rozwińzwiń

Mroczna strona gór

Okładka książki Mroczna strona gór Maria Coffey
Okładka książki Mroczna strona gór
Maria Coffey Wydawnictwo: Sklep Podróżnika Seria: Wstrząsający świat gór literatura podróżnicza
216 str. 3 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Seria:
Wstrząsający świat gór
Tytuł oryginału:
Where the mountain casts its shadow
Wydawnictwo:
Sklep Podróżnika
Data wydania:
2013-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2013-01-01
Liczba stron:
216
Czas czytania
3 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788371360954
Tłumacz:
Grażyna Tłaczała
Tagi:
literatura górska wspinanie wspinaczka morawska olga morawski piotr chris bonington joe simpson
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
34 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
402
396

Na półkach: , , ,

OCENA - 7/10 BARDZO DOBRA

„MROCZNA STRONA GÓR” Marii Coffey, jest odmiennym spojrzeniem na koszty, jakie ponoszą nie tylko alpiniści, ale i najbliżsi osób uprawiających ryzykowne aktywności w tym przypadku wspinaczki wysokogórskiej. Poruszany aspekt w wymienionej pozycji jest określany mianem ”tabu”, ponieważ, na ogół wspinacze nie lubią się w tej materii wypowiadać, gdy są oto pytani, skrzętnie unikając ten niewygodny temat.

Autorka przełamuje tę barierę i w przekonujący sposób pisze o wpływie wspinaczki na życie innych osób. Sama tej traumy doświadczyła, bo była dziewczyną Joe Taskera angielskiego wspinacza, który zginał na północno - wschodniej ścianie Everestu. Wiele upłynęło czasu zanim stanęła na nogi i ułożyła sobie na nowo życie. Do napisania tej książki, skłonił ją udział w seminarium na temat „Kosztów ryzykownych aktywności” na kanadyjskim festiwalu filmów górskich, w Banff. Pozycja trudna, ale warta przeczytania, zebrany w niej materiał oparty jest na faktach i autentycznych wydarzeniach.

Wymieniona relacja opowiada o kalectwie, śmierci, stresie, smutku, żałobie po stracie najbliższych, którzy swe życie poświęcili w wyniku realizacji pasji wspinając się w górach w ekstremalnych warunkach, nie bacząc na tych, z którymi przyszło im dzielić życie na nizinach. Ciekawa i interesująca książka, ukazująca tę drugą stronę gór, „mroczną”, czytając tę pozycję w niektórych momentach skłaniałem się do zadawania pytań, między innymi czy warto wiązać swoje życie z kimś, kto ryzykuje własnym w imię pasji, ale nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi, z pewnością więcej potrzebować będą czasu, aby to zrozumieć. Niewątpliwie książka zmusza nas do refleksji i własnej oceny, dlatego warto się z nią zapoznać, do czego serdecznie zachęcam. Pozdrawiam. Jack_

OCENA - 7/10 BARDZO DOBRA

„MROCZNA STRONA GÓR” Marii Coffey, jest odmiennym spojrzeniem na koszty, jakie ponoszą nie tylko alpiniści, ale i najbliżsi osób uprawiających ryzykowne aktywności w tym przypadku wspinaczki wysokogórskiej. Poruszany aspekt w wymienionej pozycji jest określany mianem ”tabu”, ponieważ, na ogół wspinacze nie lubią się w tej materii wypowiadać, gdy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1296
954

Na półkach:

