-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel9
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant8
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2016-02-05
2016-01-30
Mam do tej książki mieszane uczucia. Z jednej strony ciekawe źródło informacji, fakty, o których pewnie ciężko byłoby się dowiedzieć, opisane mechanizmy funkcjonowania państwa- tajemnicy, strach, terror i podporządkowanie. Z drugiej zaś strony bardzo kiepski warsztat autorki. Historie napisane bez polotu, nieumiejętnie, z wieloma powtórzeniami.
Pozycja warta przeczytania, ale niełatwo dotrwać do końca.
Mam do tej książki mieszane uczucia. Z jednej strony ciekawe źródło informacji, fakty, o których pewnie ciężko byłoby się dowiedzieć, opisane mechanizmy funkcjonowania państwa- tajemnicy, strach, terror i podporządkowanie. Z drugiej zaś strony bardzo kiepski warsztat autorki. Historie napisane bez polotu, nieumiejętnie, z wieloma powtórzeniami.
Pozycja warta przeczytania,...
2015-12-30
Ta część trylogii o przygodach Mileny traktuje o jej przygodach bardzo skąpo. Owszem Milena się przewija, lecz jako jeden z wątków w historii wielowątkowej. W moim odczuciu trochę to na minus, bo perypetie Milaczka mnie bawiły, i po to po serię sięgnęłam. A tymczasem ostatnia część ma chyba ambicje stać się powiastką obyczajową o życiu, problemach, sposobach na ich rozwiązanie i tak dalej... a że odrobinę to nie wychodzi to już inna strona medalu.
Czytałam z ciekawością, co u Mileny się dzieje, z mniejszą radością niż poprzednie części, ale jednak czyta się łatwo i szybko.
Ta część trylogii o przygodach Mileny traktuje o jej przygodach bardzo skąpo. Owszem Milena się przewija, lecz jako jeden z wątków w historii wielowątkowej. W moim odczuciu trochę to na minus, bo perypetie Milaczka mnie bawiły, i po to po serię sięgnęłam. A tymczasem ostatnia część ma chyba ambicje stać się powiastką obyczajową o życiu, problemach, sposobach na ich...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-12-24
O przewadze panien roztropnych nad nieroztropnymi i o tym, co to w dzisiejszych czasach faktycznie oznacza. I podobnie jak w poprzedniej części razem z Mileną i jej bliskimi podbijamy świat, zbieramy się z podłogi, gdy świat pobije nas, zmieniamy zdanie, planujemy życie, gubimy się we własnych domysłach i odrywamy od rzeczywistości.
Taki relaks bez kąpieli w truskawkowej pianie.
O przewadze panien roztropnych nad nieroztropnymi i o tym, co to w dzisiejszych czasach faktycznie oznacza. I podobnie jak w poprzedniej części razem z Mileną i jej bliskimi podbijamy świat, zbieramy się z podłogi, gdy świat pobije nas, zmieniamy zdanie, planujemy życie, gubimy się we własnych domysłach i odrywamy od rzeczywistości.
Taki relaks bez kąpieli w truskawkowej...
2015-12-17
Bardzo dobra odskocznia od zimowej ponurej rzeczywistości. Pozwalająca momentami spojrzeć na siebie z dystansem i pośmiać się z gaf zarówno głównej bohaterki, jak też swoich, które- nie ukrywajmy- każda z nas czasami popełnia.
Zaznaczam, że to książka do pośmiania się i odmóżdżenia, a nie do poszukiwań odpowiedzi na nurtujące nas pytania z kategorii egzystencjonalnych.
No i z takim Milaczkiem, naprawdę chyba każda z nas momentami w bólach może się łączyć.
Bardzo dobra odskocznia od zimowej ponurej rzeczywistości. Pozwalająca momentami spojrzeć na siebie z dystansem i pośmiać się z gaf zarówno głównej bohaterki, jak też swoich, które- nie ukrywajmy- każda z nas czasami popełnia.
Zaznaczam, że to książka do pośmiania się i odmóżdżenia, a nie do poszukiwań odpowiedzi na nurtujące nas pytania z kategorii egzystencjonalnych.
No i...
2015-12-05
Bardzo ciekawa pozycja o tym co w dzisiejszych czasach zapomniane, zakurzone, wyparte z realiów i niejednokrotnie wyśmiane.
Czy doświadczenia z szamanami, szeptunkami, bioenergoterapeutami, masażystami, hipnotyzerami i innymi przedstawicielami świata medycyny naturalnej są prawdziwe? Trudno jednoznacznie stwierdzić. Czy są ciekawe? Z pewnością. Pozwalają nam zwykłym czytelnikom, niejednokrotnie odciętym od świata duchowości zastanowić się przez chwilę, zerknąć wstecz, być może do naszych korzeni, wyrobić sobie własną opinię na ten temat.
