Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Poddałam się, nie przeczytałam jej...podchodziłam kilka razy. Jednym słowem bałagan, nic ciekawego. Obyczaj jak dla mnie, żaden thriller.

Poddałam się, nie przeczytałam jej...podchodziłam kilka razy. Jednym słowem bałagan, nic ciekawego. Obyczaj jak dla mnie, żaden thriller.

Nie porwała mnie, nie wciągnęła, męczyłam się czytając ją. Nie polecam.

Nie porwała mnie, nie wciągnęła, męczyłam się czytając ją. Nie polecam.

Aż trudno uwierzyć, że dzieje się to tu i teraz. Polecam, bardzo ciekawa pozycja o Korei Pn.

Aż trudno uwierzyć, że dzieje się to tu i teraz. Polecam, bardzo ciekawa pozycja o Korei Pn.

w jeden dzień przeczytane :)

w jeden dzień przeczytane :)

No dobra, przeczytane...nie zaciekawiła mnie od początku jak pierwsza część, przyznaję, męczyłam się z nią i dopiero pod koniec zaczęło się dziać. Nie wiem czy sięgnę po część 3.

No dobra, przeczytane...nie zaciekawiła mnie od początku jak pierwsza część, przyznaję, męczyłam się z nią i dopiero pod koniec zaczęło się dziać. Nie wiem czy sięgnę po część 3.

Kolejna książka tego autora i znów wielki plus. Przeczytałam szybko, w każdej wolnej chwili po nią sięgałam.
Aż trudno uwierzyć, że tak się działo.....

Kolejna książka tego autora i znów wielki plus. Przeczytałam szybko, w każdej wolnej chwili po nią sięgałam.
Aż trudno uwierzyć, że tak się działo.....

Wciągająca, stawiałam na inne zakończenie, ale to dobrze, że wyszło inaczej, bo książka nie jest przewidywalna.

Wciągająca, stawiałam na inne zakończenie, ale to dobrze, że wyszło inaczej, bo książka nie jest przewidywalna.

Jedna z tych książek, do których wrócę nie raz. Ma szczególne miejsce w moim sercu. Piękna!

Jedna z tych książek, do których wrócę nie raz. Ma szczególne miejsce w moim sercu. Piękna!

Ciekawy kryminał, zabieram się za kolejne książki pani Camilli :) Czekają w kolejce!

Ciekawy kryminał, zabieram się za kolejne książki pani Camilli :) Czekają w kolejce!

Polecam!

Polecam!

Kiedy synek spał, ja czytałam, czytałam, czytałam... Trudno się oderwać.

Kiedy synek spał, ja czytałam, czytałam, czytałam... Trudno się oderwać.

Nic dodać, nic ująć - podobnie jak dwie pierwsze - bardzo wciągająca książka.

Nic dodać, nic ująć - podobnie jak dwie pierwsze - bardzo wciągająca książka.