Nie winą tej świetnej książki, że polski patowydawca okroił i zdewaluował jej świetny tytuł angielski "Where the mountains casts its shadow: the dark side of extreme adventure", oddający w pełni, o czym faktycznie pisze Maria Coffey. Autorka analizując różne aspekty sportu ekstremalnego, jakim jest wspinaczka, stara się przedstawić różnorakie, przede wszystkim emocjonalne punkty widzenia "uczestników procesu" - bliskich, publiki, samych wspinaczy. Zasadniczo, to właśnie książka o uczuciach, miłości, przywiązaniu wspinaczy, żon, dzieci, rodziców, przyjaciół, o tym, co ludzi przyciąga do wspinaczki (głównie profesjonalnej, nastawionej na bicie rozmaitych rekordów),z czym się ją je w prozie życia.
Książka podzielona jest na jedenaście powiązanych ze sobą, ale wyraźnie wyodrębnionych rozdziałów tematycznych. Mają one różne, niedookreślone tytuły, traktujące po kolei o sensie wspinaczki (czym jest dla ludzi),dalej atrakcyjności osoby wspinacza dla bliskich, społeczeństwa, życiu codziennym bliskich ze wspinaczem, metafizyce gór (rozdział "strefa transcendencji"),czy okaleczeniach ekstremalnej wspinaczki (np. obrazowo przedstawiane skutki odmrożeń w rozdziale o sarkastycznym tytule "Honorowe odznaki"),a następnie już skutkach emocjonalnych śmierci wspinacza dla partnera (małżonek, konkubent),radzeniu sobie partnera, rodziny ogólnie, rodziców i dzieci z żałobą.
Świetna, bardzo wartościowa pozycja, pokazująca to, o czym w pędzie życia zawsze zapominamy - o drugiej stronie każdego medalu. Nie należy zrażać się zbyt marketingowym, polskim tytułem.
Pozycja czytana podczas trekkingu po Dolomitach Brenta, w bivaccach i schroniskach górskich.

Nie winą tej świetnej książki, że polski patowydawca okroił i zdewaluował jej świetny tytuł angielski "Where the mountains casts its shadow: the dark side of extreme adventure", oddający w pełni, o czym faktycznie pisze Maria Coffey. Autorka analizując różne aspekty sportu ekstremalnego, jakim jest wspinaczka, stara się przedstawić różnorakie, przede wszystkim emocjonalne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
201
137

Na półkach:

Problem z ta ksiazka jest taki, ze jest zbyt naukowa, zbyt analityczna. Przewija sie przez nia mnostwo nazwisk, ktore mnie- osobie zainteresowanej gorami, ale ktora nie zna poczatkow swiatowego himalaizmu- nie wiele mowia, albo kiedys obily sie o uszy. Ksiazka bylaby wspanialym dopelnieniem, gdybym najpierw przeczytala ksiazki wspomnianych osob, miala zaplecze historyczne i emocjonalne. Te luke moglyby wypelnic zdjecia, ktorych rowniez brakuje w tej ksiazce. Mimo wszystko ze wzgledu na pierwiastek prywatnego zycia rzucony przez bliskich takich slaw jak Anatolij Bukriejew, Ed Viesturs, Alex Lowe i Conrad Anker warto miec te ksiazke na polce.

Polecam przed pzeczytaniem obejrzenie filmy "Meru" na Netflixie. Zmienia to calkowicie odbior ksiazki.

Problem z ta ksiazka jest taki, ze jest zbyt naukowa, zbyt analityczna. Przewija sie przez nia mnostwo nazwisk, ktore mnie- osobie zainteresowanej gorami, ale ktora nie zna poczatkow swiatowego himalaizmu- nie wiele mowia, albo kiedys obily sie o uszy. Ksiazka bylaby wspanialym dopelnieniem, gdybym najpierw przeczytala ksiazki wspomnianych osob, miala zaplecze historyczne i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
136
18

Na półkach:

Książki poświęcone wyprawom wysokogórskim oraz ich uczestnikom zajmują szczególne miejsce w moim sercu i mojej bibliotece już od kilku lat. W tym czasie przeczytałam z wypiekami na twarzy wiele historii o zdobywaniu najwyższych szczytów na Ziemi oraz biografie ludzi, którym udało się na nich stanąć. Są to niezwykłe opowieści o o pasji, determinacji i miłości do gór, które okazały się silniejsze niż wszystko inne. Jednak żadna z nich nie wywarła na mnie tak silnego wrażenia jak ta poświęcona brytyjskiemu himalaiści Aleksowi McIntyre'owi. Historia Aleksa, spisana przez jego przyjaciela i partnera wspinaczkowego Johna Portera, stała się dla mnie jedną z najważniejszych lektur 2020 roku.
To jednak nie będzie opowieść poświęcona Aleksowi. A przynajmniej nie do końca...
Maria Coffey pochyla się nad rzadko poruszanym, nawet przez osoby z bliskiego otoczenia himalaistów, tematem. Rozmawia z rodzinami wspinaczy, którym góry odebrały najbliższych. Temat ten bywa osnuty specyficzną zmową milczenia, w myśl której żony i partnerki ofiar tej pięknej, ale i ryzykownej pasji, z dumą noszą miano partnerek poległych tragicznie bohaterów. Bardzo niechętnie zaś wspominają o ciemnej stronie życia z ludźmi, którzy swojej miłości do gór poświęcili wszystko inne.
Maria jedna nie boi się trudnych tematów, ponieważ przed laty sama musiała uporać się z podobną stratą. W 1982 podczas wyprawy na Mount Everest zginął znany brytyjski wspinacz - Joe Tasker, prywatnie chłopak autorki. Książka jest więc poniekąd próbą - nie pierwszą już zresztą - uporania się z resztkami osobistej tragedii, która zmienia życie ludzi na zawsze.
Dzięki związkowi z Joem Maria doskonale znała topowych brytyjskich wspinaczy lat 80., wśród których sama się obracała. Znajomości te umożliwiły jej dotarcie do rodzin i przyjaciół znanych himalaistów, którzy stracili swoich najbliższych w górach wysokich. Z ich historii stworzyła niezwykle poruszającą opowieść o radzeniu sobie z tragedią, samotnością, poczuciem winy i innymi trudnymi emocjami, które towarzyszą ludziom po utracie tych, których kochają. A zwłaszcza po stracie gwałtownej, w której nie ma czasu na pożegnanie z kimś, kto odszedł w kwiecie wieku, pozostawiając po sobie mnóstwo niezałatwionych spraw. Autorka nie owija niczego w bawełnę. Rozmawia z żonami o trudach życia po utracie mężów, poznaje losy dzieci nagle pozbawionych ojców, a także dramaty rodziców, którzy nigdy nie zaakceptowali wyroków losu. Szuka też odpowiedzi na pytanie o głębszy sens, jaki niesie ze sobą zdobywanie najwyższych szczytów na Ziemi, które jest także pytaniem o sens ludzkiej egzystencji, aspiracji i marzeń.
Maria, podobnie jak wielu jej rozmówców, musiała poradzić sobie nie tylko ze stratą ukochanej osoby, ale również wielu znajomych i przyjaciół, których poznała w trakcie związku z himalaistą. Znajdował się wśród nich także jej współlokator z czasów studenckich, Alex McIntyre. O tym jednak dowiedziałam się dopiero później, w trakcie lektury, i ucieszyłam na myśl o możliwości poznania nowych faktów z życia mojego osobistego idola.

Książki poświęcone wyprawom wysokogórskim oraz ich uczestnikom zajmują szczególne miejsce w moim sercu i mojej bibliotece już od kilku lat. W tym czasie przeczytałam z wypiekami na twarzy wiele historii o zdobywaniu najwyższych szczytów na Ziemi oraz biografie ludzi, którym udało się na nich stanąć. Są to niezwykłe opowieści o o pasji, determinacji i miłości do gór, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
98
2

Na półkach:

Dlaczego ludzie się wspinają?

Książka przybliża trudny temat obsesji, uzależnienia od gór i tego jak wpływa to na relacje z innymi ludźmi, związki małżeńskie. To zbiór wywiadów z osobami które się wspinają, wspinały, ich przyjaciółmi, towarzyszami, małżonkami, dziećmi...Zdecydowanie polecam dla osób interesujących się górami i wspinającymi się na nie. Warto przeczytać. Pojawiają się postaci takie jak Anatolij Brukriejew, Joe Tasker, Doug Scott i innymi. Opisane są wspinaczki zakończone śmiercią, wypadki. Wszystko z perspektywy wspinaczki wysokogórskiej (na góry typu K2, Everest, Annapurna, Shisha Pangma, Lhotse, i inne)

Książka próbuje odkryć istotę ceny za wspinaczkę i odpowiedzieć na pytanie czy jest ona warta zapłaty.

