Szczygieł
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Goldfinch
- Wydawnictwo:
- Znak Literanova
- Data wydania:
- 2019-09-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-04-30
- Data 1. wydania:
- 2013-10-22
- Liczba stron:
- 848
- Czas czytania
- 14 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324069934
- Tłumacz:
- Jerzy Kozłowski
- Tagi:
- Nagroda Pulitzera ekranizacja obraz chłopiec podróż los utrata obsesja przetrwanie tworzenie siebie
- Inne
Jak daleko można się posunąć, by oszukać los?
Theo Decker cudem ratuje się z wybuchu. Z ruin muzeum wykrada niewielki, dziwnie fascynujący obraz. Ulubiony obraz matki, którą stracił w zamachu.
Szczygieł będzie towarzyszył Theo w podróży: od ekskluzywnych apartamentów przy Park Avenue po rozpustę półświatka w Las Vegas. Przez zakurzony labirynt podupadającego nowojorskiego antykwariatu po ciemne zakątki Amsterdamu. Obraz, który początkowo jest dla Theo bezcennym skarbem, z czasem sprowadzi go do podziemia handlarzy sztuką i sprawi, że Theo znajdzie się w samym środku śmiertelne niebezpiecznego, zaciskającego się kręgu.
Szczygieł to epicka powieść, która łączy w sobie elementy zagadki kryminalnej i Bildungsroman. To klasyczna opowieść o utracie i obsesji, przetrwaniu i tworzeniu siebie do nowa, i o bezlitosnych kolejach losu.
Szczygieł to największe wydarzenie literackie ostatniej dekady – powieść zdobyła Nagrodę Pulitzera, Andrew Carnegie Medal for Excellence in Fiction i Malaparte Prize, była nominowana do National Book Critics Circle Award, Women’s Prize for Fiction i ALA Notable Books. Została wybrana najlepszą książką roku 2013 przez „New York Timesa”, znalazła się na listach najlepszych powieści wielu opiniotwórczych mediów.
Donna Tartt, nazywana nowym Dickensem, została uznana jedną ze stu najbardziej wpływowych osób według magazynu „Time”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 9 046
- 6 326
- 1 727
- 387
- 325
- 269
- 64
- 59
- 53
- 47
OPINIE i DYSKUSJE
"Szczygieł" autorstwa Donny Tartt to przykład książki, która kusi prześliczną, artystyczną okładką oraz intrygującym tytułem. Nawet sam opis tej pozycji widniejący w internecie może przykuć uwagę potencjalnego czytelnika. W taką pułapkę estetyczności i tajemniczości wpadłam i ja, wybierając ten utwór na swoją kolejną książkę. I niestety zmarnowałam swój czas na tekst, który prezentuje się dobrze tylko w kampanii marketingowej.
Zapewne urażę tą opinią szerokie grono fanów Donny Tartt, ale "Szczygieł" był moim drugim podejściem do tej autorki i mogę z czystym sercem, stwierdzić, że już więcej po jej pióro nie sięgnę. I choć "Tajemną historię" - inną książkę jej autorstwa - przeczytałam jeszcze z chęcią i zainteresowaniem, tak "Szczygieł" całkowicie mnie przygniótł swoją ciężkością, rozwlekłością i brakiem balansu, co zupełnie kłóci się z samym tytułowym ptakiem, który pod postacią obrazu Fabritiusa staje się głównym wątkiem książki.
No właśnie, czy oparcie całego utworu, który miał w mojej wersji ponad 1000 stron, na stałym, dość banalnym i mało realistycznym motywie, było dobrym pomysłem? Mam wrażenie, że nie. Fakt Tartt, tak jak w przypadku "Tajemnej historii", robi odpowiedni research w kwestiach sztuki i kultury, nieco odebrała swojej powieści autentyczność i realizm. Wydaje mi się, że zagłębiła się w tematykę zupełnie jej obcą i to poskutkowało katastrofą. Wątki związane z czarnym rynkiem antyków, strzelaniny, podejrzane kluby nocne, uzależnienie od narkotyków czy ucieczki przed gangsterami były w tej książce raczej zbitką przypadkowych scen wyjętych rodem z amerykańskiego kina akcji niż faktycznym pisarstwem. Bo choć wątki obyczajowe, dotyczące psychologii i sztuki były jak najbardziej spójne, to wulgarna i brutalna część świata przedstawionego całkowicie odebrała urok tej historii.
Drugim poważnym błędem autorki był powszechny chaos. Nie tylko pod postacią splecionych na siłę ze sobą motywów literackich czy ilością miejsc, do których podróżowali bohaterowie, ale także ilości postaci. Nowi bohaterowie pojawiali się, ginęli w ferworze wydarzeń i przemyśleń głównej postaci bez żadnego ostrzeżenia, by po 200 stronach znów pojawić się na kartkach historii bez żadnego powodu. Większość z tych bohaterów była przy tym przeraźliwie miałka w porównaniu do tego, co Tartt zaprezentowała w "Tajemnej historii". Po lekturze nie pamiętam już większości z nich, tak szybko zacierają się w pamięci czytelnika. No może wyjątkiem była postać Borisa, który na długo utknie w mojej pamięci.
