Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

No cóż nic nie może wiecznie trwać nawet iluzja... czyżby? Ciekawa historia świata widzianego oczami tostera przepraszam robota. No właśnie niby nic a tutaj jest pies pogrzebany (taki prawdziwy nie sztuczny), a może to ja jestem tosterem? a śmianie się ze mnie jest nie etyczne? Wciągające jak czincze za obraz.

No cóż nic nie może wiecznie trwać nawet iluzja... czyżby? Ciekawa historia świata widzianego oczami tostera przepraszam robota. No właśnie niby nic a tutaj jest pies pogrzebany (taki prawdziwy nie sztuczny), a może to ja jestem tosterem? a śmianie się ze mnie jest nie etyczne? Wciągające jak czincze za obraz.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka ta jest jak cebula... ma warstwy. Chcę więcej takiej cebuli!

Książka ta jest jak cebula... ma warstwy. Chcę więcej takiej cebuli!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Cóż ciekawa koncepcja przyszłości, czy prawdziwa? Dowiemy się. Ze wszystkich książek traktujących o życiu na ziemi w taką wizję przyszłości jestem skłonny uwierzyć bez reszty. Książka bardzo naszpikowana emocjami, w żaden sposób nie przekolorowana. Dzięki takiej literaturze spóźniam się do pracy jadąc o dwie trzy stacje metra za daleko ;)

Cóż ciekawa koncepcja przyszłości, czy prawdziwa? Dowiemy się. Ze wszystkich książek traktujących o życiu na ziemi w taką wizję przyszłości jestem skłonny uwierzyć bez reszty. Książka bardzo naszpikowana emocjami, w żaden sposób nie przekolorowana. Dzięki takiej literaturze spóźniam się do pracy jadąc o dwie trzy stacje metra za daleko ;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak streścić i ocenić tak grubą i obszerną książkę fantasy? Książkę o świecie który już prawie wcale Cię nie zaskakuje? Jak to jak krótko.
Wow książka jest tym czym whisky z lodem po ciężkiej pracy. Potrzebowałem tego by uwierzyć że w fantastyce coś mi się jeszcze może spodobać. Good job!

Jak streścić i ocenić tak grubą i obszerną książkę fantasy? Książkę o świecie który już prawie wcale Cię nie zaskakuje? Jak to jak krótko.
Wow książka jest tym czym whisky z lodem po ciężkiej pracy. Potrzebowałem tego by uwierzyć że w fantastyce coś mi się jeszcze może spodobać. Good job!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetna książka prosto i zwięźle. Obawiam się tylko że kolejne książki tego typu już mnie nie ruszą, a tego że się pojawią jestem pewien. Obieranie ziemniaków dla ukochanej już nigdy w moim życiu nie będzie takie same...

Świetna książka prosto i zwięźle. Obawiam się tylko że kolejne książki tego typu już mnie nie ruszą, a tego że się pojawią jestem pewien. Obieranie ziemniaków dla ukochanej już nigdy w moim życiu nie będzie takie same...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jako posiadacz filmów Barkera miałem inne wyobrażenie o tej książce. Nie zawiodłem się :) Trochę przypomina mi podróże Cejrowskiego boso po potłuczonym szkle i klockach Lego. Trudne wybory nie wszystko jest czarne nie wszystko białe a nawet kolorowe. Można przyczepić się do dzikich powiązań religijnych oraz wstrząsających zmarchwiwstań ale i tak świetnie się czyta. Na kibelek na kanapę i w podróż wszędzie wchodzi do głowy całkiem przyjemnie i o to chodzi w niektórych książkach.

Jako posiadacz filmów Barkera miałem inne wyobrażenie o tej książce. Nie zawiodłem się :) Trochę przypomina mi podróże Cejrowskiego boso po potłuczonym szkle i klockach Lego. Trudne wybory nie wszystko jest czarne nie wszystko białe a nawet kolorowe. Można przyczepić się do dzikich powiązań religijnych oraz wstrząsających zmarchwiwstań ale i tak świetnie się czyta. Na...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Długa wojna Stephen Baxter, Terry Pratchett
Ocena 6,4
Długa wojna Stephen Baxter, Ter...

Na półkach:

Przykro napisać ale trzeba napisać prawdę. Strasznie przeciętna książka... Chyba miałem zbyt wygórowane wymagania po pierwszej części. Ni to śmieszna ni to ciekawa. Zaskakująca nawet nie jest. Nawet nie wiem czy warto czytać czy lepiej skończyć na pierwszej części. Coś czuje że Pratchet nie miał wiele wspólnego z tą książką...

