Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Niesamowita książka, przy której zalewałam się łzami — a nie zdarza mi się to często! Od wielu lat nie czytałam tak świetnej serii i wiem już, że z ogromną chęcią i niecierpliwością wrócę do przygód Aelin i jej dworu ponownie ;)

Niesamowita książka, przy której zalewałam się łzami — a nie zdarza mi się to często! Od wielu lat nie czytałam tak świetnej serii i wiem już, że z ogromną chęcią i niecierpliwością wrócę do przygód Aelin i jej dworu ponownie ;)

Im dalej w las, tym... lepiej!
Od lat nie czytałam tak dobrej książki fantasy. Pochłonęłam ją z wypiekami na twarzy, jednocześnie nie chcąc żeby się skończyła ;)
Jest tu wszystko, co kocham w tym gatunku najbardziej - tajemnica, magia, akcja i niełatwa, skomplikowana miłość.
Naprawdę, kawał dobrej literatury, widać, że S.J. Maas się rozwija z każdą kolejną powieścią.
Gorąco polecam!

Im dalej w las, tym... lepiej!
Od lat nie czytałam tak dobrej książki fantasy. Pochłonęłam ją z wypiekami na twarzy, jednocześnie nie chcąc żeby się skończyła ;)
Jest tu wszystko, co kocham w tym gatunku najbardziej - tajemnica, magia, akcja i niełatwa, skomplikowana miłość.
Naprawdę, kawał dobrej literatury, widać, że S.J. Maas się rozwija z każdą kolejną...

Kosmiczna jazda bez trzymanki!
Już od pierwszych stron książki akcja mknie niemal z prędkością światła, a główni bohaterowie wplątują się w spiralę zdarzeń, która doprowadzi ich do nieoczekiwanego finału.
Ciekawie zarysowany trójkąt miłosny, popis genialnych zdolności "młodych gniewnych" i bezkompromisowy świat zerojedynkowej technologii. Kosmiczni najeźdźcy, oślizgłe potwory rodem z "Obcego" oraz niekończąca się krwawa jatka wcale nie przeszkadzają w rozkoszowaniu się historią Hanny i Nika, wręcz przeciwnie, czynią ją tym bardziej emocjonującą.
A jeszcze to wydanie! Istny typograficzny majstersztyk! Graficy się popisali, chapeau bas!

Kosmiczna jazda bez trzymanki!
Już od pierwszych stron książki akcja mknie niemal z prędkością światła, a główni bohaterowie wplątują się w spiralę zdarzeń, która doprowadzi ich do nieoczekiwanego finału.
Ciekawie zarysowany trójkąt miłosny, popis genialnych zdolności "młodych gniewnych" i bezkompromisowy świat zerojedynkowej technologii. Kosmiczni najeźdźcy, oślizgłe...

Niełatwa, ale piękna!
Książka mnie sponiewierała mentalnie. Ostatnie 100 stron czytałam przez łzy. Okrucieństwo wojny boli nawet na papierze.

Niełatwa, ale piękna!
Książka mnie sponiewierała mentalnie. Ostatnie 100 stron czytałam przez łzy. Okrucieństwo wojny boli nawet na papierze.