Uwielbiam styl autorki, ale przyznam szczerze, że jest to historia która jak do tej pory najmniej mnie urzekła. Czytałam ją z przerwami na inną lekturę. Fabuła jakoś mnie nie pochłonęła, choć nie żałuję, że ją przeczytałam. Książka, która daję do myślenia, jest autentyczna i wzruszająca, a jednak czegoś mi zabrakło...

Uwielbiam styl autorki, ale przyznam szczerze, że jest to historia która jak do tej pory najmniej mnie urzekła. Czytałam ją z przerwami na inną lekturę. Fabuła jakoś mnie nie pochłonęła, choć nie żałuję, że ją przeczytałam. Książka, która daję do myślenia, jest autentyczna i wzruszająca, a jednak czegoś mi zabrakło...

Nie sądziłam, że historia o nastolatkach tak mnie wciagnie i wzruszy. Piękna powieść o przeciwnościach losu, wsparciu, prawdziwej przyjaśni i miłości.

Nie sądziłam, że historia o nastolatkach tak mnie wciagnie i wzruszy. Piękna powieść o przeciwnościach losu, wsparciu, prawdziwej przyjaśni i miłości.

Wspaniała książka! Polecam ❤️

Wspaniała książka! Polecam ❤️

Zupełnie inna od wszystkich powieść Pani Awolusi. Rozpoczynając czytanie, spodziewałam się, że na początku poznam historię trudnego dzieciństwa Ani - głównej bohaterki, tymczasem to jest historia Ani - jako dziecka. A właściwie dorosłej osoby uwięzionej w ciele dziecka, bo dziewczynka jest wyjątkową osobą.
Jej dorosłe życie to dosłownie mały wycinek całej powieści
Dziewczynka pochodzi z dysfunkcyjnej i bardzo ubogiej rodziny, w której rodzice nie okazują nawet minimum zainteresowania swoim latoroślom. Można by rzec, że dzieci te wychowują się same. Ania bowiem nie ma nawyku dbania o higienę osobistą i po prostu śmierdzi. Na szczęście oprócz tych złych ludzi, ma w swoim otoczeniu kilka aniołów stróżów i osób życzliwych w postaci bibliotekarki Sabiny, czy jej dziadka Maksymiliana. Niestety w szkole nie ma lekko. Jest klasycznym przykładem ofiary, której notorycznie dokuczają sadystyczni koledzy z klasy. Dziewczynka ucieka w świat książek.
Będąc w szóstej klasie, Ania poznaje Tobiasza i z impetem wkracza w życie jego i jego rodziców.
I dalej nie zdradzę. Warto przeczytać.

Zupełnie inna od wszystkich powieść Pani Awolusi. Rozpoczynając czytanie, spodziewałam się, że na początku poznam historię trudnego dzieciństwa Ani - głównej bohaterki, tymczasem to jest historia Ani - jako dziecka. A właściwie dorosłej osoby uwięzionej w ciele dziecka, bo dziewczynka jest wyjątkową osobą.
Jej dorosłe życie to dosłownie mały wycinek całej...

W dzisiejszych czasach łatwo jest skreślić i zepchnąć na margines społeczny dzieci z rodzin dysfunkcyjnych.... a wystarczy im podać rękę aby mogły rozwinąć skrzydła.
Książka powinna dołączyć do kanonu obowiązkowych lektur szkolnych.

W dzisiejszych czasach łatwo jest skreślić i zepchnąć na margines społeczny dzieci z rodzin dysfunkcyjnych.... a wystarczy im podać rękę aby mogły rozwinąć skrzydła.
Książka powinna dołączyć do kanonu obowiązkowych lektur szkolnych.

Dlaczego książka powinna być zaliczana do lektur obowiązkowych? Jest lekko naiwna, ale na pewno należy do takich, które warto przeczytać. Obowiązkowa lektura dla każdego rodzica. Przepełniona emocjami, pokazująca świat dziecka - dziecka biednego, popychanego, bitego, niezrozumianego. Uwagę przykuwa już pierwsze zdanie "całą podstawówkę cuchnęłam".
Ta książka to historia Ani, która mieszka w patologicznym domu i praktycznie wychowuje się sama. Ucieka w świat fantazji, ucieka w czytanie - zwłaszcza fantastyki. Nie jest to może literatura na miarę Dostojewskiego ;) , ale czyta się bardzo dobrze.

To jest książka o nieszczęściu, biedzie, samotności, przyjaźni, znaczeniu autorytetów. I o tym jak ważne jest by mieć choć jedną osobę życzliwą i nas rozumiejącą.
I o tym jak okrutne są dzieci i o tym jak czasem jest w tzw. "dobrych domach".

Dlaczego książka powinna być zaliczana do lektur obowiązkowych? Jest lekko naiwna, ale na pewno należy do takich, które warto przeczytać. Obowiązkowa lektura dla każdego rodzica. Przepełniona emocjami, pokazująca świat dziecka - dziecka biednego, popychanego, bitego, niezrozumianego. Uwagę przykuwa już pierwsze zdanie "całą podstawówkę cuchnęłam".
Ta książka to historia...

Wzruszające i dające do myślenia, ale jednocześnie nieco infantylne i przewidywalne.

Wzruszające i dające do myślenia, ale jednocześnie nieco infantylne i przewidywalne.

Książka, która na pewno na długo zapadnie mi w pamięć. Dawno nie czytałam takiej książki, która aż tak bardzo przepełniona jest emocjami. Jestem pod wrażeniem niesamowitego opisu niełatwej historii. Polecam gorąco

Książka, która na pewno na długo zapadnie mi w pamięć. Dawno nie czytałam takiej książki, która aż tak bardzo przepełniona jest emocjami. Jestem pod wrażeniem niesamowitego opisu niełatwej historii. Polecam gorąco

Jedna z lepszych powieści jakie kiedykolwiek przeczytałam..., a przeczytałam ich już niemało, mimo że na LC mam oznaczonych tylko kilka z nich.

Książkę przeczytałam jednym tchem, właściwie pochłonęłam wszystkimi zmysłami, a towarzyszyła mi cała gama emocji – od niedowierzania, przez współczucie, smutek, wzruszenie, strach, żal. Emocje, których czasem trzeba doświadczyć, by poczuć ulgę, oczyszczenie i na nowo zrewidować niektóre aspekty własnego życia.

Powieść fenomenalna, zarówno pod względem stylistycznym, jak i…. no właśnie, fabuła. Jak dla mnie majstersztyk. Fabuła prowadzi nas przez mnóstwo cennych doświadczeń, czasem wprawia w zakłopotanie, czasem zmusza do refleksji, czasem dotyka bolesnych ran. Tu każdy odnajdzie jakąś cząstkę swego życia, a czasem – jak w moim przypadku – zobaczy samego siebie w jednym z bohaterów. Jest to niezwykle cenne doświadczenie, bo pozwala z boku dojrzeć swoje dobre i złe strony.

Książka ta to według mnie MUST HAVE dla wszystkich rodziców, zarówno tych świeżo upieczonych, jak i rodziców nastolatków, czy nawet dorosłych już ludzi.
Nigdy nie jest za późno by coś zmienić we własnym życiu i w podejściu do życia, wystarczy tylko mocno chcieć i sukcesywnie nad tym pracować.

Jedna z lepszych powieści jakie kiedykolwiek przeczytałam..., a przeczytałam ich już niemało, mimo że na LC mam oznaczonych tylko kilka z nich.

Książkę przeczytałam jednym tchem, właściwie pochłonęłam wszystkimi zmysłami, a towarzyszyła mi cała gama emocji – od niedowierzania, przez współczucie, smutek, wzruszenie, strach, żal. Emocje, których czasem trzeba doświadczyć,...

Piękna i wzruszająca książka. Wciągająca od pierwszej strony. Nie mogłam się oderwać. Przeczytałam w dwa wieczory.
To książka o której się nie zapomina. Popłakałam się.
Polecam serdecznie .

Piękna i wzruszająca książka. Wciągająca od pierwszej strony. Nie mogłam się oderwać. Przeczytałam w dwa wieczory.
To książka o której się nie zapomina. Popłakałam się.
Polecam serdecznie .