Przykro napisać ale trzeba napisać prawdę. Strasznie przeciętna książka... Chyba miałem zbyt wygórowane wymagania po pierwszej części. Ni to śmieszna ni to ciekawa. Zaskakująca nawet nie jest. Nawet nie wiem czy warto czytać czy lepiej skończyć na pierwszej części. Coś czuje że Pratchet nie miał wiele wspólnego z tą książką...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciężko mi opisać tą książkę ... Więc powiem o niej najgorzej jak mogę cholerne dziadostwo które zabrało mi mój wolny czas w pracy i po pracy. Nie mogłem się oderwać ... Opisy były tak zgrabne że te realia mogą się okazać w przyszłości prawdziwe. Czy społeczeństwo jest w stanie przetrwać w puszce? Przypomina to trochę zabawy dzieci które łapią różne owady do słoika i patrzą który przeżyje... Jakoś tak inaczej teraz patrze na swój dział IT, coś w ich oczach jest... coś bardzo tajemniczego... Prawdopodobnie wiedza że w pracy obecnie zamiast zajmować się tym czym powinienem wypowiadam się o książce... a jeśli wiedzą coś wiecej??

Przeczytać to mało powiedziane ... Nie wiem czy taka książka nie przydałaby się w lekturach szkolnych...

Ciężko mi opisać tą książkę ... Więc powiem o niej najgorzej jak mogę cholerne dziadostwo które zabrało mi mój wolny czas w pracy i po pracy. Nie mogłem się oderwać ... Opisy były tak zgrabne że te realia mogą się okazać w przyszłości prawdziwe. Czy społeczeństwo jest w stanie przetrwać w puszce? Przypomina to trochę zabawy dzieci które łapią różne owady do słoika i patrzą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ludzie i ich tendencja do wciskania ryja tam gdzie nie trzeba... ale chyba tak czy siak nas to czeka o ile sami się nie wybijemy nawzajem. Kierunek ekspansja logiczny wynik ekspansji ? Spotkanie kogoś kogo również kierunkiem jest ekspansja, wynik? Wiadomo jaki.

Co do sposobu jaki autor opowiedział historię dorosłych ludków z fajnymi zabaweczkami i okręcikiem o nazwie Ameryka :| była dla mnie całkiem przyjemny. Widać że lubi skupiać się na szczegółach w końcu cukierek w fajnym opakowaniu jest jakby słodszy :)
Nie należy wnikać czy faktycznie wybuch taki a taki w przestrzeni o fizyce takiej a takiej da efekt właśnie opisany ponieważ część wydaje mi się całkiem ładnie zmyślona, a część w przybliżeniu realna.
Przeczytam resztę części a jakże ale nigdy już nie spojrzę na liście tak samo... kto wie może to mordercy...

Ludzie i ich tendencja do wciskania ryja tam gdzie nie trzeba... ale chyba tak czy siak nas to czeka o ile sami się nie wybijemy nawzajem. Kierunek ekspansja logiczny wynik ekspansji ? Spotkanie kogoś kogo również kierunkiem jest ekspansja, wynik? Wiadomo jaki.

Co do sposobu jaki autor opowiedział historię dorosłych ludków z fajnymi zabaweczkami i okręcikiem o nazwie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobra kontynuacja trzymająca w napięciu albo w elektrze :)
Dużo mroczniejsza niż część pierwsza ale na końcu pojawia się promyczek słońca no i... Dura :)

Człowiek chciałby jeszcze poczytać o Zonie, więcej o promieniowaniu i emisjach... o tajemnicach sarkofagu, ale już nie koniecznie z tym bohaterem. Dwie części to i tak dużo.

W każdym razie godne polecenia maski gazowe włożyć nazbierać kamyków i w droge!

Dobra kontynuacja trzymająca w napięciu albo w elektrze :)
Dużo mroczniejsza niż część pierwsza ale na końcu pojawia się promyczek słońca no i... Dura :)

Człowiek chciałby jeszcze poczytać o Zonie, więcej o promieniowaniu i emisjach... o tajemnicach sarkofagu, ale już nie koniecznie z tym bohaterem. Dwie części to i tak dużo.

W każdym razie godne polecenia maski gazowe...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Spełniłem swoje marzenia w postaci podróży do Zony... niestety tylko na papierze... Bardzo zgrabnie opisana historia Misia i jego podróży po jakże niebezpiecznym DisneyLandzie w wersji Hardcore. Zabrakło mi trochę opisów bardziej szczegółowych różnych anomalii ale historia była prowadzona oczami człowieka który walczy o każdy dzień więc trudno by rozmyślał o metafizyce wszystkich zjawisk gdy grawikoncentrat ma takie rozważania totalnie w ... czymś

