Biblioteczka
2018-09-06
2018-07-30
2018-07-20
Nierówno. Od rewelacji po dezorientację. Choć może to ze mną momentami coś nie tego...
Nierówno. Od rewelacji po dezorientację. Choć może to ze mną momentami coś nie tego...
Pokaż mimo to2018-07-17
Mniej więcej do 2/3 rewelacja! Potem niestety często jest banalnie, naiwnie lub po prostu słabo. :-(
Mniej więcej do 2/3 rewelacja! Potem niestety często jest banalnie, naiwnie lub po prostu słabo. :-(
Pokaż mimo to2017-08-23
2017-08-09
2017-04-03
Do strony 86, mimo drobnych zastrzeżeń, byłam zachwycona. Co było na stronie 86? Informacja o szczegółowym opisie konkretnych grobów w aneksie. Czemu więc entuzjazm nagle mi spadł? Bo nie znalazłam w mojej książce aneksu! W skutek wnikliwych poszukiwań odkryłam, że istnieje jakaś tajna wersja z aneksem dystrybuowana wyłącznie przez wydawcę. Wcześniej nie miałam szans na dowiedzenie się, że w ogóle mam jakiś wybór. Ta sytuacja znacząco obniża moją ocenę książki. Czuję się po prostu oszukana. :-(
Do strony 86, mimo drobnych zastrzeżeń, byłam zachwycona. Co było na stronie 86? Informacja o szczegółowym opisie konkretnych grobów w aneksie. Czemu więc entuzjazm nagle mi spadł? Bo nie znalazłam w mojej książce aneksu! W skutek wnikliwych poszukiwań odkryłam, że istnieje jakaś tajna wersja z aneksem dystrybuowana wyłącznie przez wydawcę. Wcześniej nie miałam szans na...
więcej mniej Pokaż mimo to
Czytam i czytam... w ciągu miesiąca przebrnęłam przez 71 stron... straszna męka. Każde zdanie udowadnia skąd u autora tak dogłębne podejście do tematu - pisze o sobie! Pan Stankiewicz naczelnym autorasistą! Lektura dla malkontentów i masochistów, ewentualnie jakby ktoś się za dobrze czuł i potrzebował zdołowania (w czystej postaci, bez żadnych wartości towarzyszących).
Nie czytam dalej :/. Mam ochotę na lekturę, która wniesie coś ważnego lub/i ciekawego w moje życie!
Czytam i czytam... w ciągu miesiąca przebrnęłam przez 71 stron... straszna męka. Każde zdanie udowadnia skąd u autora tak dogłębne podejście do tematu - pisze o sobie! Pan Stankiewicz naczelnym autorasistą! Lektura dla malkontentów i masochistów, ewentualnie jakby ktoś się za dobrze czuł i potrzebował zdołowania (w czystej postaci, bez żadnych wartości towarzyszących).
więcej Pokaż mimo toNie...