Opinie użytkownika
Czy zagłębianie się w historię starożytnego Kościoła - a już zwłaszcza przyglądanie się roli kobiet w ówczesnych 'strukturach' - jest komukolwiek do czegoś potrzebne?
Czy szukanie - czasem prawie po omacku - śladów kobiet-diakonów, biblistek, mniszek może mieć znaczenie dla współczesnych katoliczek i katolików?
Czy analiza podkoloryzowanych żywotów świetych dziewic i wdów...
Baaardzo dziwna książka. Chciałam ją rzucić w kąt już po kilkudziesięciu stronach. W okolicach 90 strony (z ponad 500...) uznałam, że skoro rozgryzłam (później okazjało się, że trafnie) jeden z głównych wątków, to naprawdę szkoda czasu na dalszą lekturę. A jednak coś mnie przy niej trzymało. I chociaż irytował mnie pewien sentymentalizm, jakaś taka rozwlekłość, to nagle...
więcej Pokaż mimo toLudzie różnie reagują na cierpienie. Jedni pogrążają się w rozpaczy, inni próbują udawać, że są twardzi jak skała, a inni szukają zampomnienia na wszelkie możliwe sposoby. Ale są też ludzie, którzy - mimo ciosów od losu - starają się dzień po dniu zmieniać świat na lepsze. I to nie tylko swój świat, ale też "przestrzeń społeczną". A przy tym powoli odzyskują zdolność do...
więcej Pokaż mimo to
Ludzie są różni. Księża to ludzie. Księża są różni. W "Celibacie..." - co w zasadzie nie dziwi - czytamy przede wszystkim o tych, dla których zarówno bezżenność, jak i wstrzemięźliwość seksualna stanowią problem: poznajemy więc ksieży gejów, księży tworzących związki z kobietami, ksieży - ojców i byłych księży.
Sensacja? Raczej potwierdzenie tego, o czym po prostu się...
- Czytam książkę o ptakach.
- Eeee... ale wszystko w porządku?
No tak, nie jestem biologiem, ornitologiem ani nie spędzam wakacji w szuwarach nad rzeką. Ale w "Rzeczy o ptakach" zakochałam się od pierwszego zdania (dosłownie!). Strycker pisze tak, że jednocześnie pękasz ze śmiechu, kręcisz głową z niedowierzaniem i żałujesz, że nie zostałaś/nie zostałeś przyrodnikiem.
Ale...
"O znieczulicy polskich lekarzy". Ha! Wreszcie ktoś napisał o tych chciwych niedouczonych snobach, którzy żerują na naszym cierpieniu! - Jeśli tak, to myślisz, to muszę Cię zmartwić.
Książka Pawła Reszki jest oczywiście o wielogodzinnym czekaniu w kolejkach, o lekarzach, którzy mają po dziurki w nosie swoich pacjentów, o przykładach dziwnych związków między firmami...
Siedzimy sobie przed telewizorem lub komputerem i patrzymy na straszne zdjęcia i filmy z Afganistanu, Iraku, Syrii. Jeśli na ekranie pojawiają się ranne lub martwe dzieci, czujemy się wstrząśnięci mocniej niż zazwyczaj. Ale po krótszym lub dłuższym czasie wracamy do swojego życia. inaczej byśmy zwariowali.
A jak często oglądając tego rodzaju relacje myślimy o ludziach,...
Jaka ta książka jest piękna! Od okładki, poprzez rodzaj papieru, aż do rysuneczków pod tytułami rozdziałów! A do tego - czyta się ją jak baśń. Autor opowiada o życiu drzew i lasu tak, jakby był Twoim dziadkiem i chciał podczas spaceru zainteresować Cię tym, co widzicie (i czego nie możecie zobaczyć) wokół. Trudno podczas lektury powstrzymać się od uśmiechu, okrzyków...
więcej Pokaż mimo toDwóch autorów, dwie strony góry, dwa sposoby rozumienia wspinaczki i dwa dni (a nawet jeden) powinny wystarczyć, żeby "połknąć" tę książkę. Myślę, że nawet ludzie niezainteresowani wspinaczką "bezpośrednio" będę mieć o czym myśleć podczas lektury. Bo kto nie zastanawiał się "jak żyć?": czy trzymać się sprawdzonych zasad czy próbować czegoś zupełnie nowego? Dać sobie tylko...
więcej Pokaż mimo to"Państwu pierwszym opowiem o mnie w Trójce" - taki zaproponowałabym tytuł dla tej książki. Czyta się ją dość szybko, ale "szału nie ma". Niektóre tematy ledwie poruszono (po co wspominać o czymś, o czym nie chce się pisać?), przeszkadza też brak płynności w przechodzeniu do kolejnych rozdziałów (a jednak można wyczuć, że taki był zamysł - tzn. płynne przechodzenie do...
więcej Pokaż mimo to
Zacznę od końca: dawno (albo może nigdy) nie czytałam książki podróżniczej, której autor nie zachęcałby do natychmiastowego ruszenia w świat - mimo sugerujących to opisów na okładce. Przemek Skokowski szczerze i prosto przyznaje, że czasem podróż, przygoda i włóczęga z plecakiem mogą stać się ucieczką od dorosłego życia.
