-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński36
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant4
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant961
Biblioteczka
Muszę to przyznać - przeczytałam książkę tylko dla Leona. Po "Krwi Olimpu" byłam całkowicie załamana, i to był jedyny powód, dla którego sięgnęłam po tę książkę. Chciałam zamknąć rozdział w mojej duszy. Pewnie gdyby to nie był jedyny mój powód do jej przeczytania, doceniłabym ją bardziej.
Muszę to przyznać - przeczytałam książkę tylko dla Leona. Po "Krwi Olimpu" byłam całkowicie załamana, i to był jedyny powód, dla którego sięgnęłam po tę książkę. Chciałam zamknąć rozdział w mojej duszy. Pewnie gdyby to nie był jedyny mój powód do jej przeczytania, doceniłabym ją bardziej.
Pokaż mimo toŚwietna książka, pięknie opowiedziana historia i wciągająca fabuła. Muszę przyznać, że przy zakończeniu naprawdę uroniłam łzę. Bardzo byłam potem zła - końcówka nie przyniosła odpowiedzi, otworzyła rozdział w mojej duszy i go nie zamknęła. Gdy tylko ujrzałam, że ostatnia scena była tą ostatnią (chociaż w głębi duszy błagałam, aby tak nie było) to poważnie podupadłam. Załamałam się i przez parę tygodni nie wiedziałam co o tym wszystkim myśleć. Książka wywarła na mnie ogromny wpływ. Związałam się z postaciami, jakbym naprawdę ich znała. Uwielbiam ją, chociaż zawsze klnę przy zakończeniu.
Świetna książka, pięknie opowiedziana historia i wciągająca fabuła. Muszę przyznać, że przy zakończeniu naprawdę uroniłam łzę. Bardzo byłam potem zła - końcówka nie przyniosła odpowiedzi, otworzyła rozdział w mojej duszy i go nie zamknęła. Gdy tylko ujrzałam, że ostatnia scena była tą ostatnią (chociaż w głębi duszy błagałam, aby tak nie było) to poważnie podupadłam....
więcej mniej Pokaż mimo toKsiążka tak samo świetna jak trzy poprzednie, ale muszę przyznać, iż za wiele było znęcania się nad Percym i Annabeth. Dużo akcji w najróżniejszych miejscach i czasem trudno się połapać. Jednak i tak uwielbiam te książki!
Książka tak samo świetna jak trzy poprzednie, ale muszę przyznać, iż za wiele było znęcania się nad Percym i Annabeth. Dużo akcji w najróżniejszych miejscach i czasem trudno się połapać. Jednak i tak uwielbiam te książki!
Pokaż mimo toGdy tylko przeczytałam "Zagubionego Herosa", to zapadłam się w tej książce bez pamięci. Jest to moja ukochana seria - zawsze do niej wracam, i za każdym razem płaczę i się śmieję w tych samych momentach. Trzeba to powiedzieć - te książki uzależniają!
Gdy tylko przeczytałam "Zagubionego Herosa", to zapadłam się w tej książce bez pamięci. Jest to moja ukochana seria - zawsze do niej wracam, i za każdym razem płaczę i się śmieję w tych samych momentach. Trzeba to powiedzieć - te książki uzależniają!
Pokaż mimo to2021-01-29
Zdecydowanie Rick Riordan jest jednym z moich ulubionych autorów. Mam duże doświadczenie z jego książkami, głównie z serią Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy. Początkowo byłam wręcz negatywnie nastawiona do kontynuacji Percy'ego, ale szybko zmieniłam zdanie! Książka niesamowicie wciąga, a wręcz uzależnia. Z radością czytam ją cały czas od nowa - i nigdy mi się nie nudzi! Muszę przyznać, że z każdą kolejną napisaną książką Rick Riordan pisze jeszcze lepiej!
Zdecydowanie Rick Riordan jest jednym z moich ulubionych autorów. Mam duże doświadczenie z jego książkami, głównie z serią Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy. Początkowo byłam wręcz negatywnie nastawiona do kontynuacji Percy'ego, ale szybko zmieniłam zdanie! Książka niesamowicie wciąga, a wręcz uzależnia. Z radością czytam ją cały czas od nowa - i nigdy mi się nie nudzi!...
więcej mniej Pokaż mimo toWciągająca, ciekawa i intrygująca lektura. Przeczytałam dwa razy, a nawet zrobiłam scenę na jej podstawie. To, do czego Balladyna może się posunąć, jest niesamowite (oczywiście w negatywnym tego słowa znaczeniu:-). Polecam gorąco, nawet, jeśli już raz ma się ją zaliczoną jako lekturę szkolną.
Wciągająca, ciekawa i intrygująca lektura. Przeczytałam dwa razy, a nawet zrobiłam scenę na jej podstawie. To, do czego Balladyna może się posunąć, jest niesamowite (oczywiście w negatywnym tego słowa znaczeniu:-). Polecam gorąco, nawet, jeśli już raz ma się ją zaliczoną jako lekturę szkolną.
Pokaż mimo to2021-05-11
Książka napisana trudnym językiem, ale ma w sobie dużo ciekawych informacji. Jeszcze kiedyś do niej wrócę.
Książka napisana trudnym językiem, ale ma w sobie dużo ciekawych informacji. Jeszcze kiedyś do niej wrócę.
Pokaż mimo to
Ten moment, kiedy myślicie, że kolejna część to już koniec, a jednak doznajecie wielkiego i pozytywnego rozczarowania. Cała historia jest pełna niesamowitej i trzymającej w napięciu akcji.
Nowe moce naszych ulubionych bohaterów dają o sobie znać. Zwiększa się i tak moja wielka sympatia do Setha, kiedy pod koniec książki aż dwukrotnie ryzykuje dla Kendry swoją własną pamięć. Pod koniec książki, kiedy Seth bezpowrotnie stracił pamięć i tożsamość, prawie popłakałam.
Jednak najlepszy był koniec. Ronodin, mroczny jednorożec, porywa Setha i mianuje go swoim uczniem. ,,Seth, mój bracie, razem napiszemy piękną melodię".
Ta książka aż się prosi o kontynuację. :-) Polecam gorąco wszystkim fanom i nie fanom Baśnioboru!!!
Ten moment, kiedy myślicie, że kolejna część to już koniec, a jednak doznajecie wielkiego i pozytywnego rozczarowania. Cała historia jest pełna niesamowitej i trzymającej w napięciu akcji.
Nowe moce naszych ulubionych bohaterów dają o sobie znać. Zwiększa się i tak moja wielka sympatia do Setha, kiedy pod koniec książki aż dwukrotnie ryzykuje dla Kendry swoją własną...
2019-06-17
Książka niesamowicie wciągająca! Czytałam zaledwie jeden dzień. Oderwać się nie można. Aneta Jadowska trafi do moich ulubionych autorów!
Książka niesamowicie wciągająca! Czytałam zaledwie jeden dzień. Oderwać się nie można. Aneta Jadowska trafi do moich ulubionych autorów!
Pokaż mimo toPrzezabawna, pod koniec wzruszająca historia Mamerta Stankiewicza, kapitana żeglugi wielkiej. Zaszczepiła we mnie żyłkę do żeglugi. POLECAM!!!
Przezabawna, pod koniec wzruszająca historia Mamerta Stankiewicza, kapitana żeglugi wielkiej. Zaszczepiła we mnie żyłkę do żeglugi. POLECAM!!!
Pokaż mimo toTAK TAK TAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pełna przeróżnych wątków, zagadek i zwrotów akcji!!! KONIECZNIE TRZEBA PRZECZYTAĆ!!!!!!!
TAK TAK TAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pełna przeróżnych wątków, zagadek i zwrotów akcji!!! KONIECZNIE TRZEBA PRZECZYTAĆ!!!!!!!
Pokaż mimo toKsiążka niesamowita. Po prostu nie do przebicia
Książka niesamowita. Po prostu nie do przebicia
Pokaż mimo toDałabym więcej gwiazdek. Książka jest świetna,po prostu byłam zachwycona,gdy czytałam ją.
Dałabym więcej gwiazdek. Książka jest świetna,po prostu byłam zachwycona,gdy czytałam ją.
Pokaż mimo to
Muszę przyznać, że podchodziłam do tej książki bardzo sceptycznie, jak do kolejnej lektury, którą trzeba przeczytać. Słyszałam niepochlebne opinie kolegów i koleżanek, iż ta książka jest nudna, niezrozumiała i skomplikowana. Ale muszę przyznać, że się bardzo zaskoczyłam! Książka jest niesamowicie wciągająca, akcja jest ciekawa i często zaskakująca. Postacie są świetnie opisane (moją ulubioną jest Petroniusz). Powieść wielowątkowa, każdy znajdzie coś dla siebie. Tematyka moja ulubiona, ponieważ bardzo interesuję się starożytnym Rzymem oraz Grecją. Rozumiem niechęć innych do Quo Vadis, ponieważ rzeczywiście książka nie jest napisana prostym językiem i trzeba się wczytać, aby wszystko zrozumieć. Mimo to, jeśli zrzuci się przykrywkę "lektury obowiązkowej" i podejdzie się do tego tomu o wiele bardziej pozytywnie, można znaleźć tam magię, tak jak zrobiłam to ja.
Muszę przyznać, że podchodziłam do tej książki bardzo sceptycznie, jak do kolejnej lektury, którą trzeba przeczytać. Słyszałam niepochlebne opinie kolegów i koleżanek, iż ta książka jest nudna, niezrozumiała i skomplikowana. Ale muszę przyznać, że się bardzo zaskoczyłam! Książka jest niesamowicie wciągająca, akcja jest ciekawa i często zaskakująca. Postacie są świetnie...
więcej Pokaż mimo to