Dlaczego ludzie się wspinają?

Książka przybliża trudny temat obsesji, uzależnienia od gór i tego jak wpływa to na relacje z innymi ludźmi, związki małżeńskie. To zbiór wywiadów z osobami które się wspinają, wspinały, ich przyjaciółmi, towarzyszami, małżonkami, dziećmi...Zdecydowanie polecam dla osób interesujących się górami i wspinającymi się na nie. Warto przeczytać....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1646
271

Na półkach: , , , ,

Zdobywanie gór z punktu widzenia najbliższych rodzin wspinaczy. Hobby górskie może być postrzegane jako egoistyczne. Książkę zaliczył bym do literatury kobiecej. Tchnienie z niej specyficzny klimat i emocje.

Zdobywanie gór z punktu widzenia najbliższych rodzin wspinaczy. Hobby górskie może być postrzegane jako egoistyczne. Książkę zaliczył bym do literatury kobiecej. Tchnienie z niej specyficzny klimat i emocje.

Pokaż mimo to

avatar
134
122

Na półkach: ,

Ciekawa, dobrze napisana książka o życiu rodzin po utracie najbliższych we wspinaczce wysokogórskiej. Nieco chaotyczna narracje spowodowana jest tym, że w każdym rozdziale autorka prezentuje poszczególne przypadki w świetle poruszanego w danej części tematu. Mimo tej wady warto jednak sięgnąć po "Mroczną stronę gór".

Ciekawa, dobrze napisana książka o życiu rodzin po utracie najbliższych we wspinaczce wysokogórskiej. Nieco chaotyczna narracje spowodowana jest tym, że w każdym rozdziale autorka prezentuje poszczególne przypadki w świetle poruszanego w danej części tematu. Mimo tej wady warto jednak sięgnąć po "Mroczną stronę gór".

Pokaż mimo to

avatar
643
241

Na półkach: ,

Jedna z lepszych książek w temacie górskim jakie czytałam. To opowieść o ludziach, którzy opłakują śmierć swoich bliskich - himalaistów, którzy na zawsze pozostali w górach. Coffey opisuje różne emocje związane z żałobą. Rozmawia z matkami, żonami, mężami czy dziećmi alpinistów, którzy zginęli w górach. Czasami bardzo bardzo trudno czytać te smutne historie ale nie jest to smutna książka. To książka o ludziach pełnych pasji i życia. Bardzo polecam.

Jedna z lepszych książek w temacie górskim jakie czytałam. To opowieść o ludziach, którzy opłakują śmierć swoich bliskich - himalaistów, którzy na zawsze pozostali w górach. Coffey opisuje różne emocje związane z żałobą. Rozmawia z matkami, żonami, mężami czy dziećmi alpinistów, którzy zginęli w górach. Czasami bardzo bardzo trudno czytać te smutne historie ale nie jest to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3138
1426

