rozwińzwiń

FeMYnizm. Dlaczego potrzebujemy feminizmu

Okładka książki FeMYnizm. Dlaczego potrzebujemy feminizmu Martyna Kaczmarek
Okładka książki FeMYnizm. Dlaczego potrzebujemy feminizmu
Martyna Kaczmarek Wydawnictwo: Self Publishing popularnonaukowa
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Wydawnictwo:
Self Publishing
Data wydania:
2021-12-18
Data 1. wyd. pol.:
2021-12-18
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788396232908
Tagi:
feminizm
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
297 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
95
46

Na półkach:

Bardzo dobra pozycja dla niewtajemniczonych, osób zaznajamiających się z tematem. Warto przeczytać, aby uświadomić sobie wiele kwestii.

Bardzo dobra pozycja dla niewtajemniczonych, osób zaznajamiających się z tematem. Warto przeczytać, aby uświadomić sobie wiele kwestii.

Pokaż mimo to

avatar
695
90

Na półkach: ,

Książka "Femynizm" to zbiór informacji związanych z rozwojem feminizmu i równości płci. Autorka w bardzo przystępny i angażujący sposób przedstawia różnorodne aspekty feminizmu, analizując m.in. przemoc wobec kobiet, patriarchat, czy stereotypy płciowe. Książka jest dobrym zalążkiem do dalszej edukacji w tym temacie.
Książka jest niezwykle aktualna i ważna, szczególnie w kontekście obecnych debat na temat praw kobiet i walki o ich równouprawnienie. Ważne jest budowanie społeczeństwa opartego na wartościach równości i szacunku dla każdej jednostki, niezależnie od płci. Autorka zwraca również uwagę na kwestie związane z dyskryminacją kobiet, ich sytuacją na rynku pracy oraz przemocy domowej.
Kaczmarek zwraca również uwagę na to jak reagować w momencie, kiedy pojawiają się typowe zdania na hasła, że jest się feministką. Bo przecież wiadomo, że, feminizm kończy się tam, gdzie trzeba wnieść lodówkę na 4. piętro”, to pokażcie mi 20 facetów, którzy zrobią to sami ;) A i co bardzo istotne mężczyźni również mogą być feministami :)
Książka miała bardzo fajny i pomysłowy dodatek, do każdego artykułu były dodane kody QR, aby móc bardziej zagłębić się w opisywanej kwestii. Niestety te kody są już nieaktywne, a to ogromny minus.

Książka "Femynizm" to zbiór informacji związanych z rozwojem feminizmu i równości płci. Autorka w bardzo przystępny i angażujący sposób przedstawia różnorodne aspekty feminizmu, analizując m.in. przemoc wobec kobiet, patriarchat, czy stereotypy płciowe. Książka jest dobrym zalążkiem do dalszej edukacji w tym temacie.
Książka jest niezwykle aktualna i ważna, szczególnie w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3
2

Na półkach:

Przykre jest to, że książka o takim ważnym temacie została napisana w tak grafomański sposób, kupiłam i żałuję, chciałam odsprzedać za ułamek kwoty, nikt nie chciał kupić.

Przykre jest to, że książka o takim ważnym temacie została napisana w tak grafomański sposób, kupiłam i żałuję, chciałam odsprzedać za ułamek kwoty, nikt nie chciał kupić.

Pokaż mimo to

avatar
240
39

Na półkach: ,

Autorka z jakiegoś powodu wywołuje w ludziach wiele negatywnych emocji (i to nie tylko wśród tych zza drugiej strony politycznej barykady). Sama nie jestem jej wielką fanką, nie zawsze się z nią zgadzam, natomiast myślę, że ta książka nie jest tak zła jak sugerują oceny. Według mnie pisanie, że książka przyniesie więcej szkody niż pożytku to zdecydowana przesada. Myślę, że będzie dobra dla młodych osób, które zaczynają sie interesować feminizmem.

Książka na jeden wieczór, ale czyta się ja szybko i lekko (mimo że porusza dosyć przykre tematy).

Największe rozczarowanie jak dla mnie to kody QR, których jest wiele, ale niestety dwa lata po wydaniu już nie działały. Nie rozumiem też tłumaczenia pojęcia feminizm, przy jednoczesnym nie tłumaczeniu (a używaniu) pojęcia parytet. Nie zgodzę sie z tym, że książki nie da sie czytać, czy że jest w niej ogrom błędów. Czytałam już o wieeele gorzej napisane i zupełnie nie zredagowane książki influencerów i to wydawane przez znane wydawnictwa. Ona wypada tu pod tym względem po prostu przeciętnie. Książka ładnie wydana, chociaż może zbyt przekombinowana, co trochę odciąga uwagę od treści.

Autorka z jakiegoś powodu wywołuje w ludziach wiele negatywnych emocji (i to nie tylko wśród tych zza drugiej strony politycznej barykady). Sama nie jestem jej wielką fanką, nie zawsze się z nią zgadzam, natomiast myślę, że ta książka nie jest tak zła jak sugerują oceny. Według mnie pisanie, że książka przyniesie więcej szkody niż pożytku to zdecydowana przesada. Myślę, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
294
7

Na półkach:

"Niewidzialne kobiety" przepisane łatwiejszym językiem dla ludzi, którzy w sumie niewiele jeszcze wiedzą i nigdy się nie interesowali tematem. Z dużą ilością konkretnie polskich statystyk, co jest na plus.
Od początku widać próby przekonania mężczyzn, że feminizm jest też dla nich, tak jakby nie mogli dbać o dobro kobiet i równość wszystkich ludzi bez własnych korzyści.

