-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać192
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant4
Biblioteczka
Niesamowicie i napisana i zarazem wstrząsająca historia. Rodziny nie wybieramy...
Niesamowicie i napisana i zarazem wstrząsająca historia. Rodziny nie wybieramy...
Pokaż mimo toNiespodziewanie doskonała książka. Polecona przez koleżankę, która rzadko się myli i mamy podobne gusta. Ciekawe, czy to właśnie tak wygląda? ;)
Niespodziewanie doskonała książka. Polecona przez koleżankę, która rzadko się myli i mamy podobne gusta. Ciekawe, czy to właśnie tak wygląda? ;)
Pokaż mimo to
Czekałam na kolejny tom Brudnego, obgryzając pazurki i gdy go dostałam, to musiałam sobie dawkować. Bo Piotrowski to mistrz, prawdziwy wirtuoz pióra. Uwielbiam jak potrafi zmieniać style, narrację, przyporządkowywać ją do danych osób, tak Brudnego, Julki, Samuela czy (i to jest absolutne mistrzostwa świata) pamiętników pewnego Smolarza. To cechuje pisarzy świadomych swojego talentu, jedynie najlepszych z najlepszych. I Piotrowski takim właśnie jest. To mistrz.
Można by do tego dodać genialny klimat Bieszczad, elementy trudnej historii wplecione w całą historię, rosnące napięcie i tak dalej i tak dalej, ale nie ma co się w tych elementach powtarzać, bo Piotrowski po prostu to potrafi. Sam Igor to... Igor. Brudny jest tylko jeden i jest to moja platoniczna miłość.
Dziesięć na dziesięć to za mało. Najlepszy tom. I już się boje co będzie w następnym. Absolutny MUST HAVE!
Czekałam na kolejny tom Brudnego, obgryzając pazurki i gdy go dostałam, to musiałam sobie dawkować. Bo Piotrowski to mistrz, prawdziwy wirtuoz pióra. Uwielbiam jak potrafi zmieniać style, narrację, przyporządkowywać ją do danych osób, tak Brudnego, Julki, Samuela czy (i to jest absolutne mistrzostwa świata) pamiętników pewnego Smolarza. To cechuje pisarzy świadomych...
więcej mniej Pokaż mimo toOgólnie całkiem dobra historia, ale czy ona coś mi dała? Zmieniła moje życie? No nie. Trochę nie rozumiem fenomenu tej książki, bo nie ma w niej nic odkrywczego, ot historyjka dziewczyny, która miała pokręconą matkę (ale przynajmniej nie klepały biedy), a to odbiło się na niej samej. Znam takie, co w jednej chwili zamieniłyby się z główną bohaterką. Jednym słowem szału nie ma, choć czytało się nawet szybko.
Ogólnie całkiem dobra historia, ale czy ona coś mi dała? Zmieniła moje życie? No nie. Trochę nie rozumiem fenomenu tej książki, bo nie ma w niej nic odkrywczego, ot historyjka dziewczyny, która miała pokręconą matkę (ale przynajmniej nie klepały biedy), a to odbiło się na niej samej. Znam takie, co w jednej chwili zamieniłyby się z główną bohaterką. Jednym słowem szału nie...
więcej mniej Pokaż mimo toAutor po raz kolejny pokazuje swój wielki kunszt. Lekkie pióro i pomysłowość, to największe atuty tej historii, choć mnie też serce skradł Heniek :) Sama historia niesamowita i az dziw, że nikt o niej w Polsce nie słyszał. Perełka.
Autor po raz kolejny pokazuje swój wielki kunszt. Lekkie pióro i pomysłowość, to największe atuty tej historii, choć mnie też serce skradł Heniek :) Sama historia niesamowita i az dziw, że nikt o niej w Polsce nie słyszał. Perełka.
Pokaż mimo toZnakomita powieść Żulczyka. Podejmuje niezwykle ważny temat alkoholizmu i choć momentami dziwnie się ją czyta, bo Autor ma bardzo specyficzny warsztat, to trafia mocno w umysł i serce. Dojrzała, mocna, prawdziwa. Znakomita lektura.
Znakomita powieść Żulczyka. Podejmuje niezwykle ważny temat alkoholizmu i choć momentami dziwnie się ją czyta, bo Autor ma bardzo specyficzny warsztat, to trafia mocno w umysł i serce. Dojrzała, mocna, prawdziwa. Znakomita lektura.
Pokaż mimo toJakie to są piękne książki! Dlaczego tak długo zwlekałam???
Jakie to są piękne książki! Dlaczego tak długo zwlekałam???
Pokaż mimo toNamówiła mnie przyjaciółka i... co to za lektura! Jaki język, jaka historia, jakie cudo! Te książkę trzeba przeczytać choćby po to, aby na chwilę zatopić się w tym wyjątkowym niepowtarzalnym klimacie. Mistrzostwo świata.
