Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Audiobook po niemiecku. Dobrze się słucha, łatwy język, w zasadzie bez większych trudności. Interesuje mnie niemiecka perspektywa i spojrzenie na Auschwitz. Książka może nie do końca wyczerpuje temat, bo fabuła kończy się w latach 60ych ale warto się zapoznać. Generalnie jest tak, że Niemcy zrobią wszystko, żeby zapomnieć i nie oszaleć. Nie przyznają się ale nadal tkwi w nich poczucie winy i żal. Takie moje doświadczenia. Zainteresowanym polecam lekturę.

Audiobook po niemiecku. Dobrze się słucha, łatwy język, w zasadzie bez większych trudności. Interesuje mnie niemiecka perspektywa i spojrzenie na Auschwitz. Książka może nie do końca wyczerpuje temat, bo fabuła kończy się w latach 60ych ale warto się zapoznać. Generalnie jest tak, że Niemcy zrobią wszystko, żeby zapomnieć i nie oszaleć. Nie przyznają się ale nadal tkwi w...

audiobook genialne słuchowisko, fantastyczna realizacja. Woronowicz niesamowity, choć początkowo nie mogłem przestawić się z Jacka Nicholsona. teraz myślę że stworzył swoją postać i nie można porównywać. czapki z głów przed autorem za powieść a dla aktorów i realizatorów za wspaniałe słuchowisko.

audiobook genialne słuchowisko, fantastyczna realizacja. Woronowicz niesamowity, choć początkowo nie mogłem przestawić się z Jacka Nicholsona. teraz myślę że stworzył swoją postać i nie można porównywać. czapki z głów przed autorem za powieść a dla aktorów i realizatorów za wspaniałe słuchowisko.

Audiobook. Czyta Robert Jarociński.
Coś wspaniałego! Nie jestem fanem biografii i nie sądziłem, że aż tak może wciągnąć. Wielki szacun dla autora za wykonaną merytoryczną pracę. Lektor dla mnie ok. Głos jednolity, bez modulowania - tak lubię najbardziej. Bardzo, bardzo polecam

Audiobook. Czyta Robert Jarociński.
Coś wspaniałego! Nie jestem fanem biografii i nie sądziłem, że aż tak może wciągnąć. Wielki szacun dla autora za wykonaną merytoryczną pracę. Lektor dla mnie ok. Głos jednolity, bez modulowania - tak lubię najbardziej. Bardzo, bardzo polecam

Audiobook po niemiecku. Chyba przesadziłem tymrazem z trudnością językowo - muszę przyznać. Zbyt dużo rzeczy mi uciekło i namęczyłem się okrutnie. Nie wciągnęła mnie.

Audiobook po niemiecku. Chyba przesadziłem tymrazem z trudnością językowo - muszę przyznać. Zbyt dużo rzeczy mi uciekło i namęczyłem się okrutnie. Nie wciągnęła mnie.

Maria miała pasjonujące życie. Wręcz niewyobrażalne dokonania. Dzisiaj już nie spotyka się takich indywidualności, bo jak sam autor zauważa, współcześni naukowcy pracują zespołowo. Ale nie wiem, jak o tak pasjonującym życiu można napisać tak nudną książkę. Jezu męczyłem się miesiącami ale w końcu się udało. Może po prostu nie lubię biografii... Najważniejsze, że Maria Curie przestała być dla mnie pół-anonimowym, owianym tajemnicą szyldem z nazwą ulicy. Bardzo mi na tym zależało.
--
Po kilku miesiącach od napisania w/w opinii postanowiłem uzupełnić ją o jedną refleksję, która jest ze mną od dłuższego czasu: boże! nie wiem, jak można o czyimś tak fascynującym życiu napisać tak beznadziejnie nudną książkę! To grzech i powinien być karalny. Sięgnąłem po tą książkę ze względu na francuskiego autora. Liczyłem, że będzie pozbawiona tego naszego rodzimego patosu i chciałem poznać inny punkt widzenia. Ale Francuzi biorą Marię "za swoją", co zrozumiałe, ale patosu w tej książce jest o wiele więcej niż bym chciał,.

