Nie sposób opisać okrucieństwa Niemców i żołnierzy RONA (głównie Ukraińców) w stosunku do Warszawian, szczególnie podczas Powstania Warszawskiego 1944. Autorka bardzo dokładnie sprawdziła archiwa, pamiętniki i inne świadectwa czasu okupacji niemieckiej 1939-1945. Opowieść historyczna zawiera również powojenne dzieje poszczególnych klasztorów (jeśli się nie mylę - to 26 zgromadzeń zakonnych).

Nie sposób opisać okrucieństwa Niemców i żołnierzy RONA (głównie Ukraińców) w stosunku do Warszawian, szczególnie podczas Powstania Warszawskiego 1944. Autorka bardzo dokładnie sprawdziła archiwa, pamiętniki i inne świadectwa czasu okupacji niemieckiej 1939-1945. Opowieść historyczna zawiera również powojenne dzieje poszczególnych klasztorów (jeśli się nie mylę - to 26...

Świetna kompilacja tego jaką tytaniczną pracę wykonywały Siostry.

Świetna kompilacja tego jaką tytaniczną pracę wykonywały Siostry.

O siostrach zakonnych w Powstaniu Warszawskim mówi się mało a szkoda. Odegrały ważną rolę i pomogły tysiącom ludzi. 📖

O siostrach zakonnych w Powstaniu Warszawskim mówi się mało a szkoda. Odegrały ważną rolę i pomogły tysiącom ludzi. 📖

Kiedy wybiła godzina próby, także one, siostry zakonne włączyły się do walki o niepodległość kraju. Jednak one nie walczyły bronią, która mogła zranić lub zabić. Te kobiety ,,walczyły'' dobrym słowem, modlitwą, posiłkiem, który przygotowały, miejscem przeznaczonym dla mieszkańców Warszawy, pomocą walczących powstańcom, opieką nad chorymi. W książce opisano historie dwudziestu czterech zgromadzeń, które wraz z ludnością znalazły się w samym środku powstańczego piekła. Wśród nich znalazły się m.in. samarytanki, honoratki, marylki, karmelitanki, nazaretanki, pasjonistki, ósemka, wizytki, niepokalanki i szarytki.
Siostry z powstania. Nieznane historie kobiet walczących o Warszawę to książka ciekawa, wzruszająca i wstrząsająca. Jednak tematyka sprawia, że nie jest ani przyjemna ani łatwa. Wręcz przeciwnie. Czyta się ją ciężko. Mi zajęło to około dwóch tygodni. Oczywiście nie jest to wina autorki, tylko tego co jest zapisane w na kartach tej książki. Każda z przedstawionych historii ukazuje niezwykłą wiarę sióstr zakonnych i chęć niesienia pomocy oraz zaciekłość wroga w zwalczaniu oporu Polaków.
Z początku czytając ją starałam się wyobrazić co mogli czuć ludzie żyjący w tamtym okresie. Zadawałam sobie pytanie dlaczego zdecydowali się na nierówną walkę. Nie musiałam długo czekać na odpowiedz. Zapewne każdy z nas widział co dzieje się w Ukrainie. Wojna. Zniszczone budynki i infrastruktura. Śmierć cywilów. Nienawiść okupanta, kłamstwa legitymizujące zbrodnie i niezłomna walka o wolność. Wydarzenia ostatnich dni pozwoliły mi lepiej zrozumieć determinację naszych rodaków, zrozumieć co mogli czuć cywile, którzy znaleźli się w samym środku powstańczego piekła i dlaczego walczący sięgnęli po broń. Niestety, wielu ludzi, szczególnie wysoko postawionych nic nie nauczyło się na podstawie tamtej okrutnej wojny.
Siostry z powstania. Nieznane historie kobiet walczących o Warszawę jest kolejną cegiełką, która buduje szerszy obraz powstania warszawskiego. Tym razem poruszono kwestię sióstr zakonnych, które nie czekały bezczynnie na rezultat walk w stolicy, ale włączyły się czynnie, w miarę możliwości w pomoc dla ludności cywilnej i powstańców. To książka o cichym bohaterstwie wielu kobiet uwikłanych w wir historii. Siostry z powstania Nieznane historie kobiet walczących o Warszawę to lektura ciekawa i wstrząsająca, dla której trzeba poświecić trochę więcej czasu niż przy lekkich historiach. Jednak myślę, że warto. To naprawdę ważna książka.

Kiedy wybiła godzina próby, także one, siostry zakonne włączyły się do walki o niepodległość kraju. Jednak one nie walczyły bronią, która mogła zranić lub zabić. Te kobiety ,,walczyły'' dobrym słowem, modlitwą, posiłkiem, który przygotowały, miejscem przeznaczonym dla mieszkańców Warszawy, pomocą walczących powstańcom, opieką nad chorymi. W książce opisano historie...

'' Siostry z Powstania '' czytając książkę poznajemy losy aż dwudziestu czterech zgromadzeń sióstr zakonnych działających w czasie wojny, na terenie warszawy i okolic. Gdy nastał czas wojny siostry działały jeszcze prężniej niosąc pocieszenie i modlitwę na polu bitwy, dając schronienie biednym i porzuconym, pomagając upadłym kobietom, chorym, dzieciom i starcom. Były niezwykle zorganizowane i zaradne. To dzięki im pomocy powstańcy mogli przetrwali 63 dni walki. Wiele z nich miało doświadczenie pielęgniarskie jak i lekarskie, kobiety w habitach o niezwykłej sile, duchu i wiary przezwyciężały przeciwności z jakimi teraz musiały się zmierzyć, w nowej trudnej rzeczywistości. Książka ta niesie cichy hołd bohaterkom i podziękowanie za ich oddanie i poświęcenie, bo gdyby nie ich postawa, ofiar wojny byłoby dużo więcej. Autorka książki Agata Puścikowska świetnie udokumentowała wszystkie wydarzenia korzystając dotąd z wcześniej niepublikowanych wspomnień spisanych przez siostry, przekopując się przez masę archiwów, notatek i dzienników.