Owszem, znajdziemy tu opisy przygód (choć, zdaniem...
Chyba w "Sztuce powieści" M. Kundera tłumaczył zależność czy podobieństwo swoich książek (w sensie budowy) do muzyki. Refreny, pewnego rodzaju symetria, porządek - to wszystko znajdujemy w "Życiu...". Oprócz typowego schematu (siedem rozdziałów, "refreny" tytułów, powtarzające się motywy-tematy) mamy tu też do czynienia z pewnego rodzaju geometrią: poznajemy bohaterów...
więcej Pokaż mimo toZbiór felietonów z początku wieku. Wow, jak to brzmi! A jak się to czyta! Pilch jak zwykle rewelacyjny. Kto lubi jego poczucie humoru, jego sposób patrzenia na świat, ten z pewnością z ogromną przyjemnością przeczyta ten zbiór. A kto jeszcze Pilchowego stylu nie zna...będzie miał doskonałą okazję to spróbowania, jak to smakuje. Dodatkowe ułatwienie dla początkujących: siłą...
więcej Pokaż mimo toO "Stryjeńskiej" słyszałam w radiowej "Trójce", potem gdzieś przeczytałam recenzję, potem ktoś gdzieś o tym mówił... A ja (właściwie nie wiem czemu) od razu pomyślałam, że MUSZĘ ją zdobyć i przeczytać. Chociaż, szczerze mówiąc, o Zofii Stryjeńskiej nie wiedziałam zupełnie nic. Być może zadziałała czytelnicza intuicja? W każdym razie (kolejne zdziwienie) wypatrzyłam ją w...
więcej Pokaż mimo to
Co to jest za książka! Czytając zwłaszcza pierwszą część odczuwałam wielką potrzebę sięgania do słownika - a więc pierwsze zadanie książek: przypomnienie mi, że jednak nie jestem aż tak mądra, jakbym chciała, spełnione.
Dalszy ciąg lektury wywoływał reakcje od uśmiechu pod nosem do głośnego "hhahahha! przepraszam, nie mogłam się powstrzymać!". Ale jednak gdzieś w głowie...
Czyta się bardzo szybko (pewnie to też zasługa dużej czcionki), podkreśla, zaznacza, opatruje wykrzyknikami większość zdań, ma się wrażenie, że Franciszek siedzi obok Ciebie i do Ciebie mówi. Tak najkrócej mogłabym zrecenzować tę książkę. A trochę obszerniej? Myślę, że jest to pozycja nie tylko dla osób, które chcą "coś wyciągnąć" z niej dla swojego rozwoju duchowego, ale...
więcej Pokaż mimo toTo jest książka, od której można oszaleć. Przeczucie czy wręcz pewność autorki (i współautorek - przecież wszystkie wysłuchane przez Aleksijewicz kobiety można tak nazwać, przecież mówią do nas wprost, swoimi słowami, bez wyszukanych metafor czy porównań), że wojna widziana z perspektywy dziewczyny, kobiety jest straszniejsza od wojny "męskiej" sprawdza się w stu...
więcej Pokaż mimo toDostałam tę książkę na urodziny. "Mam nadzieję, że da się to przeczytać" pomyślałam bez większego entuzjazmu. Kiedy zaczęłam czytać od razu pomyślałam, że to jest to! Niby wiemy, że na świecie dzieją się rózne okropne rzeczy, że Chiny, że Korea, że wiele krajów Afryki... Ale kiedy czytasz historię młodszej od Ciebie o parę lat dziewczyny, kiedy UŚWIADOMISZ sobie, że podczas...
więcej Pokaż mimo to
Spotkanie z tą książką jest jak święto. Aż się prosi o szczególne przygotowanie: biała bluzka, czysty obrus...
Autor opowiada Ci swoje historie wprost do ucha, pokazując palcem kolejne szczegóły na fotografiach.
Zdaje się, że przedstawieni na nich ludzie są tam specjalnie dla Ciebie. Patrzą, słuchają, chcą Ci coś przekazać.
To nie jest książka tylko do czytania. A na pewno...
Każda strona tej książki, każdy rozdział przede wszystkim wzbudza jedno pytanie: Dlaczego? Dlaczego tak to jest, ze ktoś sobie przy kawie (?) podzieli fragment ziemi, a o ludzi, którzy na nim żyją nikt się specjalnie nie martwi? Dlaczego dzieci (niezależnie od narodowości i od tego czy słusznie - jeśli w ogóle można tak powiedzieć) są tak strasznie wykorzystywane w...
więcej Pokaż mimo to