Liczyłam, że opowieść o Świętym Krzyżu dostanie najlepszą ocenę, niestety mój entuzjazm szybko zgasł. Autorka książki Anna Kurska , profesorka UJK posługuje się językiem naukowym, niezbyt przystępnym dla czytelnika. Druga część książki jest antologią opowieści z dziewiętnastowiecznych podróży na Święty Krzyż, autorstwa min Juliana Ursyna Niemcewicza, Klementyny Hoffmanowej, Cypriana Norwida. Teoretycznie powinno to być ciekawe, ale te opowieści były prawie identyczne, a ile można czytać o tym samym? Jedynym smaczkiem, który wyłowiłam z książki było istnienie na terenie klasztoru domu poprawczego dla księży zdrożnych ?!!! Trochę szkoda, że autorka skupiła się tylko na XIX wieku, potem historia Św. Krzyża jest równie ciekawa, że względu na utworzenie tam ciężkiego więzienia, gdzie karę odsiadywali min Stepan Bandera czy Sergiusz Piasecki. Plusem książki jest dobrze oddany klimat Świętego Krzyża, góry dawniej zwanej Łysicą, gdzie odbywały się pogańskie obrzędy ku czci Śwista, Pośwista i Pogody. Wielokrotnie bywałam na Świętym Krzyżu i muszę przyznać, że opisy samego klasztoru wybudowanego w XI wieku, jak i samej góry porosłej bukami i ogromnymi jodłami a u szczytu przechodzącej w gołoborze , są bardzo wierne i realistyczne. Puszcza Świętokrzyska jest dokładnie taka jak opisywali ją dziewiętnastowieczni podróżnicy mroczna, posępna, zasnuta często mgłami i szumiąca potężnymi jodłami.
Ja kocham moje świętokrzyskie góry, więc mimo że książka trochę mnie zawiodła przeczytałam ją z przyjemnością, czy dla czytelnika z innego regionu będzie interesująca? nie wiem .

Liczyłam, że opowieść o Świętym Krzyżu dostanie najlepszą ocenę, niestety mój entuzjazm szybko zgasł. Autorka książki Anna Kurska , profesorka UJK posługuje się językiem naukowym, niezbyt przystępnym dla czytelnika. Druga część książki jest antologią opowieści z dziewiętnastowiecznych podróży na Święty Krzyż, autorstwa min Juliana Ursyna Niemcewicza, Klementyny...