecam (jako, iż sama bronię tezy, że pomimo efektu flynna, w wielu aspektach raczej głupiejemy :))
Świetne, zwłaszcza ostatni, tytułowy zbiór esejów Kryzys narracji. Przekaz Hana jest prosty i dosadny, również z powodu konstrukcji zdań, jakie ma w nawyku budować; lecz to przede wszystkim poprzedzony bardzo wnikliwą analizą krajobraz naszej coraz bardziej fragmentarycznej kultury i infokratycznej myśli politycznej. Niezmiennie polecam (jako, iż sama bronię tezy, że pomimo...
więcej Pokaż mimo to