Książka była drastyczna ale niezwykle ciekawa i wartościowa, potrafiąca wzruszyć i wynieść własną refleksję. Dotąd jeszcze nie czytałam książki w podobnym temacie, więc zawsze jest to coś nowego i tym razem trafiony zakup.


Moja ocena ⭐ 8/10
Opcje

'' Siostry z Powstania '' czytając książkę poznajemy losy aż dwudziestu czterech zgromadzeń sióstr zakonnych działających w czasie wojny, na terenie warszawy i okolic. Gdy nastał czas wojny siostry działały jeszcze prężniej niosąc pocieszenie i modlitwę na polu bitwy, dając schronienie biednym i porzuconym, pomagając upadłym kobietom, chorym, dzieciom i starcom. Były...

Bez wątpienia najlepsza książka jaką przeczytałam w tym roku. Niewiele się do tej pory mówiło o udziale sióstr w Powstaniu Warszawskim, a dzięki Agacie Puścikowskiej możemy przeczytać o bohaterskiej postawie zakonnic, które w Powstaniu były sanitariuszkami, przygarniały, dawały schronienie i karmiły dzieci i osoby świeckie, a także pomagały powstańcom jak tylko mogły. Książka do bólu prawdziwa, wzruszająca i chwytająca za serce. Dodatkowo, jak wszystkie z tej serii bardzo ładnie wydana. Każdy powinien przeczytać. Polecam.

Bez wątpienia najlepsza książka jaką przeczytałam w tym roku. Niewiele się do tej pory mówiło o udziale sióstr w Powstaniu Warszawskim, a dzięki Agacie Puścikowskiej możemy przeczytać o bohaterskiej postawie zakonnic, które w Powstaniu były sanitariuszkami, przygarniały, dawały schronienie i karmiły dzieci i osoby świeckie, a także pomagały powstańcom jak tylko mogły....

Nawet dziś, w roku 2021, tyle lat po powstaniu warszawskim poświęcenie sióstr zakonnych podczas tych tragicznych dni jest zbywane lub też po prostu zapomniane. A to również one wyciągały rannych spod ostrzału, grzebały zmarłych w ogródkach, gotowały dla setek mieszkańców Warszawy. Prowadziły powstańcze szpitale, pomagały rodakom walczącym o wolność stolicy. Były patriotkami, często również zaprzysiężonymi żołnierkami AK. Z Bogiem w sercu i chęcią niesienia pomocy bliźnim zdobywały pożywienie dla dzieci, samych często pozbawiając jedzenia. Oddawały je po prostu chorym. Zostawały przy nich do ostatnich dni. Nawet po PW ratowały ludzi, wyprowadzając ich z obozów. Po zwolnieniach z niemieckich obozów lub robót w Rzeszy często zmieniały Niemcom myślenie o Polakach. Nigdy nie mówiły, że są bohaterkami - twierdziły, że tak trzeba było, ot co. Książkę należy przeczytać - choćby z szacunku do ich poświęcenia. Po lekturze tej książki obrazy długo zostają w naszych głowach. Gdy będziecie Warszawę zatrzymajcie się na chwilę przy tej tabliczce na budynku, przy tym murze przeoranym pociskami. Okażcie pamięć siostrom zakonnym, które był gotowe poświęcić swoje życie aby ocalić setki innych. Powodzenia w czytaniu! <3

Nawet dziś, w roku 2021, tyle lat po powstaniu warszawskim poświęcenie sióstr zakonnych podczas tych tragicznych dni jest zbywane lub też po prostu zapomniane. A to również one wyciągały rannych spod ostrzału, grzebały zmarłych w ogródkach, gotowały dla setek mieszkańców Warszawy. Prowadziły powstańcze szpitale, pomagały rodakom walczącym o wolność stolicy. Były...

Książkę polecam czytelnikom, którzy lubią autentyczne historie. Mnie zachwyciła, chociaż wojenne przeżycia były drastyczne. Daję najwyższą ocenę, bo z pewnością autorka poświęciła wiele czasu na szperania w archiwach. Warto znać takie historie, nie zapominać o nich.

Książkę polecam czytelnikom, którzy lubią autentyczne historie. Mnie zachwyciła, chociaż wojenne przeżycia były drastyczne. Daję najwyższą ocenę, bo z pewnością autorka poświęciła wiele czasu na szperania w archiwach. Warto znać takie historie, nie zapominać o nich.

Spojrzenie na historie Powstania z zupelnie innej perspektywy. Polecam!

Spojrzenie na historie Powstania z zupelnie innej perspektywy. Polecam!

Bardzo fajnie podzielono historie każdego rodzaju sióstr zakonnych.
Czy polecam? Myślę, że z czystej ciekawości warto przeczytać.

Bardzo fajnie podzielono historie każdego rodzaju sióstr zakonnych.
Czy polecam? Myślę, że z czystej ciekawości warto przeczytać.