Spełniłem swoje marzenia w postaci podróży do Zony... niestety tylko na papierze... Bardzo zgrabnie opisana historia Misia i jego podróży po jakże niebezpiecznym DisneyLandzie w wersji Hardcore. Zabrakło mi trochę opisów bardziej szczegółowych różnych anomalii ale historia była prowadzona oczami człowieka który walczy o każdy dzień więc trudno by rozmyślał o metafizyce...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jejku ale fajne... Nie pamiętam bym tak dobrze się bawił czytając kolejny tom jakiejś książki oj dawno to było chyba przy Sapkowskim. Ten świat urzeka a bohaterowie... bardzo różnorodni, specyficzni a zarazem magnetyzujący. Każdy czytelnik znajdzie swoją ulubioną postać, każdy może znaleźć odbicie samego siebie w swoim ulubionym czy to podróżniku czy kosmicie czy też może robocie :) do wyboru do koloru a każdy ma swoją ciekawą historię do opowiedzenia. Przypomina mi to troszkę grę Mass Effect która również swoją fabułą wiązała gracza i jego myśli... tak ta książka wiąże oby na długo.

Jejku ale fajne... Nie pamiętam bym tak dobrze się bawił czytając kolejny tom jakiejś książki oj dawno to było chyba przy Sapkowskim. Ten świat urzeka a bohaterowie... bardzo różnorodni, specyficzni a zarazem magnetyzujący. Każdy czytelnik znajdzie swoją ulubioną postać, każdy może znaleźć odbicie samego siebie w swoim ulubionym czy to podróżniku czy kosmicie czy też może...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mocno średnio :| Im więcej czytam książek z Uniwersum Metro tym bardziej doceniam Glukhovskiego. Jakoś tak płytko odebrałem tą książkę nie wczułem się a bardzo chciałem. Niby zagłada a jednak wszystkim dobrze się żyje. Tylko kraby mają przesrane...

Mocno średnio :| Im więcej czytam książek z Uniwersum Metro tym bardziej doceniam Glukhovskiego. Jakoś tak płytko odebrałem tą książkę nie wczułem się a bardzo chciałem. Niby zagłada a jednak wszystkim dobrze się żyje. Tylko kraby mają przesrane...

Pokaż mimo to


Na półkach:

O dziwo książka w odróżnieniu od Gdy zapada mrok rodzą się ... oprócz okładki i paru kartek zawiera również autora który wie co zamierza napisać. Nie jest to dzieło godne nagród ale skoro książki typu Piękny Kraj je otrzymują lepiej chyba ich nie odbierać. Grając obecnie dosyć aktywnie w diablo 3 czuć ten klimat w książce i to chodzi!

O dziwo książka w odróżnieniu od Gdy zapada mrok rodzą się ... oprócz okładki i paru kartek zawiera również autora który wie co zamierza napisać. Nie jest to dzieło godne nagród ale skoro książki typu Piękny Kraj je otrzymują lepiej chyba ich nie odbierać. Grając obecnie dosyć aktywnie w diablo 3 czuć ten klimat w książce i to chodzi!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jedna z tych książek która nie da o sobie zapomnieć. Gdy inni w przyszłości będą pisać wielkie dzieła żadne z nich nie będzie w połowie tak dobre jak Kroniki Amberu. Czytając starałem się poskładać ten świat, wyobrazić go sobie i kiedy myślałem że wiem jak już wygląda przeczytałem kolejne dwie linijki. Karwasz twarz barabasz od nowa trzeba wszystko układać. Struktura przypominająca delikatne szkiełko podczas jazdy PKP. Piękne po prostu piękne złożone i łatwo wczuć się w rolę bohatera bo nikt mi nie powie że czarne jest czarne a białe jest białe.

Dopiero Tom 1 za mną... Oj będę szarpał jak reksio szynkę Tom 2.

Panie premierze, Pani minister to musi być lektura szkolna!

Jedna z tych książek która nie da o sobie zapomnieć. Gdy inni w przyszłości będą pisać wielkie dzieła żadne z nich nie będzie w połowie tak dobre jak Kroniki Amberu. Czytając starałem się poskładać ten świat, wyobrazić go sobie i kiedy myślałem że wiem jak już wygląda przeczytałem kolejne dwie linijki. Karwasz twarz barabasz od nowa trzeba wszystko układać. Struktura...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Podchodziłem do książki jak pies do jeża... Troche przez Zmierzch a troszkę przez to że ze mnie romantyk jak z koziej wiadomo co :).
Złamałem się i zacząłem czytać i to była bardzo dobra decyzja. Nieprzespane noce i pomyłki w pracy a wszystko za sprawą małej śniącej... Bardzo podobała mi się taka podróż przez świat wróżbitów i jasnowidzów. Obawiam się tylko za szybkiej ekranizacji i zniszczenia obrazu Refaity w mojej głowie. Najpierw kino a potem zabawki w MCdonaldzie w końcu każdy chce mieć swojego gumowego Refaitę.

