Lincoln w Bardo
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Tytuł oryginału:
- Lincoln in the Bardo
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 2018-09-03
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-03-09
- Data 1. wydania:
- 2017-02-14
- Liczba stron:
- 400
- Czas czytania
- 6 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324055425
- Tłumacz:
- Michał Kłobukowski
- Tagi:
- śmierć żałoba Man Booker Prize Michał Kłobukowski
- Inne
Trwa wojna secesyjna, śmierć codziennie zbiera swe tragiczne żniwo. Pewnego zimowego dnia zabierze też chłopca imieniem Willie, ukochanego synka prezydenta Lincolna. Żałoba rodziców przybierze różne formy. Matka zamknie się w sobie. Ojciec rozpocznie conocne wędrówki do grobowca. Rozdarty między rozpaczą po stracie syna a odpowiedzialnością za kraj i obywateli, chce trwać w złudzeniu, że dziecko wciąż jest z nim. Osieroconego rodzica obserwują zjawy, a wśród nich Willie. Wzajemna miłość przyciąga ich do siebie, ale czy możliwe stanie się spotkanie? Obaj staną wobec bolesnych dylematów. Jak żyć po śmierci tych, których kochaliśmy? Jak odejść i zostawić na ziemi ukochane osoby?
George Saunders w swej pierwszej powieści łączy i przełamuje znane nam gatunki literackie. Ta nowatorska forma i świeża jakość w literaturze zostały docenione prestiżową nagrodą Man Booker Prize.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 570
- 929
- 239
- 81
- 49
- 30
- 28
- 21
- 15
- 14
OPINIE i DYSKUSJE
Dziwna to była lektura. Może to niewłaściwe, spłycające ten utwór słowo, ale nie potrafię znaleźć innego. Chwilę mi zajęło zanim zorientowałem się, co tam się dzieje i nawet miałem ochotę ją porzucić po pierwszych rozdziałach. Ale później było już tylko lepiej :) Ciekawe były przemyślenia i historie głównych bohaterów (chociaż przyznaję, że trochę się gubiłem w tym, co kto mówi). Podziwiam tłumacza, który potrafił przełożyć secesyjny angielski na polski tak, że możemy poczuć, że bohaterzy nie należą do naszej epoki. Po przeczytaniu czuję się trochę tak, jakbym przejechał się literackim roller coasterem :)
Dziwna to była lektura. Może to niewłaściwe, spłycające ten utwór słowo, ale nie potrafię znaleźć innego. Chwilę mi zajęło zanim zorientowałem się, co tam się dzieje i nawet miałem ochotę ją porzucić po pierwszych rozdziałach. Ale później było już tylko lepiej :) Ciekawe były przemyślenia i historie głównych bohaterów (chociaż przyznaję, że trochę się gubiłem w tym, co kto...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAmerykańskie Dziady? Tybetańska księga umarłych? Nasze miasto Thorntona Wildera? To różne odległe skojarzenia, które pojawiały się, gdy to czytałem.
Doceniam pomysł i konsekwencje, wykonany research do książki, ale nie jest to książka, którą czytasz jednym tchem. Przewracasz stronę za stronę. Narracja jest porwana i fragmentaryczna, to raczej mikro kosmos składający się z wielu małych fragmentów, cząstek.
Amerykańskie Dziady? Tybetańska księga umarłych? Nasze miasto Thorntona Wildera? To różne odległe skojarzenia, które pojawiały się, gdy to czytałem.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDoceniam pomysł i konsekwencje, wykonany research do książki, ale nie jest to książka, którą czytasz jednym tchem. Przewracasz stronę za stronę. Narracja jest porwana i fragmentaryczna, to raczej mikro kosmos składający się z...
#rodzinnewyzwnie2024 "Linclon w Bardo" George Saunders
Jestem pod wrażeniem, bo zarówno temat może nie oryginalny, ale dość trudny - autorska wizja czyśćca, nieba, piekła, życia po życiu, etc.., jak i niezwykła forma narracji.
I jeszcze język jakim została ta książka napisana! Wielce smakowite to było, azaliż niełatwe w odbiorze!
