Opowieści z dreszczykiem. Noc druga

Okładka książki Opowieści z dreszczykiem. Noc druga William Austin, Ambrose Bierce, Edward Bulwer-Lytton, Wilkie Collins, Joseph Conrad, Charles Dickens, Thomas Hardy, Nathaniel Hawthorne, Washington Irving, Henry James, Edgar Allan Poe, Saki, Walter Scott, Robert Louis Stevenson, Edith Wharton
Okładka książki Opowieści z dreszczykiem. Noc druga
William AustinAmbrose Bierce Wydawnictwo: Wydawnictwo Iskry horror
601 str. 10 godz. 1 min.
Kategoria:
horror
Tytuł oryginału:
Spine-chillers. The second night
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Iskry
Data wydania:
1960-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1960-01-01
Liczba stron:
601
Czas czytania
10 godz. 1 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Włodzimierz Lewik
Tagi:
opowieści dreszczyk
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
41 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
22
22

Na półkach:

Opowiadania z tego tomu bardziej przypadły mi do gustu, niż te z pierwszego. Na szczególną uwagę zasługują "Peter Rugg, Zaginiony" Williama Austina, "Córka Rappacciniego" Nathaniela Hawthorna, "Co to Było?" Fitza-Jamesa O'Briena, "Trzej Nieznajomi" Thomasa Hardyego i "Otwarte drzwi" Hectora Hugh Munro.

Opowiadania z tego tomu bardziej przypadły mi do gustu, niż te z pierwszego. Na szczególną uwagę zasługują "Peter Rugg, Zaginiony" Williama Austina, "Córka Rappacciniego" Nathaniela Hawthorna, "Co to Było?" Fitza-Jamesa O'Briena, "Trzej Nieznajomi" Thomasa Hardyego i "Otwarte drzwi" Hectora Hugh Munro.

Pokaż mimo to

avatar
641
610

Na półkach: , , , ,

W dwa lata po wydaniu „Opowieści Z Dreszczykiem”, w roku 1959, ukazała się kontynuacja, z podtytułem „Noc Druga”, zawierająca, podobnie jak „jedynka” sporo rzadko w Polsce antologizowanych a ważnych w historii literackiej grozy opowiadań, uzupełniona kilku „żelaznymi” klasykami i garścią mniej znaczących tekstów. Tym razem wszyscy prezentowani w antologii autorzy wywodzą się z kręgu kultury anglosaskiej (w pierwszym tomie pojawiły się teksty m.in. Puszkina, Dostojewskiego, Capka czy Apollinaire’a).

Na początek teksty nieco trudniej dostępne, a kanoniczne w historii gatunku :

1. Przede wszystkim Edward Bulwer-Lytton i jego opowiadanie „Duchy I Ludzie” (8/10) - jedna z najsłynniejszych w historii opowieści o nawiedzonych domach, prawdziwy „blueprint” dla tego rodzaju historii.
+
Odważny poszukiwacz przygód, wraz z wiernym służącym i równie wiernym psem postanawia spędzić noc w domu, w którym straszy. Od samego wejścia zaczyna się regularna jazda - dotknięcia niewidzialnych dłoni, stuki, puki, chłodne powiewy etc. Wraz z upływem czasu wrażenia się potęgują. Pojawiają się świetliste kule, widma zmarłych osób, blade ręce na stolikach, a w końcu przerażający, mroczny upiór o wężowych oczach. Służący w obłędzie wybiega z domu w głuchą noc, nieznana siła zabije skowyczącego ze strachu psa, bohater jednak przeciwstawi się potędze mroku, łącząc w jedno swój charakter, siłę woli oraz….niewiarę w zjawiska nadprzyrodzone (sic!).
Za dnia rusza śledztwo, mające wyjaśnić przyczyny nocnych zjawisk. W ich efekcie odnaleziony zostanie tajny pokój i wyjaśnione tajemnice spowijające przeszłość domu. Ale to nie wszystko, uparty badacz poszukuje żyjącej osoby, która stoi za wszystkimi przerażającymi wydarzeniami….
+
No i szkoda, że się autor uparł na to poszukiwanie, bo ostatnia, trzecia część opowiadania ciągnie je w dół - nieprzekonującymi rozwiązaniami, dziwacznym, oderwanym od sedna fabuły skrętem fabularnym i pociesznymi koncepcjami na temat życia.
Niemniej początek opowiadania - opis wydarzeń w nawiedzonym domu - jest naprawdę znakomity i do dziś zachwyca, szokując rzadkim w tamtych czasach stężeniem grozy, gęstym napięciem i, generalnie, ilością horroru w horrorze. On właśnie unieśmiertelnił „Duchy I Ludzie” wprowadzając to opowiadanie do kanonu literackiej grozy.
Wśród licznych, świeżych pomysłów Lyttona wyróżnia się proto-lovecraftowska koncepcja „niewidocznych istot wijących się w powietrzu” („From Beyond”).

