Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo potrzebna lektura - niezależnie od tego czy ktoś chce mieć dzieci czy nie, warto zawsze poznać perspektywę drugiego człowieka, by nie oceniać bezmyślnie, nie stygmatyzować kobiet. Ciekawe było dla mnie ukazanie procesu w jaki sposób wybór posiadania potomstwa determinuje nasze relacje społeczne... Smutne to.
Różnorodne treści, szybko się czyta/słucha.
Niestety po książkę sięgną pewnie osoby zainteresowane tematem, a nie te które faktycznie, by potrzebowały zmienić sposób myślenia. Polecam matkom i niedzietnym.

Bardzo potrzebna lektura - niezależnie od tego czy ktoś chce mieć dzieci czy nie, warto zawsze poznać perspektywę drugiego człowieka, by nie oceniać bezmyślnie, nie stygmatyzować kobiet. Ciekawe było dla mnie ukazanie procesu w jaki sposób wybór posiadania potomstwa determinuje nasze relacje społeczne... Smutne to.
Różnorodne treści, szybko się czyta/słucha.
Niestety po...

Genialna książka! Dawno nie miałam tylu rozkmin etyczno-moralnych co podczas czytania tej powieści i do tej pory nie wiem do końca do myślę o bohaterce. Widzę w tej historii podobieństwo do "Zbrodni i kary" jeżeli chodzi o wewnętrzny, destrukcyjny proces zachodzący w człowieku, który zmierza na dno ogarnięty obsesją. Bardzo nieoczywista, intrygująca i dająca do myślenia książka.
Jedna z lepszych powieści obyczajowych jakie czytałam. Polecam!

P.s. Mały minusik za "wyrzut serotoniny" - wyrażenie pojawiało się tak często, że aż raziło.

Genialna książka! Dawno nie miałam tylu rozkmin etyczno-moralnych co podczas czytania tej powieści i do tej pory nie wiem do końca do myślę o bohaterce. Widzę w tej historii podobieństwo do "Zbrodni i kary" jeżeli chodzi o wewnętrzny, destrukcyjny proces zachodzący w człowieku, który zmierza na dno ogarnięty obsesją. Bardzo nieoczywista, intrygująca i dająca do myślenia...

Spotkałam się z opiniami, że drugi tom jest gorszy niż pierwszy, ale się z nimi nie zgadzam. Poruszony tutaj problem poczucia izolacji wśród przyjaciół jest równie ważny co poczucie izolacji w ogóle (1 tom). Super seria.

Spotkałam się z opiniami, że drugi tom jest gorszy niż pierwszy, ale się z nimi nie zgadzam. Poruszony tutaj problem poczucia izolacji wśród przyjaciół jest równie ważny co poczucie izolacji w ogóle (1 tom). Super seria.

Otulające, potrzebne, pocieszające ❤️
To komiks dla młodszych czytelników, ale i mnie przyniósł pokrzepienie.
Pozycja obowiązkowa w każdej szkolnej bibliotece

Otulające, potrzebne, pocieszające ❤️
To komiks dla młodszych czytelników, ale i mnie przyniósł pokrzepienie.
Pozycja obowiązkowa w każdej szkolnej bibliotece

Ogólnie książka mi się podobała, uwielbiam język tamtych czasów, opisy, pewną bezpośredniość w relacjach, jestem pod wrażeniem wymyślenia całej historii w czasie życia Charlotte Bronte, aczkolwiek pewne sytuacje były bardzo naciągane - mało realne nawet w obecnych czasach a co dopiero w połowie XIXw.

Ogólnie książka mi się podobała, uwielbiam język tamtych czasów, opisy, pewną bezpośredniość w relacjach, jestem pod wrażeniem wymyślenia całej historii w czasie życia Charlotte Bronte, aczkolwiek pewne sytuacje były bardzo naciągane - mało realne nawet w obecnych czasach a co dopiero w połowie XIXw.