Namówiła mnie przyjaciółka i... co to za lektura! Jaki język, jaka historia, jakie cudo! Te książkę trzeba przeczytać choćby po to, aby na chwilę zatopić się w tym wyjątkowym niepowtarzalnym klimacie. Mistrzostwo świata.
Pokaż mimo toMyślałam, że ta książka może nie być dla mnie, ale jest absolutnie niesamowita! Ileż tam się można dowiedzieć, aby hardo iść przez życie. Aż dziw, że niektóre rzeczy mamy na wyciągnięcie ręki, a z nich nie korzystamy. Polecam. Bombowa lektura.
Myślałam, że ta książka może nie być dla mnie, ale jest absolutnie niesamowita! Ileż tam się można dowiedzieć, aby hardo iść przez życie. Aż dziw, że niektóre rzeczy mamy na wyciągnięcie ręki, a z nich nie korzystamy. Polecam. Bombowa lektura.
Pokaż mimo toNie jest to jakieś wielkie dzieło, ale ogólnie mam podobne zdanie, jak zawarte treści w książce. Religia to bzdura.
Nie jest to jakieś wielkie dzieło, ale ogólnie mam podobne zdanie, jak zawarte treści w książce. Religia to bzdura.
Pokaż mimo to2023-11-11
Luta Karabina - bójcie się tej kobiety, bo zadzierać z taką kosą, to gorzej niż z diabłem. "Nic do stracenia" to kontynuacja "Prawa matki" i znów jestem pod ogromnym wrażeniem. Język, styl, narracja, postaci, dialogi - wszystko to na najwyższym poziomie. Intryga skomplikowana, ale wszystko perfekcyjnie rozwiązane i się ze sobą splata. Nawet jakbym chciała się do czegoś przyczepić, to nie potrafię.
Jednym słowem Pan Piotrowski znów nie zawiódł. A czy kiedykolwiek zawiódł? No właśnie nie i to chyba najlepsza rekomendacja, aby czytać jego książki. Ja jestem Nim zachwycona i wiem, że będę czytać wszystko, co wyjdzie spod jego pióra. Druga część jest jeszcze lepsza niż pierwsza, choć jedynka wyrwała mnie z kapci. Po prostu mistrz! Czekam niecierpliwie na trzeci tom i oczywiście na Igora Brudnego :)
Luta Karabina - bójcie się tej kobiety, bo zadzierać z taką kosą, to gorzej niż z diabłem. "Nic do stracenia" to kontynuacja "Prawa matki" i znów jestem pod ogromnym wrażeniem. Język, styl, narracja, postaci, dialogi - wszystko to na najwyższym poziomie. Intryga skomplikowana, ale wszystko perfekcyjnie rozwiązane i się ze sobą splata. Nawet jakbym chciała się do czegoś...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-10-30
Wspaniała książka Pana Jakuba. Pan Jakub ma w sobie tyle delikatności, że aż trudno uwierzyć. Nie wiem czy jest inny Autor w Polsce (wątpię), który potrafi czynić słowem takie cuda. Teraz czas na film. Bardzo jestem ciekawa jak te wszystkie piękne uczucia zawarte w książce zostały przeniesione na ekran. Polecam wszystkim bez wyjątku. To po prostu piękna, wzruszająca historia, którą trzeba znać.
Wspaniała książka Pana Jakuba. Pan Jakub ma w sobie tyle delikatności, że aż trudno uwierzyć. Nie wiem czy jest inny Autor w Polsce (wątpię), który potrafi czynić słowem takie cuda. Teraz czas na film. Bardzo jestem ciekawa jak te wszystkie piękne uczucia zawarte w książce zostały przeniesione na ekran. Polecam wszystkim bez wyjątku. To po prostu piękna, wzruszająca...
więcej mniej Pokaż mimo toTej książce należy się kilka słów, bo podobnie jak Katharsis tego świetnego Autora, to jest światowy poziom. Niezwykła opowieść, z wielkim rozmachem, poprowadzona wzorcowo. Śledzimy losy braci Janoschków z wypiekami na twarzy. Do tego wspaniały język, obrazowy, wręcz filmowy. Jak się czyta, to można odpłynąć w świat fantazji, przenieść się w miejsce akcji. Pan Siembieda potwierdził, że jest jednym z najlepszych polskich pisarzy bez podziału na kategorie.
Tej książce należy się kilka słów, bo podobnie jak Katharsis tego świetnego Autora, to jest światowy poziom. Niezwykła opowieść, z wielkim rozmachem, poprowadzona wzorcowo. Śledzimy losy braci Janoschków z wypiekami na twarzy. Do tego wspaniały język, obrazowy, wręcz filmowy. Jak się czyta, to można odpłynąć w świat fantazji, przenieść się w miejsce akcji. Pan Siembieda...
więcej mniej Pokaż mimo to
Jedna z absolutnie najwspanialszych książek jakie przeczytałam w życiu. Po prostu cudowna pod każdym względem.
Jedna z absolutnie najwspanialszych książek jakie przeczytałam w życiu. Po prostu cudowna pod każdym względem.
Pokaż mimo to