#rodzinnewyzwnie2024 "Linclon w Bardo" George Saunders
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJestem pod wrażeniem, bo zarówno temat może nie oryginalny, ale dość trudny - autorska wizja czyśćca, nieba, piekła, życia po życiu, etc.., jak i niezwykła forma narracji.
I jeszcze język jakim została ta książka napisana! Wielce smakowite to było, azaliż niełatwe w odbiorze!
Zgadzam się z jednym z przedmówców - rzadko można pozwalać sobie na słowo "arcydzieło", ale czegoś tak odważnego formalnie, oryginalnego, obłędnego, a jednocześnie prowadzonego konsekwentnie w pomyśle od początku do końca (i to z puentą, z tajemnicą, z metafizycznym dreszczem, który nie boi się naturalizmu). Po raz pierwszy po przeczytaniu książki pomyślałam: a może jednak nie kremacja? Może rozkład ciała jest pewnym etapem, koniecznym, naturalnym...? Świetna rzecz, ale bardzo trudna.
Zgadzam się z jednym z przedmówców - rzadko można pozwalać sobie na słowo "arcydzieło", ale czegoś tak odważnego formalnie, oryginalnego, obłędnego, a jednocześnie prowadzonego konsekwentnie w pomyśle od początku do końca (i to z puentą, z tajemnicą, z metafizycznym dreszczem, który nie boi się naturalizmu). Po raz pierwszy po przeczytaniu książki pomyślałam: a może jednak...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to4⭐
Możliwe, że czegoś nie zrozumiałam albo coś mnie ominęło, ale uważam, że ta książka nie powinna być opisywana jako historia żałoby i jej przeżywania. Bo totalnie nie tego się spodziewałam i dostałam dobrą książkę, ale totalnie nie o tym.
To było naprawdę ciekawe, ale jednak nie zagrało między mną i ta historią. Momenty o samym Lincolnie były dla mnie nudne jak flaki z olejem. O wiele ciekawsze okazywały się historie "lokatorów cmentarza", poznawanie ich życiorysów i dowiadywanie się dlaczego tak naprawdę nie mogą odejść.
Ciekawa jest też forma, w której autor zdecydował się napisać te książkę. Tylko dzięki niej udało mi się ją przeczytać od deski do deski. Leci się przez nią niesamowicie szybko.
4⭐
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMożliwe, że czegoś nie zrozumiałam albo coś mnie ominęło, ale uważam, że ta książka nie powinna być opisywana jako historia żałoby i jej przeżywania. Bo totalnie nie tego się spodziewałam i dostałam dobrą książkę, ale totalnie nie o tym.
To było naprawdę ciekawe, ale jednak nie zagrało między mną i ta historią. Momenty o samym Lincolnie były dla mnie nudne jak flaki z...
Saunders spotyka Mickiewicza i Kochanowskiego i tworzy historię, której forma udowadnia jego pełne panowanie nad słowem. Nie ma tu jednego niepotrzebnego wyrazu. To o nas, wszystkich. Szacunek dla tłumacza. 8.5/10
Saunders spotyka Mickiewicza i Kochanowskiego i tworzy historię, której forma udowadnia jego pełne panowanie nad słowem. Nie ma tu jednego niepotrzebnego wyrazu. To o nas, wszystkich. Szacunek dla tłumacza. 8.5/10
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiestety "Lincoln w Bardo" trafia u mnie do kategorii "doceniam, ale nie mogę się zachwycić". Jest to bardzo oryginalnie napisana, interesująca pod kątem formy (będącej mieszanką dramatu z prozą) powieść. Stanowi intelektualną podróż po różnych odcieniach żałoby i godzenia się ze śmiercią.
Spotykałam się z opiniami, że powieść Saundersa ociera się o arcydzieło. Być może, nie mogę temu zaprzeczyć. Jednak nie potrafiłam zupełnie zaangażować się w czytaną historię, przywiązać do bohaterów czy odczuwać intensywnych emocji. Pod koniec dosłownie odliczałam strony do końca, mimo, że cały czas czułam, że to dobra książka. Po prostu nieco mnie wymęczyła, choć wierzę, że są osoby, którym bardzo przypadnie do gustu
Niestety "Lincoln w Bardo" trafia u mnie do kategorii "doceniam, ale nie mogę się zachwycić". Jest to bardzo oryginalnie napisana, interesująca pod kątem formy (będącej mieszanką dramatu z prozą) powieść. Stanowi intelektualną podróż po różnych odcieniach żałoby i godzenia się ze śmiercią.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSpotykałam się z opiniami, że powieść Saundersa ociera się o arcydzieło. Być może,...