Maria miała pasjonujące życie. Wręcz niewyobrażalne dokonania. Dzisiaj już nie spotyka się takich indywidualności, bo jak sam autor zauważa, współcześni naukowcy pracują zespołowo. Ale nie wiem, jak o tak pasjonującym życiu można napisać tak nudną książkę. Jezu męczyłem się miesiącami ale w końcu się udało. Może po prostu nie lubię biografii... Najważniejsze, że Maria Curie...

niem

niem

niem

niem

audiobook niem.
Niestety wpadł mi w ręce 2-godzinny skrót z wybranymi fragmentami i żałuję, że nie pełna wersja. Szkoda bo powieść (fragmenty) zrobiły na mnie duże wrażenie. Inteligentny "1984" opowiedziany inaczej.

audiobook niem.
Niestety wpadł mi w ręce 2-godzinny skrót z wybranymi fragmentami i żałuję, że nie pełna wersja. Szkoda bo powieść (fragmenty) zrobiły na mnie duże wrażenie. Inteligentny "1984" opowiedziany inaczej.

No, nie porwało jakoś. Jestem świeżo po lekturze audiobooka (niem.) Fakty, fakty, ciurkiem fakty jeden za drugim ale żebym się dowiedział jak autorka się z tym wszystkim czuje to albo mi umknęło albo nie było to celem książki.
Oczywiście relacja Patti z Robertem aż chwyta za serce ale dopiero na ostatnich kartach. A tak to po prostu wspomnienia, wikipedia i jeszcze raz fakty. Ale gdzie jest Patti w tym wszystkim? Nie wiem.
Nie nudziłem się bo życie ma faktycznie barwne ale czegoś mi zabrakło lub umknęło. Dla mnie temat zamknięty i niestety nie będzie brakować mi bohaterów po zakończeniu lektury.

No, nie porwało jakoś. Jestem świeżo po lekturze audiobooka (niem.) Fakty, fakty, ciurkiem fakty jeden za drugim ale żebym się dowiedział jak autorka się z tym wszystkim czuje to albo mi umknęło albo nie było to celem książki.
Oczywiście relacja Patti z Robertem aż chwyta za serce ale dopiero na ostatnich kartach. A tak to po prostu wspomnienia, wikipedia i jeszcze raz...

Antywciągający smęt. Audiobooka czyta M. Cielecka. Super czyta ale, żeby było dobrze to jeszcze musi mieć co czytać. Film lepszy od książki jak rzadko.

Antywciągający smęt. Audiobooka czyta M. Cielecka. Super czyta ale, żeby było dobrze to jeszcze musi mieć co czytać. Film lepszy od książki jak rzadko.

Nie lubię, gdy autor nie mówi wprost. Po co o rzeczach takich jak emocje mówić w tak zawoalowany sposób? Nie można wprost i koniecznie trzeba inaczej? To i tak trudna tematyka. Ale może trzeba... Zgadzam się jak najbardziej, że należy dojrzeć do tej lektury: najpierw zebrać swoje doświadczenia a dopiero potem zabierać się za czytanie tej książki. Dla mnie bardzo przyjemna w czytaniu. Przeczytałem, co u mnie rzadkość, prawie jednym tchem. Polecam ale niekoniecznie wszystkim.

Nie lubię, gdy autor nie mówi wprost. Po co o rzeczach takich jak emocje mówić w tak zawoalowany sposób? Nie można wprost i koniecznie trzeba inaczej? To i tak trudna tematyka. Ale może trzeba... Zgadzam się jak najbardziej, że należy dojrzeć do tej lektury: najpierw zebrać swoje doświadczenia a dopiero potem zabierać się za czytanie tej książki. Dla mnie bardzo przyjemna w...