Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński5
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Maria Coffey
Źródło: http://www.banffcentre.ca/about/inspired/2009/winter/
1
7,1/10
Pisze książki: literatura podróżnicza
Kariera pisarska Marii Coffey rozpoczęła się w 1989 roku publikacją książki „Fragile Edge: Loss on Everest”. Od tego czasu Maria opublikowała kolejne dziewięć książek, dokumentujących jej wyprawy i podróże po całym świecie z mężem Dagiem Goeringiem. Pochodząca z Anglii autorka mieszka obecnie na zachodnim wybrzeżu Kanady, gdzie wraz z Dagiem prowadzi biuro podróży przygodowych „Hidden Places”.
7,1/10średnia ocena książek autora
43 przeczytało książki autora
104 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Mroczna strona gór Maria Coffey
7,1
Jedna z lepszych książek w temacie górskim jakie czytałam. To opowieść o ludziach, którzy opłakują śmierć swoich bliskich - himalaistów, którzy na zawsze pozostali w górach. Coffey opisuje różne emocje związane z żałobą. Rozmawia z matkami, żonami, mężami czy dziećmi alpinistów, którzy zginęli w górach. Czasami bardzo bardzo trudno czytać te smutne historie ale nie jest to smutna książka. To książka o ludziach pełnych pasji i życia. Bardzo polecam.
Mroczna strona gór Maria Coffey
7,1
OCENA - 7/10 BARDZO DOBRA
„MROCZNA STRONA GÓR” Marii Coffey, jest odmiennym spojrzeniem na koszty, jakie ponoszą nie tylko alpiniści, ale i najbliżsi osób uprawiających ryzykowne aktywności w tym przypadku wspinaczki wysokogórskiej. Poruszany aspekt w wymienionej pozycji jest określany mianem ”tabu”, ponieważ, na ogół wspinacze nie lubią się w tej materii wypowiadać, gdy są oto pytani, skrzętnie unikając ten niewygodny temat.
Autorka przełamuje tę barierę i w przekonujący sposób pisze o wpływie wspinaczki na życie innych osób. Sama tej traumy doświadczyła, bo była dziewczyną Joe Taskera angielskiego wspinacza, który zginał na północno - wschodniej ścianie Everestu. Wiele upłynęło czasu zanim stanęła na nogi i ułożyła sobie na nowo życie. Do napisania tej książki, skłonił ją udział w seminarium na temat „Kosztów ryzykownych aktywności” na kanadyjskim festiwalu filmów górskich, w Banff. Pozycja trudna, ale warta przeczytania, zebrany w niej materiał oparty jest na faktach i autentycznych wydarzeniach.
Wymieniona relacja opowiada o kalectwie, śmierci, stresie, smutku, żałobie po stracie najbliższych, którzy swe życie poświęcili w wyniku realizacji pasji wspinając się w górach w ekstremalnych warunkach, nie bacząc na tych, z którymi przyszło im dzielić życie na nizinach. Ciekawa i interesująca książka, ukazująca tę drugą stronę gór, „mroczną”, czytając tę pozycję w niektórych momentach skłaniałem się do zadawania pytań, między innymi czy warto wiązać swoje życie z kimś, kto ryzykuje własnym w imię pasji, ale nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi, z pewnością więcej potrzebować będą czasu, aby to zrozumieć. Niewątpliwie książka zmusza nas do refleksji i własnej oceny, dlatego warto się z nią zapoznać, do czego serdecznie zachęcam. Pozdrawiam. Jack_