-
Artykuły[QUIZ] Harry Potter. Sprawdź, czy nie jesteś mugolemKonrad Wrzesiński25
-
ArtykułyW drodze na ekrany: Agatha Christie, „Sprawiedliwość owiec” i detektywka Natalie PortmanEwa Cieślik9
-
ArtykułyKsiążki na Pride Month: poznaj tytuły, które warto czytać cały rokLubimyCzytać67
-
ArtykułyNiebiałym bohaterom mniej się wybacza – rozmowa z Sheeną Patel o „Jestem fanką”Anna Sierant5
Biblioteczka
2020-09-17
2021-04-07
Dla mnie to dosyć wzruszająca opowieść o śląskiej ziemi i rodzinie. pan Zbigniew ma ten sam problem co większość młodych mieszkających na Śląsku, którzy przez długi czas nie zastanawiają się nad swoją tożsamością, opowieści babci puszczają mimo uszu ale to wszystko do czasu aż w końcu dorastają do tego żeby zmierzyć się z historią swojej rodziny i wtedy okazuje się, że nie wszystko jest czarno-białe a dużo rzeczy jest na Śląsku skomplikowanych. Wielu Ślązaków wciąż prowadzi podwójne życie, w szkole czy pracy mówią po polsku a po powrocie do domu naturalnie przełączają się na śląski (według państwa polskiego język nieistniejący). zakończenie historii rodzinnej dosyć zaskakujące ale jakże prawdziwe. przez Śląsk przeszło kilka armii i każda odcisnęła na Ślązakach swoje piętno. warto przeczytać tę książkę, kto jest związany ze Śląskiem emocjonalnie tego czasem serce zaboli, kto nie żywi względem tego regionu żadnych uczuć ten po prostu prześledzi kawałek historii regionu, który kajś tam jest.
Dla mnie to dosyć wzruszająca opowieść o śląskiej ziemi i rodzinie. pan Zbigniew ma ten sam problem co większość młodych mieszkających na Śląsku, którzy przez długi czas nie zastanawiają się nad swoją tożsamością, opowieści babci puszczają mimo uszu ale to wszystko do czasu aż w końcu dorastają do tego żeby zmierzyć się z historią swojej rodziny i wtedy okazuje się, że nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-03-29
Zbiór spostrzeżeń pani Agnieszki Kamińskiej na temat kraju, w którym rezyduje od kilku lat. książka zawiera opisy szwajcarskich tradycji, sąsiedzkich stosunków, demokracji bezpośredniej czy idyllicznych górskich krajobrazów. jest tylko jedno z czym nie zgadzam się z autorką to stan szwajcarskich dróg, który niestety nie pasuje do tego uporządkowanego, czystego kraju. drogi nie są idealne a wręcz bardzo odbiegają od standardu dróg i autostrad w mniej zamożnych europejskich krajach. dla mnie własnie te drogi to łyżka dziegciu w tej szwajcarskiej beczce miodu.
Zbiór spostrzeżeń pani Agnieszki Kamińskiej na temat kraju, w którym rezyduje od kilku lat. książka zawiera opisy szwajcarskich tradycji, sąsiedzkich stosunków, demokracji bezpośredniej czy idyllicznych górskich krajobrazów. jest tylko jedno z czym nie zgadzam się z autorką to stan szwajcarskich dróg, który niestety nie pasuje do tego uporządkowanego, czystego kraju. drogi...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-05-17
Seksoholizm wyłania się z tych rozmów jako choroba, uzależnienie, zaburzenie, rujnujące życie chorym i ich partnerom. nie wiem czy ta choroba była kiedyś aż tak popularna czy stała się taka wraz z nieograniczoną dostępnością do pornografii i seks randek przez internet. nienaturalnie wysokie potrzeby seksualne przejawiają panowie i panie o rożnym statusie materialnym i z rożnym wykształceniem. najbardziej zdziwiło mnie jednak, że w XXI wieku seksoholicy często uprawiają seks z wieloma partnerami bez zabezpieczenia co jest naprawdę niebezpieczne.