Takie książki są solą literatury. Nadają jej smak i poszerzają granice. „Lincoln w Bardo” G.Saundersa to powieściowa hybryda powstała z fuzji dramatu i utworu epickiego przyprawiona odrobiną czystego liryzmu. W prozie tej brak narratora i jest to literatura cechująca się niezwykłymi eksperymentami i wynalazczością. Specyficzny sposób ukazania świata przedstawionego(brak narracji i bezpośrednich opisów) powoduje, że nic nie jest tu powiedziane wprost, świadomość czytelnika buduje obraz przedstawionego świata z dyskretnie rozsianych sugestii i aluzji. Tak powoli ujawnia się przed nim powieściowa groteskowo- tragiczna rzeczywistość zapowiedziana w tytułowym Bardo. Termin ten pochodzący z buddyzmu tybetańskiego nie jest tu wszakże użyty w swym dosłownym, buddyjskim znaczeniu. Chodzi jednak o miejsce pobytu zmarłych zawieszonych między jednym a drugim światem, tęskniących do utraconego życia lecz pozbawionych możliwości powrotu do niego. Wszystko to wygląda jak jakiś niewydarzony sen, z senną logiką, w który wprowadzone jest historyczne wydarzenie z życia prezydenta Abrahama Lincolna, utratę jego 12-letniego synka tak boleśnie przeżytą przez rodziców. To wydarzenie jest główną kanwą powieści i wokół niej okręcone są wszystkie pozostałe wątki. Całość stwarza niezwykłe, olśniewające wrażenie, jest to powieść zaskakująca i fascynująca swą oryginalną konstrukcją, w którą wchodzi się powoli i następnie odkrywa jej wewnętrzną pomysłowość. Książka jedyna w swoim rodzaju, prawdziwe, unikalne arcydzieło.
Takie książki są solą literatury. Nadają jej smak i poszerzają granice. „Lincoln w Bardo” G.Saundersa to powieściowa hybryda powstała z fuzji dramatu i utworu epickiego przyprawiona odrobiną czystego liryzmu. W prozie tej brak narratora i jest to literatura cechująca się niezwykłymi eksperymentami i wynalazczością. Specyficzny sposób ukazania świata przedstawionego(brak...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTrochę jak "Dziady" Mickiewicza. Jakiś rodzaj męki towarzyszył mi podczas czytania, długo "po" filtrowała się treść przeze mnie. I przefiltrowała. Literacki czyściec. Arcyciekawa i przedziwna.
Trochę jak "Dziady" Mickiewicza. Jakiś rodzaj męki towarzyszył mi podczas czytania, długo "po" filtrowała się treść przeze mnie. I przefiltrowała. Literacki czyściec. Arcyciekawa i przedziwna.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie powinniśmy zbyt często używać tego słowa, ale czytając Saundersa miałem wrażenie, że obcuję z arcydziełem. Mam nadzieję, że ta książka zajmie należne jej miejsce w kanonie.
Jest to książka o niemożności komunikacji między ludźmi. Duchy opowiadają swoje historie, ale każdy odgrywa swoją rolę tylko dla siebie, a żeby naprawdę się zrozumieć, muszą się przeniknąć, co udaje im się dopiero w ciele prezydenta Lincolna.
Jest to książka fenomenalna, piękna i uniwersalna, a na myśl przychodzą mi porównania do wybitnej klasyki literatury, co samo w sobie jest argumentem za "Lincolnem w Bardo".
Nie powinniśmy zbyt często używać tego słowa, ale czytając Saundersa miałem wrażenie, że obcuję z arcydziełem. Mam nadzieję, że ta książka zajmie należne jej miejsce w kanonie.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJest to książka o niemożności komunikacji między ludźmi. Duchy opowiadają swoje historie, ale każdy odgrywa swoją rolę tylko dla siebie, a żeby naprawdę się zrozumieć, muszą się przeniknąć, co...