-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel16
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik267
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
Główny bohater jest wychowany w rodzinie, rządzonej przez wiele lat niepodzielnie przez ojca - stolarza. Mężczyzna nie potrafił wykrzesać z siebie odrobiny miłości, nie był w stanie okazać jej synom i żonie. Zwłaszcza na bohaterze wywarło to ogromny wpływ, jego życie zostało w jakiś sposób przez to ukształtowane. Brak wsparcia i dobrego, ojcowskiego przykładu sprawił, że pogubił się w szukaniu własnej życiowej drogi. Próbuje odnaleźć swoją drogę w klasztorze, ale czeka go tam ogromne rozczarowanie i niezrozumienie. Nieuchronnie stacza się w stronę autodestrukcji i zniszczenia swojego młodego istnienia.
Bardzo rzuciło mi się w oczy to, że autor nie przywiązał dużej wagi do imion, do nazwisk, do miejsc. Sam bohater dopiero w trakcie otrzymuje imię Rilian, inspirowane "Opowieściami z Narnii". Ważne są tu jedynie wydarzenia i emocje im towarzyszące. Prawie każdy rozdział rozpoczyna się cytatem, którego treść nawiązuje i zapowiada to, co za chwilę wydarzy się w tekście. Sny przeplatają się z jawą, a metafory czają się właściwie na każdej stronie.
Z racji, że jak dowiadujemy się z okładki, jest to literatura zaliczana do wspomnień, dostajemy nieco chaotyczny tekst. Jest napisany trochę tak, jakby autor nagle doznał olśnienia, wymyślił fabułę i usiadł do pisania. Brakowało mi nieco tych przejść pomiędzy kolejnymi rozdziałami, które bardziej scalałyby cały tekst.
Jest to właściwie mój jedyny zarzut, bo ogólnie historia napisana przez Łukasza Skibińskiego wciąga. Gdy zaczęłam czytać w autobusie to nie odłożyłam, dopóki nie skończyłam i ciężko mi było rozpocząć kolejną lekturę, bez wracania myślami do książki "Trzy czwarte". Rewelacyjny prolog, świetne dwa epilogi, naprawdę dobry środek - tę książkę warto poznać.
Główny bohater jest wychowany w rodzinie, rządzonej przez wiele lat niepodzielnie przez ojca - stolarza. Mężczyzna nie potrafił wykrzesać z siebie odrobiny miłości, nie był w stanie okazać jej synom i żonie. Zwłaszcza na bohaterze wywarło to ogromny wpływ, jego życie zostało w jakiś sposób przez to ukształtowane. Brak wsparcia i dobrego, ojcowskiego przykładu sprawił, że...
więcej mniej Pokaż mimo to
Głównym bohaterem i narratorem jest Ezra, szkolna gwiazda, świetny tenisista, przewodniczący samorządu, człowiek z którym każdy chce się przyjaźnić. Ezra ma piękną dziewczynę Charlotte, paczkę przyjaciół, plany na przyszłość związane ze sportem. Wszystko zmienia się podczas imprezy: Charlotte go zdradza, a Ezra wpada pod rozpędzony samochód i trafia do szpitala. Bohater musi pożegnać się z karierą, zastanowić się, czy ludzie, z którymi się zadawał są jego prawdziwymi przyjaciółmi, a także rozpocząć życie na nowo. Pewnego dnia w szkole spotyka Cassidy, która wywraca jego życie do góry nogami. Dziewczyna jest inna niż Charlotte, ale ma w sobie "to coś", co sprawia że Ezra czuje się nią zafascynowany. Ich znajomość jest pełna burzliwych momentów, ale dzięki temu ta para bohaterów nie jest mdła, z zaciekawieniem przyglądałam się rodzącemu się między nimi uczuciu.
Autorka bardzo ciekawie zarysowała też pojęcie przyjaźni. Toby i Ezra, mimo kilku lat bycia w zupełnie innych grupach znajomych, potrafią odnaleźć znowu być dla siebie najlepszymi przyjaciółmi i być dla siebie tak ważnym oparciem. Ezra czuje się rozdarty między grupą najpopularniejszych uczniów a przyjaciółmi z klubu debat. Pierwsza grupa jest bardzo stereotypowa, ich główną ambicją i zajęciem jest imprezowanie, a podstawą ich szkolnej egzystencji jest trzymanie się razem w grupie gwiazd. Toby, Luke, Sam, Austin i Phoebe czyli towarzystwo "debatowe" zrywa za to z opinią beznadziejnych kujonów. Mimo początkowych zgrzytów, to właśnie oni stają się w powieści najbardziej wartościowymi przyjaciółmi, stanowią zgrany zespół, który może na sobie nawzajem polegać.
Zdecydowanie polecam tę książkę fanom twórczości Johna Greena. Autorka w podobny sposób porusza problemy młodych ludzi, pokazuje że jedna mała rzecz może zmienić życie człowieka i w sumie tylko od nas zależy, jak wykorzystamy to, co przyniósł nam kolejny dzień. Bardzo podkreślona jest też rola przyjaźni i posiadania prawdziwych przyjaciół, że jest to jedna z najcenniejszych wartości w życiu. Wprost nie mogę się doczekać kiedy książka dotrze do mnie w wersji papierowej, bo ma taką piękną, klimatyczną okładkę, że aż miło będzie zerkać na nią na półce :). Bardzo Wam polecam sięgnąć po tę pozycję, myślę że nie poczujecie się zawiedzeni.
Głównym bohaterem i narratorem jest Ezra, szkolna gwiazda, świetny tenisista, przewodniczący samorządu, człowiek z którym każdy chce się przyjaźnić. Ezra ma piękną dziewczynę Charlotte, paczkę przyjaciół, plany na przyszłość związane ze sportem. Wszystko zmienia się podczas imprezy: Charlotte go zdradza, a Ezra wpada pod rozpędzony samochód i trafia do szpitala. Bohater...
więcej Pokaż mimo to