rozwińzwiń

Kobieta, która widziała zombie. Kiedy zmysły stają się twoim wrogiem

Okładka książki Kobieta, która widziała zombie. Kiedy zmysły stają się twoim wrogiem Guy Leschziner
Okładka książki Kobieta, która widziała zombie. Kiedy zmysły stają się twoim wrogiem
Guy Leschziner Wydawnictwo: Znak Literanova popularnonaukowa
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Wydawnictwo:
Znak Literanova
Data wydania:
2024-01-24
Data 1. wyd. pol.:
2024-01-24
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324096046
Tłumacz:
Marcin Sieduszewski
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
42 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1741
981

Na półkach: ,

<Który ze zmysłów jest, według ciebie, najważniejszy?>

Wzrok, dzięki któremu możesz obserwować najbliższych i czytać książki czy słuchanie muzyki i śpiewu ptaków poprzez słuch? A może dotyk umożliwiający objęcie ukochanej osoby? Na codzień pewnie najwięcej uwagi poświęcamy naszym oczom, je najczęściej badamy, nosimy okulary poprawiające nasz wzrok. Autor, profesor Guy Leschziner udowadnia, że wybór zmysłu bez którego można by się obejść jest praktycznie niemożliwy. Wyjątkowa inżynieria, jaką są nasze organizmy stworzyła je w takim, a nie innym wymiarze i praca każdego z nich jest niewyobrażalnie ważna.

Utrata wzroku, a w jej konsekwencji mroczne halucynacje przedstawiające twarze zombie? Uczucie jakby stopy dotykały rozżarzonego metalu? Przyznajcie sami, nawet najlepszy autor horrorów lub thrillerów psychologicznych mógłby nie wpaść na coś takiego, a nasz mózg robi takie niespodzianki wcale nie tak rzadko. Co najlepsze, właśnie ta książka uświadomiła mi jak nasze zmysły są zależne od umysłu i tak naprawdę to co odczuwamy to nie rzeczywistość, ale świat przefiltrowany przez mózg. Fascynujące.

Kobieta, która widziała zombie nie jest książką najłatwiejszą w odbiorze, jest pisana jednolitym tekstem, ze sporą ilością fachowego słownictwa, ale po głębszym wniknięciu i wczytaniu się, gwarantuję wam, że staje się prostsza w odbiorze. To kompendium wiedzy na temat zmysłów, działania mózgu w ich kontekście i prawdziwa kopalnia dziwnych, intrygujących przypadków medycznych. Autor spotkał w swojej karierze mnóstwo pacjentów, którzy lepiej lub gorzej radzą sobie ze swoimi przypadłościami, ale biorąc pod uwagę wszystkich nasuwa się jedna myśl - jak łatwo o wyobcowanie. Zmysły pomagają kontaktować się ze środowiskiem, to one gwarantują interakcje z innymi ludźmi i już nieduże zaburzenie może prowadzić do poważnych skutków nie pozwalających funkcjonować normalnie w społeczeństwie. Ten aspekt spodobał mi się najmocniej i jest z całą pewnością zaletą wyróżniającą książkę profesora Leschzinera wśród innych popularnonaukowych.
Jeśli chcecie dowiedzieć się jak działają nasze zmysły i czym tak naprawdę są - szczerze polecam. Starałam się zdradzić jak najmniej, ale po lekturze tej książki wasze pojęcie na temat zmysłów radykalnie się zmieni. Nie są one tym czym tak naprawdę się wydają.

