Cień i Pazur

Okładka książki Cień i Pazur
Gene Wolfe Wydawnictwo: Mag Cykl: Księga Nowego Słońca (tom 1-2) Seria: Artefakty fantasy, science fiction
592 str. 9 godz. 52 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Księga Nowego Słońca (tom 1-2)
Seria:
Artefakty
Tytuł oryginału:
Shadow & Claw
Wydawnictwo:
Mag
Data wydania:
2020-01-15
Data 1. wyd. pol.:
2020-01-15
Data 1. wydania:
2011-09-01
Liczba stron:
592
Czas czytania
9 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366409453
Tłumacz:
Arkadiusz Nakoniecznik
Tagi:
fantasy miłość zasady wygnanie
Średnia ocen

                7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
181 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
111
111

Na półkach:

"Cień i Pazur" powinien mieć podtytuł "Opowieści o napalonym idiocie w ubogim świecie sci-fantasy".
Rozbierzmy teraz - niczym główny bohater napotykane kobiety - ten podtytuł do celów recenzji.
"Opowieści" - bo teoretycznie jest to powieść (czy nawet dwa tomy), ale praktycznie to jest seria scenek luźno powiązanych z czymkolwiek, a ze sobą nawzajem jedynie czasowo. Można śmiało rozpocząć w środku, potem przeczytać początek i koniec, i wiadomo mniej więcej tyle samo, bo bohater błądzi, autor błądzi, a czytelnik gubi się razem z nimi obydwoma.
"napalonym" - bo bohater cierpi na chroniczny przypadek insta-love. Jeżeli w powieści pojawi się postać kobieca, to na pewno na jakimś etapie bohater przyzna że ją w jakiś sposób kocha a przynajmniej pożąda. Jest ten jeden przypadek jeżeli nie gwałtu, to co najmniej napastowania. I co? I nic.
"idiocie" - główny bohater jest idiotą. Robi rzeczy, które nie wie dlaczego robi, ale gdyby ich nie zrobił, to dalszej części by nie było, więc się muszą zdarzyć, nie? Na szczęście ten problem jest przykryty dużo większym problemem - bohater nie tyle dokonuje jakichś rzeczy, co rzeczy dzieją się jemu. Nie ma żadnej sprawczości przez większość powieści, no chyba że trzeba się insta-zakochać, kogoś ściąć, ewentualnie napastować koleżankę w łódce, zdradzając inną którą się niby kocha. Rzeczy przydarzają się losowo i z czapy, ale przynajmniej gość ma szczęście - poznaje dokładnie właściwe osoby we właściwym czasie, we właściwym miejscu, a najpotężniejszy artefakt z którym ma styczność tak po prostu wpada mu w ręce. Można by człowieka zastąpić kimkolwiek innym i nic by się nie wydarzyło inaczej, bo to człowiek - strach na wróble, który stoi, a rzeczy dzieją się wokół.
"ubogim" - będzie pewnie najbardziej kontrowersyjne, ale jedziemy: Gene Wolfe postanowił stworzyć sobie świat. Na pierwszy rzut oka jest bogato - duża dziwna kraina, wielgachne miasto z wielgachnymi budynkami, różnymi bractwami i innymi takimi. Wokół pełno zwykłego luda. Tyle że tu leży problem - autor wydziela nam dosłownie okruszki wiedzy, reszty trzeba się samemu domyśleć. I to może być fajne, jeżeli jest na czym bazować, dostaniemy kromkę i musimy sobie wyobrazić cały chleb. Tylko Wolfe daje nam same okruszki, wszędzie są same niedopowiedzenia i na prawie 600 stronach nie udało mu się wytłumaczyć prawie nic. To ja podziękuję, ja mam świetną wyobraźnię, ale jak mam sobie wyobrazić sam prawie cały świat, to może po prostu napiszę własną książkę i wyobrażę sobie cały, a okruszki od Wolfe oleję, tak jak on olewa swojego czytelnika?
"sci-fantasy" - to świat w którym jest książka. Można się domyślić że to Ziemia albo jakaś jej analogia, z resztkami artefaktów wielkiej cywilizacji, opisywanymi z perspektywy człowieka który ma wykształcenie i mentalność średniowiecznego mnicha. Wiedza o technologii w większości najwidoczniej zaginęła, bo... ludzie nie lubią czytać? To jest jedyne wytłumaczenie, bo bibliotek jest opisanych dużo i przepastnych, a jakichś szczególnych stronnictw broniących dostępu do tej wiedzy nie stwierdziłem. Pewnie jest to jakoś krzywo wytłumaczone w jakimś późniejszym tomie którego nie przeczytam.
Nie wiem dlaczego ta książka się tak wszystkim podoba, jest kiepsko napisana, bohaterowie są słabi, wydarzenia się przydarzają głównemu bohaterowi który nie ma nic do powiedzenia w tej kwestii, a świat jest niby z potencjałem, ale jednak bez sensu.
Odradzam, chyba że ktoś lubi tortury. (kpina z angielskiego tytułu Shadow of the Torturer)

"Cień i Pazur" powinien mieć podtytuł "Opowieści o napalonym idiocie w ubogim świecie sci-fantasy".
Rozbierzmy teraz - niczym główny bohater napotykane kobiety - ten podtytuł do celów recenzji.
"Opowieści" - bo teoretycznie jest to powieść (czy nawet dwa tomy), ale praktycznie to jest seria scenek luźno powiązanych z czymkolwiek, a ze sobą nawzajem jedynie czasowo. Można...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    695
  • Przeczytane
    241
  • Posiadam
    188
  • Fantastyka
    22
  • Teraz czytam
    20
  • Artefakty
    18
  • Fantasy
    16
  • Do kupienia
    8
  • 2020
    8
  • 2020
    7

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Cień i Pazur


Podobne książki

Przeczytaj także