-
ArtykułyTak kończy się świat, czyli książki o końcu epokiKonrad Wrzesiński5
-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant18
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać419
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
Biblioteczka
2017-01-06
2016-09-07
Niestety – wymiękłam już na początku. Porady, aby nie wychodzić z domu z dresach oraz sprzątać mieszkanie w wyjściowym outficie (będąc w spodniach na kant, nałóż na siebie fartuch i do mopa ;-)) jakoś do mnie nie trafiły.
Nie byłam już zachwycona druga książka autorki, ale trzecia niestety została przerwana w tempie ekspresowym.
Niestety – wymiękłam już na początku. Porady, aby nie wychodzić z domu z dresach oraz sprzątać mieszkanie w wyjściowym outficie (będąc w spodniach na kant, nałóż na siebie fartuch i do mopa ;-)) jakoś do mnie nie trafiły.
Nie byłam już zachwycona druga książka autorki, ale trzecia niestety została przerwana w tempie ekspresowym.
2016-08-18
2016-06-28
2016-02-12
2016-01-28
Poradnik pięknie wydany, ciekawy, dobrze rozplanowany i bardzo przystępnie napisany. Dla zaawansowanych nie ma zbyt wielu nowości, ale mimo wszystko polecam – można znaleźć kilka interesujących wskazówek.
Ewy wcześniej nie znałam, ale z pewnością niedługo odwiedzę jej kanał na youtubie.
Poradnik pięknie wydany, ciekawy, dobrze rozplanowany i bardzo przystępnie napisany. Dla zaawansowanych nie ma zbyt wielu nowości, ale mimo wszystko polecam – można znaleźć kilka interesujących wskazówek.
Ewy wcześniej nie znałam, ale z pewnością niedługo odwiedzę jej kanał na youtubie.
2015-09-20
2015-11-25
Dwie gwiazdki z mojej strony – jedna za wydanie, a druga za szatę graficzną. Książki niestety nie polecam – uważam, że nie jest absolutnie warta swojej ceny. Mierna zawartość niezmiernie rozciągnięta na ponad 200 stron, nic nie wnoszące dłużyzny. Zacisnęłam zęby i obiecałam sobie, że wytrwam do końca… i było ciężko. Wymęczyłam się straszliwie.
Dwie gwiazdki z mojej strony – jedna za wydanie, a druga za szatę graficzną. Książki niestety nie polecam – uważam, że nie jest absolutnie warta swojej ceny. Mierna zawartość niezmiernie rozciągnięta na ponad 200 stron, nic nie wnoszące dłużyzny. Zacisnęłam zęby i obiecałam sobie, że wytrwam do końca… i było ciężko. Wymęczyłam się straszliwie.
Pokaż mimo to