Generalnie czekam z utęsknieniem na kolejną część, mam tylko nadzieje że Arcturus nie zacznie się błyszczeć i tak skubańcowi świecą się oczy oraz zaczął pić krew ( będę miał go na oku, błyśnie chociaż raz i książki idą do pieca).

Podsumowanie? Miodna książka wchodzi jak trójniak z pomarańczą.

Podchodziłem do książki jak pies do jeża... Troche przez Zmierzch a troszkę przez to że ze mnie romantyk jak z koziej wiadomo co :).
Złamałem się i zacząłem czytać i to była bardzo dobra decyzja. Nieprzespane noce i pomyłki w pracy a wszystko za sprawą małej śniącej... Bardzo podobała mi się taka podróż przez świat wróżbitów i jasnowidzów. Obawiam się tylko za szybkiej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czasem gdy jestem zmęczony szukam odskoczni od Syfy i Fantasy. Chodzę po sklepie zadaje sobie pytanie co tu robić co tu robić... A tu na głównej półce wyskakuje Dan Brown... Hmmm w sumie czemu nie. Okładka ładna można zakosztować. Siadam przed kompem otwieram książkę i mówie sobie a tak tylko poliżę treść i poczytam sobie w chwilach relaksu może w wannie :>. I tak kartkuje i kartkuje a tu akuku... koniec. Ale kurna jak to... ja chce jeszcze... Nie wiem co autor ma w sobie ale lekkość z jaką książka jest napisana magnetyzuje, przyciąga i nie puszcza zanim się nie skończy czytać. Niby historia nie jest skomplikowana ot bioterrorysta ale jakże prawdziwa. I cóż chyba nie pierwszy raz czytelnik zaczyna sympatyzować z czarnym charakterem :)) a jego pomysł na przyszłość... wcale nie jest najgorszą rzeczą która może spotkać ludzkość.

Czasem gdy jestem zmęczony szukam odskoczni od Syfy i Fantasy. Chodzę po sklepie zadaje sobie pytanie co tu robić co tu robić... A tu na głównej półce wyskakuje Dan Brown... Hmmm w sumie czemu nie. Okładka ładna można zakosztować. Siadam przed kompem otwieram książkę i mówie sobie a tak tylko poliżę treść i poczytam sobie w chwilach relaksu może w wannie :. I tak kartkuje i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nagroda Amazon... cóż tak naprawde jaki kraj taka nagroda. Widać USA nie jest zbyt wymagającym rynkiem jeśli chodzi o książki. Prawdopodobnie dziełem literatury jest to co ma okładke i nie zawiera zbyt dużo górnolotnych słów.

A teraz może słowo pozytywne. Bardzo szybko się czyta... potocznie "wchodzi". Ameryki nie odkryli :D ale kupy się trzyma. Podróże w czasie to bardzo niewdzieczny temat bo każdy widzi je inaczej. Książka skojarzyła mi się z Langolierami serialem który oglądałem xx lat temu, i chyba tylko dla tego ją przeczytałem.
Szczerze ? Można kupić lepszą książkę ale jeśli ktoś się odwarzy to:
BANZAI!

Nagroda Amazon... cóż tak naprawde jaki kraj taka nagroda. Widać USA nie jest zbyt wymagającym rynkiem jeśli chodzi o książki. Prawdopodobnie dziełem literatury jest to co ma okładke i nie zawiera zbyt dużo górnolotnych słów.

A teraz może słowo pozytywne. Bardzo szybko się czyta... potocznie "wchodzi". Ameryki nie odkryli :D ale kupy się trzyma. Podróże w czasie to bardzo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo bardzo przyjemne i trochę smutne ale nie będę zdradzał szczegółów :)

Generalnie może to i nie Glukhovsky ale Diakova dobrze się czyta, prosto i na temat dla fana sagi bardzo fajne.

Bardzo bardzo przyjemne i trochę smutne ale nie będę zdradzał szczegółów :)

Generalnie może to i nie Glukhovsky ale Diakova dobrze się czyta, prosto i na temat dla fana sagi bardzo fajne.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Obalone ! Cała historia Ashera bardzo bardzo przyjemna :) Mocne słownictwo i sama fabuła trzymająca się kupy tak różna od kolorowych smoczków i potwórów mówiących "nie zabijaj mnie niecny Panie".

Bardzo polecam.

Obalone ! Cała historia Ashera bardzo bardzo przyjemna :) Mocne słownictwo i sama fabuła trzymająca się kupy tak różna od kolorowych smoczków i potwórów mówiących "nie zabijaj mnie niecny Panie".

Bardzo polecam.

Pokaż mimo to