Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pod wpływem czytania tej książki zrodziło się we mnie wiele przemyśleń - przede wszystkim ogromna wdzięczność za to co mam 💧
Dostęp do wody wciąż w wielu krajach jest ograniczony więc to naprawdę bogactwo, którego nie doceniam, bo jest tak oczywiste💦
Co jeżeli by jej zabrakło? W książce ukazany został proces destabilizacji społeczeństwa, w zasadzie jego rozpadu. To było przerażające, że taki scenariusz jest prawdopodobny. Ciekawe studium socjologiczne. Początek książki był bardzo dobry. Potem niestety było gorzej - już pod koniec bardzo byłam zmęczona losami naszych bohaterów i tym co ich spotykało.

Zakończenie natomiast było dla mnie zbyt ogólne, niewystarczająco wyjaśniające wszystko i zbyt cukierkowe - co zupełnie nie pasowało do dramatyzmu i kalibru ciężkiego wydarzeń, które były opisywane. Mało spójne i autentycznie - zupełnie do mnie nie przemówiło.
Szkoda.

Pod wpływem czytania tej książki zrodziło się we mnie wiele przemyśleń - przede wszystkim ogromna wdzięczność za to co mam 💧
Dostęp do wody wciąż w wielu krajach jest ograniczony więc to naprawdę bogactwo, którego nie doceniam, bo jest tak oczywiste💦
Co jeżeli by jej zabrakło? W książce ukazany został proces destabilizacji społeczeństwa, w zasadzie jego rozpadu. To było...

Bardzo przyjemna, lekka lektura. Niby nic się tutaj takiego nie dzieje, ale od samego początku lubi się bohaterów i trzyma kciuki żeby wszystko się udało :) Bardzo kameralna, ciepła opowieść.

Bardzo przyjemna, lekka lektura. Niby nic się tutaj takiego nie dzieje, ale od samego początku lubi się bohaterów i trzyma kciuki żeby wszystko się udało :) Bardzo kameralna, ciepła opowieść.

Ta książka wciąga dosłownie od pierwszej strony! Czytałam jak zaklęta i nie umiałam się oderwać od lektury! Dawno tak się nie wkręciłam, naprawdę ❤️Jest fenomenalna! Pozycja obowiązkowa dla fanów tego gatunku!
Dobrze skonstruowana, bez żadnych przestojów, mnóstwo zaskoczeń, skłania czytelnika do przemyśleń moralnych i nie tylko. Moje ulubione smaczki w książce to imiona kosiarzy, mistrzostwo ☺️
Nie mogę się doczekać dalszego rozwoju tej historii!

Ta książka wciąga dosłownie od pierwszej strony! Czytałam jak zaklęta i nie umiałam się oderwać od lektury! Dawno tak się nie wkręciłam, naprawdę ❤️Jest fenomenalna! Pozycja obowiązkowa dla fanów tego gatunku!
Dobrze skonstruowana, bez żadnych przestojów, mnóstwo zaskoczeń, skłania czytelnika do przemyśleń moralnych i nie tylko. Moje ulubione smaczki w książce to imiona...

Hm...bardzo trudno mi wyrazić jednoznaczną opinię na temat tej książki. Miałam do niej dwa podejścia ponieważ za pierwszym razem początek książki bardzo mnie zmulił i się poddałam. Przemogłam się jednak za drugim razem i od połowy już całkiem nieźle się czytało. Może i nie znam amerykańskich realiów lat '60, ale w wielu momentach fabuła wydała mi się totalnie odklejona od rzeczywistości, mało spójna i wręcz NIELOGICZNA - szczególnie początek książki. Ostatecznie jednak ta historia ma coś w sobie. Bardzo podobały mi się opisy przyrody i sam pomysł na osadzenie historii tak blisko natury. Na plus uznaję także to w jaki sposób poprowadzony został wątek zabójstwa Chasa, stopniowo mogłam sama wyrobić sobie w głowie hipotezę tego co się stało. Zakończenie subtelne, acz zaskakujące ;)

Hm...bardzo trudno mi wyrazić jednoznaczną opinię na temat tej książki. Miałam do niej dwa podejścia ponieważ za pierwszym razem początek książki bardzo mnie zmulił i się poddałam. Przemogłam się jednak za drugim razem i od połowy już całkiem nieźle się czytało. Może i nie znam amerykańskich realiów lat '60, ale w wielu momentach fabuła wydała mi się totalnie odklejona od...

Super :) Bardzo dobra kompozycja pierwszego tomu. Jestem bardzo ciekawa kolejnych, szczególnie tego w jakim kierunku potoczy się fabuła. Mam nadzieję, że będzie szerzej opisany "świat" - polityka Republiki i Koloni oraz geneza konfliktu i całej sytuacji.
Wzmianka o Olliem na końcu złamała mi serduszko :(
Idę po więcej :)

Super :) Bardzo dobra kompozycja pierwszego tomu. Jestem bardzo ciekawa kolejnych, szczególnie tego w jakim kierunku potoczy się fabuła. Mam nadzieję, że będzie szerzej opisany "świat" - polityka Republiki i Koloni oraz geneza konfliktu i całej sytuacji.
Wzmianka o Olliem na końcu złamała mi serduszko :(
Idę po więcej :)

Idealna na zimowy wieczór. Bardzo mi się podobała. Lubię książki z motywem baletu

Idealna na zimowy wieczór. Bardzo mi się podobała. Lubię książki z motywem baletu

Uwielbiam Anię Regułę, sięgając po tę pozycję nie zawiodłam się. Jako osoba dopiero raczkująca w temacie IO znalazłam tutaj naprawdę konkretną wiedzę. Jest to dobra pozycja jako wprowadzenie ogólne do całej tematyki żywienia, nie tylko w kontekście cukrzycy czy IO. Autorka wyjaśnia jak obliczyć kaloryczność swojej diety, komponować zdrowe apetyczne posiłki, obala mity żywieniowe, zachęca do zdrowego stylu życia. Książka wydana w bardzo atrakcyjny, estetyczny sposób, mnóstwo infografik i przydatnych tabeli. Czyta się przyjemnie. Polecam <3

Uwielbiam Anię Regułę, sięgając po tę pozycję nie zawiodłam się. Jako osoba dopiero raczkująca w temacie IO znalazłam tutaj naprawdę konkretną wiedzę. Jest to dobra pozycja jako wprowadzenie ogólne do całej tematyki żywienia, nie tylko w kontekście cukrzycy czy IO. Autorka wyjaśnia jak obliczyć kaloryczność swojej diety, komponować zdrowe apetyczne posiłki, obala mity...

Książka dobrze się zapowiadała, początek bardzo mnie wciągnął, celebrowałam każdy mały rozdział ponieważ tak dobrze się to czytało, szczególnie świetne były odniesienia do muzyki. Z czasem jednak lektura stawała się nużąca i męcząca. Szczególnie matematyczne wywody. Smutna historia Rakel urywa się nagle w połowie książki i czyta się już biografię zupełnie kogoś innego. Imię i nazwisko autorki to anagram imienia i nazwiska głównej bohaterki. Może więc autorka pisała po części swoją biografię? Po lekturze pozostaje kilka znaków zapytania. W posłowiu autorka tłumaczy co prawda że powieść ma mieć konstrukcję fraktalu i o ile ma to sens w przypadku matematyki, nijak mi się to nie przekłada na kanwę literacką - przerost formy nad treścią.

Książka dobrze się zapowiadała, początek bardzo mnie wciągnął, celebrowałam każdy mały rozdział ponieważ tak dobrze się to czytało, szczególnie świetne były odniesienia do muzyki. Z czasem jednak lektura stawała się nużąca i męcząca. Szczególnie matematyczne wywody. Smutna historia Rakel urywa się nagle w połowie książki i czyta się już biografię zupełnie kogoś innego. Imię...