<Który ze zmysłów jest, według ciebie, najważniejszy?>

Wzrok, dzięki któremu możesz obserwować najbliższych i czytać książki czy słuchanie muzyki i śpiewu ptaków poprzez słuch? A może dotyk umożliwiający objęcie ukochanej osoby? Na codzień pewnie najwięcej uwagi poświęcamy naszym oczom, je najczęściej badamy, nosimy okulary poprawiające nasz wzrok. Autor, profesor Guy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
2

Na półkach:

Polecam

Polecam

Pokaż mimo to

avatar
494
338

Na półkach:

Przez pryzmat niecodziennych, nierzadko tajemniczych chorób swoich pacjentów neurolog doktor Guy Leschziner pokazuje, jak działają zmysły i co się dzieje, kiedy ich praca zostaje zaburzona. Udowadnia, jak bardzo nasze odbieranie rzeczywistości jest uzależnione od mózgu.

Bardzo lubię takie książki i takich autorów. 
Ogromnym walorem tej publikacji jest język i płynnie poprowadzona narracja. Mimo ogromu specjalistycznej wiedzy, lektura nie przytłacza naukowym bełkotem. Czyta się ją z ogromnym zaciekawieniem i skupieniem. Książka charakteryzuje się też niezwykłym pragmatyzmem, gdyż wiele zawartych w niej informacji można przełożyć na naszą codzienność.

„Kobieta, która widziała zombie” to fascynująca dawka wiedzy nie tylko dla ekspertów, ale przede wszystkim laików pragnących poznać zmysły.

Przez pryzmat niecodziennych, nierzadko tajemniczych chorób swoich pacjentów neurolog doktor Guy Leschziner pokazuje, jak działają zmysły i co się dzieje, kiedy ich praca zostaje zaburzona. Udowadnia, jak bardzo nasze odbieranie rzeczywistości jest uzależnione od mózgu.

Bardzo lubię takie książki i takich autorów. 
Ogromnym walorem tej publikacji jest język i płynnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
299
13

Na półkach:

Bardzo lubię czytać o różnych dziwnych i niespotykanych przypadłościach o podłożu neurologicznym.
I jak to bywa w tego typu publikacjach, znajdziemy tutaj opisy tych bardziej ciekawych dolegliwości oraz tych, które nie będą aż tak budzić naszego entuzjazmu.
Cała książka skupia się na pięciu naszych zmysłach i przypadkach, u których zostały one zaburzone.
Mnie osobiście najbardziej zainteresował rozdział o ludziach, którzy nie odczuwają bólu. W pierwszym odruchu może nam się wydawać, że takie schorzenie to błogosławieństwo, a jak się okazuje jest to wręcz przekleństwo. Sama nie zdawałam sobie sprawy ile strasznych konsekwencji ono niesie.
Bardzo ciekawa była też wzmianka o kobiecie, której odczuwanie ciepła-zimna zwariowało i było zupełnie odwrotne.
Z zainteresowaniem czytałam o swego rodzaju halucynacjach u ludzi tracących wzrok.
Zmysł wzroku i opis jego działania był dla mnie czymś fascynującym. Była nawet wzmianka o ślepowidzeniu, z którym miałam niedawno styczność w książce sci-fi Petera Wattsa.
Bardzo abstrakcyjna i zadziwiająca była również umiejętność czucia smaku czy widzenia koloru dźwięków. Naukowe opisy działań narządów i zmysłów były podane w przystępny sposób, chociaż nie zawsze w takim samym stopniu interesowały.
Najbardziej z lektury wytrącały mnie wstawki z życia autora, w których to często opisywał krajobraz czy budynki mijane w drodze do pacjenta i przytaczał wspomnienia bądź anegdotki z nimi związane. Może dla niektórych będzie to ciekawym dodatkiem i momentem wytchnienia, lecz dla mnie osobiście było zbędne. Na szczęście nie było tego zbyt wiele.
Całościowo lektura mnie usatysfakcjonowała i dała do myślenia. Często nie zdajemy sobie sprawy, jak zwodnicze bywają nasze zmysły, i jak niewiele trzeba żeby doszło do ich zaburzeń; czasem decydują o tym geny, a czasem czysty przypadek, pech. Przytłaczające jest też to, jak bywamy bezradni, gdy któryś ze zmysłów nie działa prawidłowo, oraz jak bezradni bywają lekarze i jak ciężko o diagnozę w tak odosobnionych nietypowych przypadkach.
Czy polecam tę książkę każdemu? Nie wiem, na pewno bardziej odnajdą się w niej osoby chociaż trochę zainteresowane tą tematyką, a jeśli ktoś chciałby pierwszy raz poczytać o tego typu rzeczach, to jako pierwszą polecam książkę "Mężczyzna, który pomylił swoją żonę z kapeluszem".