2. Kolejne sławne, ważne w historii gatunku opowiadanie, cieszące się zasłużoną renomą to „Córka Rappacciniego” Nathaniela Hawthorne’a (8/10).
+
Pewien młodzieniec przez okno swego apartamentu obserwuje tajemniczy ogród doktora Rappacciniego. Doktor hoduje w nim dziesiątki niebezpiecznych, trujących roślin. Tylko córka doktora, latami przyzwyczajana przez ojca do kontaktu z truciznami, może bez zagrożenia dla życia pielęgnować najgroźniejsze okazy . Niemniej jej odporność na trucizny ma swe skutki uboczne; od dotyku dziewczyny więdną zwykłe kwiaty, padają owady i jaszczurki.
Młodzian szybko zakochuje się w pięknej nieznajomej i zaczyna się z nią spotykać. Początkowo obydwoje zachowują ostrożność i dystans społeczny, mając świadomość, że każdy dotyk może sprowadzić na chłopaka śmierć, wraz z upływem czasu okazuje się jednak że chłopiec „zaraził” się przypadłością dziewczyny; również jego dotyk staje się śmiertelny. Teraz mogą już żyć razem, ale tym samym obydwoje zostają odcięci od świata…
+
Wspaniałe, depresyjne, ponure opowiadanie stylizowane na opowieści E.T.A. Hoffmanna (łącznie z włoskim protagonistą). Dochodzi w nim do głosu pesymizm cechujący prozę Hawthorne’a (nie będzie happy endu…) i szczególna dwuznaczność moralna finału (może się przypomnieć „Jestem Legendą” Mathesona). Klasyk!

3. Jest wreszcie James Fitz O’Brien i sławne opowiadanie „Co To Było?” (7/10).
+
Pewien dom cieszy się sławą „nawiedzonego” Wprowadza się do niego odważna kobieta wynajmująca mieszkania wraz ze swymi równie odważnymi lokatorami. Początkowo nic się nie dzieje, pewnej nocy jednak jednego z pensjonariuszy atakuje mordercze…niewidzialne monstrum.
+
Raptem jeden jump-scare (choć przyznać trzeba, że wyjątkowo efektowny),na dodatek z napięciem zniszczonym przez regularne mordobicie, jakie z potworem urządza sobie bohater, ale najważniejszy jest sam motyw - niewidzialnego potwora, nie jakiegoś „ducha” a materialnej, niewidzialnej istoty, gotowej zabijać (podobny pomysł pojawi się w „Horli” Maupassanta, „Draństwie’ Bierce’a no i w końcu w „Zgrozie W Dunwich” Lovecrafta).
Trzeba zauważyć, że potwór u Fitz O’Briena jest jest tyleż groźny, co żałosny. Owszem ma mordercze zamiary, jednak równie silną grozę budzi zakończenie, jego straszny los.