Na półkach: , , ,

Góry są tak ważnym elementem życia każdego alpinisty, że nie da się z niego tak po prostu zrezygnować, stwierdzić zdroworozsądkowo: 'zbyt duże ryzyko, nie opłaca mi się, nie jadę'. Trudno wymagać od kogoś zrezygnowania z tego, co nadaje sens jego życiu. Heroizm alpinistów staje się jednak jakoś mniej oczywisty i romantyczny, kiedy myśli się o cierpieniu pozostawionych bliskich: partnerek (znacznie rzadziej partnerów)rodziców, dzieci. Zmagają się oni przecież z myślą, że dla swojego męża, ojca są mniej ważni, niż góry i jego egoistyczna pasja. Tak – powiedzmy sobie – egoistyczna, bowiem wyczyny himalaistów przynoszą korzyść wyłącznie im samym: zdobywając góry nie zbawiają oni świata, nie odkrywają nowych lądów do zasiedlania, nie czynią niczego w imię ludzkości. Dlaczego więc nazywamy himalaistów bohaterami? Do tego będąc zaprzątniętymi sobą, wymagają oni od innych, kochających ich ludzi, bezwarunkowej akceptacji... Nasuwa się więc kolejne trudne pytanie: dlaczego ktoś wiąże się z osobą, prowadzącą taki tryb życia? I o ile partnerka zawsze może odejść, to dzieci nie mają takiego wyboru...
Maria Coffey podejmuje ten temat jako osoba powiązana ze środowiskiem górskim, która na własnej skórze odczuła ową ciemną stronę himalaizmu: związana była bowiem ze wspinaczem, Joe Taskerem, który zginął na Mount Evereście. Okazuje się, że w tym środowisku jest to temat tabu, większość wspinaczy go unika. Teoretycznie przyjmuje się, iż każdy zna ryzyko i musi je zaakceptować, jednak większość alpinistów zapewne myśli – jak każdy – że złe rzeczy zdarzają się innym, tym, którzy popełniają błędy lub nie mają szczęścia. Statystyki pokazują, że prawdopodobieństwo poniesienia śmierci w trakcie ekstremalnych wypraw górskich jest bardzo duże. Właściwie niewielu jest alpinistów, którzy umierają śmiercią naturalną – aby przeżyć trzeba po prostu przestać się wspinać.
"Mroczna strona gór" już od pierwszych stron wzbudza napięcie i emocje. O wspinaczach mówi się: przynajmniej zginął robiąc to,co kochał. Coffey pokazuje, że śmierć poniesiona w górach wcale nie jest lekka i przyjemna, niektóre sceny są wręcz drastyczne. Autorka wspomina znanych wspinaczy: Alexa Low, Chrisa Boningtona, Conrada Ankera, Joe Simpsona, Anatolija Bukriejewa. Przede wszystkim zaś oddaje głos bliskim, którzy opłakują śmierci w górach.
Opowieść podąża za motywacjami himalaistów, porusza i skłania do refleksji, pomaga zrozumieć to, co dla wielu ludzi jest niezrozumiałe. Lecz odpowiedź na pytanie przewodnie: 'czy zyski z uprawiania wspinaczki mogą kiedykolwiek zrównoważyć jej koszty' – umyka. Każdy musi sobie na to odpowiedzieć we własnym sumieniu i zapewne ta odpowiedź będzie brzmieć inaczej dla wspinacza, a inaczej dla kogoś, kto góry woli zdobywać wjeżdżając nań kolejką...

Góry są tak ważnym elementem życia każdego alpinisty, że nie da się z niego tak po prostu zrezygnować, stwierdzić zdroworozsądkowo: 'zbyt duże ryzyko, nie opłaca mi się, nie jadę'. Trudno wymagać od kogoś zrezygnowania z tego, co nadaje sens jego życiu. Heroizm alpinistów staje się jednak jakoś mniej oczywisty i romantyczny, kiedy myśli się o cierpieniu pozostawionych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
0
1

Na półkach: ,

Świetnie napisana książka, w sam raz dla fanów himalaizmu. Świetny prezent dla tych którym się spodobała książka Olgi Morawskiej. Polecam:)

Świetnie napisana książka, w sam raz dla fanów himalaizmu. Świetny prezent dla tych którym się spodobała książka Olgi Morawskiej. Polecam:)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    104
  • Przeczytane
    43
  • Posiadam
    15
  • Góry
    12
  • Literatura górska
    3
  • 2019
    2
  • Górskie
    2
  • Wyjątkowe
    1
  • Poszukuję (głównie e-book n/k)
    1
  • Do kupienia ;) :) :) - Góry i Podróże
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Mroczna strona gór


Podobne książki

Przeczytaj także