-
Artykuły„Dobry kryminał musi koncentrować się albo na przestępstwie, albo na ludziach”: mówi Anna SokalskaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyDzień Dziecka już wkrótce – podaruj małemu czytelnikowi książkę! Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
ArtykułyKulisy fuzji i strategii biznesowych wielkich wydawców z USAIza Sadowska5
-
ArtykułyTysiące audiobooków w jednym miejscu. Skorzystaj z oferty StorytelLubimyCzytać1
Biblioteczka
2023-07-31
2023-08-02
2023-06-27
2021-05-24
2021-01-03
2020-12-12
2022-11-05
2022-09-23
2020-11-21
(2)
Pierwszy tom serii o Wiedźminie wprowadza w świat i jego intrygi... ale oferuje dużo dużo więcej.
Sapkowski przedstawia nam główne wątki (trochę jak opowiadania, które łączą się ze sobą):
Ciri w Kaer Morhen (na siedliszcze wiedźminów było tak miło popatrzeć! Kocham Coena), świetna podróż Ciri, Tris i Geralta w konwoju krasnoludów i filozoficzne rozprawy Yarpena i Białego Wilka (wprowadzany jest wątek nietolerancji i pozostania neutralnym, które nigdy Geraltowi się chyba nie uda xd), Niespodzianka w świątyni Melitele, gdzie poznaje Yen (ich relacja bardzo różni się od tej z Tris, mimo tego że obie są czarodziejkami i to widać, a wykreować coś takiego jest niezwykle trudno, Panie Sapkowski - chylę czoła) i wątek geopolityki uniwersum (mniej więcej mamy nakreślone o co chodzi, ale chyba nigdy nie ogarnę kto się z kim tłucze i dlaczego; muszę zajrzeć do wiki i map, której btw nie ma, co jest ironiczne, bo Pan Andrzej wspominał kiedyś w swoim poradniku do pisania powieści fantastycznych, że jest kluczowa).
Uwielbiam humor Sapkowskiego; jest cięty, bezpośredni, opryskliwy i inteligentny (a ten list od Yenny do Geralta jest świetny - przedstawia na jakim etapie relacji są, bez ich bezpośredniego spotkania - mistrzostwo!)
Świetne rozpoczęcie serii.
Co tu dużo pisać, prędzej Codringher nie weźmie od klienta mieszka monet niż przestanę ubóstwiać Wiedźmina :P <3
(2)
Pierwszy tom serii o Wiedźminie wprowadza w świat i jego intrygi... ale oferuje dużo dużo więcej.
Sapkowski przedstawia nam główne wątki (trochę jak opowiadania, które łączą się ze sobą):
Ciri w Kaer Morhen (na siedliszcze wiedźminów było tak miło popatrzeć! Kocham Coena), świetna podróż Ciri, Tris i Geralta w konwoju krasnoludów i filozoficzne rozprawy Yarpena i...
2020-11-28
2020-11-30
2020-12-05
To zdecydowanie najlepszy tom sagi o wiedźminie. Sapkowski nie dość, że wrzuca nas w sam wir wydarzeń, to jeszcze Geralt, Ciri i Yenna są razem. Plastyczne opisy walk i gonitw po Thanned idą w parze z sarkastycznym humorem (scena dopowiadania dialogu przez Jaskra przy godzeniu się Wilka i Yen! sugestywne i wyrafinowane aluzje Vilgefortza). Trochę kwestii się rozjaśnia, co łatwiej jest zrozumieć czytelnikowi, kiedy uczestniczy przy powstawaniu historii, jednak pojawia się jeszcze więcej pytań.
Wspaniałe kwestie o przyjaźni, zaufaniu, wyrzutach sumienia, gry słownej i gry pozorów oraz aluzji obecne są na kartach książki aż do momentu okrutnego zakończenia, które pozostawia czytelnika z myślą, że MUSI NATYCHMIAST przeczytać kolejny tom.