4. Nic nie ustępuje klasą i znaczeniem powyższym tekstom Margaret Oliphant i jej „Okno Biblioteki” (7/10).
+
Młoda dziewczyna godzinami wpatruje się w okno w budynku naprzeciwko. Początkowo w ogóle nie wiadomo, czy to okno, czy tylko atrapa, kobieta jednak wkrótce zaczyna widzieć szczegóły wnętrza - szafy z książkami, krzesła i biurko, przy którym godzinami pracuje tajemniczy Mężczyzna.
Z biegiem kolejnych dni opętana widokiem dziewczyna traci zainteresowanie codziennością, robi się nerwowa, niknie w oczach. Kiedy w końcu dostanie się do budynku naprzeciwko, potwierdzą się podejrzenia - tajemniczego okna w ogóle nie ma!
Za wszystkim skrywa się ponura tajemnica rodzinna…
+
Opowiadanie Oliphant jest długie, powoli budujące nastrój niepokoju i grozy. Pozornie niewiele się dzieje, ale napisane jest tak dobrze, z napięciem dozowanym tak umiejętnie, że ta powolność w niczym nie przeszkadza a strony same znikają w oczach.
Przy okazji przypomną się i inne historie o „hipnotyzujących oknach”, od „Pająka” H.H.Ewersa począwszy aż po „Taniec Panny Sauer” Pawła Matei (z kapitalnego zbioru „Nocne”).

5. W końcu F. Marion Crawford i „Wrzeszcząca Czaszka” (8/10) - Jakby komicznie ten tytuł nie brzmiał, to wiernie oddaje on treść opowiadania… to zaskakująco ponury i nieźle straszący horror, w którym tytułowa czaszka żony mści się okrutnie na swym mężu-mordercy i jego poplecznikach.

W tomie jest też kilka absolutnych klasyków, często wydawanych i w antologiach i samodzielnie, takich jak :

- „Studnia I Wahadło” Edgara Allana Poego (arcydzieło strachu przed tzw. „złą śmiercią” - opis tortur psychicznych i fizycznych więźnia inkwizycji, drobiazgowy, makabryczny opis lochu i zadawanych tortur),


- „Przeraźliwe Łoże” Williama Wilkie Collinsa (też archetypiczna już fabuła - pokój, w którym co jakiś czas ktoś niknie bez śladu. Mordercze ruchome łoże wjechało do dziesiątków filmów grozy jako wyjątkowo efektowny wizualnie moment),
- „Upiorny Narzeczony” Washingtona Irvinga (żart z prozy gotyckiej, „duch” zmarłego narzeczonego przybywa na ucztę zaręczynową),no i last, but not least
„Uroki” M.R. Jamesa, pochodzące z klasycznego zbioru „Opowieści Starego Antykwariusza”. (wyborna opowieść o okultyście grafomanie wywierającym zemstę na swych krytykach przy pomocy rytuałów magicznych - być może zawoalowana drwina z Alistera Crowleya?).
„Człowiek I Wąż” Ambrose’a Bierce’a - klasyk suspensu - historia o tym, jak można, dosłownie !, umrzeć ze strachu. Znakomite!

W „Opowieściach Z Dreszczykiem 2” znajdziemy również opowiadania Henry Jamesa („Edmund Orme”),Charlesa Dickensa („Proces O Morderstwo”),Vernona Lee („Amour Dure”) czy Edith Wharton („Później”) - wszystkie do odnalezienia w samodzielnych tomach wydanych w ramach Biblioteki Grozy przez wydawnictwo C&T.

Tom uzupełniają teksty m.in. Waltera Scotta, R.L. Stevensona, Josepha Conrada, Sakiego i Edwarda Bensona są one jednak mniejszej wagi od powyżej omówionych.

+

Dla omówionych w pierwszej części raportu opowiadań, klasycznych, pomnikowych w rozwoju literackiej grozy, a trudno dostępnych w innych wydaniach, warto pogrzebać po internetowych antykwariatach i spróbować „Opowieści Z Dreszczykiem, Noc Druga” upolować, nawet jeśli z racji wieku i rzadszej dostępności książka byłaby nieco droższa.

W dwa lata po wydaniu „Opowieści Z Dreszczykiem”, w roku 1959, ukazała się kontynuacja, z podtytułem „Noc Druga”, zawierająca, podobnie jak „jedynka” sporo rzadko w Polsce antologizowanych a ważnych w historii literackiej grozy opowiadań, uzupełniona kilku „żelaznymi” klasykami i garścią mniej znaczących tekstów. Tym razem wszyscy prezentowani w antologii autorzy wywodzą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
367
24

Na półkach: , ,

Bardzo dobry zbiór opowiadań. Najlepsze teksty to "Opowieść kobziarza" "Upiorny narzeczony", "Studnia i wahadło", "Trzej nieznajomi", "Sir Edmund Orme" i ""Il conte", ale polecam wszystkie.

Bardzo dobry zbiór opowiadań. Najlepsze teksty to "Opowieść kobziarza" "Upiorny narzeczony", "Studnia i wahadło", "Trzej nieznajomi", "Sir Edmund Orme" i ""Il conte", ale polecam wszystkie.

Pokaż mimo to

avatar
169
48

Na półkach: , , , , , ,

Utwory znajdujące się w niniejszej książce powstały na przestrzeni XIX wieku. Jedne na początku, inne zaś na końcu owego stulecia. Jak można się przekonać patrząc na powyższą listę wśród autorów, których dzieła zostały wybrane, znajdują się same tuzy epoki wiktoriańskiej. Jest to antologia, więc wiadomo, że nie wszystkie prace tutaj zebrane są napisane na równym poziomie. Jedne podobały mi się bardziej, inne mniej, ale ogólnie cały zbiór oceniam dobrze. Myślę też, że tytuł tej książki jest adekwatny do jej zawartości. Są to rzeczywiście opowieści z lekkim "dreszczykiem" i mimo wszystko nie należy się po nich spodziewać, że wystraszą nas aż tak bardzo, że nie będziemy mogli w nocy zmrużyć oka. Są to bardziej lekkie i nastrojowe opowiadania przesiąknięte klimatem tajemnicy. Najbardziej podobał mi się "Markheim" Roberta Louisa Stevensona - za ciekawe spojrzenie w psychikę przestępcy. To było moje pierwsze spotkanie z tym autorem i już się nie mogę doczekać, kiedy w końcu będę miała okazję przeczytać jego najsłynniejsze dzieło - "Doktora Jekyll'a i pana Hyde". Na uwagę zasługują moim zdaniem również: "Przeraźliwe łoże" Wilkie Collinsa, "Okno biblioteki" Margaret Oliphant, "Trzej nieznajomi" Thomasa Hardy'ego oraz "Sir Edmund Orme" Henry'ego Jamesa. I to nie dlatego, że są najstraszniejsze, tylko ja po prostu lubię powyższych autorów i styl tych opowiadań najbardziej przypadł mi do gustu.

Polecam. Zwłaszcza pasjonatom XIX wieku i starych opowieści o duchach. Najprzyjemniej czytałoby się tą antologię w pochmurny jesienny wieczór, siedząc przy kominku i pozwolić, by każdy kolejny autor mógł snuć swoją własną opowieść...

Utwory znajdujące się w niniejszej książce powstały na przestrzeni XIX wieku. Jedne na początku, inne zaś na końcu owego stulecia. Jak można się przekonać patrząc na powyższą listę wśród autorów, których dzieła zostały wybrane, znajdują się same tuzy epoki wiktoriańskiej. Jest to antologia, więc wiadomo, że nie wszystkie prace tutaj zebrane są napisane na równym poziomie....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    283
  • Przeczytane
    57
  • Posiadam
    18
  • Horror
    4
  • Ulubione
    3
  • 1960
    2
  • Zbiory opowiadań
    2
  • Wielka Brytania
    2
  • Groza
    2
  • Teraz czytam
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Opowieści z dreszczykiem. Noc druga


Podobne książki

Przeczytaj także