Bardzo lubię czytać o różnych dziwnych i niespotykanych przypadłościach o podłożu neurologicznym.
I jak to bywa w tego typu publikacjach, znajdziemy tutaj opisy tych bardziej ciekawych dolegliwości oraz tych, które nie będą aż tak budzić naszego entuzjazmu.
Cała książka skupia się na pięciu naszych zmysłach i przypadkach, u których zostały one zaburzone.
Mnie osobiście...

więcej Pokaż mimo to

avatar
560
545

Na półkach:

Nam, ludziom wydaje się, że mamy wszystko, jesteśmy szczęśliwi, prowadzimy beztroskie życie. Nie mamy świadomości własnego powodzenia, dobrobytu i dostatku, póki nie stracimy oczywistych dla nas rzeczy, póki nie zostaniemy pozbawieni pewnych przywilejów. Dzięki procesowi ewolucji nasze organizmy zostały wyposażone w komplet zmysłów, dzięki którym możemy dzisiaj żyć. Zmysły te na przestrzeni dziejów dostosowywały się do środowiska. Podobnie jak pod względem amatomii (przykład kości ogonowej czy wyrostek robaczkowy),tak i pod względem fizjologii nasze ciała zmieniały się przez tysiące lat, by mieć obecny kształt. Jedne organy zanikały, by inne mogły wyspecjalizować się jeszcze mocniej w swoich funkcjach. Co jednak jeśli nagle w wyniku wypadku, urazu, choroby jeden z naszych zmysłów zacznie szwankować, nie będzie w ogóle sprawny bądź w niewielkim ułamku będzie spełniał swoją funkcję? Nie wiemy tego, póki sami tego nie doświadczymy.

Autor spotyka się z pacjentami, którzy doświadczyli utraty jednego ze zmysłów. Zaburzenia widzenia, omamy, zaburzenia węchu bądź jego całkowity brak, utrata słuchu, niezdolność odczuwania bólu sprawiająca, że nieświadomy niczego człowiek dewastuje organizm i naraża go na urazy, zaburzenia równowagi prowadzące do niekontrolowanego upadku - tym i innym schorzeniom przygląda się czytelnik wraz z autorem i jego rozmówcami. Pacjenci opisują dolegliwości, drogę do pierwszych diagnoz celem uzyskania pomocy medycznej, wpływ schorzenia na codzienność, życie zawodowe i rodzinne. Przytoczone przypadki są przedstawione w interesujący sposób, a autor dla uzupełnienia danych problemów dotyczących zmysłów raczy czytelnika anatomią i fizjologią w pigułce, jak i licznymi grafikami. Nieco skróciłabym wiadomości stricte naukowe na poczet interesujących przypadków medycznych i wyszłaby z tego książka niemal idealna.

Nam, ludziom wydaje się, że mamy wszystko, jesteśmy szczęśliwi, prowadzimy beztroskie życie. Nie mamy świadomości własnego powodzenia, dobrobytu i dostatku, póki nie stracimy oczywistych dla nas rzeczy, póki nie zostaniemy pozbawieni pewnych przywilejów. Dzięki procesowi ewolucji nasze organizmy zostały wyposażone w komplet zmysłów, dzięki którym możemy dzisiaj żyć. Zmysły...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1534
1216

Na półkach:

Czy istnieje jakiś zmysł, bez którego bylibyście się w stanie obejść? Wiem, że wzrok odpada, bo jak wtedy czytalibyśmy książki i zachwycali się pięknymi okładkami? Tak, dla książkoholika wzrok jest bardzo istotny… Zatem może słuch? No ale chwila, przecież niektórzy z nas słuchają audiobooków czy też nie wyobrażają sobie leniwego popołudnia z książką bez muzyki w tle. No dobra, a węch? No ale chwila, tak do czytania nie czuć tego cudownego zapachu kawy? Albo jej smaku? No to może dotyk? No może by się jakoś wytrzymało… Autor książki „Kobieta, która widziała zombie”, profesor Guy Leschziner, z pewnością skłoni Was do takich przemyśleń!

Oto publikacja, która przybliża nam niesamowicie ciekawe i stosunkowo rzadkie przypadki medyczne związane z zaburzeniami pracy mózgu i naszych zmysłów. To intrygujące historie, które wzbudzają w nas szereg emocji, bowiem naprawdę ciężko sobie nawet chwilami wyobrazić, z czym muszą się mierzyć ludzie, o których Leschziner tutaj opowiada. Tak naprawdę dopóki nie doświadczymy dokładnie tego samego, co oni, nie jesteśmy w stanie się z nimi identyfikować, dlatego chwilami im mocno współczujemy, ale też trzymamy za nich kciuki – za ich powrót do zdrowia, choć niektóre schorzenia są tak rzadkie, że nie znaleziono jeszcze odpowiedniego sposobu radzenia sobie z nimi. Niektóre mutacje genetyczne leżące u ich podstawy są po prostu nieuleczalne, choć terapia genowa rozwija się w naprawdę dobrym tempie. Pozostaje też kwestia trafnej diagnozy – niejednokrotnie w tych historiach widzimy, jak pacjenci odbijają się od jednych drzwi do drugich, a lekarze rozkładają ręce.

To naprawdę niesamowite, jak nasz mózg chwilami potrafi nas oszukać i jak wielkie znaczenie mają nasze zmysły. Bo przecież samo zaburzenie smaku nie równa się jedynie z tym, że nie poczujecie nigdy tych wszystkich cudownych doświadczeń kulinarnych, łatwo możecie się doprowadzić do zatrucia, a nawet do śmierci – wasze ciało nie zrozumie, że jecie truciznę. Szumy uszne mogą wzbudzić w Was depresję i zaburzenia lękowe. Halucynacje również. A brak zmysłu dotyku? Sprawić, że nie będziecie odczuwać radości z obcowania z drugim człowiekiem, a jako dziecko niejednokrotnie możecie się doprowadzić do niesamowicie niebezpiecznych sytuacji – oparzenia, skaleczenia, złamania… A nawet nic nie poczujecie! Więc opisywane tutaj przypadki zdecydowanie są czymś więcej niż zwykłą utratą zmysłów.

Przystępny język, interesujące historie, skupienie się na konkretnym temacie a nie odbieganie od niego na rzecz czegoś innego, choćby prywatnego życia autora – tego na pewno możecie być pewni w przypadku tej pozycji. To istna gratka dla ludzi, których – podobnie jak mnie – fascynuje neurologia i tajemnice ludzkiego mózgu. To zdecydowanie taki typ lektury, który angażuje czytelnika, skłania do przemyśleń i refleksji, pozostaje w pamięci i zachęca do bliższego zgłębienia tematu. Serdecznie polecam!