Seksoholizm wyłania się z tych rozmów jako choroba, uzależnienie, zaburzenie, rujnujące życie chorym i ich partnerom. nie wiem czy ta choroba była kiedyś aż tak popularna czy stała się taka wraz z nieograniczoną dostępnością do pornografii i seks randek przez internet. nienaturalnie wysokie potrzeby seksualne przejawiają panowie i panie o rożnym statusie materialnym i z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-05-25
Pani Magda pisze o życiu po drugiej stronie spiżowej bramy z perspektywy żony papieskiego gwardzisty i dziennikarki TVP. uchyla też przed czytelnikiem wszystkie siedem bram prowadzących do najmniejszego państwa na świecie, stworzonego na mocy porozumień laterańskich w 1929 roku. jedynego państwa, w którym paszport jest nadawany tylko tymczasowo z woli i łaski panującego. życie na tej niewielkiej powierzchni jawi się jak życie w raju. Watykan zapewnia spokój, bezpieczeństwo, brak podatków, ekskluzywne sklepy, ekologiczne jedzenie w własnej hodowli i pewną rodzaju elitarność. czuć, że autorka tęskni za pontyfikatem Jana Pawła II czy Benedykta XVI i nie jest przekonana do wszystkich zmian jakie wprowadził papież Franciszek. dużo pani Riedi pisze o swoich córkach (im tez dedykowana jest książka) ale trochę zabrakło mi dla równowagi szerszego opisu historii jak pani poznała pana ze straży szwajcarskiej i co sprawiło, że przypadł jej do gustu.
Pani Magda pisze o życiu po drugiej stronie spiżowej bramy z perspektywy żony papieskiego gwardzisty i dziennikarki TVP. uchyla też przed czytelnikiem wszystkie siedem bram prowadzących do najmniejszego państwa na świecie, stworzonego na mocy porozumień laterańskich w 1929 roku. jedynego państwa, w którym paszport jest nadawany tylko tymczasowo z woli i łaski panującego....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-03-02
To przewodnik subiektywny miłośnika kotów i ciszy, który zamieszkał na wyspie Gozo parę lat temu. autor zabiera czytelnika na spacery po małej wyspie, opowiada o historii Gozo i jej większej siostry Malty, wpuszcza nas też do swojej kuchni, w której przygotowuje gozytańskie potrawy bezmięsne. książka składa się z siedmiu rozdziałów/ wędrówek, które kończą się praktycznymi informacjami na temat transportu czy zakwaterowania oraz jednego rozdziału z wycieczki na Comino. najbardziej poruszył mnie fragment dotyczący ginących ptaków, to był kawałek dobrego ale smutnego reportażu i łyżka dziegciu w tej wyspiarskiej beczce miodu. nawet jeżeli nigdy nie skorzystam z zaproszenia na wyspę to z uwagą przeczytałam o historii i kulturze tego dość egzotycznego miejsca w Unii Europejskiej.
To przewodnik subiektywny miłośnika kotów i ciszy, który zamieszkał na wyspie Gozo parę lat temu. autor zabiera czytelnika na spacery po małej wyspie, opowiada o historii Gozo i jej większej siostry Malty, wpuszcza nas też do swojej kuchni, w której przygotowuje gozytańskie potrawy bezmięsne. książka składa się z siedmiu rozdziałów/ wędrówek, które kończą się praktycznymi...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-12-28
To nie jest raj, to nie jest tylko książka o współczesnych Czechach to równie dobrze mogłaby być książka o Polakach, bo w Polsce sytuacja wygląda tak samo. korupcja urzędnicza, nadużycia władzy, złudna demokracja. jedyne co rożni Polaków od Czechow opisanych w tej książce to dwie elektrownie jądrowe. Czesi je posiadają, Polacy przekręcili pieniądze i żadnej nie zbudowali. obraz współczesnego czeskiego społeczeństwa zawarty w książance może być obrazem całej Europy wschodniej. wszędzie wydaje nam się, że jest lepiej gdzie nas nie ma. ja jednak zostanę z obrazem państwa czeskiego, które pamiętam z własnych podroży a nie z dosyć przygnębiających historii wybranych przez pana Zabłockiego.
To nie jest raj, to nie jest tylko książka o współczesnych Czechach to równie dobrze mogłaby być książka o Polakach, bo w Polsce sytuacja wygląda tak samo. korupcja urzędnicza, nadużycia władzy, złudna demokracja. jedyne co rożni Polaków od Czechow opisanych w tej książce to dwie elektrownie jądrowe. Czesi je posiadają, Polacy przekręcili pieniądze i żadnej nie zbudowali....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-04-03
to nie jest przewodnik. w tej książce pan Zborowski zebrał i opisał mity, które funkcjonują w umyśle przeciętnego Polaka na temat Szwedów i życia w Szwecji. autor na podstawie własnych spostrzeżeń ale też na podstawie dostępnych danych przedstawia czytelnikowi jak naprawdę wygląda ten kraj. możemy dowiedzieć się np. o tym czy w Szwecji rzeczywiście są tak wysokie podatki jak się powszechnie sądzi, czy w tym rządzonym przez socjalistów państwie nadal występuje arystokracja, czy w szwedzkim urzędzie człowiek czuje się jak petent czy jak klient, jaką rolę odgrywa w Szwecji kościół, jak państwo radzi sobie z imigracja,itd. interesująca.