Chociaż postaci drugoplanowe były i tak czymś interesującym w porównaniu do głównego bohatera, który był wręcz nieznośnym towarzyszem dla czytelnika w tej historii. Jego przemyślenia i dylematy, które śledziliśmy, były tak monotonne, że chciało się pomijać niemalże całe rozdziały zapisane od deski do deski jego mrzonkami, a przy tej ilości dłużyzn w powieści niecierpliwy czytelnik mógłby pominąć ją niemal w całości. Theo Decker był nieznośny na każdym etapie powieści, choć na plus trzeba zaznaczyć to, że po samej narracji można jasno zauważyć, jak bohater dorasta. Mimo to mam szczerą nadzieję, jak najszybciej zapomnieć o jego rozterkach moralnych.
Cała książka skonstruowana jest tak, że czytelnik ma wrażenie bycia psychologiem głównego bohatera. Niekończące się monologi i przemyślenia w połowie książki robią się nużące i przestają wnosić cokolwiek nowego do fabuły, a ta z każdym rozdziałem odpływa w stronę czystej abstrakcji. Aż wreszcie następuje finał powieści. A raczej -tak jak w przypadku "Tajemnej historii" - nie następuje. Choć autorka bardzo stara się wprowadzić jakiś morał, nie ma materiału, by podsumować książkę inaczej niż zdawkowym "takie jest życie", jakby uświadomiła sobie, że napisała tysiąc stron zupełnie po nic.
Proszę nie zrozumieć mnie źle, były w tym utworze fragmenty zabawne i interesujące (zwłaszcza te związane z postacią Borisa, który nadawał tej książce jakąkolwiek dynamikę swoją barwną postacią),ale to zdecydowanie za mało, by utrzymać narrację w tak długiej pozycji. Dlatego też pomimo dwóch prób polubienia pisarstwa Tartt, poddaję się i oddaję swoją biblioteczkę innym autorom, którzy bardziej zainteresują mnie swoimi pomysłami.
"Szczygieł" autorstwa Donny Tartt to przykład książki, która kusi prześliczną, artystyczną okładką oraz intrygującym tytułem. Nawet sam opis tej pozycji widniejący w internecie może przykuć uwagę potencjalnego czytelnika. W taką pułapkę estetyczności i tajemniczości wpadłam i ja, wybierając ten utwór na swoją kolejną książkę. I niestety zmarnowałam swój czas na tekst, który...
więcej Pokaż mimo toPoczątkowo obwód tej książki mnie przerażał, teraz mogę jedynie żałować, że to już koniec. Kiedyś do niej wrócę.
Początkowo obwód tej książki mnie przerażał, teraz mogę jedynie żałować, że to już koniec. Kiedyś do niej wrócę.
Pokaż mimo toOch, co to była za uczta literacka.
Od pierwszych stron byłam pod ogromnym wrażeniem. Tego jak w porównaniu do debiutu, dojrzała literacko autorka, jak cudownie wyważyła całą powieść (co niekoniecznie udało się przy „Tajemnej historii”). Połączyła piękny język, z przyciągającą, wręcz magnetyczną historią, która angażuje czytelnika, a jednocześnie nie przytłacza.
„Szczygieł” to opowieść o utracie, odnajdywaniu siebie w nowej rzeczywistości, walce o przetrwanie w świecie, gdzie los powoli odbiera nam wszystko co kochamy. Całość jest otoczona nutą sztuki, która sprawiła, że aż sama miałam ochotę popaść w ten obłęd i obsesję na punkcie wyjątkowego, lecz niewielkiego obrazu.
„Ale czasem, niespodziewanie, rozpacz przelewała się przeze mnie falami i wtedy brakowało mi tchu; a gdy fale cofały się, spoglądałem na zasolony wrak zalany światłem tak jasnym, tak smutny i pusty, że nie umiałem sobie przypomnieć, czy świat kiedykolwiek nie był martwy.”
Och, co to była za uczta literacka.
więcej Pokaż mimo toOd pierwszych stron byłam pod ogromnym wrażeniem. Tego jak w porównaniu do debiutu, dojrzała literacko autorka, jak cudownie wyważyła całą powieść (co niekoniecznie udało się przy „Tajemnej historii”). Połączyła piękny język, z przyciągającą, wręcz magnetyczną historią, która angażuje czytelnika, a jednocześnie nie przytłacza....
To jest solidne 2/10. Dwa dlatego, że zdołałem przeczytać 16 stron, a takiego Wiśniewskiego tylko jedną. Jestem przeszczęśliwy, że nie udało się Tratt okraść mnie z większej ilości czasu. Ten Pulitzer jest niezłym żartem.
