-
Artykuły
Najlepsze książki o zdrowiu psychicznym mężczyzn, które musisz przeczytaćKonrad Wrzesiński4 -
Artykuły
Sięgnij po najlepsze książki! Laureatki i laureaci 17. Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać2 -
Artykuły
„Five Broken Blades. Pięć pękniętych ostrzy”. Wygraj książkę i box z gadżetamiLubimyCzytać8 -
Artykuły
Siedem książek na siedem dni, czyli książki tego tygodnia pod patronatem LubimyczytaćLubimyCzytać5
Biblioteczka
2024-06-02
2024-05-29
2024-04-24
2024-04-14
2024-03-19
2019-07-05
2024-03-10
2024-01-19
2023-06-11
2023-04-24
2023-04-09
2023-01-18
2021-06-28
Tej książki nie wystarczy przeczytać; do tego, co w niej zostało napisane należy się stosować i wziąć sobie do serca, jak ogromna czeka nas katastrofa (bardziej brzemienna w skutki niż wybuch reaktora w Czarnobylu w 1986 roku), jeśli dalej będziemy postępować tak, jak dotychczas. Smutna, ale jakże prawdziwa relacja wielkiego podróżnika i biologa Davida Attenborough, który stara się uświadomić, że największym niszczycielem naszej Planety jest sam człowiek i to od nas zależy, jak Świat będzie wyglądał za kilkadziesiąt lat.
Toteż uważam, iż powinniśmy wziąć sprawy w swoje ręce, a pierwszym - choć malutkim - krokiem do tego może być choćby lektura tej książki.
Książkę czyta się szybko i lekko, dodatkowo urozmaicają ją ciekawe fotografie z podróży D. Attenborough. Naprawdę godna polecenia!
Tej książki nie wystarczy przeczytać; do tego, co w niej zostało napisane należy się stosować i wziąć sobie do serca, jak ogromna czeka nas katastrofa (bardziej brzemienna w skutki niż wybuch reaktora w Czarnobylu w 1986 roku), jeśli dalej będziemy postępować tak, jak dotychczas. Smutna, ale jakże prawdziwa relacja wielkiego podróżnika i biologa Davida Attenborough, który...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-11-09
Polecam nie tylko fanom Demi Moore.
Osobiście nie oglądałam wielu filmów z Jej udziałem, była po prostu jedną z wielu sławnych osób, których imienia i nazwiska nie sposób nie znać i nie kojarzyć twarzy, ale nic poza tym. Dzięki tej książce zupełnie inaczej postrzegam Jej osobę. Jako kobietę, która mimo wielu przeciwności, potrafiła brać życie za rogi.
Lektura "Intymnie" uświadamia jakże prawdziwe jest powiedzenie, że pieniądze szczęścia nie dają, bo choć Demi Moore na brak pieniędzy nie mogła narzekać, czy była szczęśliwą osobą? Zdecydowanie nie. Choć szczęśliwe chwile również bywały, np. na początku znajomości z Brucem oraz Ashtonem. Największym jednak szczęściem z pewnością były dla niej córki, choć przez pewien moment, gdy Demi po raz kolejny poddała się alkoholizmowi,
przestały się do niej odzywać.
Teraz na pewno obejrzę któryś z filmów z Demi Moore.
Książka napisana w naprawdę ciekawy sposób, zdradza nie tylko szczegóły życia osobistego Demi, ale także skrawki życia zawodowego, prace na planach filmowych przy takich produkcjach jak "Uwierz w ducha", "Aniołki Charliego: zawrotna szybkość" czy "Niemoralna propozycja". Książka wzbogacona o fotografie. Bardzo dobra!
Polecam nie tylko fanom Demi Moore.
Osobiście nie oglądałam wielu filmów z Jej udziałem, była po prostu jedną z wielu sławnych osób, których imienia i nazwiska nie sposób nie znać i nie kojarzyć twarzy, ale nic poza tym. Dzięki tej książce zupełnie inaczej postrzegam Jej osobę. Jako kobietę, która mimo wielu przeciwności, potrafiła brać życie za rogi.
Lektura "Intymnie"...
2020-10-26
Poruszająca książka. Do tego napisana w dobrym stylu. Urozmaicona fotografiami.
"Rzeź wołyńska" widziana oczami kobiet, które dopiero po wielu latach odważyły się mówić o okrucieństwie zadanym przez ukraińskich nacjonalistów. O tym jak w okrutny sposób wymordowywano ich rodziny i tysiące innych Polaków.
Książka Pani Herbich - Zychowicz wywołała we mnie głębsze emocje niż film "Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego.
Polecam, naprawdę warto poświęcić chwilę na tę lekturę.
(To druga książka tej autorki, którą przeczytałam i z pewnością lepsza od "Dziewczyny z powstania"). Myślę, że sięgnę jeszcze do tej serii niejeden raz.
Poruszająca książka. Do tego napisana w dobrym stylu. Urozmaicona fotografiami.
"Rzeź wołyńska" widziana oczami kobiet, które dopiero po wielu latach odważyły się mówić o okrucieństwie zadanym przez ukraińskich nacjonalistów. O tym jak w okrutny sposób wymordowywano ich rodziny i tysiące innych Polaków.
Książka Pani Herbich - Zychowicz wywołała we mnie głębsze emocje niż...