to nie jest przewodnik. w tej książce pan Zborowski zebrał i opisał mity, które funkcjonują w umyśle przeciętnego Polaka na temat Szwedów i życia w Szwecji. autor na podstawie własnych spostrzeżeń ale też na podstawie dostępnych danych przedstawia czytelnikowi jak naprawdę wygląda ten kraj. możemy dowiedzieć się np. o tym czy w Szwecji rzeczywiście są tak wysokie podatki...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-06-22
Autorka jest Japonką i mamą siedmiolatka, który jest tylko w połowie Japończykiem ale któremu japońska matka chce przekazać o diecie swojego kraju wszystko co najważniejsze i dla niego najlepsze. Japońskie dzieci mają najlepszą dietę na świecie, obfituje w bezglutenowy ryż, warzywa, produkty sojowe, owoce morza, ryby i sezonowe owoce z małym udziałem mięsa. japońska szkoła wspiera ten zdrowy sposób odżywiania poprzez narodowy program, dzieci uczestniczą w powstawaniu posiłków szkolnych i nawet podczas przerwy na obiad uczą się z którego regionu Japonii pochodzą zjadane przez nie składniki potraw. oprócz zdrowej diety propaguje się sport. codziennie japońskie dzieci przemierzają drogę do szkoły i z powrotem na piechotę, nie są podwożone autem czy autobusem. książka zawiera też przepisy na japońskie potrawy, które można przygotować dziecku nawet nie mieszkając w Japonii.
Autorka jest Japonką i mamą siedmiolatka, który jest tylko w połowie Japończykiem ale któremu japońska matka chce przekazać o diecie swojego kraju wszystko co najważniejsze i dla niego najlepsze. Japońskie dzieci mają najlepszą dietę na świecie, obfituje w bezglutenowy ryż, warzywa, produkty sojowe, owoce morza, ryby i sezonowe owoce z małym udziałem mięsa. japońska szkoła...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-07-22
To nie jest przewodnik to jest bardziej reportaż o współczesnej Hiszpanii. autor przygląda się Baskom, Katalończykom czy Andaluzyjczykom, tym wszystkim którzy tworzą hiszpańską mozaikę. bo Hiszpania to nie homogeniczne państwo to 17 rożnych wspólnot autonomicznych, które wchodzą w jej skład. autor jest bardzo spostrzegawczym obserwatorem hiszpańskiej rzeczywistości, bardzo trafnie opisał problemy występujące w Katalonii, szczególnie w Barcelonie. turystyka jest błogosławieństwem dla branży ale przekleństwem dla mieszkańców. ten rok jest inny, koronawirus zmienił wszystko, zastanawiam się czy to wpłynie na model hiszpańskiej turystyki w przyszłości?
To nie jest przewodnik to jest bardziej reportaż o współczesnej Hiszpanii. autor przygląda się Baskom, Katalończykom czy Andaluzyjczykom, tym wszystkim którzy tworzą hiszpańską mozaikę. bo Hiszpania to nie homogeniczne państwo to 17 rożnych wspólnot autonomicznych, które wchodzą w jej skład. autor jest bardzo spostrzegawczym obserwatorem hiszpańskiej rzeczywistości, bardzo...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-05-21
Hiszpania kojarzy się przede wszystkim z pięknymi plażami, pięknymi miastami, szybkimi pociągami, słońcem i jest to obraz prawdziwy ale podczas kryzysu można było też zajrzeć pod hiszpański dywan albo do szafy z trupem. zbaczając z turystycznych szlaków zobaczymy niedokończone autostrady, niezamieszkałe blokowiska pośrodku niczego, zamieszkałe bloki bez prądu i wody czy lotniska za miliony euro, z których nie odlatują żadne samoloty. książka opisuje rożne oblicza kryzysu ekonomicznego w Hiszpanii. kryzysu, który spowodował ogromne bezrobocie, utratę domów i wiele samobójstw ale też zjednoczenie się społeczeństwa w obliczu tak wielu ludzkich dramatów. autorka opisuje również poszukiwania ofiar hiszpańskiej wojny domowej i problemy hiszpańskiej enklawy w Afryce. kto chce poznać Hiszpanie od mniej słonecznej strony ten powinien zajrzeć do tej książki.
