Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wciągnęła mnie do tego stopnia, że wchłonęłam ją w jedną noc (dosłownie - zaczęłam około dziesiątej wieczorem, a skończyłam... o szóstej nad ranem). Początkowo dość nudna, ale po którymś rozdziale zaczęła mnie coraz bardziej intrygować. Zawiodłam się natomiast na końcówce. Po pierwsze - niedokładnie opisana, krótka. A po drugie - zdziwił mnie wybór Babi. Jak można po takiej miłości z niej zrezygnować?
Dodałabym ją do ulubionych, bo była bardzo wciągająca. Jednak nie zrobię tego, ponieważ koniec książki nie przypadł mi do gustu zwłaszcza poprzez wybór Babi oraz śmierć Polla.

Wciągnęła mnie do tego stopnia, że wchłonęłam ją w jedną noc (dosłownie - zaczęłam około dziesiątej wieczorem, a skończyłam... o szóstej nad ranem). Początkowo dość nudna, ale po którymś rozdziale zaczęła mnie coraz bardziej intrygować. Zawiodłam się natomiast na końcówce. Po pierwsze - niedokładnie opisana, krótka. A po drugie - zdziwił mnie wybór Babi. Jak można po takiej...

Prawdziwa historia królowej nart, polskiej królowej nart, Justyny Kowalczyk. Prawdziwa i bardzo ciekawa historia, choć momentami pisana trochę nudnawo. Książka wspaniała nie jest, ale bardzo barwna i ciekawa. Nie jest ona jedynie o Kowalczyk, bo często "wpada" tam Bjoergen, jedna z największych rywalek w karierze Justyny, i wiele innych osób.
Dzięki tej książce dowiedziałam się o wielu ciekawych sytuacjach i rzeczach, o których wcześniej nie miałam pojęcia. Dlatego wszystkim fanatykom sportu i kibicom Justyny Kowalczyk bardzo polecam!

Prawdziwa historia królowej nart, polskiej królowej nart, Justyny Kowalczyk. Prawdziwa i bardzo ciekawa historia, choć momentami pisana trochę nudnawo. Książka wspaniała nie jest, ale bardzo barwna i ciekawa. Nie jest ona jedynie o Kowalczyk, bo często "wpada" tam Bjoergen, jedna z największych rywalek w karierze Justyny, i wiele innych osób.
Dzięki tej książce dowiedziałam...

Jak zwykle przeglądając książki w bibliotece na szybko, spojrzałam tylko na okładkę i bez zastanowienia ją wzięłam. Pomyślałam "jest o anoreksji - może wreszcie zrozumiem tą chorobę". To był błąd. Nie mam nic do anorektyczek, bulimiczek i osób, które cierpią na podobne choroby, absolutnie! Jednakże czytając tą książkę miałam przeczucie, że ciągnięte w kółko jest to samo - uważam, że jestem gruba, a tak naprawdę jestem chuda i tak dalej. Listy do Pytona jeszcze bardziej mnie przygnębiły i sprawiły, że miałam ochotę rzucić tą książką daleko w kąt. Przede wszystkim - brak akcji. Nie potrafię czytać o czymś, co jest wciąż wałkowane i do tego nudne. Dodatkowo wszystko wygląda, jakby było pisane na szybko. Miałam przeczucie, że wydawnictwo kazało pani Karolinie napisać książkę na te 240 stron, a ona, nie mogąc już pomóc sobie zdjęciami (które co prawda nie są duże, ale jest ich kilkanaście, a może nawet więcej), pisała wszystko na siłę.

Może mam tylko takie przeczucie, bo w sumie nie wytrzymałam po 30 stronach i nie mam ochoty nadal tej książki czytać. Może jednak jest ona inna, ciekawsza na końcu? Kto wie. Chyba jestem głupia, ale tak się zraziłam do tej lektury, że z pewnością nigdy do niej nie zajrzę.

Rzadko kiedy krytykuję jakąkolwiek książkę, ale z całą pewnością mogę uznać, że to jest najgorsza książka, jakąkolwiek przeczytałam i absolutnie jej nie polecam.

Jak zwykle przeglądając książki w bibliotece na szybko, spojrzałam tylko na okładkę i bez zastanowienia ją wzięłam. Pomyślałam "jest o anoreksji - może wreszcie zrozumiem tą chorobę". To był błąd. Nie mam nic do anorektyczek, bulimiczek i osób, które cierpią na podobne choroby, absolutnie! Jednakże czytając tą książkę miałam przeczucie, że ciągnięte w kółko jest to samo -...

Autorka nie wykazała się zbytnią kreatywnością pisząc tę książkę.

Główną bohaterką jest śliczna, drobna, niezwykła dziewczyna - Persephona, w której zakochuje się większość poznanych w nowym miejscu chłopców. Jednak ona poznaje chłopaka o imieniu Zachariasz, który jej się śnił - jak się okazuje, jest on nieziemsko przystojny i obdarzony niezwykłymi mocami. Jest obiektem westchnień młodej, kobiecej części miasteczka. Poznają i od pierwszego wejrzenia się w sobie zakochują. Niestety nie chce dopuścić do tego związku starsza siostra Zacha, Corinne. Para jednak tak bardzo się kocha, że ma daleko gdzieś opinie innych. Razem postanawiają odkryć przyczynę śmierci opiekuna ich przyjaciela.

Cóż, dla mnie książka byłaby nawet ciekawa, gdyby tylko autorka bardziej pomyślała nad wątkiem miłości Zacha i Phe. Tam jednak nic się nie dzieje - po prostu poznają, zakochują się w sobie i są zgraną parą. Banał. Aż mnie od tego mdli.

Może i moja opinia jest dziwna, ale nigdy nie lubię, gdy wątki miłosne są nudne jak flaki z olejem, a nawet bardziej. A w tej książce tak było.

Dodatkowo pani Hopcus wykreowała dość popularnych w publikowanych w obecnym czasie książkach bohaterów - jest śliczna dziewczyna, która posiada niezwykły dar, a także zakochany w głównej postaci przystojniak, również z niezwykłymi mocami.

Cóż, pomysł z nawiedzonym miasteczkiem jest ciekawy, ale całość trochę oklepana...

Autorka nie wykazała się zbytnią kreatywnością pisząc tę książkę.

Główną bohaterką jest śliczna, drobna, niezwykła dziewczyna - Persephona, w której zakochuje się większość poznanych w nowym miejscu chłopców. Jednak ona poznaje chłopaka o imieniu Zachariasz, który jej się śnił - jak się okazuje, jest on nieziemsko przystojny i obdarzony niezwykłymi mocami. Jest obiektem...