2015
2020-07-20
"Trzy tygodnie z moim bratem" to opowieść Nicholasa Sparksa o jego życiu rodzinnym od dzieciństwa do dorosłości. Wspomnienia z przeszłości autor przeplata relacją z trzytygodniowej podróży dookoła świata, którą odbył z bratem. Historia momentami śmieszy, gdy czytamy o zabawach i żartach trójki rodzeństwa, które często miewało więcej szczęścia niż rozumu, np w czasie zabawy z wiatrówkami czy łukiem. Innym razem wzrusza, gdy troje młodych ludzi w niewielkim odstępie czasu musi pochować rodziców, a w końcu dwaj bracia muszą pożegnać zaledwie 33-letnią siostrę. Później też życie wcale ich nie szczędzi, u jednego z synów Nicholasa Sparksa lekarze wykrywają chorobę, co wiąże się z ciężką pracą i pewnymi poświęceniami ze strony rodziców.
Cieszę się, że przeczytałam tę powieść. Pozwoliła mi ona inaczej spojrzeć na twórczość autora, który sam podkreśla, że sytuacje rodzinne niejednokrotnie były inspiracją dla jego powieści. A osobą, która skierowała go na tory pisarstwa była jego mama, która nie pozwoliła mu się załamać, gdy po kontuzji okazało się, że Nicholas Sparks być może nigdy nie będzie mógł biegać.
Polecam przede wszystkim fanom autora.
"Trzy tygodnie z moim bratem" to opowieść Nicholasa Sparksa o jego życiu rodzinnym od dzieciństwa do dorosłości. Wspomnienia z przeszłości autor przeplata relacją z trzytygodniowej podróży dookoła świata, którą odbył z bratem. Historia momentami śmieszy, gdy czytamy o zabawach i żartach trójki rodzeństwa, które często miewało więcej szczęścia niż rozumu, np w czasie zabawy...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-12-23
Podejścia do tej książki miałam dwa. Za pierwszym razem przebrnęłam tylko przez dwadzieścia stron; widocznie musiałam dojrzeć do tego, by móc doczytać ją do końca. Cieszę się, że wreszcie mi się to udało. Momentami opisy bywały nieco "oporne", ale mimo wszystko czytało mi się tę książkę bardzo dobrze. Żałuję tylko, że końcówka rzeczywiście była bardzo skrócona. O ile opisy początku podróży Clemensa Forella były bardzo szczegółowe, o tyle końcowe etapy powrotu do domu, przedstawione są, że tak powiem, "po łebkach". Za tę drobną niedogodność oceniam tę pozycję na 9.
I chętnie po raz kolejny obejrzę film w reżyserii Hardyego Martinsa :)
Podejścia do tej książki miałam dwa. Za pierwszym razem przebrnęłam tylko przez dwadzieścia stron; widocznie musiałam dojrzeć do tego, by móc doczytać ją do końca. Cieszę się, że wreszcie mi się to udało. Momentami opisy bywały nieco "oporne", ale mimo wszystko czytało mi się tę książkę bardzo dobrze. Żałuję tylko, że końcówka rzeczywiście była bardzo skrócona. O ile opisy...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-12-08
W każdej z 21 opowieści o Januszu Gajosie mówi się o tym, że na długi czas przylgnęła do Niego łatka Janka Kosa z "Czterech pancernych", nigdy nie oglądałam tego serialu, ale myślę, że jeśli tylu wybitnych aktorów tak bardzo zachwyca się Jego rolą, to może warto by go zobaczyć?
Tak poza tym w książce przedstawiono kilka ciekawostek o Gajosie. Raczej nie jest to książka, z której można się wiele dowiedzieć o życiu aktora.
Tak czy tak, nie żałuję, że poświęciłam na nią swój czas :)
W każdej z 21 opowieści o Januszu Gajosie mówi się o tym, że na długi czas przylgnęła do Niego łatka Janka Kosa z "Czterech pancernych", nigdy nie oglądałam tego serialu, ale myślę, że jeśli tylu wybitnych aktorów tak bardzo zachwyca się Jego rolą, to może warto by go zobaczyć?
Tak poza tym w książce przedstawiono kilka ciekawostek o Gajosie. Raczej nie jest to książka, z...
2017
Zanim przejdę do treści, muszę przyznać, że już na starcie, minusem był dla mnie brak fotografii, które bardzo lubię w tego typu książkach. Spodziewałam się też, że książka będzie obszerniejsza, a tymczasem liczy zaledwie 279 stron. Z drugiej jednak strony to dobrze, bo o ile początek, traktujący o niełatwym dzieciństwie Pameli, czytało mi się dość przyjemnie, o tyle, czym dalej, czułam się coraz bardziej znudzona.
Być może, gdybym była wielbicielką Pameli Anderson, historia jej kariery i życia osobistego ciekawiłaby mnie bardziej, ale niestety, moja wiedza, co do jej osoby, ograniczała się jedynie do roli w "Słonecznym Patrolu", którego kilka sezonów zdarzyło mi się oglądać.
I mimo że w książce poznajemy wiele smaczków z życia Pameli, to niekoniecznie zainteresowały mnie one na tyle, na ile się spodziewałam. Tym, co mnie pozytywnie zaskoczyło to zaangażowanie aktorki w działania na rzecz praw zwierząt.
Mimo wszytko, czuję się trochę rozczarowana lekturą, bo miałam, co do niej większe oczekiwania.
Jednak jeśli ktoś jest ciekawy, jak ikona seksapilu pięła się po szczeblach kariery i jak wyglądało jej prywatne życie pełne burzliwych związków, może śmiało sięgnąć po tę pozycję przeplataną wierszami autorki.
Zanim przejdę do treści, muszę przyznać, że już na starcie, minusem był dla mnie brak fotografii, które bardzo lubię w tego typu książkach. Spodziewałam się też, że książka będzie obszerniejsza, a tymczasem liczy zaledwie 279 stron. Z drugiej jednak strony to dobrze, bo o ile początek, traktujący o niełatwym dzieciństwie Pameli, czytało mi się dość przyjemnie, o tyle, czym...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to