Bardzo ciekawa pozycja o tym co w dzisiejszych czasach zapomniane, zakurzone, wyparte z realiów i niejednokrotnie wyśmiane.
Czy doświadczenia z szamanami, szeptunkami, bioenergoterapeutami, masażystami, hipnotyzerami i innymi przedstawicielami świata medycyny naturalnej są prawdziwe? Trudno jednoznacznie stwierdzić. Czy są ciekawe? Z pewnością. Pozwalają nam zwykłym...
2015-10-28
Słoneczna atmosfera Ameryki Południowej, z jednej strony ciepło, egzotyka i fascynujący świat niezniszczony cywilizacją, z drugiej strony smutne realia handlu dziećmi, sieroctwa i biedy. W takim otoczeniu spotykają się dwie osoby smutno doświadczone przez życie, początkowo po to, by pomagać innym, ostatecznie po to, by pomóc sobie nawzajem.
Ciepła i poruszająca książka, którą czyta się błyskawicznie.
Słoneczna atmosfera Ameryki Południowej, z jednej strony ciepło, egzotyka i fascynujący świat niezniszczony cywilizacją, z drugiej strony smutne realia handlu dziećmi, sieroctwa i biedy. W takim otoczeniu spotykają się dwie osoby smutno doświadczone przez życie, początkowo po to, by pomagać innym, ostatecznie po to, by pomóc sobie nawzajem.
Ciepła i poruszająca książka,...
2015-10-03
Książka trochę mroczna, wprowadzająca dreszczyk napięcia i niemożność odłożenia jej na półkę, zanim nie doczytamy do końca. To na plus, bo Sparks raczej rzadko tak pisze. Na minus? Chyba taka niedojrzałość bohaterów, czytając miałam wrażenie, że to para nastolatków krąży dookoła siebie i zdecydować się nie może co począć i czy coś w ogóle.
Sympatyczny pies w tle, trochę magii i akcja która wciąga, sprawiają, że to książka do "połknięcia".
Książka trochę mroczna, wprowadzająca dreszczyk napięcia i niemożność odłożenia jej na półkę, zanim nie doczytamy do końca. To na plus, bo Sparks raczej rzadko tak pisze. Na minus? Chyba taka niedojrzałość bohaterów, czytając miałam wrażenie, że to para nastolatków krąży dookoła siebie i zdecydować się nie może co począć i czy coś w ogóle.
Sympatyczny pies w tle, trochę...
2015-09-28
Niby kryminał, a jednak bardzo trąca romansidłem. Nie mam nic do literatury kobiecej, ale w tym przypadku ckliwy wątek miłosny mocno popsuł fabułę. Pomysł na książkę ciekawy, tylko popsuty.
Niby kryminał, a jednak bardzo trąca romansidłem. Nie mam nic do literatury kobiecej, ale w tym przypadku ckliwy wątek miłosny mocno popsuł fabułę. Pomysł na książkę ciekawy, tylko popsuty.
Pokaż mimo to2015-09-12
Pozycja dobra, choć jak dla mnie forma opowiadań nie do końca wyczerpuje pewne tematy. W przypadku niektórych byłam wręcz zła, że kończą się tak szybko (właściwie przy większości). Mimo, że fantastyka, to nie jest mój ulubiony gatunek, początki, zanurzenie się w tym świecie były trudne, ostatecznie wsiąkłam w ten świat i ciężko było się wydostać.
Pozycja dobra, choć jak dla mnie forma opowiadań nie do końca wyczerpuje pewne tematy. W przypadku niektórych byłam wręcz zła, że kończą się tak szybko (właściwie przy większości). Mimo, że fantastyka, to nie jest mój ulubiony gatunek, początki, zanurzenie się w tym świecie były trudne, ostatecznie wsiąkłam w ten świat i ciężko było się wydostać.
Pokaż mimo to2013-04-06
Ja zazwyczaj w przypadku książek J. Picoult historia bardzo wciągająca i oryginalna. Była okazja bliżej poznać świat amiszów, ich wartości, sposób życia.
Niestety momentami historia była bardzo naiwna, czytając opis przebiegu procesu miałam wrażenie, ze autorkę poniosła wyobraźnia, i że takie cyrki w żadnym, nawet amerykańskim sądzie by nie przeszły.
W pewnym momencie zaczełam domyślać się zakończenia, i to co miało zaskoczyć, zupełnie nie było niespodzianką.
Plusy ksiażki to ciekawy pomysł i wcągająca akcja.
Ja zazwyczaj w przypadku książek J. Picoult historia bardzo wciągająca i oryginalna. Była okazja bliżej poznać świat amiszów, ich wartości, sposób życia.
Niestety momentami historia była bardzo naiwna, czytając opis przebiegu procesu miałam wrażenie, ze autorkę poniosła wyobraźnia, i że takie cyrki w żadnym, nawet amerykańskim sądzie by nie przeszły.
W pewnym momencie...