Instagram: bookeaterreality

Czy istnieje jakiś zmysł, bez którego bylibyście się w stanie obejść? Wiem, że wzrok odpada, bo jak wtedy czytalibyśmy książki i zachwycali się pięknymi okładkami? Tak, dla książkoholika wzrok jest bardzo istotny… Zatem może słuch? No ale chwila, przecież niektórzy z nas słuchają audiobooków czy też nie wyobrażają sobie leniwego popołudnia z książką bez muzyki w tle. No...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2785
1523

Na półkach: , , ,

Książka "Kobieta, która widziała zombie", to w bardziej prosty sposób próba przekazania medycznych aspektów związanych z funkcjonowaniem naszych zmysłów. Autor jest profesorem neurologii i medycyny snu, i dość w przystępny sposób opisuje nam historię kilkorga pacjentów, którzy bardziej utkwili w jego pamięci.
Wszystkie zmysły są dla nas istotne, i chociaż na co dzień nie zastanawiamy się nad tym, to może jednak czasem warto o tym pomyśleć.

"Obrazy, dźwięki, wonie, smaki i wrażenia dotykowe dostarczane przez otoczenie wydają się nam konkretne, ostre, wyraźne, prawdziwe. Nie wątpimy w nie: "zobaczyć" to dla nas "uwierzyć."
Stracić wzrok, słuch czy nawet węch, to jest wielka strata, bo wtedy musimy nauczyć się zupełnie inaczej żyć. Czy tak się da? Pewnie tak, z pewnością każdy z nas spotkał osobę niewidzącą czy też niesłyszącą, lecz traktujemy to jak cos normalnego. A przecież nie każda z tych osób urodziła się z taką dysfunkcją. Co, jeśli spotkałoby to nas?
Myślę też, że nie jest ważne, którego zmysłu brakowałoby nam najbardziej, bo przecież nasz organizm to całość i gdy cokolwiek zaczyna szwankować, czujemy się nie tylko źle, ale brak jakiegokolwiek zmysłu może zaburzyć prawidłowe funkcjonowanie całego organizmu.
Dziwna rzeczą jest to, że człowiek potrafi widzieć coś, czego właściwie nie widać...
Są to iluzje optyczne, lecz przecież nie zdarzają się wszystkim, co wskazuje na to, że mózg potrafi oszukiwać. Dlaczego to robi? Trudno pewnie to zrozumieć, chociaż lekarze ciągle próbują odkryć sekrety ludzkiego umysłu.
Ta książka jest jakby podróżą w głąb mózgu, jest to tajemnicze a czasem dość mroczne przeżycie. Jednak same historie przypadków opisanych przez autora to dla mnie była jakby lekcja, która skłania do zastanowienia się nad własnym zdrowiem i życiem. Nie zawsze możemy zapobiegać różnym chorobom, ale gdy nie będziemy robić nic, to z pewnością sobie nie pomożemy. Warto docenić również fakt, że my mamy wszystkie zmysły w formie, że to nie o nas jest ta książka.
Tytułowa kobieta widząca zombie to jeden z przypadków, o którym opowiada nam autor.

"Potem zaczęłam widzieć twarze zombie, w dalszym ciągu żywcem wyjęte z kreskówek, ale i tak straszne: z oczu kapała im krew, miały krzywe zęby. Wiedziałam, że nie są prawdziwe, ale mimo to się bałam. Powiedziałam więc mojej mamie. Ona powiedziała mojemu mężowi, który powiedział ciotce..."
Polecam.

Książkę przeczytałam dzięki Bonito i Dobre Chwile.

Książka "Kobieta, która widziała zombie", to w bardziej prosty sposób próba przekazania medycznych aspektów związanych z funkcjonowaniem naszych zmysłów. Autor jest profesorem neurologii i medycyny snu, i dość w przystępny sposób opisuje nam historię kilkorga pacjentów, którzy bardziej utkwili w jego pamięci.
Wszystkie zmysły są dla nas istotne, i chociaż na co dzień nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
202
174

Na półkach:

To bardzo ciekawa książka opisująca historię kilkorga pacjentów cierpiących na różne choroby związane z zaburzeniem pracy zmysłów.
Opisywane schorzenia są interesujące i skłaniają do refleksji nad tym jak kruche są nasze zmysły i postrzeganie przez nas "rzeczywistości".
Autor nie tylko przybliża nam ogólny zarys choroby, ale też opisuje mechanizm ich działań oraz budowę mózgu i układu nerwowego. Używa przy tym medycznego języka, może nie bardzo skomplikowanego, ale na książce zdecydowanie trzeba się skupić. Niektórym może przez to wydawać się trudna w odbiorze.
Przy okazji czytania zorientowałam się, że sama być może jestem w jakimś stopniu dotknięta synestezją, co przerodziło się w ciekawą dyskusję z bliskimi o ich odbiorze obrazów i dźwięków :D
Polecam, jeśli kogoś nie zniechęcają naukowe i medyczne terminologie.

To bardzo ciekawa książka opisująca historię kilkorga pacjentów cierpiących na różne choroby związane z zaburzeniem pracy zmysłów.
Opisywane schorzenia są interesujące i skłaniają do refleksji nad tym jak kruche są nasze zmysły i postrzeganie przez nas "rzeczywistości".
Autor nie tylko przybliża nam ogólny zarys choroby, ale też opisuje mechanizm ich działań oraz budowę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
493
323

Na półkach:

Kiedy byłam dzieckiem, fascynowały mnie iluzje optyczne. Było (i jest) dla mnie niesamowite, jak mózg potrafi nas oszukać! Linie o różnej długości okazują się takie same, schody nigdy się nie kończą, a kulki krążą i wirują na kartce papieru. To są jednak "po prostu" iluzje. W książce #kobietaktórawidziałazombie poznajemy historie osób, których mózgi oszukują nieustannie... "Wymyślają" zapachy, smaki, kolory, kształty. Tytułowa kobieta widziała zniekształcone twarze przypominające zombie, mężczyzna nie odczuwał bólu, część osób utraciła któryś że zmysłów... Niektórzy z nas też mogli tego doświadczyć podczas infekcji Covid. Ja sama nie czułam smaku (prócz słodkiego!) I zapachu. Do dziś wspominam jedzenie brukselki, która przypominała mi plastelinę. Nie miała goryczy, nie śmierdziała, a za to była słodka... 😳
Neurolog Guy Leschziner zmusza nas do refleksji, który że zmysłów jest najważniejszy... Pokazuje niesamowite przypadki pacjentów, często tragiczne i smutne. Sprawia, że doceniany normalność w naszym świecie... Jako lekarz używa fachowej terminologii, ale w bardzo przystępnej formie. Książka jest na tyle interesująca, że część rzeczy jeszcze doczytywałam w internecie... 🫣

Kiedy byłam dzieckiem, fascynowały mnie iluzje optyczne. Było (i jest) dla mnie niesamowite, jak mózg potrafi nas oszukać! Linie o różnej długości okazują się takie same, schody nigdy się nie kończą, a kulki krążą i wirują na kartce papieru. To są jednak "po prostu" iluzje. W książce #kobietaktórawidziałazombie poznajemy historie osób, których mózgi oszukują nieustannie......

więcej Pokaż mimo to

avatar
245
17

Na półkach:

Bardzo ciekawa książka opisująca zaburzenia pracy zmysłów.

Bardzo ciekawa książka opisująca zaburzenia pracy zmysłów.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    402
  • Przeczytane
    46
  • Posiadam
    10
  • 2024
    5
  • Teraz czytam
    5
  • Popularnonaukowa
    3
  • Popularnonaukowe
    3
  • Domowa biblioteczka
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Do kupienia
    2

Cytaty

Więcej
Guy Leschziner Kobieta, która widziała zombie. Kiedy zmysły stają się twoim wrogiem Zobacz więcej
Guy Leschziner Kobieta, która widziała zombie. Kiedy zmysły stają się twoim wrogiem Zobacz więcej
Guy Leschziner Kobieta, która widziała zombie. Kiedy zmysły stają się twoim wrogiem Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne