-
ArtykułyPremiera „Tylko my dwoje”. Weź udział w konkursie i wygraj bilety do kina!LubimyCzytać2
-
ArtykułyKolejna powieść Remigiusza Mroza trafi na ekrany. Pora na „Langera”Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyDrapieżnicy z Wall Street. Premiera książki „Cienie przeszłości” Marka MarcinowskiegoBarbaraDorosz4
-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę „Nie pytaj” Marii Biernackiej-DrabikLubimyCzytać3
Biblioteczka
2021-04-23
2021-04-23
2021-04-23
Alejandro Jororowsky - przeżył magię w realu. Książka, która uświadomiła mi, że moje życie jest dość nudnawe ;)
Alejandro Jororowsky - przeżył magię w realu. Książka, która uświadomiła mi, że moje życie jest dość nudnawe ;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-05-19
2020-05-19
2020-05-11
Surowe celebrowanie egoizmu. Ale Autor jest bynajmniej adwokatem diabła ;) Dla mnie osobiście ciekawe było zetknięcie się z okultyzmem i próba zrozumienia co napędza te poglądy. Sporo u Austina pociągu do mistycyzmu i magii. Próba uchwycenia tego co ulotne lub wręcz niewidzialne. Sam Autin nie wydawał mi się fanatykiem, a raczej czytałam jego słowa jako esej żalu, rozdrażnienia, pewności siebie wobec otaczającej go ignorancji i religijnej demagogii. Patrzył bardzo wnikliwie w rzeczywistość i w siebie. Może trochę za nowoczesny na epokę w jakiej żył?
Widać, że otaczała go tajemnica życia. Symbolizm jaki opisuje jest rozbudowany, wręcz stworzył własne sposoby na wdrażanie ich w życie. Nie bał się drążyć i snuć odważnych teorii. Utalentowany w wielu dziedzinach, według mnie ekstrentrycznie genialny. Jego rysunki hipnotyzują i niepokoją, tak jak jego teorie. Ciekawe, że zdaje się jakby nie zależało mu na spopularyzowaniu teorii, a swoje obrazy sprzedawał sąsiadom, bez parcia na salony. Ewidentnie nadał swojemu życiu charakter tajemnicy transcendentalnej z przekonaniem o posiadaniu przez każdego indywidualnego boskiego pierwiastka.
Surowe celebrowanie egoizmu. Ale Autor jest bynajmniej adwokatem diabła ;) Dla mnie osobiście ciekawe było zetknięcie się z okultyzmem i próba zrozumienia co napędza te poglądy. Sporo u Austina pociągu do mistycyzmu i magii. Próba uchwycenia tego co ulotne lub wręcz niewidzialne. Sam Autin nie wydawał mi się fanatykiem, a raczej czytałam jego słowa jako esej żalu,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-05-29
Osobiście ta książka mnie zmieniła. Połączenie powieści z przedstawieniem filozoficznego konceptu - między innymi Źródło przyczyniło się do powstania randanizmu, filozofii obiektywizmu. Książka przedstawiła mi pewien sposób myślenia - inspirujący na tamtym etapie życia ;)
Historia Roarka pokazuje skrajności, a wbrew istnieniu spektrum, takie zdarzają się w życiu. Historia dla mnie ciekawa, nie wiem jak Ayn napisała ponad 800 str. głębokiej opowieści z lekkim schematem przedstawionego świata i postaci. Postaci wyraziste i nie przekombinowane, opis miejsc przedstawiony, ale bez wchodzenia w drobiazgowość. Podobało mi się to wybalansowanie między faktami, emocjami i myślami. Do tego podobał mi się gust Ayn Rand co do świata, estetyki. Jeśli ktoś lubi industralny motyw, nieco futurystyczny, ekskluzywny, minimalistyczny ale pewny, wyrazisty, bez żadnych półśrodków - osobiście myślę, że poglądy z książki odrzucają istnienie półśrodków.
Nie wiem czy w 100% zgadzam się z poglądami autorki i jej podejściem do egoizmu, niemniej książka otworzyła mnie na wiele różnych spojrzeń, nauczyła, dała wiele przemyśleń.
Szczerze zachęcam do wyrobienia własnej opinii na temat moralnego aspektu decyzji Roarka w kulminacyjnym momencie książki ;)
Osobiście ta książka mnie zmieniła. Połączenie powieści z przedstawieniem filozoficznego konceptu - między innymi Źródło przyczyniło się do powstania randanizmu, filozofii obiektywizmu. Książka przedstawiła mi pewien sposób myślenia - inspirujący na tamtym etapie życia ;)
Historia Roarka pokazuje skrajności, a wbrew istnieniu spektrum, takie zdarzają się w życiu. Historia...
Podobno to była jedna z ulubionych książek Marilyn Monroe - dlatego zaciekawiona po nią sięgnęłam. Piękna książka dla wrażliwych i nie tylko. Często do niej wracam.
Podobno to była jedna z ulubionych książek Marilyn Monroe - dlatego zaciekawiona po nią sięgnęłam. Piękna książka dla wrażliwych i nie tylko. Często do niej wracam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to