-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik252
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2017-01-17
2017-01-04
Co za gniot. Dziewczyny czeszące sobie włosy w pokoju dziewczyn i chłopaki rozmawiający o podróżach w pokoju chłopaków to i tak najsensowniejsze momenty tej książki. Bzdurnie opowiedziana historyjka o tym, że ona wierzy w Imperium a on nie i, ojejku jej, nie mogą być razem. Nawet wplatane od czasu do czasu nawiązania do filmów są za bardzo podane na tacy, żeby uznać je za urocze smaczki. Nie rozumiem, kto uznał to coś za najlepszą książkę nowego kanonu. Chyba, że wydawca, całkiem zasadnie, obawiał się, że w innym wypadku nie sprzeda zbyt wielu egzemplarzy.
Co za gniot. Dziewczyny czeszące sobie włosy w pokoju dziewczyn i chłopaki rozmawiający o podróżach w pokoju chłopaków to i tak najsensowniejsze momenty tej książki. Bzdurnie opowiedziana historyjka o tym, że ona wierzy w Imperium a on nie i, ojejku jej, nie mogą być razem. Nawet wplatane od czasu do czasu nawiązania do filmów są za bardzo podane na tacy, żeby uznać je za...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-12-26
Nudna.
Erso się waha, Lyra nie ufa, Krennic knuje.
Lepiej dwa razu obejrzeć Łotra 1.
Nudna.
Pokaż mimo toErso się waha, Lyra nie ufa, Krennic knuje.
Lepiej dwa razu obejrzeć Łotra 1.