-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant2
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać342
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
Biblioteczka
2015
2015-03
2013-09-24
2013-09-22
2013-05-27
2013-04-17
2013-03-28
2013-03-19
Książka jest cudowna, po prostu CUDOWNA.
kocham. kocham. kocham. kocham. kocham. kocham. kocham. kocham. kocham.
Zakończenie, zakończenie jest bardzo zaskakujące, nie tego się spodziewałam. Nie mówię, że jest złe, jest zaskakujące.
Połknęłam tę książkę. Najpierw kilkakrotnie wzruszyłam się na uczelnie, szybko otarłam łzy. Wracając do domu autobusem, tylko kilka rozdziałów dzieliło mnie od zakończenia. Książkę schowałam do torebki, chciałam ją spokojnie skończyć.
Ktoś mowie powiedzieć, że książka gra na emocjach, że wyciskasz łez i co z tego?
Książka nie tylko opowiada o tym, że 13nastoletnia dziewczyna chce sama decydować o swoim ciele. Tutaj, w rewelacyjny sposób przedstawiona jest sytuacja całej rodziny. Rodziców, którzy zmagają się z chorobą swojej córki, każde z nich w odmienny sposób.
Samą chorą, jej siostrę, brata... Choroba nie tylko niszczyła Kate, była nie tylko nowotworem jej ciała, ale nowotworem całej rodziny.
Ciekawym dodatkiem jest wątek znajomości prawnika Anny i Julii.
Warto przeczytać, naprawdę. Człowiek uświadamia sobie, jak śmieszne są jego problemy. Czasami trzeba o tym sobie przypomnieć.
Książka jest cudowna, po prostu CUDOWNA.
kocham. kocham. kocham. kocham. kocham. kocham. kocham. kocham. kocham.
Zakończenie, zakończenie jest bardzo zaskakujące, nie tego się spodziewałam. Nie mówię, że jest złe, jest zaskakujące.
Połknęłam tę książkę. Najpierw kilkakrotnie wzruszyłam się na uczelnie, szybko otarłam łzy. Wracając do domu autobusem, tylko kilka...
2013-01-01
2012-12-30
2012-12-19
2012-09-10
Pierwsza książka, po przeczytania której płakałam.
Pierwsza książka, po przeczytania której płakałam.
Pokaż mimo to