To zdecydowanie najlepszy tom sagi o wiedźminie. Sapkowski nie dość, że wrzuca nas w sam wir wydarzeń, to jeszcze Geralt, Ciri i Yenna są razem. Plastyczne opisy walk i gonitw po Thanned idą w parze z sarkastycznym humorem (scena dopowiadania dialogu przez Jaskra przy godzeniu się Wilka i Yen! sugestywne i wyrafinowane aluzje Vilgefortza). Trochę kwestii się rozjaśnia, co...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-12-07
Zbiór opowiadań jest niewątpliwie nierówny. Niektóre z nich zachęcają do poznania świata poprzez czytanie kolejnych dzieł autorki jak np. ,,Wampir, który ukradł święta", ,,Coś się skrada cichą nocą", ,,Ballada dla świętej Rity", ,,Nieboszczyk, który za często się uśmiechał". Bardzo podobało mi się plastyczne i nieprzekombinowane opisanie świata, który dzięki temu stał się łatwy do zwizualizowania. Występująca tam magia jest obecna i gra jedne z głównych skrzypiec, ale nie dowiemy się o zasadach jej działania za dużo (Pani Jadowska pozostawiła mnie z takim niedosytem!). Z kolei sposób, w jaki napisała postacie sprawia, że są ludzkie i niektóre od razu polubiłam. Niestety inne z opowiadań sprawiły, że nie miałam ochoty dalej słuchać danych historii. Były po prostu niedopracowane i nie prowadziły do niczego. Przeszkadzały mi też polskie imiona (Aronia, Malina, Jemioła, Witkacy itp.), ale muszę się przestawić, bo książki Pani Jadowskiej są warte tego, żeby przymknąć na to oko ;)
Mimo potknięć to przyjemna książka, a niektóre opowieści zdecydowanie predysponują na coś więcej. Rozrachunek dla autorki wychodzi jak najbardziej na plus, dlatego już nie mogę się doczekać do zabrania się za jej kolejne książki.
Zbiór opowiadań jest niewątpliwie nierówny. Niektóre z nich zachęcają do poznania świata poprzez czytanie kolejnych dzieł autorki jak np. ,,Wampir, który ukradł święta", ,,Coś się skrada cichą nocą", ,,Ballada dla świętej Rity", ,,Nieboszczyk, który za często się uśmiechał". Bardzo podobało mi się plastyczne i nieprzekombinowane opisanie świata, który dzięki temu stał się...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-01-06
Bardzo doceniam cały koncept świata wykreowanego przez V. E. Schwab. Jest intrygujący nieprzeciętny i aż chce się dowiedzieć o nim więcej. Jednak pierwsza część trylogii nie zachwyca. To jedynie przedstawienie świata (różnych Londynów w kilku wymiarach) i ukazanie mniej więcej (mniej) jak działa tamtejsza magia. Z przykrością muszę przyznać, że dialogi wydały mi się do oporu przewidywalne, a każda wypowiedziana kwestia była do zgadnięcia. Czego jeszcze mi zabrakło to opisy światów. Rzecz dzieje się w 1819 roku, a klimatu ze świecą szukać.
Mimo mankamentów autorka wykreowała naprawdę dobre postacie i ich motywy. Może nie pałam do nich ogromną sympatią, gdyby tak zdecydowała się poświęcić życie któregoś z bohaterów, to szczerze wątpię, by mnie to obeszło, ale czuję w nich potencjał na więcej ;)
Zakończenie niestety nie zachęca do przeczytania następnej części od razu (tak jak jest np u Holly Black przy serii o Okrutnym Księciu), ale zdecydowanie czuć, że Schwab pierwszym tomem jedynie przygotowuje sobie scenę ma ogromne widowisko.
Tak więc spróbuję się nie zniechęcić i jak najszybciej dobrać się do kolejnych tomów, by odkryć więcej tego wspaniałego uniwersum.
Bardzo doceniam cały koncept świata wykreowanego przez V. E. Schwab. Jest intrygujący nieprzeciętny i aż chce się dowiedzieć o nim więcej. Jednak pierwsza część trylogii nie zachwyca. To jedynie przedstawienie świata (różnych Londynów w kilku wymiarach) i ukazanie mniej więcej (mniej) jak działa tamtejsza magia. Z przykrością muszę przyznać, że dialogi wydały mi się do...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-12-18
Pani Jadowska zapewnia świetny klimat, niestety poczucie humoru znów nie jest dla mnie :(
Pani Jadowska zapewnia świetny klimat, niestety poczucie humoru znów nie jest dla mnie :(
Pokaż mimo to2021-02-09
2021-02-09
2021-02-26
2021-05-20
To jest tak niesamowita comfort book! Świetne rozpoczęcie serii.
To jest tak niesamowita comfort book! Świetne rozpoczęcie serii.
Pokaż mimo to