Po skończonej upajającej lekturze zacząłem poszukiwać jakichś recenzji, jakichś wytłumaczeń, które będą stanowiły dla mnie kotwicę i alibi, aby dalej bez wyrzutów stąpać po Ziemi.
No i znalazłem dwa teksty, dzięki którym mogę spoglądać w lustro z podniesioną głową. Jeden Juliusza Kurkiewicza i drugi Jerzego Jarniewicza. Pierwszy jest bardzo dobry, drugi wspaniały i zachęcił mnie do bliższego przyjrzenia się poezji autora.
To jest solidne 2/10. Dwa dlatego, że zdołałem przeczytać 16 stron, a takiego Wiśniewskiego tylko jedną. Jestem przeszczęśliwy, że nie udało się Tratt okraść mnie z większej ilości czasu. Ten Pulitzer jest niezłym żartem.
więcej Pokaż mimo toPo skończonej upajającej lekturze zacząłem poszukiwać jakichś recenzji, jakichś wytłumaczeń, które będą stanowiły dla mnie kotwicę i alibi, aby dalej...
Jedna z moich ulubionych książek.
Jedna z moich ulubionych książek.
Pokaż mimo toWarunek sine qua non -muszę chociaż trochę polubić postać o której czytam i uwierzyć w sytuację która zawiązuje akcję. Theo jest irytujący jako gówniak i jeszcze bardziej jako dorosły. Trzeba jednak zauważyć że jest przypadłość dotycząca większości postaci w tej książce. Co do sytuacji z obrazem jak dla mnie niewiarygodna od początku do końca. Podobno w niektórych książka porusza głębokie pokłady wrażliwości -we mnie tylko pokłady rozdrażnienia.
Warunek sine qua non -muszę chociaż trochę polubić postać o której czytam i uwierzyć w sytuację która zawiązuje akcję. Theo jest irytujący jako gówniak i jeszcze bardziej jako dorosły. Trzeba jednak zauważyć że jest przypadłość dotycząca większości postaci w tej książce. Co do sytuacji z obrazem jak dla mnie niewiarygodna od początku do końca. Podobno w niektórych książka...
więcej Pokaż mimo toAbsolutnie wyjątkowa, wspaniała powieść o wręcz epickim wymiarze.Koniecznie!
Absolutnie wyjątkowa, wspaniała powieść o wręcz epickim wymiarze.Koniecznie!
Pokaż mimo toTheo Decker. Chłopak, który przypadkowo lub nie do końca, przeżywa wybuch muzeum. Zostaje sam na tym świecie. Towarzyszy mu tylko obraz Szczygła, który Theo wykradł z ruin po wybuchu. Ile ten młody człowiek musiał przeżyć, zobaczyć i przejść. Nie życzę tego żadnemu wrogowi. Był zmuszony zmieniać swoje miejsce pobytu, ludzi dookoła, mieć do czynienia z największym złem świata stworzonym przez człowieka. Miałam wrażenie, że czytam łagodną wersję “Małego życia”. Cały świat po prostu się na niego zwalił. Obraz, który był skarbem dla Theo, stał się powodem ogromnych niebezpieczeństw.
Akcji tu naprawdę nie brakuje. Tak samo jak nie brakuje głębokich przemyśleń, gdybań i poszukiwań czegoś na samym dnie serce. Nie wiem, czy to kwestia stylu, czy tematyki. Donna Tartt bardzo do mnie trafia. Już mniej się boję takich potężnych dzieł literackich, są warte każdej poświęconej godziny.
Theo Decker. Chłopak, który przypadkowo lub nie do końca, przeżywa wybuch muzeum. Zostaje sam na tym świecie. Towarzyszy mu tylko obraz Szczygła, który Theo wykradł z ruin po wybuchu. Ile ten młody człowiek musiał przeżyć, zobaczyć i przejść. Nie życzę tego żadnemu wrogowi. Był zmuszony zmieniać swoje miejsce pobytu, ludzi dookoła, mieć do czynienia z największym złem...
więcej Pokaż mimo toCałą książke czekałam na wątek który mnie porwie i niestety niedoczekałam się. Książka o niczym na milion stron.
Całą książke czekałam na wątek który mnie porwie i niestety niedoczekałam się. Książka o niczym na milion stron.
Pokaż mimo toNapisana pięknym językiem, ale bez zbędnego patosu historia chłopca, którego traumatyczne przeżycia dzieciństwa i osoby, na które natrafił tak bardzo go napiętnowały, że opis historii jego dorosłego życia czyta się jednym tchem.
Napisana pięknym językiem, ale bez zbędnego patosu historia chłopca, którego traumatyczne przeżycia dzieciństwa i osoby, na które natrafił tak bardzo go napiętnowały, że opis historii jego dorosłego życia czyta się jednym tchem.
Pokaż mimo to