Hiszpania kojarzy się przede wszystkim z pięknymi plażami, pięknymi miastami, szybkimi pociągami, słońcem i jest to obraz prawdziwy ale podczas kryzysu można było też zajrzeć pod hiszpański dywan albo do szafy z trupem. zbaczając z turystycznych szlaków zobaczymy niedokończone autostrady, niezamieszkałe blokowiska pośrodku niczego, zamieszkałe bloki bez prądu i wody czy...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-04-09
2016-02-28
tytuł oryginału to "Dlaczego Włosi lubią rozmawiać o jedzeniu?" i ten tytuł jest bardziej adekwatny do zawartości tej książki niż polski tytuł sugerujący książkę kucharską bo "sekrety włoskiej kuchni" to bynajmniej nie jest książka kucharska, to kompendium wiedzy o historii włoskich potraw i włoskich regionów. książka naprawdę ciekawa i szczegółowo napisana przez Rosjankę od lat mieszkającą we Włoszech. okładka piękna ale niestety dobre wrażenie psuje to iż książka zawiera czarno-białe zdjęcia.
tytuł oryginału to "Dlaczego Włosi lubią rozmawiać o jedzeniu?" i ten tytuł jest bardziej adekwatny do zawartości tej książki niż polski tytuł sugerujący książkę kucharską bo "sekrety włoskiej kuchni" to bynajmniej nie jest książka kucharska, to kompendium wiedzy o historii włoskich potraw i włoskich regionów. książka naprawdę ciekawa i szczegółowo napisana przez Rosjankę...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-10-02
Bardzo ciekawa książka. jeżeli interesuje Was jak wyglądał Półwysep Iberyjski zanim uformowało się państwo i jak funkcjonuje Hiszpania współcześnie to zachęcam do lektury. Pan Bernatowicz opisuje co najbardziej dziwi i denerwuje Polaka w Hiszpanii (np. dubbing), dlaczego Katalonia nie chce wchodzić w skład państwa hiszpańskiego, jaki wpływ na kolejne pokolenia ma wojna domowa, jakie są najdziwniejsze i najpopularniejsze fiesty, jaki stosunek mają Hiszpanie do jedzenia, i coś dla miłośników sportu - jak wygląda rywalizacja Barcelony z Realem na boisku i poza nim. dla miłośników Hiszpanii to pozycja obowiązkowa.
Bardzo ciekawa książka. jeżeli interesuje Was jak wyglądał Półwysep Iberyjski zanim uformowało się państwo i jak funkcjonuje Hiszpania współcześnie to zachęcam do lektury. Pan Bernatowicz opisuje co najbardziej dziwi i denerwuje Polaka w Hiszpanii (np. dubbing), dlaczego Katalonia nie chce wchodzić w skład państwa hiszpańskiego, jaki wpływ na kolejne pokolenia ma wojna...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-03-09
Mini przewodnik po wybranych przez autorkę hiszpańskich lokalnych świętach. wybór na pewno nie był łatwy bo każde hiszpańskie miasto czy wieś ma swojego patrona a więc swoją fiestę. najsmutniejszy fragment to opis encierro w Pamplona i innych pomniejszych zabaw zakończonych śmiercią byków. trudno uwierzyć, że w kraju unii europejskiej na takie barbarzyństwo jest przyzwolenie. przeciwnicy korridy w Hiszpanii mówią "Corrida tortura, ni arte ni cultura" (korrida tortura ani sztuka, ani kultura) i w pełni się z tym zgadzam, tego okrucieństwa nie da się usprawiedliwić tradycją. najprzyjemniejszy dla mnie fragment książki dotyczy wiatru tramontana - takiego pirenejskiego halnego. bardzo lubię ten wiatr, rozgania chmury, plącze włosy, osusza nadmorskie wilgotne powietrze, które staje się przyjemnie rześkie. książka może nie porywa jak hiszpańska fiesta ale dla zainteresowanych Półwyspem Iberyjskim może być ciekawa. minusem jest brak zdjęć.
Mini przewodnik po wybranych przez autorkę hiszpańskich lokalnych świętach. wybór na pewno nie był łatwy bo każde hiszpańskie miasto czy wieś ma swojego patrona a więc swoją fiestę. najsmutniejszy fragment to opis encierro w Pamplona i innych pomniejszych zabaw zakończonych śmiercią byków. trudno uwierzyć, że w kraju unii europejskiej na takie barbarzyństwo jest...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
fantastyczna. najbardziej utkwiła mi w pamięci historia o kobietach cierpiących na syndrom męża na emeryturze ;-).
fantastyczna. najbardziej utkwiła mi w pamięci historia o kobietach cierpiących na syndrom męża na emeryturze ;-).
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to