"Niewidzialne kobiety" przepisane łatwiejszym językiem dla ludzi, którzy w sumie niewiele jeszcze wiedzą i nigdy się nie interesowali tematem. Z dużą ilością konkretnie polskich statystyk, co jest na plus.
Od początku widać próby przekonania mężczyzn, że feminizm jest też dla nich, tak jakby nie mogli dbać o dobro kobiet i równość wszystkich ludzi bez własnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
518
16

Na półkach: ,

"Ciałokochanie" było dla mnie utrapieniem, ale postanowiłam dać Martynie Kaczmarek drugą szansę. Czy było warto?
NIE, NIE I JESZCZE RAZ NIE.
Ta książka, podobnie jak "Ciałokochanie" udowadnia, że nie każdy powinien pisać książki na tematy "zaangażowane". Gdyby za taki temat wzięła się jakaś socjolożka lub psycholożka, pokazując wszystkie ważne aspekty i oblicza tak skomplikowanego ruchu, chętnie bym po taką książkę sięgnęła.
Czym jest "FeMYnizm"? Zlepkiem osobistych wywodów autorki, danych statystycznych bez dokładnego omówienia, strumieniem świadomości, które często nie ma żadnego logicznego sensu (npm na przestrzeni trzech akapitów autorka porusza temat orgazmu, autyzmu i wypadków drogowych - piękna mieszanka). Liczne powtórzenia powodowały u mnie ból głowy , przez co wiem, że redakcji i korekty w tej książce nie można stwierdzić. Książka jest sztucznie napompowana przez liczne "ozdobne" strony, które niczego nie wnoszą do tekstu.
Poziom zgłębienia tematu przez autorkę porównałabym do brodzenia w kałuży - ogólniki i liczne powtórzenia nie przekonają niedowiarków, że feminizm jest potrzebny. Sam początek tej książki wiele mówi - książkę rozpoczyna zdanie: "Istnieją różne nurty feminizmu". Problem w tym, że autorka żadnego z nich nie przedstawia, a jej uwaga poświęcona jest zagadnieniom kojarzonym z popfeminizmem z instagrama. Najgorsze są jednak te osobiste wycieczki, które niemiłosiernie irytują czytelnika, wybijając go z powagi tekstu, np. " Im wyższe wykształcenie posiada kobieta, tym rzadziej tylko na niej spoczywa ten obowiązek [gotowania -przyp.]. Ja co prawda nie potrafię gotować w ogóle i nie robię tego, ale równie często zamawiam jedzenie na dowóz. Jeśli akurat nie wybieramy zamawiania jedzenia to Mateusz gotuje, a ja sprzątam po posiłku."
Nie polecam - nawet dla żartu.

"Ciałokochanie" było dla mnie utrapieniem, ale postanowiłam dać Martynie Kaczmarek drugą szansę. Czy było warto?
NIE, NIE I JESZCZE RAZ NIE.
Ta książka, podobnie jak "Ciałokochanie" udowadnia, że nie każdy powinien pisać książki na tematy "zaangażowane". Gdyby za taki temat wzięła się jakaś socjolożka lub psycholożka, pokazując wszystkie ważne aspekty i oblicza tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
132
100

Na półkach: ,

Książka zawiera wiele informacji. Wyjaśnia czym jest feminizm oraz przedstawia historię feminizmu oraz osoby, którym w dużej mierze zawdzięczamy dzisiejsze prawa kobiet.

Autorka pokazuje różnice w wychowaniu chłopców i dziewczynek oraz do czego, do jakiego społeczeństwa wychowywanie dzieci w taki sposób prowadzi.

Książka zawiera obszerną bibliografię, co zawsze doceniam. Autorka przytacza wiele badań.

Szybko się czyta. Zawiera wiele informacji. Przyjemnie wydana. Lektura na plus.

Książka zawiera wiele informacji. Wyjaśnia czym jest feminizm oraz przedstawia historię feminizmu oraz osoby, którym w dużej mierze zawdzięczamy dzisiejsze prawa kobiet.

Autorka pokazuje różnice w wychowaniu chłopców i dziewczynek oraz do czego, do jakiego społeczeństwa wychowywanie dzieci w taki sposób prowadzi.

Książka zawiera obszerną bibliografię, co zawsze doceniam....

więcej Pokaż mimo to

avatar
57
4

Na półkach:

Feminizm był ewentualnie potrzebny, ale 100 lat temu. Dziś to przeżytek i moda. Książka beznadziejna jak dla mnie.

Feminizm był ewentualnie potrzebny, ale 100 lat temu. Dziś to przeżytek i moda. Książka beznadziejna jak dla mnie.

Pokaż mimo to

avatar
44
13

Na półkach:

Zbiór postów z Instagrama, wydanych jako książka, czyli chamski skok na kasę.

Zbiór postów z Instagrama, wydanych jako książka, czyli chamski skok na kasę.

Pokaż mimo to

avatar
27
18

Na półkach:

Piękne wydanie, przystępny język. Ważne treści - jednak bardzo podstawowe i okrojone. Myślę że sprawdzi się dla wchodzących dopiero w temat.

Piękne wydanie, przystępny język. Ważne treści - jednak bardzo podstawowe i okrojone. Myślę że sprawdzi się dla wchodzących dopiero w temat.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    333
  • Chcę przeczytać
    123
  • Posiadam
    74
  • 2022
    21
  • Teraz czytam
    12
  • 2021
    9
  • Ulubione
    6
  • Przeczytane 2022
    4
  • Przeczytane w 2022
    4
  • Feminizm
    4

Cytaty

Więcej
Martyna Kaczmarek FeMYnizm. Dlaczego potrzebujemy feminizmu Zobacz więcej
Martyna Kaczmarek FeMYnizm. Dlaczego potrzebujemy feminizmu Zobacz więcej
Martyna Kaczmarek FeMYnizm. Dlaczego potrzebujemy feminizmu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne