-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
Bardzo ważna i potrzebna książka, dla każdej kobiety, ale szczególnie polecam ją wszystkim nastolatkom. Pokazuje, jak współczesny świat i social media krzywdzą dziewczynki i kobiety atakując nieosiągalnymi ideałami piękna. Otwiera oczy i pozwala zrozumieć wiele mechanizmów, z którymi mamy na co dzień do czynienia.
Bardzo ważna i potrzebna książka, dla każdej kobiety, ale szczególnie polecam ją wszystkim nastolatkom. Pokazuje, jak współczesny świat i social media krzywdzą dziewczynki i kobiety atakując nieosiągalnymi ideałami piękna. Otwiera oczy i pozwala zrozumieć wiele mechanizmów, z którymi mamy na co dzień do czynienia.
Pokaż mimo toNie, to nie jest dobra książka. Masa błędów, od stylistycznych do rzeczowych (pomylenie Mickiewicza z Kochanowskim? Bez komentarza...). Bardzo płytkie podejście do tematu, pełno urwanych myśli, skakanie z tematu na temat i mieszanie wątków, a to wszystko przeplatane historiami z życia autorki. Dziwi mnie, że ta książka przeszła korektę. Na pewno nie jest warta swojej ceny, za połowę tej kwoty można kupić rzetelne opracowania, jak "Niewidzialne kobiety", którą autorka baaardzo się inspiruje. To nie jest książka edukująca o feminizmie, tylko mająca zarobić na feminizmie, a to duża różnica. Cieszę się, że pożyczyłam tę książkę, a nie kupiłam.
Nie, to nie jest dobra książka. Masa błędów, od stylistycznych do rzeczowych (pomylenie Mickiewicza z Kochanowskim? Bez komentarza...). Bardzo płytkie podejście do tematu, pełno urwanych myśli, skakanie z tematu na temat i mieszanie wątków, a to wszystko przeplatane historiami z życia autorki. Dziwi mnie, że ta książka przeszła korektę. Na pewno nie jest warta swojej ceny,...
więcej mniej Pokaż mimo to
Moim zdaniem to całkiem udany debiut literacki Rafała Paczesia. Jak dla mnie momentami za dużo tego alkoholu i upojenia, ale rozumiem, że taki był zamysł autora ;) Całkiem dobrze i szybko się czytało.
Moim zdaniem to całkiem udany debiut literacki Rafała Paczesia. Jak dla mnie momentami za dużo tego alkoholu i upojenia, ale rozumiem, że taki był zamysł autora ;) Całkiem dobrze i szybko się czytało.
Pokaż mimo to