-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać1
-
ArtykułyPortret toksycznego związku w ostatnich dniach NRD. Międzynarodowy Booker dla niemieckiej pisarkiKonrad Wrzesiński10
-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać8
Biblioteczka
2020-02-16
2020-02-01
2020-01-22
2020-01-12
2019-10-20
2019-10-13
2019-10-01
2019-03-20
"Szklana menażeria" - 7/10
"Tramwaj zwany pożądaniem" - 8/10
"Kotka na gorącym blaszanym dachu" - 9/10
"Słodki ptak młodości" - 6,5/10
"Noc iguany" - 5/10
"Szklana menażeria" - 7/10
"Tramwaj zwany pożądaniem" - 8/10
"Kotka na gorącym blaszanym dachu" - 9/10
"Słodki ptak młodości" - 6,5/10
"Noc iguany" - 5/10
2019-02-06
2019-01-09
2018-11-09
2018-11-02
2013-09-19
2015-07-08
Henry James stwierdził, że "Złota czara" to najlepsza z wszystkich książek, które napisał. Trudno jest mi to zweryfikować, ponieważ dotychczas przeczytałam ich zaledwie cztery, jednak bezpośrednio po zakończeniu "Złotej czary" czuję, że w tym zdaniu może kryć się prawda. Książka ta jest bowiem niezwykle trudna i wymagająca, pełna dwuznaczności i aluzji, a do tego napisana wzbudzającym zachwyt językiem. Jest naszpikowana metaforami i dygresjami, a do tego praktycznie pozbawiona akcji znanej czytelnikowi z XXI wieku. Stanowi monumentalne studium psychologiczne szóstki bohaterów, oczami których śledzimy wszystkie zdarzenia. Jak zwykle w przypadku Henry`ego Jamesa nasze sympatie do bohaterów nie pokrywają się. On zdaje się faworyzować Maggie i jej ojca, a my nie potrafimy przejść obojętnie wobec tego, co przeżywa Charlotte. W moich oczach to właśnie ona płaci najwyższą cenę i staje się ofiarą wszystkich intryg i niedomówień, jednak jest to ocena dyskusyjna. Wszystko zależy bowiem od tego, jak zinterpretujemy przedstawioną przez autora rzeczywistość. A ona jest skryta pod grubym płaszczem konwenansów i fałszywych uśmiechów.
Henry James stwierdził, że "Złota czara" to najlepsza z wszystkich książek, które napisał. Trudno jest mi to zweryfikować, ponieważ dotychczas przeczytałam ich zaledwie cztery, jednak bezpośrednio po zakończeniu "Złotej czary" czuję, że w tym zdaniu może kryć się prawda. Książka ta jest bowiem niezwykle trudna i wymagająca, pełna dwuznaczności i aluzji, a do tego napisana...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-05-23
Ta nowelka i film to dwie różne historie, i wydaje mi się, że ludzie powinni przestać oceniać książkę przez pryzmat niezapomnianego i magicznego filmu. Opowieść przedstawiona przez T. Capote ma swoją wartość oraz przesłanie, postać Holly jest naprawdę ciekawym materiałem do analiz - pomimo tych wszystkich zarzutów płytkość i jedno wymiarowość.
Ta nowelka i film to dwie różne historie, i wydaje mi się, że ludzie powinni przestać oceniać książkę przez pryzmat niezapomnianego i magicznego filmu. Opowieść przedstawiona przez T. Capote ma swoją wartość oraz przesłanie, postać Holly jest naprawdę ciekawym materiałem do analiz - pomimo tych wszystkich zarzutów płytkość i jedno wymiarowość.
Pokaż mimo to2017-07-05
"Echo" to zabawna i zdecydowanie zbyt krótka opowieść o uroczej Amerykance, dwóch pretendentach do jej ręki i intrydze tkanej grubymi nićmi. Nie brakuje tutaj piekielnych knowań ambitnego dziennikarza, misternych planów starszej siostry, drobnych oszustw zakochanego młodzieńca i manipulacji prawdziwych lwów salonowych. Na kartach tej powieści niewinność zderza się z wyrachowaniem, naiwność z przebiegłością, Ameryka z Europą, a nam pozostaje ocenić, kto wyszedł z tego pojedynku zwycięską ręką. Bo Henry James nie słynie z udzielania jednoznacznych odpowiedzi i często to, co wydaje się być oczywistością, nabiera innego znaczenia po zmianie perspektywy. I tak "Echo" jest satyrą na życie wyższych sfer – obnaża ich zakłamanie i obłudę, kąśliwą opowieścią o uległości, podporządkowaniu i sile tradycji oraz celną odpowiedzią na działania prasy – ich szaleńczą pogoń za tanią sensacją i czynienie z ludzi zabawek. To też, a może przede wszystkim, opowieść o różnicach, które dzieliły Amerykanów i Europejczyków w XIX wieku.
Więcej na: http://przy-goracej-herbacie.blogspot.com/2017/08/echo-henry-james.html
"Echo" to zabawna i zdecydowanie zbyt krótka opowieść o uroczej Amerykance, dwóch pretendentach do jej ręki i intrydze tkanej grubymi nićmi. Nie brakuje tutaj piekielnych knowań ambitnego dziennikarza, misternych planów starszej siostry, drobnych oszustw zakochanego młodzieńca i manipulacji prawdziwych lwów salonowych. Na kartach tej powieści niewinność zderza się z...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-08-24
2013-07-30
2012-02-02
2017-12-31
4,5/10
4,5/10
Pokaż mimo to