-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Biblioteczka
2014-07-24
2014-07-08
2014-07-01
2013-12-06
Pomimo zawiłości fabularnych warto Rolanda przeczytać. Pierwsza część sagi o poszukiwaniu Mrocznej Wieży łączy w sobie motywy całkiem niezłej książki akcji, którą czyta się z wypiekami na twarzy i nieco nużącej, czasami, opowieści z pogranicza religijnych przypowieści zmieszanych z sci-fi. Nasz świat zmiksowany z brutalną średniowieczną rzeczywistością w konwencji spaghetti westernu i mistycznej podróży w zaświaty - oto pierwsza część Mrocznej Wieży, pachnąca przygodą, tytoniem i prochem z rozgrzanych luf rewolwerów.
Pomimo zawiłości fabularnych warto Rolanda przeczytać. Pierwsza część sagi o poszukiwaniu Mrocznej Wieży łączy w sobie motywy całkiem niezłej książki akcji, którą czyta się z wypiekami na twarzy i nieco nużącej, czasami, opowieści z pogranicza religijnych przypowieści zmieszanych z sci-fi. Nasz świat zmiksowany z brutalną średniowieczną rzeczywistością w konwencji spaghetti...
więcej mniej Pokaż mimo to
Spodziewałem się, że Dean Koontz powali mnie na kolana i udekoruje koroną ze strachu. Tak się nie stało ale to wciąż dobra książka. Trudno tu doszukiwać się czegoś niezwykle przerażającego chociaż autor miejscami świetnie żeruje na naszych prywatnych lękach (co zresztą zostaje zasugerowane w tekście). Ze względu na banalną akcję nie jestem w stanie ocenić tego tytułu wyżej. Ale za to ciekawe kreacje, (które miejscami wydały mi się też nieco przerysowane) dobrze rekompensują kulejącą fabułę tej książki. A jest to ciekawa opowieść o posthumanistycznym świecie bez ludzi, o podróżach w czasie i o ludziach samych w sobie. W tym nieskomplikowanym tekście Koontz zawiera kilka prawd o nas jako gatunku, które można wyłuskać spomiędzy przemyśleń i historii głównych bohaterów. Przyjemna lektura do podróży.
Spodziewałem się, że Dean Koontz powali mnie na kolana i udekoruje koroną ze strachu. Tak się nie stało ale to wciąż dobra książka. Trudno tu doszukiwać się czegoś niezwykle przerażającego chociaż autor miejscami świetnie żeruje na naszych prywatnych lękach (co zresztą zostaje zasugerowane w tekście). Ze względu na banalną akcję nie jestem w stanie ocenić tego tytułu wyżej....
więcej Pokaż mimo to