Bardzo fajna historia, nie tylko dla dzieci. Czuć jesienny klimacik i lekki dreszczyk. Przyjemnie się słuchało

Bardzo fajna historia, nie tylko dla dzieci. Czuć jesienny klimacik i lekki dreszczyk. Przyjemnie się słuchało

Historia ciekawa, inspirowana powieścią o księżniczce na ziarnku grochu - choć w samej książce nie czuć, że to retelling tej baśni. Fabuła mnie nie urzekła i totalnie nie byłam zaangażowana w losy bohaterów i co się z nimi dzieje. Słuchałam książki w audiobooku i bardzo mi się dłużyła...i zeszło mi na nią ponad miesiąc. Można spróbować przeczytać/przesłuchać książki "na raz" - może wtedy dynamika fabuły będzie inaczej postrzegana.
+za niesamowity, baśniowy i bardzo bogaty język całej powieści

Historia ciekawa, inspirowana powieścią o księżniczce na ziarnku grochu - choć w samej książce nie czuć, że to retelling tej baśni. Fabuła mnie nie urzekła i totalnie nie byłam zaangażowana w losy bohaterów i co się z nimi dzieje. Słuchałam książki w audiobooku i bardzo mi się dłużyła...i zeszło mi na nią ponad miesiąc. Można spróbować przeczytać/przesłuchać książki...

Ta książka totalnie nie trzyma się kupy - jest jeszcze bardziej odklejona od rzeczywistości niż "Muchomory w cukrze" i można się do wielu rzeczy przyczepić, ale... skłamałabym mówiąc że mi się nie podobała 🙈 😁 Marta Bijan ma coś w sobie co mnie pociąga. Czytałam z wypiekami na twarzy, wciągnięta w fabułę od początku i znając autorkę byłam bardzo ciekawa zakończenia. W głowie miałam wiele pomysłów, ale z pewnością nie wymyśliłabym czegoś takiego 🫣 Pod koniec napięcie niestety u mnie opadło, ale i tak 🤯🤯.
Idealna na deszczowy jesiennych wieczór, czuć klimacik grozy 🏰🌧️🍂.

Ta książka totalnie nie trzyma się kupy - jest jeszcze bardziej odklejona od rzeczywistości niż "Muchomory w cukrze" i można się do wielu rzeczy przyczepić, ale... skłamałabym mówiąc że mi się nie podobała 🙈 😁 Marta Bijan ma coś w sobie co mnie pociąga. Czytałam z wypiekami na twarzy, wciągnięta w fabułę od początku i znając autorkę byłam bardzo ciekawa zakończenia. W...

Jest to dobra książka, piękna historia pełna uniwersalnych prawd o życiu, ale po skończeniu jakoś mam mieszane uczucia co do oceny - może musi mi się trochę "uleżeć" w głowie. Mimo że historia się zakończyła się w konkretny sposób, to jednak pozostał we mnie niedosyt i takie poczucie zawieszenia. Momentami min się ciągnęła.

Jest to dobra książka, piękna historia pełna uniwersalnych prawd o życiu, ale po skończeniu jakoś mam mieszane uczucia co do oceny - może musi mi się trochę "uleżeć" w głowie. Mimo że historia się zakończyła się w konkretny sposób, to jednak pozostał we mnie niedosyt i takie poczucie zawieszenia. Momentami min się ciągnęła.

Bardzo dobry zbiór opowiadań - wszystkie o trucicielce, której na imię O B S E S J A. Każda historia wyważona w punkt. Doskonałe ujęcie tego jak skomplikowany jest człowiek w swojej emocjonalności i psychice. Będę do niej wracać myślami

Bardzo dobry zbiór opowiadań - wszystkie o trucicielce, której na imię O B S E S J A. Każda historia wyważona w punkt. Doskonałe ujęcie tego jak skomplikowany jest człowiek w swojej emocjonalności i psychice. Będę do niej wracać myślami

Moja ulubiona jak dotąd <3
Kocham Willa jako minstrela :)

Moja ulubiona jak dotąd <3
Kocham Willa jako minstrela :)

❤️ w tej części sporo było wojny, taktyki ale zupełnie mi to nie przeszkadzało tym razem.
Koniec podniosły i wzruszający 🥹

❤️ w tej części sporo było wojny, taktyki ale zupełnie mi to nie przeszkadzało tym razem.
Koniec podniosły i wzruszający 🥹

No ta część póki co najmniej przypadła mi do gustu. Chyba głównie przez to, że bardzo przykro czytało się o tym co się stało z Willem 😞 Bardzo ucieszyło mnie zakończenie, bo tęskniłam za tym bohaterem, niemniej nie lubię sytuacji kiedy coś dzieje się w książkach, "bo tak" - niczym za dotknięciem magicznej różdżki - tutaj z końcówką tak było 😐
4⭐ przez sympatię do całej serii i jej bohaterów.

No ta część póki co najmniej przypadła mi do gustu. Chyba głównie przez to, że bardzo przykro czytało się o tym co się stało z Willem 😞 Bardzo ucieszyło mnie zakończenie, bo tęskniłam za tym bohaterem, niemniej nie lubię sytuacji kiedy coś dzieje się w książkach, "bo tak" - niczym za dotknięciem magicznej różdżki - tutaj z końcówką tak było 😐
4⭐ przez sympatię do całej...

Super, czytałam z wypiekami na twarzy. Koniec taki, że zaraz biorę się za kolejny tom 💔🥺
Sposób w jaki autor ukazuje przyjaźń między ludźmi jest naprawdę wyjątkowy ♥️
Minus za bardzo sugestywny w stosunku do całej fabuły i trochę za długie opisy batalistyczne i okołowojenne.

Super, czytałam z wypiekami na twarzy. Koniec taki, że zaraz biorę się za kolejny tom 💔🥺
Sposób w jaki autor ukazuje przyjaźń między ludźmi jest naprawdę wyjątkowy ♥️
Minus za bardzo sugestywny w stosunku do całej fabuły i trochę za długie opisy batalistyczne i okołowojenne.

Coś czuję, że to będzie moja nowa ulubiona seria fantastyczna <3
Targetowana zdecydowanie do czytelnika młodszego ode mnie o jakieś 15 lat, ale... i tak czytałam z wypiekami na twarzy :) Nie mogę się doczekać dalszego rozwoju tej historii :)

Coś czuję, że to będzie moja nowa ulubiona seria fantastyczna <3
Targetowana zdecydowanie do czytelnika młodszego ode mnie o jakieś 15 lat, ale... i tak czytałam z wypiekami na twarzy :) Nie mogę się doczekać dalszego rozwoju tej historii :)

Takie to było nijakie, historia bez żadnej głębi czy pointy na koniec.Główny bohater mnie bardzo irytował, zachowywał się jak rozkapryszony dzieciak bez powodu.
Plus za to, że akcja toczyła się wokół piekarni i wyrobów cukierniczych - lubię ten motyw w literaturze oraz bardzo ładną kreskę.

Takie to było nijakie, historia bez żadnej głębi czy pointy na koniec.Główny bohater mnie bardzo irytował, zachowywał się jak rozkapryszony dzieciak bez powodu.
Plus za to, że akcja toczyła się wokół piekarni i wyrobów cukierniczych - lubię ten motyw w literaturze oraz bardzo ładną kreskę.

Ważny i bliski mi ostatnio temat przedstawiony w świetny sposób.

Ważny i bliski mi ostatnio temat przedstawiony w świetny sposób.

Książka jest ok, ale przez bardzo dobre opinie innych osób chyba spodziewałam się czegoś innego i miałam bardzo wysokie wymagania wobec tej historii. Nie wciągnęła mnie zupełnie. Byłam jedynie ciekawa zakończenia. Momentami była chaotyczna, niektóre wątki rozwinięte aż za bardzo, a niektóre wcale. Trochę czułam brak konsekwencji w zachowaniu głównej bohaterki jak i jej otoczenia.

Książka jest ok, ale przez bardzo dobre opinie innych osób chyba spodziewałam się czegoś innego i miałam bardzo wysokie wymagania wobec tej historii. Nie wciągnęła mnie zupełnie. Byłam jedynie ciekawa zakończenia. Momentami była chaotyczna, niektóre wątki rozwinięte aż za bardzo, a niektóre wcale. Trochę czułam brak konsekwencji w zachowaniu głównej bohaterki jak i jej...

Przepiękna historia, cudownie pokazani wyjątkowi ludzie.
Serce złamane 💔

Przepiękna historia, cudownie pokazani wyjątkowi ludzie.
Serce złamane 💔

"Społeczeństwo bez przerwy nas osądza [...] Wszyscy bredzą, że teraz każdy może żyć jak chce, a tak naprawdę nic się nie zmienia". To prawda.
Bardzo dobra historia pokazująca jak funkcjonuje w świecie dorosła osoba ze spectrum autyzmu oraz to jak społeczeństwo boi się "inności".
Lektura daje do myślenia i zostawia z refleksją, że każdy z nas inaczej pojmuje pojęcie szczęścia i (dopóki nie narusza się granicy drugiego człowieka) absolutnie każdy człowiek na nie zasługuje.
Ważna książka. Polecam.

"Społeczeństwo bez przerwy nas osądza [...] Wszyscy bredzą, że teraz każdy może żyć jak chce, a tak naprawdę nic się nie zmienia". To prawda.
Bardzo dobra historia pokazująca jak funkcjonuje w świecie dorosła osoba ze spectrum autyzmu oraz to jak społeczeństwo boi się "inności".
Lektura daje do myślenia i zostawia z refleksją, że każdy z nas inaczej pojmuje pojęcie...