2015-04-18
Drugim tomem "prowincjonalnej" serii jestem rozczarowana bardziej niż pierwszym. W moim odczuciu plusem jest to, że książkę czyta się szybko. Niestety to chyba plusów koniec. Ogromna część książki to powtórzenie tego, co działo się w tomie pierwszym, a i tego, co w tomie drugim zadziać się zdążyło. Mnóstwo irytujących mnie wykrzykników w tekście. Fabuła momentami bardzo przewidywalna, momentami z pogranicza science fiction, nijak mająca się do naszych realiów. Obie bohaterki szalenie infantylne, mimo starań autorki w moim odbiorze bardziej niemądre, niż inteligentne. I w całej tej plątaninie wątków rodem z telenowel zaginął gdzieś chyba główny zamysł książki, to, by Mazury magicznie przedstawić. Póki co na tym przygodę z "Prowincjami..." kończę. Wolę wrócić na żywo.
Drugim tomem "prowincjonalnej" serii jestem rozczarowana bardziej niż pierwszym. W moim odczuciu plusem jest to, że książkę czyta się szybko. Niestety to chyba plusów koniec. Ogromna część książki to powtórzenie tego, co działo się w tomie pierwszym, a i tego, co w tomie drugim zadziać się zdążyło. Mnóstwo irytujących mnie wykrzykników w tekście. Fabuła momentami bardzo...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-04-02
Książka pełna sprzeczności, gdzie fascynująca historia Mazur i smaczki z teraźniejszego Mrągowa przeplatają się z perypetiami labilnej głównej bohaterki i fabułą rodem z "Mody na sukces". Plusy- książkę czyta się lekko, jest to lektura niewymagająca, przemycająca chyłkiem ciekawostki, po które człowiek sam pewnie by nie sięgnął. I nabrałam po lekturze ochoty na Mazury.
Książka pełna sprzeczności, gdzie fascynująca historia Mazur i smaczki z teraźniejszego Mrągowa przeplatają się z perypetiami labilnej głównej bohaterki i fabułą rodem z "Mody na sukces". Plusy- książkę czyta się lekko, jest to lektura niewymagająca, przemycająca chyłkiem ciekawostki, po które człowiek sam pewnie by nie sięgnął. I nabrałam po lekturze ochoty na...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-08-21
Książka, dzięki której cud narodzin zostaje odrobinę zdemaskowany. O odwadze, powołaniu i pełnym oddaniu temu, co się w życiu robi.
Historia pracy angielskiej położnej w biednych dzielnicach powojennego Londynu, przeplatana historiami jednostek- pacjentek, współpracowników i przyjaciół tytułowej położnej.
Opisy wydarzeń dość szczegółowe, bez zbędnego koloryzowania.
Książka, dzięki której cud narodzin zostaje odrobinę zdemaskowany. O odwadze, powołaniu i pełnym oddaniu temu, co się w życiu robi.
Historia pracy angielskiej położnej w biednych dzielnicach powojennego Londynu, przeplatana historiami jednostek- pacjentek, współpracowników i przyjaciół tytułowej położnej.
Opisy wydarzeń dość szczegółowe, bez zbędnego koloryzowania.
2015-08-19
Zawiodłam się trochę tą książką. Niby Ahern, a nie do końca. Zabrakło mi tej specyficznej odrobiny magii, którą Pisarka wrzucała do swoich poprzednich powieści. A może przekaz tej książki nie koniecznie do mnie trafił? Trudno stwierdzić, jednak czuję, że ta powieść zostanie zapomniana najszybciej ze wszystkich, które wyszły spod pióra Ahern.
Czyta się lekko, momentami można się uśmiechnąć, porusza kilka istotnych dla społeczeństwa spraw, ale czegoś brakuje.
Zawiodłam się trochę tą książką. Niby Ahern, a nie do końca. Zabrakło mi tej specyficznej odrobiny magii, którą Pisarka wrzucała do swoich poprzednich powieści. A może przekaz tej książki nie koniecznie do mnie trafił? Trudno stwierdzić, jednak czuję, że ta powieść zostanie zapomniana najszybciej ze wszystkich, które wyszły spod pióra Ahern.
Czyta się lekko, momentami...
Bardzo dobry kryminał, trzymający w napięciu, z zaskakującymi wątkami. Podczas czytania, jak podczas układania puzzli, kawałek po kawałku odsłania się intrygujący, spójny obraz.
Ogromny plus za płeć głównego bohatera i fakt, że mimo to, powieść nie stała się ckliwym romansidłem.
Bardzo dobry kryminał, trzymający w napięciu, z zaskakującymi wątkami. Podczas czytania, jak podczas układania puzzli, kawałek po kawałku odsłania się intrygujący, spójny obraz.
Pokaż mimo toOgromny plus za płeć głównego bohatera i fakt, że mimo to, powieść nie stała się ckliwym romansidłem.